Wyjątkowy dom sprzed blisko 4 tys. lat odkryto w Maszkowicach

Miał kamienny fundament, był większy od pozostałych konstrukcji w obrębie osady. Wewnątrz archeolodzy odkryli przedmioty wykonane z brązu i ozdobę w bursztynu - naukowcy odkryli w Maszkowicach dom sprzed prawie 4 tys. lat, w którym mieszkała elita osady.
 Wyjątkowy dom sprzed blisko 4 tys. lat odkryto w Maszkowicach
/ pixabay.com
Wyjątkowy dom i pozostałe chaty znajdujące się w obrębie osady, które archeolodzy odkryli w czasie tegorocznych badań, chroniony był przez najstarszy znany na ziemiach polskich monumentalny, kamienny mur. Na jego doskonale zachowane relikty badacze natknęli się już w 2011 r., ale dopiero w zeszłym roku udało się im dokładnie określić jego wiek na blisko 4 tys. lat, co stało się sensacją w świecie archeologicznym.

"Sam fakt, że udało się nam odkryć relikty domów z tego okresu jest dla nas nie lada gratką. Na terenie obecnej Polski podobnych pozostałości zachowało się bardzo niewiele. Dodatkową ciekawostką jest odkrycie wyjątkowego domu, bo zbudowanego na kamiennym fundamencie" - opowiada PAP kierownik wykopalisk, dr hab. Marcin S. Przybyła z Instytutu Archeologii UJ w Krakowie. Dom, wyróżniający się zdecydowanie od pozostałych, był ustawiony w jednym rzędzie wraz z innymi pięcioma budowlami wykonanymi z drewna.

Dr hab. Przybyła porównuje konstrukcję z kamiennym fundamentem do współczesnych domów stawianych w górach - fundament miał na celu utwardzenie ziemi w miejscach narażonych na osiadanie i erozję. Na ich fundamencie budowniczowie wykonywali drewniane mury, zapewne z całych kłód.

Domostwo było wyjątkowe również z innych powodów. Przede wszystkim było większe od pozostałych znajdujących się w obrębie fortyfikacji. W jego wnętrzu archeolodzy odkryli zabytki, których brakowało w innych sąsiadujących domach.

"Szczególnie cenny w tym okresie był brąz, czyli nowo stosowany stop miedzi i cyny. Widoczna jest wśród ówczesnej ludności fascynacja tym metalem. We wnętrzu największego domu odkryliśmy nadtopione fragmenty tego surowca. Ze względu na swoją wartość skrzętnie zbierano i przechowywano jego najdrobniejsze fragmenty" - opowiada dr hab. Przybyła. We wnętrzu domu badacze znaleźli tylko jeden gotowy przedmiot wykonany z brązu - była to szpila do spinania szat.

We wnętrzu domu zamieszkiwanego przez elitę osady archeolodzy odkopali też duży paciorek z bursztynu bałtyckiego - to właśnie w tym czasie w Grecji zaczęły się pojawiać przedmioty wykonane z tego surowca.

"Wszystkie odkryte przez nas zabytki świadczą o tym, że mieszkańcy tego domu i osady mogli aktywnie uczestniczyć w wymianie handlowej między strefą Morza Śródziemnego a Bałtykiem. Być może pilnowali szlaków" - przekonuje archeolog. Ufortyfikowana osada w Maszkowicach usytuowana była na przełęczy karpackiej na trasie szlaków wiodących z północy na południe.

Według szacunków badaczy osada opustoszała nagle około 1550-1500 r. p.n.e., po 80-264 latach funkcjonowania. Naukowcy nie mają danych, z których wynikałoby, że przyczyniła się do tego katastrofa lub najazd. Jednak mniej więcej w połowie okresu jej zamieszkania doszło do dużego pożaru. Drewniane domostwa jednak odbudowano - były co prawda większe niż wcześniejsze, ale wzniesiono ich już mniej.

Naukowcy są pewni, że przynajmniej część mieszkańców osady przybyła z odległych, śródziemnomorskich lub nadadriatyckich terenów - tylko oni znali architektoniczny know-how, który pozwolił wznieść kamienne mury w takiej zaawansowanej technologicznie formie. Świadczą o tym również odkrywane fragmenty naczyń ceramicznych. Ich formy wskazują na kontakty ze społeczeństwami zamieszkującymi dorzecze środkowego Dunaju.


PAP - Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski


 

POLECANE
Jan Tomaszewski trafił do szpitala. Zapomniałem, ile mam lat z ostatniej chwili
Jan Tomaszewski trafił do szpitala. "Zapomniałem, ile mam lat"

Jan Tomaszewski wyjawił w rozmowie z dziennikiem "Fakt", że trafił do szpitala. – Nie spojrzałem na PESEL. Zapomniałem, ile mam lat... – przyznał.

Booking.com na dywaniku KE. Za nieuczciwe praktyki dostanie karę z ostatniej chwili
Booking.com na dywaniku KE. Za nieuczciwe praktyki dostanie karę

Koniec z nieuczciwą konkurencją: platforma Booking.com od czwartku musi w pełni przestrzegać unijnych przepisów o rynkach cyfrowych – poinformowała w czwartek KE. Oznacza to m.in. że serwis nie może już zobowiązywać hoteli i innych usługodawców do oferowania niższych cen tylko na platformie.

Konfederacja na podium. Jest najnowszy sondaż z ostatniej chwili
Konfederacja na podium. Jest najnowszy sondaż

Koalicja Obywatelska wyprzedza PiS, a Konfederacja zajmuje trzecie miejsce – wynika z badania przeprowadzonego przez pracownię Research Partner.

Polskie emerytury w europejskim ogonie. Kto nas przegonił? pilne
Polskie emerytury w europejskim ogonie. Kto nas przegonił?

Średnia emerytura w Europie według danych Eurostatu wynosiła 1294 euro miesięcznie. Lecz, jak wiadomo, emerytury w poszczególnych krajach Europy znacznie się różnią i odbiegają w dwie strony od średniej statystycznej. Gdzie na tej liście znajduje się przeciętny polski emeryt?

Sikorski straszył mnie więzieniem. Ale opłacało się. Waszczykowski o bazie antyrakietowej w Redzikowie z ostatniej chwili
"Sikorski straszył mnie więzieniem. Ale opłacało się". Waszczykowski o bazie antyrakietowej w Redzikowie

"Negocjacje nt bazy antyrakietowej trwały od 2007. Dziś jest szczęśliwy koniec. Po drodze Donald Tusk nazywał mnie agentem amerykańskim, Radosław Sikorski straszył więzieniem" – pisze na platformie X były minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski.

Straż Graniczna sprawdziła zatrudnienie cudzoziemców gorące
Straż Graniczna sprawdziła zatrudnienie cudzoziemców

Funkcjonariusze gdańskiej i elbląskiej Straży Granicznej skontrolowali legalność zatrudnienia w miejscowej firmie, gdzie zatrudnionych było 186 cudzoziemców. Okazało się, że 76 pracowało nielegalnie.

Akcja CBA na wrocławskim lotnisku. Kolejne zatrzymanie z ostatniej chwili
Akcja CBA na wrocławskim lotnisku. Kolejne zatrzymanie

Dzisiaj po południu do sprawy nieprawidłowości w Collegium Humanum na polecenie prokuratora agenci CBA na terenie wrocławskiego lotniska zatrzymali kolejną osobę – przekazał rzecznik MSWiA Jacek Dobrzyński.

Wyłudzenie „na niedźwiedzia”. Ubezpieczyciele przecierali oczy ze zdumienia Wiadomości
Wyłudzenie „na niedźwiedzia”. Ubezpieczyciele przecierali oczy ze zdumienia

Cztery osoby zostały aresztowane pod zarzutem wyłudzenia wypłaty odszkodowania od ubezpieczyciela po rzekomym zniszczeniu 3 samochodów przez rozjuszonego niedźwiedzia.

Jacek Sutryk zatrzymany przez CBA. Wrocławski ratusz zabrał głos z ostatniej chwili
Jacek Sutryk zatrzymany przez CBA. Wrocławski ratusz zabrał głos

Agenci CBA zatrzymali w czwartek prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka. Głos w sprawie zabrał Urząd Miasta Wrocławia.

Umowa Mercosur-UE oznacza upadek europejskiego rolnictwa gorące
Umowa Mercosur-UE oznacza upadek europejskiego rolnictwa

Już pod koniec października europejska organizacja zrzeszająca rolnicze związki zawodowe i organizacje spółdzielcze Copa – Cogeca zwracała uwagę na zagrożenia związane z ratyfikacją umowy handlowej między UE a krajami Mercosur, do czego może dojść już w przyszłym tygodniu podczas zbliżającego się szczytu państw G20 w Brazylii.

REKLAMA

Wyjątkowy dom sprzed blisko 4 tys. lat odkryto w Maszkowicach

Miał kamienny fundament, był większy od pozostałych konstrukcji w obrębie osady. Wewnątrz archeolodzy odkryli przedmioty wykonane z brązu i ozdobę w bursztynu - naukowcy odkryli w Maszkowicach dom sprzed prawie 4 tys. lat, w którym mieszkała elita osady.
 Wyjątkowy dom sprzed blisko 4 tys. lat odkryto w Maszkowicach
/ pixabay.com
Wyjątkowy dom i pozostałe chaty znajdujące się w obrębie osady, które archeolodzy odkryli w czasie tegorocznych badań, chroniony był przez najstarszy znany na ziemiach polskich monumentalny, kamienny mur. Na jego doskonale zachowane relikty badacze natknęli się już w 2011 r., ale dopiero w zeszłym roku udało się im dokładnie określić jego wiek na blisko 4 tys. lat, co stało się sensacją w świecie archeologicznym.

"Sam fakt, że udało się nam odkryć relikty domów z tego okresu jest dla nas nie lada gratką. Na terenie obecnej Polski podobnych pozostałości zachowało się bardzo niewiele. Dodatkową ciekawostką jest odkrycie wyjątkowego domu, bo zbudowanego na kamiennym fundamencie" - opowiada PAP kierownik wykopalisk, dr hab. Marcin S. Przybyła z Instytutu Archeologii UJ w Krakowie. Dom, wyróżniający się zdecydowanie od pozostałych, był ustawiony w jednym rzędzie wraz z innymi pięcioma budowlami wykonanymi z drewna.

Dr hab. Przybyła porównuje konstrukcję z kamiennym fundamentem do współczesnych domów stawianych w górach - fundament miał na celu utwardzenie ziemi w miejscach narażonych na osiadanie i erozję. Na ich fundamencie budowniczowie wykonywali drewniane mury, zapewne z całych kłód.

Domostwo było wyjątkowe również z innych powodów. Przede wszystkim było większe od pozostałych znajdujących się w obrębie fortyfikacji. W jego wnętrzu archeolodzy odkryli zabytki, których brakowało w innych sąsiadujących domach.

"Szczególnie cenny w tym okresie był brąz, czyli nowo stosowany stop miedzi i cyny. Widoczna jest wśród ówczesnej ludności fascynacja tym metalem. We wnętrzu największego domu odkryliśmy nadtopione fragmenty tego surowca. Ze względu na swoją wartość skrzętnie zbierano i przechowywano jego najdrobniejsze fragmenty" - opowiada dr hab. Przybyła. We wnętrzu domu badacze znaleźli tylko jeden gotowy przedmiot wykonany z brązu - była to szpila do spinania szat.

We wnętrzu domu zamieszkiwanego przez elitę osady archeolodzy odkopali też duży paciorek z bursztynu bałtyckiego - to właśnie w tym czasie w Grecji zaczęły się pojawiać przedmioty wykonane z tego surowca.

"Wszystkie odkryte przez nas zabytki świadczą o tym, że mieszkańcy tego domu i osady mogli aktywnie uczestniczyć w wymianie handlowej między strefą Morza Śródziemnego a Bałtykiem. Być może pilnowali szlaków" - przekonuje archeolog. Ufortyfikowana osada w Maszkowicach usytuowana była na przełęczy karpackiej na trasie szlaków wiodących z północy na południe.

Według szacunków badaczy osada opustoszała nagle około 1550-1500 r. p.n.e., po 80-264 latach funkcjonowania. Naukowcy nie mają danych, z których wynikałoby, że przyczyniła się do tego katastrofa lub najazd. Jednak mniej więcej w połowie okresu jej zamieszkania doszło do dużego pożaru. Drewniane domostwa jednak odbudowano - były co prawda większe niż wcześniejsze, ale wzniesiono ich już mniej.

Naukowcy są pewni, że przynajmniej część mieszkańców osady przybyła z odległych, śródziemnomorskich lub nadadriatyckich terenów - tylko oni znali architektoniczny know-how, który pozwolił wznieść kamienne mury w takiej zaawansowanej technologicznie formie. Świadczą o tym również odkrywane fragmenty naczyń ceramicznych. Ich formy wskazują na kontakty ze społeczeństwami zamieszkującymi dorzecze środkowego Dunaju.


PAP - Nauka w Polsce, Szymon Zdziebłowski



 

Polecane
Emerytury
Stażowe