Pomoc Kościołowi w Potrzebie o "czarnej przyszłości dla wolności religijnej w Afganistanie"

Międzynarodowa papieska organizacja Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN) obserwuje bacznie - szczególnie w kontekście wolności religijnej - obecne poczynania talibów w Afganistanie.
 Pomoc Kościołowi w Potrzebie o
/ EPA/STRINGER Dostawca: PAP/EPA

"Podczas rządów poprzedniego Emiratu Afganistanu (1996-2001) talibowie narzucili surową wersję prawa szariatu w całym kraju. Możemy oczekiwać, że islam sunnicki będzie oficjalną religią, prawo szariatu zostanie ponownie narzucone, a ciężko wywalczona, względna wolność w zakresie praw człowieka, w ciągu ostatnich 20 lat będzie utracona"

- powiedział Thomas Heine-Geldern, Prezydent Wykonawczy PKWP.

Dr Heine-Geldern mówił o tym, że w raportach PKWP Afganistan zawsze był punktem newralgicznym, a w niedawno opublikowanym raporcie na rok 2021 zwrócono uwagę na pogarszający się stan wolności religijnej, w tym ataki na miejsca kultu i wiernych religii innych niż islam.

"Zagrożeni są wszyscy ci, którzy nie popierają skrajnych islamistycznych poglądów talibów, nawet umiarkowani sunnici. Szyici (10%), mała społeczność chrześcijańska i wszystkie inne mniejszości religijne, już zagrożone, będą cierpieć jeszcze większy ucisk. To ogromny cios dla wszystkich praw człowieka, a zwłaszcza dla wolności religijnej w kraju"

- podkreślił.

"Niestety, wiele krajów szybko zadeklarowało sympatię do nowego Emiratu. To nie tylko usankcjonuje talibów, ale także ośmieli autorytarne reżimy na całym świecie (...) Międzynarodowe uznanie dla talibów będzie również działać jak magnes dla mniejszych radykalnych grup islamskich, tworząc nową konstelację religijnych frakcji terrorystycznych..."

- czytamy.

Prezydent Wykonawczy PKWP nie daje zbyt wiele nadziei na to, że talibowie będą reagować na  apele o poszanowanie praw człowieka. Prosi jednak międzynarodową społeczność o zabieranie głosu w tej sprawie oraz o modlitwę za Afganistan.

 


 

POLECANE
Drony nad Polską. Jest komunikat Sztabu Generalnego z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest komunikat Sztabu Generalnego

Oficjalnie potwierdzono naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej przez wojskowe drony. Jest nowy komunikat Sztabu Generalnego

MSWiA: Nie było konieczności wysyłania alertów RCB z ostatniej chwili
MSWiA: Nie było konieczności wysyłania alertów RCB

Państwo w nocy czuwało, czuwało wojsko, MON, MSWiA i wszystkie służby, żeby obywatele mogli spać. Wysłanie komunikatu RCB w nocy lub rankiem, gdy nie było bezpośredniego zagrożenia zdrowia lub życia, spowodowałoby niebywałą panikę - stwierdziła podczas spotkania z dziennikarzami rzecznik MSWiA Karolina Gałecka.

Jeden z dronów uderzył w budynek mieszkalny. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Jeden z dronów uderzył w budynek mieszkalny. Trwa akcja służb

Jeden z dronów, które naruszyły dzisiaj polską przestrzeń powietrzną, uderzył w dom mieszkalny w miejscowości Wyryki w woj. lubelskim. Maszyna uszkodziła dach budynku i samochód stojący nieopodal domu.

Drony nad Polską i uruchomienie art. 4 NATO. Co to oznacza dla Polski? z ostatniej chwili
Drony nad Polską i uruchomienie art. 4 NATO. Co to oznacza dla Polski?

Nocny atak dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, może mieć poważne konsekwencje polityczne i wojskowe. Premier Donald Tusk poinformował w Sejmie, że Polska uruchamia artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Co to właściwie oznacza i jak może wpłynąć na nasze bezpieczeństwo?

Tusk: Uruchamiamy art. 4 Traktatu NATO pilne
Tusk: Uruchamiamy art. 4 Traktatu NATO

Premier Donald Tusk poinformował w Sejmie, że Polska uruchamia artykuł 4 Traktatu Północnoatlantyckiego. Szef rządu zaznaczył, że decyzja została podjęta wspólnie z prezydentem.

Drony nad Polską. Jest stanowisko Białorusi z ostatniej chwili
Drony nad Polską. Jest stanowisko Białorusi

Po bezprecedensowych naruszeniach polskiej przestrzeni powietrznej głos zabrała Białoruś. Szef tamtejszego Sztabu Generalnego, generał major Paweł Murawiejko, opublikował oświadczenie, w którym odniósł się do zdarzeń z nocy z wtorku na środę, gdy polskie i sojusznicze siły NATO zestrzeliły drony nad terytorium naszego kraju, których część nadleciała z Białorusi.

Donald Tusk: Atak był od strony Białorusi pilne
Donald Tusk: Atak był od strony Białorusi

Polska znalazła się w centrum niebezpiecznej eskalacji. W nocy naszą przestrzeń powietrzną wielokrotnie naruszyły rosyjskie drony. Donald Tusk potwierdził, że trzy z nich zostały zestrzelone, a aż 19 odnotowano jako bezpośrednie wtargnięcia.

Agencja Reutera: Według wstępnych danych wtargnięcie rosyjskich dronów do Polski było celowe z ostatniej chwili
Agencja Reutera: Według wstępnych danych wtargnięcie rosyjskich dronów do Polski było celowe

Wstępne dane wskazują, że wtargnięcie rosyjskich dronów w przestrzeń powietrzną Polski było celowe – poinformowało Agencję Reutera źródło w NATO. Jak dodało, Sojusz nie traktuje tego zdarzenia jako ataku. Według źródła było to 6–10 bezzałogowych statków powietrznych.

Konferencja prasowa Karola Nawrockiego: Dyskutowaliśmy o uruchomieniu art. 4 NATO z ostatniej chwili
Konferencja prasowa Karola Nawrockiego: "Dyskutowaliśmy o uruchomieniu art. 4 NATO"

– W dowództwie operacyjnym spotkałem się także z panem premierem Donaldem Tuskiem. Tam podjąłem decyzję o zorganizowaniu specjalnej narady w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego. (…) W czasie tego spotkania dyskutowaliśmy o możliwości uruchomienia artykułu 4 Traktatu Północnoatlantyckiego – powiedział prezydent podczas konferencji prasowej związanej z bezprecedensowym naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej.

Drony nad Polską. Jest komunikat MSWiA pilne
Drony nad Polską. Jest komunikat MSWiA

Operowanie polskiego i sojuszniczego lotnictwa związane z naruszeniami polskiej przestrzeni powietrznej zakończyło się – poinformowało Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych.

REKLAMA

Pomoc Kościołowi w Potrzebie o "czarnej przyszłości dla wolności religijnej w Afganistanie"

Międzynarodowa papieska organizacja Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN) obserwuje bacznie - szczególnie w kontekście wolności religijnej - obecne poczynania talibów w Afganistanie.
 Pomoc Kościołowi w Potrzebie o
/ EPA/STRINGER Dostawca: PAP/EPA

"Podczas rządów poprzedniego Emiratu Afganistanu (1996-2001) talibowie narzucili surową wersję prawa szariatu w całym kraju. Możemy oczekiwać, że islam sunnicki będzie oficjalną religią, prawo szariatu zostanie ponownie narzucone, a ciężko wywalczona, względna wolność w zakresie praw człowieka, w ciągu ostatnich 20 lat będzie utracona"

- powiedział Thomas Heine-Geldern, Prezydent Wykonawczy PKWP.

Dr Heine-Geldern mówił o tym, że w raportach PKWP Afganistan zawsze był punktem newralgicznym, a w niedawno opublikowanym raporcie na rok 2021 zwrócono uwagę na pogarszający się stan wolności religijnej, w tym ataki na miejsca kultu i wiernych religii innych niż islam.

"Zagrożeni są wszyscy ci, którzy nie popierają skrajnych islamistycznych poglądów talibów, nawet umiarkowani sunnici. Szyici (10%), mała społeczność chrześcijańska i wszystkie inne mniejszości religijne, już zagrożone, będą cierpieć jeszcze większy ucisk. To ogromny cios dla wszystkich praw człowieka, a zwłaszcza dla wolności religijnej w kraju"

- podkreślił.

"Niestety, wiele krajów szybko zadeklarowało sympatię do nowego Emiratu. To nie tylko usankcjonuje talibów, ale także ośmieli autorytarne reżimy na całym świecie (...) Międzynarodowe uznanie dla talibów będzie również działać jak magnes dla mniejszych radykalnych grup islamskich, tworząc nową konstelację religijnych frakcji terrorystycznych..."

- czytamy.

Prezydent Wykonawczy PKWP nie daje zbyt wiele nadziei na to, że talibowie będą reagować na  apele o poszanowanie praw człowieka. Prosi jednak międzynarodową społeczność o zabieranie głosu w tej sprawie oraz o modlitwę za Afganistan.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe