Paweł Janowski: Jasność widzę! Wszystko mogę J

Polska w Hannowerze zagrała w lidze mistrzów. Pierwszy raz otrzymaliśmy status kraju partnerskiego na targach w Hanowerze – 23-28 kwietnia 2017. Ponad 200 wystawców – firm i instytucji z Polski, w tym przedstawiciele uczelni akademickich przyjechało zaprezentować swoją myśl techniczną.
 Paweł Janowski: Jasność widzę! Wszystko mogę J
/ hannover messe logo wystawy polskiej
Coś się kręci, a nawet wygląda na to, że się rozkręca. Co ciekawe, to królujemy w mikro robotyce i wysokiej technologii. Przeróżne insynuacje o zacofaniu polskiej myśli technicznej można między bajki włożyć. Po wieloletnich sukcesach polskich studentów matematyki, informatyki i robotyki przyszedł czas na konkretną realizację „polskiej wyobraźni”. Według mnie to dopiero początek inspirującego marszu nowego pokolenia Polaków.

Tramwaj jak taksówka, mikrorobot, mieszczący się na palcu i automatyczna pszczoła - to wybrane z technologii, którymi na targach przemysłowych w Hanowerze promują się polskie firmy. Które z nich wejdą do masowej produkcji czas pokaże, ale już dziś można cieszyć się z owoców inteligencji i wyobraźni młodego pokolenia.
Targi w Hannowerze to jedno z największych wydarzeń targowych w tej branży na świecie. Dobrze, że Polska tam się znalazła, ale ważniejsze, że ma co pokazać. Najbardziej medialne projekty, to tramwaj jak taksówka, bez motorniczego, czyli tramwaj indywidualny. Składa się pojazdów autonomicznych, które mogą jeździć po lekkich szynach lub wirtualnym torze na jezdni. Taki tramwaj nie zatrzyma się na żadnym przystanku, pojedzie prosto do celu. Model opracował zespół z Politechniki Warszawskiej. Co do niezatrzymywania się na żadnym przystanku, to bym uważał, ale pomysł jest. jeszcze tylko trzeba opracować technologię samozalepiającego dziury asfaltu i będzie hit.

Widać też, że młodziaki zauważyli problemy z pszczołami. To jest poważny temat wszystkich producentów żywności. No i proszę. Robot-pszczoła. Mechaniczna pszczoła nie użądli, a jeszcze rozpyli. Wyobraźnia mi się śmieje jak to widzę. Po prostu miód malina. B-Droid to jego ksywka. Ta pszczoła pracuje autonomicznie, samodzielnie znajdując kwiaty, zbierając pyłek i przenosząc go na inne kwiaty tego samego gatunku. Może pomóc ogrodnikom i sadownikom - wynalazek z Politechniki Warszawskiej. Trochę mi szkoda pszczółki Mai i Gucia, ale jak mus, to mus.

Żeby nie było, że roboty tylko latają, to opracowano także robota na gąsienicach i robota-gąsienicę. To pomysł rodem z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Mobilnego robota do inspekcji rurociągów. Czyli będzie miał ksywkę „Krecik”. Oby też potrafił robić kawały i kumplować się innymi roboto-robakami. Autorzy tego robako-robota podkreślają, że tysiące kilometrów rurociągów transportują różnorodne ciecze, takie jak woda, ścieki czy ropa naftowa. Robot może się poruszać w rurach o różnym przekroju i średnicy 23-27 cm. Dzięki 6 niezależnym układom sterowania ma być konstrukcją w pełni uniwersalną. To mega dżdżownice mają bezrobocie. Jak nic.

Kolejny robot uderzy w lubiących ryzyko i wybuchy. „PIAP Gryf” to pojazd pirotechniczny wykorzystywany do rozpoznawania terenu i trudnodostępnych dla człowieka miejsc. Samodzielnie może przetransportować ładunek nie cięższy niż 15 kg, zneutralizować podejrzany obiekt, a nawet podsłuchiwać rozmowy w bezpośrednim otoczeniu. Skonstruowano go w Przemysłowym Instytucie Automatyki i Pomiarów. Czuję w tym zainteresowanie armii. Będzie się działo.

Mikro-roboty stają się polską specjalnością. Są mikroskopijne, mogą mierzyć zaledwie półtora centymetra, a do pracy potrzebować jedynie światła. Będą sobie roboty nucić podczas pracy: „Jasność widzę! Wszystko mogę”. Jeszcze tylko niech wkroczą do akcji polscy artyści i humaniści i będzie się działo.Klękajcie narody ;-)

Dr Paweł Janowski
Redaktor naczelny miesięcznika „Czas Solidarności”
Felieton ukazał się w najnowszym wydaniu „Tygodnika Solidarność”
 

 

POLECANE
Merz chce żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie z ostatniej chwili
Merz chce żeby Niemcy miały najsilniejszą armię w Europie

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz zapowiedział, że zainwestuje w Bundeswehrę, by uczynić ją najpotężniejszą armią Europy.

Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS z ostatniej chwili
Dariusz Matecki w szpitalu. Niepokojące zdjęcie posła PiS

Poseł Dariusz Matecki zamieścił na platformie X zdjęcie z sali szpitalnej. Poinformował o operacji zaplanowanej na czwartek i poprosił o modlitwę.

Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka z ostatniej chwili
Podejrzane reklamy przed wyborami. Jest komunikat właściciela Facebooka

W ciągu ostatnich siedmiu dni na Facebooku pojawiły się reklamy polityczne finansowane, które – wydając więcej niż jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy – wspierały Rafała Trzaskowskiego i dyskredytowały Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena. Do sytuacji odniosła się Meta, właściciel Facebooka.

Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły z ostatniej chwili
Dantejskie sceny przed sesją Rady Warszawy. Służby użyły siły

W środę, 14 maja o godz. 18:30 odbyła się nadzwyczajna XIX sesja Rady m.st. Warszawy poświęcona kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 66. Obrady przerwano tuż po rozpoczęciu. Przed wejściem do sali doszło do przepychanek.

Polscy i wietnamscy kupcy bici przez czeczeńskich ochroniarzy w Warszawie. Cofnąłem się do lat 90 [Wideo] z ostatniej chwili
Polscy i wietnamscy kupcy bici przez "czeczeńskich ochroniarzy" w Warszawie. "Cofnąłem się do lat 90" [Wideo]

Do niepokojących scen doszło w środę przy ulicy Modlińskiej 6D w Warszawie. Kupcy w asyście komornika weszli do hali, którą zaadoptowali z własnych środków. Polacy i Wietnamczycy skarżą się, że od stycznia nękani są tam przez wynajętych "czeczeńskich ochroniarzy". I tym razem doszło do brutalnych scen, na które, jak wynika z nagrań, nie reagowała policja.

Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Koszmarny scenariusz dla Tuska. Jest nowy sondaż

Nowy sondaż CBOS. Dwa największe ugrupowania zaliczają spore spadki – KO notuje 29%, a PiS 28%. Trzecia Droga nie weszłaby do Sejmu.

Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja z ostatniej chwili
Child alert. Zaginęła 11-letnia Patrycja

11-letnia Patrycja Głowania z Dziewkowic na Opolszczyźnie zaginęła po wizycie u dziadków – trwa akcja poszukiwawcza z użyciem Child Alert i psów tropiących.

O tym Amerykanie nie wiedzieli. Ponury obraz upadku Joe Bidena Wiadomości
O tym Amerykanie nie wiedzieli. "Ponury obraz upadku Joe Bidena"

Bliscy współpracownicy Joe Bidena zastanawiali się, czy stan zdrowia ówczesnego prezydenta nie wymaga użycia wózka inwalidzkiego. Ostatecznie uznali, że źle by to wyglądało podczas kampanii wyborczej. Między innymi o ukrywaniu fatalnego stanu zdrowia Bidena podczas sprawowania prezydentury dwaj amerykańscy dziennikarze napisali książkę, która ma się ukazać za kilka dni.  

Możliwy nawet śnieg i grad. Ostrzeżenie IMGW z ostatniej chwili
Możliwy nawet śnieg i grad. Ostrzeżenie IMGW

IMGW ostrzega przed burzami z opadami do 15 mm i wiatrem do 65 km/h, nocnym deszczem (na północy i w Tatrach deszcz ze śniegiem) oraz przymrozkami do -3°C.

Komunikat NASK o próbie ingerencji w wybory. Komentarze: wariant rumuński z ostatniej chwili
Komunikat NASK o "próbie ingerencji w wybory". Komentarze: wariant rumuński

Burza w sieci po oświadczeniu NASK w sprawie "ingerencji" w wybory prezydenckie w Polsce. Niektórzy internauci piszą o "wariancie rumuńskim".

REKLAMA

Paweł Janowski: Jasność widzę! Wszystko mogę J

Polska w Hannowerze zagrała w lidze mistrzów. Pierwszy raz otrzymaliśmy status kraju partnerskiego na targach w Hanowerze – 23-28 kwietnia 2017. Ponad 200 wystawców – firm i instytucji z Polski, w tym przedstawiciele uczelni akademickich przyjechało zaprezentować swoją myśl techniczną.
 Paweł Janowski: Jasność widzę! Wszystko mogę J
/ hannover messe logo wystawy polskiej
Coś się kręci, a nawet wygląda na to, że się rozkręca. Co ciekawe, to królujemy w mikro robotyce i wysokiej technologii. Przeróżne insynuacje o zacofaniu polskiej myśli technicznej można między bajki włożyć. Po wieloletnich sukcesach polskich studentów matematyki, informatyki i robotyki przyszedł czas na konkretną realizację „polskiej wyobraźni”. Według mnie to dopiero początek inspirującego marszu nowego pokolenia Polaków.

Tramwaj jak taksówka, mikrorobot, mieszczący się na palcu i automatyczna pszczoła - to wybrane z technologii, którymi na targach przemysłowych w Hanowerze promują się polskie firmy. Które z nich wejdą do masowej produkcji czas pokaże, ale już dziś można cieszyć się z owoców inteligencji i wyobraźni młodego pokolenia.
Targi w Hannowerze to jedno z największych wydarzeń targowych w tej branży na świecie. Dobrze, że Polska tam się znalazła, ale ważniejsze, że ma co pokazać. Najbardziej medialne projekty, to tramwaj jak taksówka, bez motorniczego, czyli tramwaj indywidualny. Składa się pojazdów autonomicznych, które mogą jeździć po lekkich szynach lub wirtualnym torze na jezdni. Taki tramwaj nie zatrzyma się na żadnym przystanku, pojedzie prosto do celu. Model opracował zespół z Politechniki Warszawskiej. Co do niezatrzymywania się na żadnym przystanku, to bym uważał, ale pomysł jest. jeszcze tylko trzeba opracować technologię samozalepiającego dziury asfaltu i będzie hit.

Widać też, że młodziaki zauważyli problemy z pszczołami. To jest poważny temat wszystkich producentów żywności. No i proszę. Robot-pszczoła. Mechaniczna pszczoła nie użądli, a jeszcze rozpyli. Wyobraźnia mi się śmieje jak to widzę. Po prostu miód malina. B-Droid to jego ksywka. Ta pszczoła pracuje autonomicznie, samodzielnie znajdując kwiaty, zbierając pyłek i przenosząc go na inne kwiaty tego samego gatunku. Może pomóc ogrodnikom i sadownikom - wynalazek z Politechniki Warszawskiej. Trochę mi szkoda pszczółki Mai i Gucia, ale jak mus, to mus.

Żeby nie było, że roboty tylko latają, to opracowano także robota na gąsienicach i robota-gąsienicę. To pomysł rodem z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Mobilnego robota do inspekcji rurociągów. Czyli będzie miał ksywkę „Krecik”. Oby też potrafił robić kawały i kumplować się innymi roboto-robakami. Autorzy tego robako-robota podkreślają, że tysiące kilometrów rurociągów transportują różnorodne ciecze, takie jak woda, ścieki czy ropa naftowa. Robot może się poruszać w rurach o różnym przekroju i średnicy 23-27 cm. Dzięki 6 niezależnym układom sterowania ma być konstrukcją w pełni uniwersalną. To mega dżdżownice mają bezrobocie. Jak nic.

Kolejny robot uderzy w lubiących ryzyko i wybuchy. „PIAP Gryf” to pojazd pirotechniczny wykorzystywany do rozpoznawania terenu i trudnodostępnych dla człowieka miejsc. Samodzielnie może przetransportować ładunek nie cięższy niż 15 kg, zneutralizować podejrzany obiekt, a nawet podsłuchiwać rozmowy w bezpośrednim otoczeniu. Skonstruowano go w Przemysłowym Instytucie Automatyki i Pomiarów. Czuję w tym zainteresowanie armii. Będzie się działo.

Mikro-roboty stają się polską specjalnością. Są mikroskopijne, mogą mierzyć zaledwie półtora centymetra, a do pracy potrzebować jedynie światła. Będą sobie roboty nucić podczas pracy: „Jasność widzę! Wszystko mogę”. Jeszcze tylko niech wkroczą do akcji polscy artyści i humaniści i będzie się działo.Klękajcie narody ;-)

Dr Paweł Janowski
Redaktor naczelny miesięcznika „Czas Solidarności”
Felieton ukazał się w najnowszym wydaniu „Tygodnika Solidarność”
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe