Jan Pietrzak dla "TS": Pani Krysia odwołuje przedstawienia

To było dawno temu, w odległej galaktyce, ul. Chmielna 5... Krysia Sienkiewicz poprosiła kolegów, by po następnym spektaklu zarezerwowali czas, bo są jej imieniny. Liczy na okazałe prezenty. Kazio Rudzki spytał: – Wolisz pani kwiaty, czy gotówką? Zdanie weszło do obiegu. Kiedy domagała się wyższej wypłaty po jakimś występie, pytałem: – Wolisz kwiaty, czy gotówką?
/ Youtube.com
Raz, a było to w Cafe Cabaret w Bytomiu, odparła: – Kwiaty. Na szczęście wypatrzyłem ostatnią kwiaciarkę na rynku i olbrzymi bukiet przesłonił Krysię w całości. Natychmiast zaczęła mnie rugać, że kwiatami ośmiu psów nie nakarmi! Emocje zażegnał Janek Stanisławski, śpiewając „z jednej strony śmiech szalony, z drugiej strony gorzka łza”. Krysia lubiła urządzać mi „sceny”, obrażać się i odchodzić z Kabaretu pod Egidą. Przyjmowałem z pokorą dąsy gwiazdy i dzwoniłem rano,  błagając w imieniu PT Publiczności, by pamiętała o terminie. Po czym podjeżdżałem pod bielańską chatę i gnaliśmy w trasę. Ileż my przegadaliśmy kilometrów…! Kiedy wracaliśmy nocą do Warszawy, pytała: – Jak daleko? Mówiłem: – Dwadzieścia. Odpowiadała: – Tak blisko, że nie warto jechać. Poza aktorską charyzmą, która zjednywała jej publiczność, była osobą mądrą i wrażliwą. Dobrze było z nią pracować, gadać godzinami, śpiewać piosenki… Nikt już nie pamięta takiej frazy „pieseczku hau, hau, koteczku miau, miau” nagranej przez nią w duecie z Mieciem Czechowiczem. Był festiwal w Opolu, a Miecio nie dojechał i poproszono mnie o nagłe zastępstwo. Kompletnie nie moja konwencja, ale czego się nie robi dla pani Krysi? Zdarzyło się też zastępstwo za Łazukę (Bodziu – wybacz!). Była to piosenka Agnieszki Osieckiej z moją muzyką: „Czy te oczy mogą kłamać”, którą w Teatrze Syrena wykonywali Krystyna z Bogdanem. Pierwszorzędny duet pod każdym względem. Kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością byli wiarygodni do bólu i pełni wdzięku… Ale kurtyna opada! Krysiu kochana, wielkie brawa za kabaret zwany życiem w twoim wykonaniu!             
Jan Pietrzak  

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (08/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj

 

POLECANE
Pilne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy z Białorusią. Ponadto zaraportowano także o sytuacji na granicy z Litwą i Niemcami w związku z przywróceniem na nich tymczasowych kontroli.

Koalicja przerżnie wybory. Według posła PSL powodem ma być brak rozliczeń polityka
"Koalicja przerżnie wybory". Według posła PSL powodem ma być "brak rozliczeń"

„Jeśli proces rozliczeń będzie się tak ślimaczył, koalicja 15 października przerżnie wybory” – taką diagnozę postawił w Radiu RMF24 poseł PSL Marek Sawicki.

Koniec buntu w NBP? Konflikt zażegnany z ostatniej chwili
Koniec buntu w NBP? "Konflikt zażegnany"

Trzech członków zarządu NBP, którzy stracili nadzór nad departamentami merytorycznymi 9 grudnia, odzyskało większość stanowisk – wynika z opublikowanej w poniedziałek struktury organizacyjnej NBP. – Konflikt został zażegnany – zadeklarował rzecznik prasowy banku centralnego Maciej Antes.

Zamach w Rosji. Generał odpowiedzialny za szkolenie armii zginął wskutek eksplozji gorące
Zamach w Rosji. Generał odpowiedzialny za szkolenie armii zginął wskutek eksplozji

Rosyjski generał major Fanił Sarwarow, odpowiadający za system szkolenia armii, zginął po wybuchu improwizowanego ładunku wybuchowego zamontowanego w samochodzie, którym się poruszał. Według rosyjskich śledczych za atakiem stoi 17-letni mieszkaniec Moskwy.

Lawina zabrała polską wioskę w Brazylii. Dramat mieszkańców Sao Casemiro pilne
Lawina zabrała polską wioskę w Brazylii. Dramat mieszkańców Sao Casemiro

Padało bez przerwy. Dzień, dwa, trzy, cztery. Deszcz nie ustawał, aż w końcu góry zaczęły się osuwać. Gdy opady wreszcie ustały, przyszła fala błota, ziemi i drzew. To, co budowano przez pokolenia, zniknęło w kilka chwil - tak zaczyna się reportaż Mateusza Jakubowskiego, który odwiedził polską wioskę w Brazylii i udokumentował skalę zniszczeń, jakie spowodował żywioł.

Porwał dziecko w Warszawie. Wskutek akcji służb zatrzymano obywatela Ukrainy z ostatniej chwili
Porwał dziecko w Warszawie. Wskutek akcji służb zatrzymano obywatela Ukrainy

Wielogodzinna interwencja policji na warszawskiej Białołęce zakończyła się zatrzymaniem 36-letniego obywatela Ukrainy i uwolnieniem 9-letniego chłopca. Mężczyzna groził dziecku krzywdą i nie chciał współpracować ze służbami.

Już dzisiaj posiedzenie ws. aresztu dla Zbigniewa Ziobry. Obrona zapowiada działania pilne
Już dzisiaj posiedzenie ws. aresztu dla Zbigniewa Ziobry. Obrona zapowiada działania

Pełnomocnik Zbigniewa Ziobry Bartosz Lewandowski zapowiada konkretne działania prawne w odpowiedzi na ruchy prokuratury. W tle wniosek o tymczasowe aresztowanie i możliwe uruchomienie procedur międzynarodowych.

Notowania rządu Tuska na równi pochyłej. Wyniki sondażu są fatalne z ostatniej chwili
Notowania rządu Tuska na równi pochyłej. Wyniki sondażu są fatalne

Wyniki najnowszego sondażu przeprowadzonego przez pracownię Social Changes na zlecenie telewizji wPolsce24 pokazują pogłębiający się, wyraźny brak społecznej akceptacji dla działań gabinetu Donalda Tuska.

USA przebazowało myśliwce. Trump nie wyklucza wojny pilne
USA przebazowało myśliwce. Trump nie wyklucza wojny

Amerykańskie myśliwce F-35A znalazły się w bazie położonej niedaleko Wenezueli. Ruch ten zbiega się z ostrymi deklaracjami Donalda Trumpa i nasileniem działań militarnych USA w regionie.

Nie żyje gwiazda legendarnego serialu z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda legendarnego serialu

Nie żyje James Ransone, znany m.in. z legendarnego serialu "Prawo ulicy" (ang. The Wire). Aktor miał tylko 46 lat.

REKLAMA

Jan Pietrzak dla "TS": Pani Krysia odwołuje przedstawienia

To było dawno temu, w odległej galaktyce, ul. Chmielna 5... Krysia Sienkiewicz poprosiła kolegów, by po następnym spektaklu zarezerwowali czas, bo są jej imieniny. Liczy na okazałe prezenty. Kazio Rudzki spytał: – Wolisz pani kwiaty, czy gotówką? Zdanie weszło do obiegu. Kiedy domagała się wyższej wypłaty po jakimś występie, pytałem: – Wolisz kwiaty, czy gotówką?
/ Youtube.com
Raz, a było to w Cafe Cabaret w Bytomiu, odparła: – Kwiaty. Na szczęście wypatrzyłem ostatnią kwiaciarkę na rynku i olbrzymi bukiet przesłonił Krysię w całości. Natychmiast zaczęła mnie rugać, że kwiatami ośmiu psów nie nakarmi! Emocje zażegnał Janek Stanisławski, śpiewając „z jednej strony śmiech szalony, z drugiej strony gorzka łza”. Krysia lubiła urządzać mi „sceny”, obrażać się i odchodzić z Kabaretu pod Egidą. Przyjmowałem z pokorą dąsy gwiazdy i dzwoniłem rano,  błagając w imieniu PT Publiczności, by pamiętała o terminie. Po czym podjeżdżałem pod bielańską chatę i gnaliśmy w trasę. Ileż my przegadaliśmy kilometrów…! Kiedy wracaliśmy nocą do Warszawy, pytała: – Jak daleko? Mówiłem: – Dwadzieścia. Odpowiadała: – Tak blisko, że nie warto jechać. Poza aktorską charyzmą, która zjednywała jej publiczność, była osobą mądrą i wrażliwą. Dobrze było z nią pracować, gadać godzinami, śpiewać piosenki… Nikt już nie pamięta takiej frazy „pieseczku hau, hau, koteczku miau, miau” nagranej przez nią w duecie z Mieciem Czechowiczem. Był festiwal w Opolu, a Miecio nie dojechał i poproszono mnie o nagłe zastępstwo. Kompletnie nie moja konwencja, ale czego się nie robi dla pani Krysi? Zdarzyło się też zastępstwo za Łazukę (Bodziu – wybacz!). Była to piosenka Agnieszki Osieckiej z moją muzyką: „Czy te oczy mogą kłamać”, którą w Teatrze Syrena wykonywali Krystyna z Bogdanem. Pierwszorzędny duet pod każdym względem. Kobieta po przejściach, mężczyzna z przeszłością byli wiarygodni do bólu i pełni wdzięku… Ale kurtyna opada! Krysiu kochana, wielkie brawa za kabaret zwany życiem w twoim wykonaniu!             
Jan Pietrzak  

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (08/2017) dostępnego także w wersji cyfrowej tutaj


 

Polecane