Węgierskie organizacje rolnicze odrzucają umowę o wolnym handlu UE z Ukrainą. „Stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa żywności”

Jak poinformował portal HungaryToday, Węgierska Izba Rolnicza (NAK) i Krajowe Stowarzyszenie Węgierskich Kręgów Rolników’ i Spółdzielni Rolników’ (MAGOSZ) stanowczo sprzeciwiają się umowie o wolnym handlu UE z Ukrainą. Organizacje wydały wspólne oświadczenie, w którym wskazują, że umowa zagraża przyszłości europejskiej produkcji żywności i stwarza poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa żywności dla konsumentów.
Węgierscy rolnicy protestowali w Strasburgu Węgierskie organizacje rolnicze odrzucają umowę o wolnym handlu UE z Ukrainą. „Stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa żywności”
Węgierscy rolnicy protestowali w Strasburgu / MAGOSZ

Co musisz wiedzieć:

  • Agroholdingi produkujące na Ukrainie nie muszą spełniać restrykcyjnych unijnych wymogów, przez co ich żywność jest tańsza od tej produkowanej w państwach UE

  • Na podstawie projektu przedstawionego wcześniej przez Komisję Europejską Ukraina otrzymałaby znaczne ustępstwa. W porównaniu z kwotami przedwojennymi

  • Ukraina byłaby zobowiązana do przestrzegania unijnych przepisów dotyczących ochrony roślin od 2028 r., ale węgierscy rolnicy uważają, iż ten zapis to fikcja, w praktyce bowiem KE nie będzie prowadziła skutecznych kontroli

Obawy rolników

Węgierskie organizacje rolnicze podkreślają, iż wskutek umowy UE z Ukrainą import miodu może wzrosnąć sześciokrotnie, import cukru pięciokrotnie, oraz przywóz jaj - trzykrotnie w oparciu o zwiększone kwoty.

„W przypadku drobiu kwota wzrośnie do 120 000 ton, podczas gdy sytuacja jest jeszcze poważniejsza w przypadku kukurydzy, gdyż pomimo kwoty cło wynosi zero procent, dzięki czemu można ją importować z Ukrainy bez ograniczeń”

- wyjaśniły węgierskie organizacje rolnicze.

Ich zdaniem kolejnym powodem do poważnych obaw jest na przykład całkowita liberalizacja handlu grzybami, co może spowodować zakłócenia na rynku w Europie, szczególnie na rynkach państw członkowskich sąsiadujących z Ukrainą.

Umowa na czas nieokreślony

Chociaż Komisja Europejska zezwoliła na tymczasowe otwarcie rynków w czasie wojny, obecne porozumienie otworzyłoby je na ukraiński import na czas nieokreślony.

„Nieograniczone przyjmowanie ukraińskiego importu spowodowało spadek cen zakupu w Europie, czemu można zaradzić jedynie poprzez jednostronny zakaz ze strony krajów sąsiadujących z Ukrainą (Węgry, Polska, Rumunia)”

- wskazali przedstawiciele węgierskich rolników cytowani przez HungaryToday.

Według NAK i MAGOSZ kolejny punkt umowy świadczy o całkowitej naiwności –lub być może celowym wprowadzaniu w błąd– w tym sensie, że Ukraina byłaby zobowiązana do przestrzegania unijnych przepisów dotyczących ochrony roślin od 2028 r. Jak wyjaśnili, powaga tych oczekiwań jest wysoce wątpliwa, ponieważ Komisja Europejska będzie monitorować wypełnianie tego obowiązku wyłącznie za pośrednictwem pisemnych sprawozdań przygotowywanych co sześć miesięcy.

Obie organizacje stanowczo odrzucają umowę o wolnym handlu, która ma zostać zawarta z Ukrainą. „Dzieje się tak dlatego, że zwiększyłoby to import Ukrainy wielokrotnie w porównaniu z poziomem przedwojennym, co mogłoby mieć katastrofalne skutki dla produkcji rolno-spożywczej Unii Europejskiej, a także stwarzałoby znaczne ryzyko dla bezpieczeństwa żywności”

- stwierdzili ich przedstawiciele.

Rolnicy protestowali w Strasburgu

W dniu 21 października 2025 r. przedstawiciele Krajowej Izby Rolniczej i MAGOSZ wzięli także udział w demonstracji gospodarza w Strasburgu we Francji.

"Celem jest zachowanie dopłat rolniczych!"

- poinformowali.

Podczas wydarzenia protestowali przeciwko planowanej transformacji WPR i braku sprawczości rolników, domagając się ochrony zasobów i dwufilarowej struktury Wspólnej Polityki Rolnej.


 

POLECANE
Ministerstwo Przemysłu i inne widma tylko u nas
Ministerstwo Przemysłu i inne widma

Ministerstwo Przemysłu miało być symbolem nowej polityki: konkretem, który zjeżdża z wyborczego billboardu na realny adres – na Śląsk. Został ślad w prezentacjach i 8. „konkret” na liście „odhaczony”.

WSJ: Administracja Trumpa zniosła ograniczenia dla ukraińskich rakiet z ostatniej chwili
WSJ: Administracja Trumpa zniosła ograniczenia dla ukraińskich rakiet

Według nieoficjalnych informacji, na które powołuje się dziennik The Wall Street Journal, administracja prezydenta Donalda Trumpa zniosła kluczowe ograniczenie dotyczące używania przez Ukrainę niektórych pocisków dalekiego zasięgu dostarczonych przez zachodnich sojuszników. Tym samym Kijów zyskałby możliwość nasilenia ataków na cele w głębi Rosji.

Polskę zalewa fala nielegalnych migrantów. Tak źle jeszcze nie było z ostatniej chwili
Polskę zalewa fala nielegalnych migrantów. Tak źle jeszcze nie było

Według danych z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, do których dotarła eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik, rząd Donalda Tuska przez zaledwie 1,5 roku wydał już ponad 466 tysięcy pozwoleń na pracę dla cudzoziemców. Europoseł w mediach społecznościowych podkreśliła, że „w 2024 roku pod tym względem nawet przebili rząd Morawieckiego z 2023 roku”.

Tak się kończy uzależnienie od komponentów z Chin. „Bild”: Volkswagen ma w planach zawieszenie części produkcji z ostatniej chwili
Tak się kończy uzależnienie od komponentów z Chin. „Bild”: Volkswagen ma w planach zawieszenie części produkcji

Z powodu niedoboru czipów chińskiego producenta Nexperia niemiecki koncern Volkswagen ma w planach zawieszenie od 29 października produkcji samochodów Golf w Wolfsburgu - poinformował w środę „Bild”.

Prokuratura zaprzecza, by użyto Pegasusa wobec żony i córki Tuska z ostatniej chwili
Prokuratura zaprzecza, by użyto Pegasusa wobec żony i córki Tuska

Ze zgromadzonego materiału dowodowego nie wynika, aby bezpośrednio wobec córki premiera Donalda Tuska stosowano oprogramowanie Pegasus - przekazał  rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak. Potwierdził natomiast, że PK przesłuchała córkę premiera w śledztwie dot. wykorzystania Pegasusa. Wcześniej Donald Tusk napisał: „Okazuje się, że PiS podsłuchiwał przy pomocy Pegasusa moją żonę i córkę”.

Po co klimatyczne dobijanie gospodarek? Guterres: Nie unikniemy ocieplenia się klimatu o ponad 1,5 stopnia Celsjusza z ostatniej chwili
Po co klimatyczne dobijanie gospodarek? Guterres: Nie unikniemy ocieplenia się klimatu o ponad 1,5 stopnia Celsjusza

Nie unikniemy ocieplenia się klimatu o ponad 1,5 stopnia Celsjusza w porównaniu do czasów przedindustrialnych - przyznał w środę sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres podczas spotkania Światowej Organizacji Meteorologicznej (WMO) w Genewie. Tym samym przyznał – intencjonalnie lub nie – że unijna polityka klimatyczna nie da oczekiwanych rezultatów.

Węgierskie organizacje rolnicze odrzucają umowę o wolnym handlu UE z Ukrainą. „Stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa żywności” z ostatniej chwili
Węgierskie organizacje rolnicze odrzucają umowę o wolnym handlu UE z Ukrainą. „Stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa żywności”

Jak poinformował portal HungaryToday, Węgierska Izba Rolnicza (NAK) i Krajowe Stowarzyszenie Węgierskich Kręgów Rolników’ i Spółdzielni Rolników’ (MAGOSZ) stanowczo sprzeciwiają się umowie o wolnym handlu UE z Ukrainą. Organizacje wydały wspólne oświadczenie, w którym wskazują, że umowa zagraża przyszłości europejskiej produkcji żywności i stwarza poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa żywności dla konsumentów.

Poszukiwany za zbrodnie wojenne zatrzymany na Lotnisku Chopina Wiadomości
Poszukiwany za zbrodnie wojenne zatrzymany na Lotnisku Chopina

79-letni obywatel Serbii i Kanady, Zivko Z., został zatrzymany przez Straż Graniczną na Lotnisku Chopina w Warszawie. Mężczyzna był poszukiwany na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wydanego przez chorwacki sąd. Jest podejrzany o zbrodnie wojenne przeciwko ludności cywilnej popełnione podczas wojny w Chorwacji na początku lat 90.

Pilny komunikat sanepidu i RCB dla mieszkańców woj. dolnośląskiego z ostatniej chwili
Pilny komunikat sanepidu i RCB dla mieszkańców woj. dolnośląskiego

Woda w sześciu podwrocławskich miejscowościach została uznana za niezdatną do picia – poinformował w środę wrocławski sanepid. Powodem jest przekroczenie dopuszczalnych norm bakterii coli w wodociągu sieciowym Święta Katarzyna, który zaopatruje mieszkańców kilku miejscowości w gminie Siechnice. To już kolejny przypadek skażenia wody na Dolnym Śląsku w ostatnich tygodniach.

Termin przedstawienia Krajowego Planu Odbudowy Zasobów Przyrodniczych coraz bliżej. Czy uda się przekonać rolników? z ostatniej chwili
Termin przedstawienia Krajowego Planu Odbudowy Zasobów Przyrodniczych coraz bliżej. Czy uda się przekonać rolników?

Stan prac nad przygotowaniem Krajowego Planu Odbudowy Zasobów Przyrodniczych (KPOZP) i wdrażanie unijnego rozporządzenia w tej sprawie były głównymi tematami konferencji z udziałem wiceministra klimatu i środowiska Mikołaja Dorożały. MKiŚ do pracy nad przygotowywaniem planu zaprosiło stronę społeczną. Rozporządzenie nadal budzi wątpliwości polskich rolników, którzy obawiają się, że unijne regulacje zmuszą ich m.in. do zalewania pól uprawnych i torfowisk, a także zalesiania użytkowanych gruntów.

REKLAMA

Węgierskie organizacje rolnicze odrzucają umowę o wolnym handlu UE z Ukrainą. „Stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa żywności”

Jak poinformował portal HungaryToday, Węgierska Izba Rolnicza (NAK) i Krajowe Stowarzyszenie Węgierskich Kręgów Rolników’ i Spółdzielni Rolników’ (MAGOSZ) stanowczo sprzeciwiają się umowie o wolnym handlu UE z Ukrainą. Organizacje wydały wspólne oświadczenie, w którym wskazują, że umowa zagraża przyszłości europejskiej produkcji żywności i stwarza poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa żywności dla konsumentów.
Węgierscy rolnicy protestowali w Strasburgu Węgierskie organizacje rolnicze odrzucają umowę o wolnym handlu UE z Ukrainą. „Stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa żywności”
Węgierscy rolnicy protestowali w Strasburgu / MAGOSZ

Co musisz wiedzieć:

  • Agroholdingi produkujące na Ukrainie nie muszą spełniać restrykcyjnych unijnych wymogów, przez co ich żywność jest tańsza od tej produkowanej w państwach UE

  • Na podstawie projektu przedstawionego wcześniej przez Komisję Europejską Ukraina otrzymałaby znaczne ustępstwa. W porównaniu z kwotami przedwojennymi

  • Ukraina byłaby zobowiązana do przestrzegania unijnych przepisów dotyczących ochrony roślin od 2028 r., ale węgierscy rolnicy uważają, iż ten zapis to fikcja, w praktyce bowiem KE nie będzie prowadziła skutecznych kontroli

Obawy rolników

Węgierskie organizacje rolnicze podkreślają, iż wskutek umowy UE z Ukrainą import miodu może wzrosnąć sześciokrotnie, import cukru pięciokrotnie, oraz przywóz jaj - trzykrotnie w oparciu o zwiększone kwoty.

„W przypadku drobiu kwota wzrośnie do 120 000 ton, podczas gdy sytuacja jest jeszcze poważniejsza w przypadku kukurydzy, gdyż pomimo kwoty cło wynosi zero procent, dzięki czemu można ją importować z Ukrainy bez ograniczeń”

- wyjaśniły węgierskie organizacje rolnicze.

Ich zdaniem kolejnym powodem do poważnych obaw jest na przykład całkowita liberalizacja handlu grzybami, co może spowodować zakłócenia na rynku w Europie, szczególnie na rynkach państw członkowskich sąsiadujących z Ukrainą.

Umowa na czas nieokreślony

Chociaż Komisja Europejska zezwoliła na tymczasowe otwarcie rynków w czasie wojny, obecne porozumienie otworzyłoby je na ukraiński import na czas nieokreślony.

„Nieograniczone przyjmowanie ukraińskiego importu spowodowało spadek cen zakupu w Europie, czemu można zaradzić jedynie poprzez jednostronny zakaz ze strony krajów sąsiadujących z Ukrainą (Węgry, Polska, Rumunia)”

- wskazali przedstawiciele węgierskich rolników cytowani przez HungaryToday.

Według NAK i MAGOSZ kolejny punkt umowy świadczy o całkowitej naiwności –lub być może celowym wprowadzaniu w błąd– w tym sensie, że Ukraina byłaby zobowiązana do przestrzegania unijnych przepisów dotyczących ochrony roślin od 2028 r. Jak wyjaśnili, powaga tych oczekiwań jest wysoce wątpliwa, ponieważ Komisja Europejska będzie monitorować wypełnianie tego obowiązku wyłącznie za pośrednictwem pisemnych sprawozdań przygotowywanych co sześć miesięcy.

Obie organizacje stanowczo odrzucają umowę o wolnym handlu, która ma zostać zawarta z Ukrainą. „Dzieje się tak dlatego, że zwiększyłoby to import Ukrainy wielokrotnie w porównaniu z poziomem przedwojennym, co mogłoby mieć katastrofalne skutki dla produkcji rolno-spożywczej Unii Europejskiej, a także stwarzałoby znaczne ryzyko dla bezpieczeństwa żywności”

- stwierdzili ich przedstawiciele.

Rolnicy protestowali w Strasburgu

W dniu 21 października 2025 r. przedstawiciele Krajowej Izby Rolniczej i MAGOSZ wzięli także udział w demonstracji gospodarza w Strasburgu we Francji.

"Celem jest zachowanie dopłat rolniczych!"

- poinformowali.

Podczas wydarzenia protestowali przeciwko planowanej transformacji WPR i braku sprawczości rolników, domagając się ochrony zasobów i dwufilarowej struktury Wspólnej Polityki Rolnej.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe