Janusz Szewczak: Świat w zamęcie i na zakręcie. Morawiecki jedzie na szczyt G-20, a nie na tajne knucie..

Taka jest właśnie różnica, między rządem PiS, a rządem PO-PSL, że polski wicepremier Mateusz Morawiecki jedzie na szczyt grupy G-20 w Baden-Baden, a nie na tajne knucie Grupy Bilderberg, jak to miało miejsce w przypadku v-ce premiera Jana Vincenta Rostowskiego. Mimo jednak tego, sprawy na świecie nie idą jednak w dobrym kierunku, świat jest w potężnym rozedrganiu, a elity w totalnej zapaści. Kryzys gospodarczy i finansowy, a zwłaszcza zadłużeniowy, nie tylko się nie skończył, ale jeszcze się nasila.
M. Żegliński Janusz Szewczak: Świat w zamęcie i na zakręcie. Morawiecki jedzie na szczyt G-20, a nie na tajne knucie..
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
W marcu amerykański FED może podnieść stopy procentowe i to nawet znacząco, co może spowodować, nie tylko wzrost kursu dolara, ale również to, że i Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) może podnieść swoje, dotychczas ujemne stopy procentowe co spowoduje wzmocnienie kursu franka. A, wszystko to może spowodować potężne zawirowania na rynkach walutowych, nie bez znaczenia również dla polskiej waluty. Tym bardziej, że amerykańska administracja wywiera coraz silniejszą presję na kraje, które sztucznie zaniżają wartość swych walut (Chiny, Japonia, Niemcy i EBC, Szwajcaria), by zwiększać swój eksport, m.in. do USA. Niemcy na gwałt sprowadzają do kraju ponad 200 ton swego złota z USA i Francji, Rosjanie kupują złoto na potęgę, podobnie jak Chiny, Indie czy Arabia Saudyjska. Polska choć ma trzy razy mniej złota niż Portugalia (zaledwie 103 tony) to i tak ma je ciągle za morzem w Wielkiej Brytanii, choć już dawno należało, choćby część sprowadzić do kraju.

Niemcy zamierzają zwiększyć wydatki na uzbrojenie swej armii do 2 proc. ich PKB (ok. 3 bilionów euro), a wcześniej nakazały obywatelom posiadać co najmniej tygodniowe zapasy żywności i wody. Czyżby wiedzieli coś, czego jeszcze nie wiedzą Polacy. Zbrojące się Niemcy, to dla Polski zawsze powinien być sygnał ostrzegawczy. Po Brexicie za chwilę eksploduje Grexit, bo Grecja nigdy nie spłaci swoich astronomicznych długów, mając euro jako walutę. Cały świat oczekuje na prawdziwe przywództwo, stare elity, nie tylko te w Europie są zdemoralizowane, bez koncepcji, skorumpowane i na dziejowym zakręcie.



Narody czekają na nowe elity, na całkiem nowe rozdania, nie tylko we Francji, Włoszech czy Holandii. My, tu w kraju nad Wisłą nicujemy od podszewki i analizujemy od deski do deski, co tym razem palnął szef Nowoczesnej Ryszard Petru czy inny polityczny kabotyn oraz jak zamanipulował faktami po raz kolejny TVN-24. Czy też na ile frywolnie i arogancko wypowiedział się były prezes NBP Marek Belka czy obecna I prezes SN Małgorzaty Gersdorff, a tymczasem w powietrzu nad naszą planetą wisi groźba zasadniczej konfrontacji, wojen handlowych i walutowych, czuć nawet zapach prochu. Nasza chata wcale nie jest całkiem z kraja, prezydent USA Donald Trump wcale nie zamierza odpuszczać, ani liberalno-lewicowym mediom, ani unijnej biurokracji, ani tzw. liberalnej demokracji w niemieckim wydaniu z multi-kulti na czele.

    Paryż nie jest już Paryżem

— powiedział prezydent Donald Trump - i ma całkowitą rację, francuskie władze kompletnie sobie nie radzą z radykalizmem młodych muzułmanów.

W Szwecji w dużych miastach gwałtownie rośnie agresja ze strony imigrantów, a nawet wybuchają zamieszki. Szwedzi chcą nawet ochrony ze strony wojska, a Polska jawi się im jako oaza bezpieczeństwa i spokoju. Na Ukrainie ciągle niebezpiecznie i bez większych pokojowych perspektyw. Papież Franciszek ostrzega świat przed wojną o wodę i ostrzega przed obsesyjnym poszukiwaniem dóbr doczesnych i bogactw. Ludzie na całym świecie mają już dość kruchości obecnej sytuacji politycznej, globalizacji, liberalnej demokracji, sprzedajnych, nieudolnych i skorumpowanych elit, społeczeństwa na gwałt potrzebują nowego przywództwa, opartego na tradycyjnych chrześcijańskich wartościach, na uczciwości i zdrowym rozsądku, a przede wszystkim na poczuciu prawdziwej troski o dobro wspólne i narodową wspólnotę. Chcą normalności, stabilności i minimum sprawiedliwości. Narody są coraz bardziej zdesperowane i skłonne do buntu, bo elity i establishment zawodzą na całej linii - są coraz bogatsze i coraz bardziej oderwane od rzeczywistości. Zaklinają codzienność i forsują za wszelką cenę poprawność polityczną, bezbożność i różnego rodzaju dewiacje.

Nadchodzi czas wielkiego przełomu, wymiany elit i przywództwa, oby on był pokojowy, oby powróciły trwałe fundamenty, tradycyjne wartości oraz moralne zasady. Dotychczasowe modele gospodarcze, finansowe i polityczne są coraz powszechniej podważane, bunt mas dojrzewa. Tym bardziej więc Polska winna zachować wyjątkową czujność i interesować się tym co dzieje się też wokół nas.

Janusz Szewczak, wpolityce.pl
Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji.

 

POLECANE
Nie żyje ceniony polski sędzia piłkarski Wiadomości
Nie żyje ceniony polski sędzia piłkarski

Media obiegła informacja o śmierci polskiego sędziego piłkarskiego.

Wyciekły intymne zdjęcia. Doradca szwedzkiego premiera odszedł ze stanowiska z ostatniej chwili
Wyciekły intymne zdjęcia. Doradca szwedzkiego premiera odszedł ze stanowiska

Doradca premiera Szwecji Tobias Thyberg zrezygnował w piątek po tym, gdy media ujawniły istnienie jego intymnych zdjęć w aplikacji randkowej dla społeczności LGBT.

Morderstwo na kampusie UW. Policja udostępniła nagranie z ostatniej chwili
Morderstwo na kampusie UW. Policja udostępniła nagranie

W piątek policja opublikowała nagranie z zatrzymania studenta podejrzanego o zabójstwo portierki Uniwersytetu Warszawskiego.

Tragiczny wypadek pod Krosnem. Nie żyje jedna osoba, ranne zostały dzieci Wiadomości
Tragiczny wypadek pod Krosnem. Nie żyje jedna osoba, ranne zostały dzieci

Groźny wypadek w okolicach Krosna. W jego wyniku śmierć poniosła jedna osoba, a dwie zostały ranne.

Wyłączenia prądu w Warszawie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Wyłączenia prądu w Warszawie. Jest komunikat

Mieszkańcy Warszawy muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie prądu. Sprawdź, gdzie 13 maja 2025 r. nastąpią wyłączenia.

Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał komunikat z ostatniej chwili
Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał komunikat

W najbliższych dniach możemy się spodziewać przymrozków i opadów deszczu. Temperatura spadnie do minus 3 st. C – poinformowała synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ilona Śmigrodzka.

Skandal wokół księżnej Meghan. Grozi jej milionowy pozew z ostatniej chwili
Skandal wokół księżnej Meghan. Grozi jej milionowy pozew

Meghan Markle po raz kolejny znalazła się w centrum kontrowersji. Tym razem nie chodzi jednak o rodzinne konflikty czy medialne wypowiedzi, ale... przepis na sól do kąpieli, który pokazała w swoim programie na Netfliksie. Amerykanka Robin Patrick twierdzi, że po skorzystaniu z mieszanki doznała poważnych obrażeń i teraz domaga się od arystokratki wysokiego odszkodowania.

Ostatnie Pokolenie przykleiło się do trasy S8. Kierowcom puściły nerwy z ostatniej chwili
Ostatnie Pokolenie przykleiło się do trasy S8. Kierowcom puściły nerwy

Ostatnie Pokolenie zablokowało Most Grota-Roweckiego i trasę S8, tworząc ponad 10-kilometrowy korek – informuje serwis Miejski Reporter.

Minister finansów zdecydował ws. pieniędzy dla PiS. Skarbnik partii potwierdza z ostatniej chwili
Minister finansów zdecydował ws. pieniędzy dla PiS. Skarbnik partii potwierdza

Minister finansów rozpoczął wypłatę pomniejszonej subwencji dla Prawa i Sprawiedliwości. Skarbnik partii potwierdził, że wpłynęła pierwsza rata – informuje Interia.

Groźna substancja w popularnym produkcie. GIS wydał ostrzeżenie Wiadomości
Groźna substancja w popularnym produkcie. GIS wydał ostrzeżenie

W branży beauty nadchodzą poważne zmiany. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) ogłosił, że od 1 września 2025 roku obowiązywać będzie zakaz stosowania substancji TPO w kosmetykach. Ten składnik, dotąd powszechnie używany w żelach do paznokci, został uznany za potencjalnie rakotwórczy.

REKLAMA

Janusz Szewczak: Świat w zamęcie i na zakręcie. Morawiecki jedzie na szczyt G-20, a nie na tajne knucie..

Taka jest właśnie różnica, między rządem PiS, a rządem PO-PSL, że polski wicepremier Mateusz Morawiecki jedzie na szczyt grupy G-20 w Baden-Baden, a nie na tajne knucie Grupy Bilderberg, jak to miało miejsce w przypadku v-ce premiera Jana Vincenta Rostowskiego. Mimo jednak tego, sprawy na świecie nie idą jednak w dobrym kierunku, świat jest w potężnym rozedrganiu, a elity w totalnej zapaści. Kryzys gospodarczy i finansowy, a zwłaszcza zadłużeniowy, nie tylko się nie skończył, ale jeszcze się nasila.
M. Żegliński Janusz Szewczak: Świat w zamęcie i na zakręcie. Morawiecki jedzie na szczyt G-20, a nie na tajne knucie..
M. Żegliński / Tygodnik Solidarność
W marcu amerykański FED może podnieść stopy procentowe i to nawet znacząco, co może spowodować, nie tylko wzrost kursu dolara, ale również to, że i Szwajcarski Bank Narodowy (SNB) może podnieść swoje, dotychczas ujemne stopy procentowe co spowoduje wzmocnienie kursu franka. A, wszystko to może spowodować potężne zawirowania na rynkach walutowych, nie bez znaczenia również dla polskiej waluty. Tym bardziej, że amerykańska administracja wywiera coraz silniejszą presję na kraje, które sztucznie zaniżają wartość swych walut (Chiny, Japonia, Niemcy i EBC, Szwajcaria), by zwiększać swój eksport, m.in. do USA. Niemcy na gwałt sprowadzają do kraju ponad 200 ton swego złota z USA i Francji, Rosjanie kupują złoto na potęgę, podobnie jak Chiny, Indie czy Arabia Saudyjska. Polska choć ma trzy razy mniej złota niż Portugalia (zaledwie 103 tony) to i tak ma je ciągle za morzem w Wielkiej Brytanii, choć już dawno należało, choćby część sprowadzić do kraju.

