Paweł Janowski: Byki z Afryki, czyli tsunami-islam

Młody człowiek, to znaczy już nie dziecko, a jeszcze nie dojrzały. Tak się wydaje? Nic bardziej mylnego. Nie w XXI wieku. Siły inwazyjne z Afryki, Bliskiego i Dalekiego Wschodu podsyłają nam dzieci „niepełnoletnie inaczej”. To nie pomyłka. Myślenie bezmyślne jest fundamentem rozwalenia wszystkich fundamentów.
 Paweł Janowski: Byki z Afryki, czyli tsunami-islam
/ Pixabay.com/CC0
Co drugi „turysta” okazuje się pozbawiony dokumentów, prześladowany przez islamistów, a przede wszystkim jeszcze nie ma 18 lat. Co potwierdzają tatusie niewiele różniący się od swych pociech. Mamy i babcie wspomnianych pociech i podpór rodzin milczą, bo zostały na wojnie i walczą o swoje domy i ojczyzny. Tacy dzielni ci niepełnoletni mężczyźni i ich tatusie.

Zredefiniowano już płeć – robiąc z niej modny szlafrok, teraz przyszedł czas redefiniowanie etapów rozwoju człowieka, np. w wieku dziecięcym i młodzieńczym. Przyglądając się uważnie, bardzo uważnie „młodzieży” płynącej przez Morze Śródziemne do Europy można zauważyć, że przedstawiciele narodów afrykańskich i azjatycko-islamskich odbiegają co nieco gabarytami od swoich europejskich rówieśników. I proszę nie dziwić się. To dziwienie się to początki multifobii, a to trzeba leczyć.

Lewicujące i lewitujące serce od razu każe przytulić, dać zasiłek dla piętnastu niepełnoletnich żon niepełnoletniego dziecka-męża oraz dla 40 dzieci 100-procentowo niepełnoletnich. Bo serce dyktuje, Soros finansuje, a Merkel rozkazuje. Taki jest obecnie porządek rzeczy na tym świecie europejskim. Kto nie rozumie, to jest nietolerancyjny i multifobiczny.

Brak multimiłości trzeba leczyć w zakładach zamkniętych na własny koszt lub na wysokich stanowiskach w Al-Berlinie, Al-Brukseli, Al-Paryżu oraz w innych zaprzyjaźnionych kalifatach. Każdy kto posmakował leczniczych, żeby nie powiedzieć życiodajnych przelewów, to zrozumie. Terapia skutkuje. Proszę spojrzeć na Platformę Obywatelską. To ciało zbiorowe zbiorowo multikocha. Proszę spytać pana Tuska – mistrza klepania, Boniego - specjalisty od antyterrorystycznych dyrektyw. Proszę spytać, czy nie kochają multimasowo?

A jak już zrozumiemy zawiłości tej multimiłości, to przyjdzie czas na zmiany. Musimy przyjąć, wzorem skrajnych subiektywistów, że nie ważne kim naprawdę jesteśmy, kim nas postrzegają i o czym informują nas normalny rozum i zmysły niezagłuszone narkotykami. To jest nieważne. Najważniejsze jest nasze czucie siebie. To co mnie się teraz wydaje jest jedynym punktem odniesienie. Punktem tak zmiennym, jak nasze samopo-czucie. Bo jutro będę czuł coś innego, ale właśnie na tym zabawa polega. Chwilizacja logiki i myślenie bezmyślne są fundamentem rozwalenia wszystkich fundamentów. Czyż to nie interesujące?

Bo cóż jest winny taki „trzynastolatek” z Libii, mający zarost jak jego 60-letni dziadek, wzrost i siłę młodego byka. Jest taki dorodny, bo wzrastał w środowisku ekologicznego islamu. A teraz mu zatęskniło się za nieekologiczną Europą. Co łączy go z dzieckiem z Europy? Coś łączy, zwłaszcza z niemowlakiem. Nie pamięta jak się nazywa, nie pamięta z którego kraju pochodzi, nie umie liczyć, ale wie, że jest niepełnoletni i potrzebuje iPhone’a. Takie to miłe i bezbronne dzieci do nas płyną. Przytulmy i sfinansujmy miliony zagubionych. Propozycja jednej rodziny w parafii, to zbyt mało. Ja proponuję w każdym domu, w każdym bloku mieszkalnym proporcjonalnie od 10 do 100 dwumetrowych niemowlaków. Żeby każdy miał sąsiada z Afryki i Azji. Otwórzmy drzwi na oścież i wpuśćmy Huragan-Islam.

Oby tak dalej. Będzie więcej Merkel w Europie i Europa ugotuje się w politycznym ukropie. Fala nie maleje. Zachód nie mądrzeje. A Soros się śmieje, żeby nie powiedzieć, że razem z kumplami z Bilderbergu nabija się z naiwnych.

Dr Paweł Janowski
Redaktor naczelny miesięcznika „Czas Solidarności”
Felieton ukazał się w najnowszym wydaniu „Tygodnika Solidarność”

 

POLECANE
Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo kto zastąpi Hannę Radziejowską z ostatniej chwili
Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo kto zastąpi Hannę Radziejowską

W poniedziałek Instytut Pileckiego poinformował, że dr Joanna Kiliszek obejmie stanowisko kierownik oddziału w Berlinie.

Zełenski zabrał głos przed spotkaniem z Trumpem. To niemożliwe z ostatniej chwili
Zełenski zabrał głos przed spotkaniem z Trumpem. "To niemożliwe"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przed spotkaniem z prezydentem USA Donaldem Trumpem stwierdził, że oddanie terytorium Rosji nie jest możliwe – poinformowała telewizja Fox News.

Applebaum uderza w Trumpa: Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak z ostatniej chwili
Applebaum uderza w Trumpa: "Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak"

Anne Applebaum, żona ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, nie przebierała w słowach oceniając spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego gorące
Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego

Potwierdzają się przypuszczenia, że przedłużanie rozłąki z trzyletnią córką rodziców zmarłego w maju 4-miesięcznego Oskara jest sprzeczne z jej dobrem. Z sądowej opinii psychologiczno-pedagogicznej wynika jednoznacznie, że starsza siostra Oskara – trzyletnia dziewczynka – powinna znajdować się pod opieką rodziców, w mieszkaniu rodzinnym, gdzie są odpowiednie warunki do dalszego jej wychowania.

Trump zabrał głos tuż przed szczytem w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Trump zabrał głos tuż przed szczytem w Waszyngtonie

Ważny dzień w Białym Domu. Nigdy wcześniej nie mieliśmy tu tylu europejskich liderów jednocześnie – oświadczył w poniedziałek prezydent USA Donald Trump, który ma spotkać się z ukraińskim przywódcą Wołodymyrem Zełenskim i grupą europejskich liderów.

Zachowuje się jak nic dotąd znanego na Ziemi. Naukowcy w szoku gorące
"Zachowuje się jak nic dotąd znanego na Ziemi". Naukowcy w szoku

Naukowcy dokonali niezwykłego odkrycia na materiale z XVIII wieku. To epokowe wydarzenie może zrewolucjonizować wiele gałęzi przemysłu i energetyki.

Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Świętokrzyskiego

Podpisano umowę na dofinansowanie z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach programu “Fundusze Europejskie dla Świętokrzyskiego 2021-2027” projektu rozbudowy Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych.

Wiadomości
Forum w Karpaczu: Czy Unia Europejska jest gotowa na rozszerzenie? Debata o przyszłości kontynentu

W obliczu zmieniającej się sytuacji geopolitycznej, kwestia dalszego rozszerzenia Unii Europejskiej staje się jednym ze strategicznych wyzwań dla całego kontynentu. Czy Wspólnota jest gotowa na przyjęcie nowych członków? Jakie reformy wewnętrzne są niezbędne, aby ten proces zakończył się sukcesem? Odpowiedzi na te pytania poszukać będą eksperci i politycy podczas panelu dyskusyjnego na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Ekspert: zakaz przebywania przy granicy jako środek zapobiegawczy może naruszać Konstytucję i prawo unijne tylko u nas
Ekspert: zakaz przebywania przy granicy jako środek zapobiegawczy może naruszać Konstytucję i prawo unijne

Środki zapobiegawcze w procesie karnym mają charakter wyjątkowy i instrumentalny. Ich stosowanie musi zawsze pozostawać w ścisłym związku z celami określonymi w art. 258 k.p.k., czyli z potrzebą zabezpieczenia prawidłowego toku postępowania bądź wyjątkowo z koniecznością zapobieżenia popełnieniu przez oskarżonego ciężkiego przestępstwa. Każdy środek ingerujący w prawa i wolności jednostki musi być ponadto zgodny z zasadą proporcjonalności wynikającą zarówno z Konstytucji RP, jak i prawa Unii Europejskiej.

Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją z ostatniej chwili
Niemcy: Serbołużyczanie desperacko walczą z agresywną germanizacją

W Niemczech toczy się cicha walka o przetrwanie jednego z najmniejszych narodów słowiańskich w Europie. Serbołużyczanie, którzy od ponad tysiąca lat zamieszkują tereny Saksonii i Brandenburgii, starają się ocalić swój język i kulturę. Jak podaje Washington Post, presja asymilacji i wrogość ze strony niemieckich środowisk nacjonalistycznych stawiają ich w coraz trudniejszej sytuacji.

REKLAMA

Paweł Janowski: Byki z Afryki, czyli tsunami-islam

Młody człowiek, to znaczy już nie dziecko, a jeszcze nie dojrzały. Tak się wydaje? Nic bardziej mylnego. Nie w XXI wieku. Siły inwazyjne z Afryki, Bliskiego i Dalekiego Wschodu podsyłają nam dzieci „niepełnoletnie inaczej”. To nie pomyłka. Myślenie bezmyślne jest fundamentem rozwalenia wszystkich fundamentów.
 Paweł Janowski: Byki z Afryki, czyli tsunami-islam
/ Pixabay.com/CC0
Co drugi „turysta” okazuje się pozbawiony dokumentów, prześladowany przez islamistów, a przede wszystkim jeszcze nie ma 18 lat. Co potwierdzają tatusie niewiele różniący się od swych pociech. Mamy i babcie wspomnianych pociech i podpór rodzin milczą, bo zostały na wojnie i walczą o swoje domy i ojczyzny. Tacy dzielni ci niepełnoletni mężczyźni i ich tatusie.

Zredefiniowano już płeć – robiąc z niej modny szlafrok, teraz przyszedł czas redefiniowanie etapów rozwoju człowieka, np. w wieku dziecięcym i młodzieńczym. Przyglądając się uważnie, bardzo uważnie „młodzieży” płynącej przez Morze Śródziemne do Europy można zauważyć, że przedstawiciele narodów afrykańskich i azjatycko-islamskich odbiegają co nieco gabarytami od swoich europejskich rówieśników. I proszę nie dziwić się. To dziwienie się to początki multifobii, a to trzeba leczyć.

Lewicujące i lewitujące serce od razu każe przytulić, dać zasiłek dla piętnastu niepełnoletnich żon niepełnoletniego dziecka-męża oraz dla 40 dzieci 100-procentowo niepełnoletnich. Bo serce dyktuje, Soros finansuje, a Merkel rozkazuje. Taki jest obecnie porządek rzeczy na tym świecie europejskim. Kto nie rozumie, to jest nietolerancyjny i multifobiczny.

Brak multimiłości trzeba leczyć w zakładach zamkniętych na własny koszt lub na wysokich stanowiskach w Al-Berlinie, Al-Brukseli, Al-Paryżu oraz w innych zaprzyjaźnionych kalifatach. Każdy kto posmakował leczniczych, żeby nie powiedzieć życiodajnych przelewów, to zrozumie. Terapia skutkuje. Proszę spojrzeć na Platformę Obywatelską. To ciało zbiorowe zbiorowo multikocha. Proszę spytać pana Tuska – mistrza klepania, Boniego - specjalisty od antyterrorystycznych dyrektyw. Proszę spytać, czy nie kochają multimasowo?

A jak już zrozumiemy zawiłości tej multimiłości, to przyjdzie czas na zmiany. Musimy przyjąć, wzorem skrajnych subiektywistów, że nie ważne kim naprawdę jesteśmy, kim nas postrzegają i o czym informują nas normalny rozum i zmysły niezagłuszone narkotykami. To jest nieważne. Najważniejsze jest nasze czucie siebie. To co mnie się teraz wydaje jest jedynym punktem odniesienie. Punktem tak zmiennym, jak nasze samopo-czucie. Bo jutro będę czuł coś innego, ale właśnie na tym zabawa polega. Chwilizacja logiki i myślenie bezmyślne są fundamentem rozwalenia wszystkich fundamentów. Czyż to nie interesujące?

Bo cóż jest winny taki „trzynastolatek” z Libii, mający zarost jak jego 60-letni dziadek, wzrost i siłę młodego byka. Jest taki dorodny, bo wzrastał w środowisku ekologicznego islamu. A teraz mu zatęskniło się za nieekologiczną Europą. Co łączy go z dzieckiem z Europy? Coś łączy, zwłaszcza z niemowlakiem. Nie pamięta jak się nazywa, nie pamięta z którego kraju pochodzi, nie umie liczyć, ale wie, że jest niepełnoletni i potrzebuje iPhone’a. Takie to miłe i bezbronne dzieci do nas płyną. Przytulmy i sfinansujmy miliony zagubionych. Propozycja jednej rodziny w parafii, to zbyt mało. Ja proponuję w każdym domu, w każdym bloku mieszkalnym proporcjonalnie od 10 do 100 dwumetrowych niemowlaków. Żeby każdy miał sąsiada z Afryki i Azji. Otwórzmy drzwi na oścież i wpuśćmy Huragan-Islam.

Oby tak dalej. Będzie więcej Merkel w Europie i Europa ugotuje się w politycznym ukropie. Fala nie maleje. Zachód nie mądrzeje. A Soros się śmieje, żeby nie powiedzieć, że razem z kumplami z Bilderbergu nabija się z naiwnych.

Dr Paweł Janowski
Redaktor naczelny miesięcznika „Czas Solidarności”
Felieton ukazał się w najnowszym wydaniu „Tygodnika Solidarność”


 

Polecane
Emerytury
Stażowe