NYT o prześladowaniach chrześcijan w Indiach: „antychrześcijańska histeria”

W związku ze świętami Bożego Narodzenia w Indiach wzmogły się ataki ekstremistów hinduistycznych na miejscowe wspólnoty chrześcijańskie. Dochodzi do nich za cichym przyzwoleniem policji w kontekście polityki obecnego prezydenta Narendry Modiego, który chce uczynić Indie „krajem hinduistycznym”, w którym nie ma miejsca na inne religie, w szczególności na islam i chrześcijaństwo. W 12 spośród 28 stanów tego kraju wprowadzono albo zaczęto wprowadzać w życie nowe ustawy zabraniające zmiany religii.
 NYT o prześladowaniach chrześcijan w Indiach: „antychrześcijańska histeria”
/ pixabay.com/akshayapatra

 

O obecnej sytuacji w drugim najludniejszym państwie świata obszerny 2-stronicowy artykuł, zatytułowany „Indyjska rozprawa z chrześcijaństwem” (India`s Crackdown on Christianity), który zamieścił 27 grudnia „New York Times” (NYT). Jego autorzy – Jeffrey Gettleman i Suhasini Raj – nie zawahali się określić tej sytuacji mianem „histerii antychrześcijańskiej”. Przytoczyli przykłady wielu ataków fanatyków hinduistycznych na wyznawców Chrystusa przy „biernej postawie policji, która aresztuje nie bijących, ale m.in. bitych pastorów, pod zarzutem «nawracania», nawet wtedy, gdy tylko pili z wiernymi herbatę”.

Największe represje spotykają chrześcijan w środkowej i północnej części kraju, zamieszkanej przez ok. 700 milionów ludzi, gdzie obecny rząd prezydenta Modiego ma największe wpływy. Urzędy państwowe zabraniały tam sprawowania nabożeństw bożonarodzeniowych w kościołach (np. w Baghpat w stanie Uttar Pradeś, jak wynika z dokumentu, który wyciekł z policyjnych akt). W wielu tamtejszych wioskach dochodzi do stygmatyzowania chrześcijan, których np. nie dopuszcza się do korzystania ze wspólnych studzien. Z kolei za udzielenie gościny w swoich domach rodzinom chrześcijańskim, które padły ofiarami prześladowań, wprowadzono karę w wysokości ok. 130 dolarów.

Wielu duchownych chrześcijańskich, szczególnie z Kościoła Zielonoświątkowców, dostaje pogróżki od ekstremistów, że jeśli „zostaną złapani na gorącym uczynku (nawracania), to niechybnie czeka ich śmierć”.

W obliczu zamykania świątyń wierni zaczynają gromadzić się w „kościołach podziemnych”, ale i tam są oni prześladowani.

Antychrześcijańska tradycja?

Dziennik nowojorski przypomniał, że prześladowania chrześcijan mają w Indiach swoją tradycje. W XX w. rozpoczęły się one w 1936 r. w miejscowości Chhattisgarh – małym ówczesnym księstwie (od 1 listopada 2000 stanie), w którym sąd wprowadził pierwsze w dziejach indyjskich prawo „przeciw nawracaniu”. Wymagało ono uzyskania rządowego pozwolenia przez kogoś, kto chciałby przejść na inną religię. Ale już wcześniej – w latach dwudziestych XX w. zaczęły powstawać grupy hinduskich nacjonalistów, głoszących hasła utworzenia „tylko hinduistycznych Indii, w których «spychamy na bok» islam i chrześcijaństwo”.

W czasie dochodzenia Indii do niepodległości w 1947 „(zagraniczni) przywódcy chrześcijańscy wpłynęli na powstanie konstytucji, która zapewniała wolność w wyznawaniu różnych religii, mimo protestów ze strony ugrupowań nacjonalistycznych” – napisano w „NYT”. Dziennik zwrócił uwagę, że „przez całe dziesięciolecia rządząca krajem świecka Partia Kongresowa potrafiła ich (ekstremistów) powstrzymywać. Wszystko zmieniło się jednak w 2014. gdy do władzy doszedł prezydent Modi. Za jego rządów podwoiła się liczba ataków antychrześcijańskich”.

Nastawienie obecnego prezydenta

O tym antychrześcijańskim nastawieniu obecnego szefa państwa opowiedział dziennikowi katolicki ksiądz Dominic Emanuel, który wiele lat pracował w Delhi, a obecnie mieszka w Wiedniu. Według niego „prezydent Modi zachowuje się jak kapryśny i przewrotny książę. Kiedy kilka lat temu wandale zniszczyli katolicki kościół w Delhi, biskupi poprosili go o pomoc. Wykazał on wówczas zupełny brak zainteresowania tą sprawą, drwił z nich i w ogóle nie poruszał dalej tego tematu. Usiłując «odwrócić kota ogonem» powiedział on na spotkaniu z katolickim duchownymi, że nie pozwoli, «aby jakaś grupa religijna, mała czy duża, miała siać nienawiść do innych religii»”.

Kapłan przypomniał, że „tak jak wcześniej oskarżano muzułmanów o «terroryzm», aby w nich uderzyć, tak teraz oskarża się chrześcijan o «nawracanie», aby ich atakować”. „Jest mi smutno i martwię się o ten nasz piękny kraj, z jego jakże uroczą kulturą, w którym mieszkaliśmy razem przez wieki, a w którym teraz w oparciu o religię manipuluje się ludźmi po to, aby ich ze sobą skłócić” – powiedział ks. Emanuel.

 


 

POLECANE
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska

Od 11 września kierowców i pasażerów komunikacji miejskiej w Gdańsku czekają spore utrudnienia. Rozpoczyna się remont ul. Hynka, który wiąże się z objazdami i zmianami tras autobusów.

Warszawa: Ewakuacja pasażerów ze stacji metra z ostatniej chwili
Warszawa: Ewakuacja pasażerów ze stacji metra

W piątek doszło do niebezpiecznej sytuacji na stacji metra Młociny w Warszawie. W jednym ze składów pojawiło się silne zadymienie; z peronów trzeba było ewakuować pasażerów, a na miejsce wezwano strażaków.

PiS wyprzedza Koalicję Obywatelską. Zobacz najnowszy sondaż z ostatniej chwili
PiS wyprzedza Koalicję Obywatelską. Zobacz najnowszy sondaż

Prawo i Sprawiedliwość ponownie na prowadzeniu – wynika z najnowszego sondażu Instytutu Badań Pollster dla „Super Expressu”. Z kolei Polska 2050 Szymona Hołowni balansuje na granicy progu wyborczego, a PSL wciąż tkwi w poważnym kryzysie.

Polska zamknęła do odwołania przejścia graniczne z Białorusią z ostatniej chwili
Polska zamknęła do odwołania przejścia graniczne z Białorusią

Od północy w czwartek wszystkie przejścia graniczne z Białorusią są zamknięte do odwołania. Zawieszony jest ruch w obu kierunkach. Szef MSWiA Marcin Kierwiński w Terespolu podkreślił, że ruch zostanie wznowiony tylko wtedy, gdy bezpieczeństwo Polaków będzie w pełni zagwarantowane.

Trump o dronach nad Polską: To mógł być błąd, ale niezależnie od tego nie jestem zadowolony z ostatniej chwili
Trump o dronach nad Polską: To mógł być błąd, ale niezależnie od tego nie jestem zadowolony

Prezydent USA Donald Trump powiedział w czwartek, że pogwałcenie polskiej przestrzeni powietrznej przez rosyjskie drony mogło być wynikiem błędu. Przyznał jednak, że jest niezadowolony z całej sytuacji.

Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje tylko u nas
Trans. Antifa. Charlie Kirk nie żyje

Charlie Kirk nie żyje. FBI już opublikowało wizerunek mężczyzny podejrzanego o morderstwo prawicowego działacza. W ostatnich godzinach do sieci przedostała się też informacja, że na broni zamachowca znaleziono hasła charakterystyczne dla tzn. Trantify, czyli aktywistów gender działających w szeregach „antyfaszystów”. Co dokładnie morderca naniósł na swoją broń?

Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku” pilne
Woś do Tuska i Kierwińskiego: „Dręczycie moją rodzinę, jestem w Sejmie, a szukacie mnie na Śląsku”

Poseł PiS Michał Woś w mocnych słowach uderzył w premiera Donalda Tuska i szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego. Polityk nie kryje oburzenia po tym, jak funkcjonariusze policji nachodzili jego rodzinę, gdy on sam był na obradach Sejmu w Warszawie.

Awantura w Europarlamencie. Ostro między Śmiszkiem a Zajączkowską-Hernik: „Zabieraj partnera i idź na front!” Wiadomości
Awantura w Europarlamencie. Ostro między Śmiszkiem a Zajączkowską-Hernik: „Zabieraj partnera i idź na front!”

W Parlamencie Europejskim w Strasburgu doszło do ostrego starcia między Krzysztofem Śmiszkiem z Lewicy a Ewą Zajączkowską-Hernik z Konfederacji. Dyskusja o bezpieczeństwie Polski i rosyjskich dronach przerodziła się w personalny atak i mocną ripostę.

Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią z ostatniej chwili
Polska zirytowała Rosję. Moskwa żąda cofnięcia decyzji o zamknięciu granicy z Białorusią

Rosja zaatakowała decyzję rządu Donalda Tuska o zamknięciu wszystkich przejść granicznych z Białorusią. Kreml w oficjalnym komunikacie wezwał Polskę do zmiany stanowiska, nazywając działania Warszawy „krokiem destrukcyjnym”.

Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i antyfaszystowskie z ostatniej chwili
Szokujące fakty po zabójstwie Charliego Kirka. Na amunicji hasła transpłciowe i "antyfaszystowskie"

Nowe ustalenia po zamachu na Charliego Kirka ujawniają makabryczne szczegóły. Na nabojach w karabinie zabójcy znaleziono napisy związane ze środowiskiem transpłciowym i ruchem "antyfaszystowskim" – podał „Wall Street Journal”.

REKLAMA

NYT o prześladowaniach chrześcijan w Indiach: „antychrześcijańska histeria”

W związku ze świętami Bożego Narodzenia w Indiach wzmogły się ataki ekstremistów hinduistycznych na miejscowe wspólnoty chrześcijańskie. Dochodzi do nich za cichym przyzwoleniem policji w kontekście polityki obecnego prezydenta Narendry Modiego, który chce uczynić Indie „krajem hinduistycznym”, w którym nie ma miejsca na inne religie, w szczególności na islam i chrześcijaństwo. W 12 spośród 28 stanów tego kraju wprowadzono albo zaczęto wprowadzać w życie nowe ustawy zabraniające zmiany religii.
 NYT o prześladowaniach chrześcijan w Indiach: „antychrześcijańska histeria”
/ pixabay.com/akshayapatra

 

O obecnej sytuacji w drugim najludniejszym państwie świata obszerny 2-stronicowy artykuł, zatytułowany „Indyjska rozprawa z chrześcijaństwem” (India`s Crackdown on Christianity), który zamieścił 27 grudnia „New York Times” (NYT). Jego autorzy – Jeffrey Gettleman i Suhasini Raj – nie zawahali się określić tej sytuacji mianem „histerii antychrześcijańskiej”. Przytoczyli przykłady wielu ataków fanatyków hinduistycznych na wyznawców Chrystusa przy „biernej postawie policji, która aresztuje nie bijących, ale m.in. bitych pastorów, pod zarzutem «nawracania», nawet wtedy, gdy tylko pili z wiernymi herbatę”.

Największe represje spotykają chrześcijan w środkowej i północnej części kraju, zamieszkanej przez ok. 700 milionów ludzi, gdzie obecny rząd prezydenta Modiego ma największe wpływy. Urzędy państwowe zabraniały tam sprawowania nabożeństw bożonarodzeniowych w kościołach (np. w Baghpat w stanie Uttar Pradeś, jak wynika z dokumentu, który wyciekł z policyjnych akt). W wielu tamtejszych wioskach dochodzi do stygmatyzowania chrześcijan, których np. nie dopuszcza się do korzystania ze wspólnych studzien. Z kolei za udzielenie gościny w swoich domach rodzinom chrześcijańskim, które padły ofiarami prześladowań, wprowadzono karę w wysokości ok. 130 dolarów.

Wielu duchownych chrześcijańskich, szczególnie z Kościoła Zielonoświątkowców, dostaje pogróżki od ekstremistów, że jeśli „zostaną złapani na gorącym uczynku (nawracania), to niechybnie czeka ich śmierć”.

W obliczu zamykania świątyń wierni zaczynają gromadzić się w „kościołach podziemnych”, ale i tam są oni prześladowani.

Antychrześcijańska tradycja?

Dziennik nowojorski przypomniał, że prześladowania chrześcijan mają w Indiach swoją tradycje. W XX w. rozpoczęły się one w 1936 r. w miejscowości Chhattisgarh – małym ówczesnym księstwie (od 1 listopada 2000 stanie), w którym sąd wprowadził pierwsze w dziejach indyjskich prawo „przeciw nawracaniu”. Wymagało ono uzyskania rządowego pozwolenia przez kogoś, kto chciałby przejść na inną religię. Ale już wcześniej – w latach dwudziestych XX w. zaczęły powstawać grupy hinduskich nacjonalistów, głoszących hasła utworzenia „tylko hinduistycznych Indii, w których «spychamy na bok» islam i chrześcijaństwo”.

W czasie dochodzenia Indii do niepodległości w 1947 „(zagraniczni) przywódcy chrześcijańscy wpłynęli na powstanie konstytucji, która zapewniała wolność w wyznawaniu różnych religii, mimo protestów ze strony ugrupowań nacjonalistycznych” – napisano w „NYT”. Dziennik zwrócił uwagę, że „przez całe dziesięciolecia rządząca krajem świecka Partia Kongresowa potrafiła ich (ekstremistów) powstrzymywać. Wszystko zmieniło się jednak w 2014. gdy do władzy doszedł prezydent Modi. Za jego rządów podwoiła się liczba ataków antychrześcijańskich”.

Nastawienie obecnego prezydenta

O tym antychrześcijańskim nastawieniu obecnego szefa państwa opowiedział dziennikowi katolicki ksiądz Dominic Emanuel, który wiele lat pracował w Delhi, a obecnie mieszka w Wiedniu. Według niego „prezydent Modi zachowuje się jak kapryśny i przewrotny książę. Kiedy kilka lat temu wandale zniszczyli katolicki kościół w Delhi, biskupi poprosili go o pomoc. Wykazał on wówczas zupełny brak zainteresowania tą sprawą, drwił z nich i w ogóle nie poruszał dalej tego tematu. Usiłując «odwrócić kota ogonem» powiedział on na spotkaniu z katolickim duchownymi, że nie pozwoli, «aby jakaś grupa religijna, mała czy duża, miała siać nienawiść do innych religii»”.

Kapłan przypomniał, że „tak jak wcześniej oskarżano muzułmanów o «terroryzm», aby w nich uderzyć, tak teraz oskarża się chrześcijan o «nawracanie», aby ich atakować”. „Jest mi smutno i martwię się o ten nasz piękny kraj, z jego jakże uroczą kulturą, w którym mieszkaliśmy razem przez wieki, a w którym teraz w oparciu o religię manipuluje się ludźmi po to, aby ich ze sobą skłócić” – powiedział ks. Emanuel.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe