Rosemann: Klątwa, Frljić i chłopaki z miasteczka South Park

Ignoranci przeczytają o całym tym zamieszaniu i w te pędy pobiegną napawać się „prawdziwą sztuką” czując, że należą do tych nielicznych wybranych, którzy, w odróżnieniu od reszty są w stanie pojąc i docenić głębię przekazu. Gdyby cokolwiek rozumieli, nie daliby się naciągnąć oszustowi na tak prymitywną i starą jak świat sztuczkę, którą najbardziej rozsławił Hans Chrystian Andersen w baśni „Nowe szaty cesarza” a najdosadniej, wręcz w klimacie twórczości Frljića, przedstawili twórcy skandalizującej kreskówki „South Park” w odcinku „The Tale of Scrotie McBoogerballs”.
/ screen FB
Jeszcze na dobrą sprawę nie za wiele mówi się o inscenizacji „Klątwy” Wyspiańskiego autorstwa Olivera Frljića w Teatrze Powszechnym w Warszawie a już niektóre media, antycypując rzeczywistość, piszą o „burzy”, która wybuchła.
Burza niewątpliwie wybuchnie zważywszy na środki, którymi, nie po raz pierwszy, Frljić stara się wywołać zainteresowanie sobą i swoją twórczością. I to mnie niestety martwi.

Poseł PiS Dominik Tarczyński już zapowiedział kroki prawne przeciwko autorom teatralnego skandalu. Dając się właściwie prowadzić niczym na smyczy i sprawiając tym samym (jak mniemam) Frljiciowi niesamowitą  frajdę.

To, co wedle medialnych opisów i recenzji szalenie podnieconych lewicowych publicystów można zobaczyć i zdaniem tych ostatnich zawiera oczywiście „głębszą myśl” jest w mojej ocenie prymitywnym zagraniem. Zagraniem na wrażliwości jednych i na ignorancji innych.

Ci wrażliwi, którzy bez wątpienia oburzą się ale też wytoczą przeciw Frljićowi najcięższe działa w postaci doniesień i być może pozwów, chcąc nie chcąc, odwalą na rzecz tego prymitywa cała robotę marketingową.

Ignoranci przeczytają o całym tym zamieszaniu i w te pędy pobiegną napawać się „prawdziwą sztuką” czując, że należą do tych nielicznych wybranych, którzy, w odróżnieniu od reszty są w stanie pojąc i docenić głębię przekazu.

Oczywiście, mówiąc dosadnie, gówno są w stanie pojąc. Gdyby cokolwiek rozumieli, nie daliby się naciągnąć oszustowi na tak prymitywną i starą jak świat sztuczkę.

Sztuczkę, którą najbardziej rozsławił Hans Chrystian Andersen w baśni „Nowe szaty cesarza” a najdosadniej, wręcz w klimacie twórczości Frljića, przedstawili twórcy skandalizującej kreskówki „South Park” w odcinku „The Tale of Scrotie McBoogerballs”.

Nie będę streszczał treści odsyłając (z ostrzeżeniem tych, którzy nie wiedzą czym jest „South Park”, że „poetyka” serialu nie stroni od obscenu) do przywołanego odcinka lecz zwrócę uwagę, że to, co mocno nieletni bohaterowie Stan, Kyle, i Kenny, Eric Cartman i nieświadomy Butters zrobili dla zgrywy, Frljić robi z premedytacją. A skutek jest taki sam.

Niczym nie różni się reakcja stada wrobionych debili, którzy są święcie przekonani, że obcują z czymś wielkim, głębokim i wyjątkowym.

I niech z tym przekonaniem zostaną. Ja nie mam poczucia misji naprawiania tych, którzy są „na głowie swej kulawi”. Tak mają i tak im zostanie.

Mam natomiast prośbę do tych, którzy odczytują intencje Frljića ale nie do końca. I są gotowi protestować, słać petycje a nawet zawiadamiać prokuratorów. Ich proszę by dali spokój.

Jedyną wedle mnie metodą na wszystkich Frljićów tego świata jest totalne ich olewanie. Za każdym razem gdy będą próbować swojej sztuczki.

Wojna z nimi to nic innego tylko dokarmianie tych cwaniaków. Nie wolno ich karmić!

Ja wiem, że ręce swędzą ale takich Frljićów da się zabić, oczywiście w sensie medialnym i artystycznym, jedynie milczeniem. Nawet nie kpiną bo i ją obrócą na swoją korzyść.

Zdaję sobie sprawę, że tym tekstem niejako postępuję wbrew temu, o co sam sugeruję. Ale jak inaczej miałem powiedzieć co myślę i o Frljiću i jego twórczości (on tom megaoszust a tamto to zwykłe g*wno) i protestach przeciwko niemu i niej (są tym, na co ten oszust bardzo liczy).

 

POLECANE
Lawina zabrała polską wioskę w Brazylii. Dramat mieszkańców Sao Casemiro pilne
Lawina zabrała polską wioskę w Brazylii. Dramat mieszkańców Sao Casemiro

Padało bez przerwy. Dzień, dwa, trzy, cztery. Deszcz nie ustawał, aż w końcu góry zaczęły się osuwać. Gdy opady wreszcie ustały, przyszła fala błota, ziemi i drzew. To, co budowano przez pokolenia, zniknęło w kilka chwil - tak zaczyna się reportaż Mateusza Jakubowskiego, który odwiedził polską wioskę w Brazylii i udokumentował skalę zniszczeń, jakie spowodował żywioł.

Porwał dziecko w Warszawie. Wskutek akcji służb zatrzymano obywatela Ukrainy z ostatniej chwili
Porwał dziecko w Warszawie. Wskutek akcji służb zatrzymano obywatela Ukrainy

Wielogodzinna interwencja policji na warszawskiej Białołęce zakończyła się zatrzymaniem 36-letniego obywatela Ukrainy i uwolnieniem 9-letniego chłopca. Mężczyzna groził dziecku krzywdą i nie chciał współpracować ze służbami.

Już dzisiaj posiedzenie ws. aresztu dla Zbigniewa Ziobry. Obrona zapowiada działania pilne
Już dzisiaj posiedzenie ws. aresztu dla Zbigniewa Ziobry. Obrona zapowiada działania

Pełnomocnik Zbigniewa Ziobry Bartosz Lewandowski zapowiada konkretne działania prawne w odpowiedzi na ruchy prokuratury. W tle wniosek o tymczasowe aresztowanie i możliwe uruchomienie procedur międzynarodowych.

Notowania rządu Tuska na równi pochyłej. Wyniki sondażu są fatalne z ostatniej chwili
Notowania rządu Tuska na równi pochyłej. Wyniki sondażu są fatalne

Wyniki najnowszego sondażu przeprowadzonego przez pracownię Social Changes na zlecenie telewizji wPolsce24 pokazują pogłębiający się, wyraźny brak społecznej akceptacji dla działań gabinetu Donalda Tuska.

USA przebazowało myśliwce. Trump nie wyklucza wojny pilne
USA przebazowało myśliwce. Trump nie wyklucza wojny

Amerykańskie myśliwce F-35A znalazły się w bazie położonej niedaleko Wenezueli. Ruch ten zbiega się z ostrymi deklaracjami Donalda Trumpa i nasileniem działań militarnych USA w regionie.

Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony z ostatniej chwili
Norwegia zaostrza przepisy. Wyjazd na święta może skończyć się utratą ochrony

Władze Norwegii przed Bożym Narodzeniem zaostrzyły przepisy azylowe. Od czwartku wyjazd z tego kraju, by w okresie świątecznym odwiedzić rodzinę, może skończyć się dla uchodźców utratą statusu czy cofnięciem zezwolenia na pobyt.

Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków z ostatniej chwili
Blisko podium w Engelbergu! Kacper Tomasiak najlepszy z Polaków

Kacper Tomasiak zajął piąte miejsce, Paweł Wąsek był 13., Kamil Stoch - 18., a Maciej Kot - 27. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w szwajcarskim Engelbergu. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem i Niemcem Felixem Hoffmannem.

Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka z ostatniej chwili
Policyjna obława w Warszawie. Wyprowadził z mieszkania 9-latka

Na warszawskiej Białołęce doszło do awantury domowej, podczas której mężczyzna wyprowadził z mieszkania 9-letniego chłopca i oddalił się z dzieckiem w nieznanym kierunku – informuje Onet. Policja rozpoczęła obławę.

IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto, co nas czeka

IMGW prognozuje na poniedziałek i wtorek duże zachmurzenie, lokalne mgły oraz opady deszczu.

REKLAMA

Rosemann: Klątwa, Frljić i chłopaki z miasteczka South Park

Ignoranci przeczytają o całym tym zamieszaniu i w te pędy pobiegną napawać się „prawdziwą sztuką” czując, że należą do tych nielicznych wybranych, którzy, w odróżnieniu od reszty są w stanie pojąc i docenić głębię przekazu. Gdyby cokolwiek rozumieli, nie daliby się naciągnąć oszustowi na tak prymitywną i starą jak świat sztuczkę, którą najbardziej rozsławił Hans Chrystian Andersen w baśni „Nowe szaty cesarza” a najdosadniej, wręcz w klimacie twórczości Frljića, przedstawili twórcy skandalizującej kreskówki „South Park” w odcinku „The Tale of Scrotie McBoogerballs”.
/ screen FB
Jeszcze na dobrą sprawę nie za wiele mówi się o inscenizacji „Klątwy” Wyspiańskiego autorstwa Olivera Frljića w Teatrze Powszechnym w Warszawie a już niektóre media, antycypując rzeczywistość, piszą o „burzy”, która wybuchła.
Burza niewątpliwie wybuchnie zważywszy na środki, którymi, nie po raz pierwszy, Frljić stara się wywołać zainteresowanie sobą i swoją twórczością. I to mnie niestety martwi.

Poseł PiS Dominik Tarczyński już zapowiedział kroki prawne przeciwko autorom teatralnego skandalu. Dając się właściwie prowadzić niczym na smyczy i sprawiając tym samym (jak mniemam) Frljiciowi niesamowitą  frajdę.

To, co wedle medialnych opisów i recenzji szalenie podnieconych lewicowych publicystów można zobaczyć i zdaniem tych ostatnich zawiera oczywiście „głębszą myśl” jest w mojej ocenie prymitywnym zagraniem. Zagraniem na wrażliwości jednych i na ignorancji innych.

Ci wrażliwi, którzy bez wątpienia oburzą się ale też wytoczą przeciw Frljićowi najcięższe działa w postaci doniesień i być może pozwów, chcąc nie chcąc, odwalą na rzecz tego prymitywa cała robotę marketingową.

Ignoranci przeczytają o całym tym zamieszaniu i w te pędy pobiegną napawać się „prawdziwą sztuką” czując, że należą do tych nielicznych wybranych, którzy, w odróżnieniu od reszty są w stanie pojąc i docenić głębię przekazu.

Oczywiście, mówiąc dosadnie, gówno są w stanie pojąc. Gdyby cokolwiek rozumieli, nie daliby się naciągnąć oszustowi na tak prymitywną i starą jak świat sztuczkę.

Sztuczkę, którą najbardziej rozsławił Hans Chrystian Andersen w baśni „Nowe szaty cesarza” a najdosadniej, wręcz w klimacie twórczości Frljića, przedstawili twórcy skandalizującej kreskówki „South Park” w odcinku „The Tale of Scrotie McBoogerballs”.

Nie będę streszczał treści odsyłając (z ostrzeżeniem tych, którzy nie wiedzą czym jest „South Park”, że „poetyka” serialu nie stroni od obscenu) do przywołanego odcinka lecz zwrócę uwagę, że to, co mocno nieletni bohaterowie Stan, Kyle, i Kenny, Eric Cartman i nieświadomy Butters zrobili dla zgrywy, Frljić robi z premedytacją. A skutek jest taki sam.

Niczym nie różni się reakcja stada wrobionych debili, którzy są święcie przekonani, że obcują z czymś wielkim, głębokim i wyjątkowym.

I niech z tym przekonaniem zostaną. Ja nie mam poczucia misji naprawiania tych, którzy są „na głowie swej kulawi”. Tak mają i tak im zostanie.

Mam natomiast prośbę do tych, którzy odczytują intencje Frljića ale nie do końca. I są gotowi protestować, słać petycje a nawet zawiadamiać prokuratorów. Ich proszę by dali spokój.

Jedyną wedle mnie metodą na wszystkich Frljićów tego świata jest totalne ich olewanie. Za każdym razem gdy będą próbować swojej sztuczki.

Wojna z nimi to nic innego tylko dokarmianie tych cwaniaków. Nie wolno ich karmić!

Ja wiem, że ręce swędzą ale takich Frljićów da się zabić, oczywiście w sensie medialnym i artystycznym, jedynie milczeniem. Nawet nie kpiną bo i ją obrócą na swoją korzyść.

Zdaję sobie sprawę, że tym tekstem niejako postępuję wbrew temu, o co sam sugeruję. Ale jak inaczej miałem powiedzieć co myślę i o Frljiću i jego twórczości (on tom megaoszust a tamto to zwykłe g*wno) i protestach przeciwko niemu i niej (są tym, na co ten oszust bardzo liczy).


 

Polecane