Niemcy zamierzają zwiększyć wydatki na uzbrojenie swej armii do 2 proc. ich PKB (ok. 3 bilionów euro), a wcześniej nakazały obywatelom posiadać co najmniej tygodniowe zapasy żywności i wody. Czyżby wiedzieli coś, czego jeszcze nie wiedzą Polacy. Zbrojące się Niemcy, to dla Polski zawsze powinien być sygnał ostrzegawczy. Po Brexicie za chwilę eksploduje Grexit, bo Grecja nigdy nie spłaci swoich astronomicznych długów, mając euro jako walutę. Cały świat oczekuje na prawdziwe przywództwo, stare elity, nie tylko te w Europie są zdemoralizowane, bez koncepcji, skorumpowane i na dziejowym zakręcie.



Narody czekają na nowe elity, na całkiem nowe rozdania, nie tylko we Francji, Włoszech czy Holandii. My, tu w kraju nad Wisłą nicujemy od podszewki i analizujemy od deski do deski, co tym razem palnął szef Nowoczesnej Ryszard Petru czy inny polityczny kabotyn oraz jak zamanipulował faktami po raz kolejny TVN-24. Czy też na ile frywolnie i arogancko wypowiedział się były prezes NBP Marek Belka czy obecna I prezes SN Małgorzaty Gersdorff, a tymczasem w powietrzu nad naszą planetą wisi groźba zasadniczej konfrontacji, wojen handlowych i walutowych, czuć nawet zapach prochu. Nasza chata wcale nie jest całkiem z kraja, prezydent USA Donald Trump wcale nie zamierza odpuszczać, ani liberalno-lewicowym mediom, ani unijnej biurokracji, ani tzw. liberalnej demokracji w niemieckim wydaniu z multi-kulti na czele.

    Paryż nie jest już Paryżem

— powiedział prezydent Donald Trump - i ma całkowitą rację, francuskie władze kompletnie sobie nie radzą z radykalizmem młodych muzułmanów.

W Szwecji w dużych miastach gwałtownie rośnie agresja ze strony imigrantów, a nawet wybuchają zamieszki. Szwedzi chcą nawet ochrony ze strony wojska, a Polska jawi się im jako oaza bezpieczeństwa i spokoju. Na Ukrainie ciągle niebezpiecznie i bez większych pokojowych perspektyw. Papież Franciszek ostrzega świat przed wojną o wodę i ostrzega przed obsesyjnym poszukiwaniem dóbr doczesnych i bogactw. Ludzie na całym świecie mają już dość kruchości obecnej sytuacji politycznej, globalizacji, liberalnej demokracji, sprzedajnych, nieudolnych i skorumpowanych elit, społeczeństwa na gwałt potrzebują nowego przywództwa, opartego na tradycyjnych chrześcijańskich wartościach, na uczciwości i zdrowym rozsądku, a przede wszystkim na poczuciu prawdziwej troski o dobro wspólne i narodową wspólnotę. Chcą normalności, stabilności i minimum sprawiedliwości. Narody są coraz bardziej zdesperowane i skłonne do buntu, bo elity i establishment zawodzą na całej linii - są coraz bogatsze i coraz bardziej oderwane od rzeczywistości. Zaklinają codzienność i forsują za wszelką cenę poprawność polityczną, bezbożność i różnego rodzaju dewiacje.

Nadchodzi czas wielkiego przełomu, wymiany elit i przywództwa, oby on był pokojowy, oby powróciły trwałe fundamenty, tradycyjne wartości oraz moralne zasady. Dotychczasowe modele gospodarcze, finansowe i polityczne są coraz powszechniej podważane, bunt mas dojrzewa. Tym bardziej więc Polska winna zachować wyjątkową czujność i interesować się tym co dzieje się też wokół nas.

Janusz Szewczak, wpolityce.pl
Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe