Australijski ekonomista: W interesie bogatych państw leży, aby Polska była nadal biedna
- Najprostsza droga do utrzymywania wzrostu gospodarczego dla krajów o średnich dochodach, takich jak Polski, brzmi: "Róbcie to, co robią inni, a nie to, co mówią, żebyście robili"
(...)
Polska mogłaby się wiele nauczyć od Korei Południowej. Historia obu krajów jest na tyle zbliżona, że nie ma konieczności przywoływania ewidentnych paraleli. Polska idzie tą samą drogą gospodarczą co Korea Południowa, tylko pozostaje 20 lat w tyle. Pod jednym względem jest w nawet lepszej sytuacji: kryzys azjatycki nie oszczędził Korei Południowej, natomiast Polska mądrze uniknęła załamania gospodarczego w Europie.
- pisze Salvatore Babones porównując przykłady Polski i Korei Południowej, która podobnie jak inne azjatyckie tygrysy, odrzuciła pomysły z zewnątrz, poszła własną drogą i choć ciągle nie dogoniła Japonii, to odniosła ogromny gospodarczy sukces
Całość tekstu w weekendowym wydaniu Dziennika Gazety Prawnej
Źródło: Forsal.pl/DGP