Naukowy wieczór z dr. Kaweckim: Polak i Meksykanin udowodnili, że wnętrze protonu wygląda zupełnie inaczej, niż sądzono!

Skromność i wielkość. Odkrycie, które chyba nam umknęło, ale absolutnie nie powinno! Dr hab. Krzysztof Kutak widoczny na fotografii to pracownik naukowy Instytutu Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk i bardzo skromny facet.
Jeśli foton niesie za mało energii, nie mieści się wewnątrz protonu (po lewej). Foton o dostatecznie dużej energii jest tak mały, że wlatuje do wnętrza protonu, gdzie zauważa jego część (po prawej). Między obszarami „zauważonym” a „niezauważonym” sta Naukowy wieczór z dr. Kaweckim: Polak i Meksykanin udowodnili, że wnętrze protonu wygląda zupełnie inaczej, niż sądzono!
Jeśli foton niesie za mało energii, nie mieści się wewnątrz protonu (po lewej). Foton o dostatecznie dużej energii jest tak mały, że wlatuje do wnętrza protonu, gdzie zauważa jego część (po prawej). Między obszarami „zauważonym” a „niezauważonym” sta / Źródło: IFJ PAN

Wraz ze swoim kolegą i naukowcem z Meksyku dr. Martinem Hentschinskim po wielu latach pracy właśnie zmieniają fundamenty fizyki. Udostępnionymi trzy dni temu wynikami badań wykazali, że wnętrze protonu, a więc podstawowego składnika otaczającej nas materii, wygląda inaczej, niż myślano przez wieki! Ma wiele wspólnego z termodynamiką i… fizyką czarnych dziur! Ich praca zmienia podwaliny.

Ci młodzi naukowcy jako pierwsi na świecie tak zbadali najmniejszą z cząstek naszego istnienia. To z protonów składa się przecież jądro wszechobecnych atomów! Tacy badacze na swoich barkach posuwają nasz świat do przodu i skreślają każdego dnia kolejne znaki zapytania, zastępując je kropkami. Panie profesorze duma i gratulacje ode mnie i od zapewne wielu osób czytających tę informację. Udostępniajmy takie wiadomości, bo to nasze dobro narodowe i powód do dumy.

– Jeśli foton jest dostatecznie „krótki”, by „zmieścić” się w protonie, zaczyna „wyczuwać” detale jego budowy wewnętrznej. Wskutek oddziaływania z takim fotonem proton może się rozpaść na cząstki pochodne. My wykazaliśmy, że między obu sytuacjami występuje splątanie: jeśli obserwacja przez foton części wnętrza protonu doprowadziła do jego rozpadu na pewną liczbę cząstek pochodnych, dajmy na to trzy, to liczba cząstek pochodzących z nieobserwowanej części protonu jest zdeterminowana przez liczbę cząstek zauważonych w obserwowanej części protonu.

(…)

We wcześniejszych publikacjach zajmujący się tematyką specjaliści zakładali, że źródłem splątania powinno być morze gluonów. Później próbowano pokazać, że dominującym źródłem splątania są kwarki i antykwarki, lecz i tu zaproponowane metody opisu nie wytrzymały próby czasu. Tymczasem zgodnie z naszym modelem, zweryfikowanym przez konfrontację z danymi eksperymentalnymi, morze wirtualnych gluonów odpowiada za mniej więcej 80% splątania, podczas gdy morze wirtualnych kwarków i antykwarków za pozostałe 20%

– wyjaśnia dr hab. Krzysztof Kutak z Instytutu Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk (IFJ PAN) w Krakowie.

– Z naszych badań wynika, że wnętrze protonu zauważone przez przelatujący foton musi być splątane z częścią niedostrzeżoną właśnie w sposób maksymalny. W praktyce oznacza to, że nie mamy żadnych szans przewidzieć, czy wskutek oddziaływania z fotonem proton rozpadnie się na trzy, cztery czy na inną liczbę cząstek pochodnych

– dodaje dr Martin Hentschinski z meksykańskiego Universidad de las Américas Puebla.

Od niedawna fizycy kwantowi wiążą ze stanem we wnętrzu protonu entropię. Jest to wielkość dobrze znana z klasycznej termodynamiki, gdzie służy do mierzenia stopnia nieuporządkowania ruchu cząstek analizowanego układu. Przyjmuje się, że gdy układ jest nieuporządkowany, to ma dużą entropię, podczas gdy układ uporządkowany ma ją małą. Niedawno wykazano, że w przypadku protonu z powodzeniem można mówić o entropii splątania. Jednak wielu fizyków uznawało proton za stan kwantowo czysty, w którym w ogóle nie powinno się mówić o entropii. Zgodność polsko-meksykańskiego modelu z doświadczeniem to silny argument za tym, że w odniesieniu do splątania we wnętrzu protonu wprowadzenie pojęcia entropii przez poprzedników (Kharzeeva i Levina) jednak ma rację bytu. A ponieważ entropię splątania wiąże się także z takimi pojęcia jak powierzchnia czarnych dziur, najnowszy wynik otwiera ciekawe pole do dalszych badań

– czytamy w artykule na stronie PAN.

Z całością artykułu na ten temat można się zapoznać TUTAJ


 

POLECANE
Atrakcyjna zachęta dla tych, którzy się zaciągną do rosyjskiej armii Wiadomości
Atrakcyjna zachęta dla tych, którzy się zaciągną do rosyjskiej armii

Władimir Putin podpisał w sobotę ustawę umożliwiającą umorzenie mężczyznom walczącym na Ukrainie i ich żonom zaległych kredytów do wysokości 10 mln rubli (92 tys. euro). Czy będzie sukces?

Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki Wiadomości
Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki

Podczas kwalifikacjach przed sobotnim konkursem Pucharu Świata w Lillehammer, Norweg Kristoffer Eriksen Sundal ruszył z belki startowej, mimo że nie świeciło się zielone światło do startu. Skoczek został zepchnięty przez zjeżdżającą platformę reklamową.

IKEA Polska nominowana do Biologicznej Bzdury Roku gorące
IKEA Polska nominowana do "Biologicznej Bzdury Roku"

Tytuły Biologicznej Bzdury Roku przyznaje popularyzujący naukę biolog i bloger prowadzący blog „To tylko teoria” Łukasz Sakowski. Dziś ogłosił nominację dla IKEA Polska.

Orban zaprosił Netanjahu. Gwarantuje mu nietykalność z ostatniej chwili
Orban zaprosił Netanjahu. Gwarantuje mu nietykalność

Premier Węgier Viktor Orban potępił w piątek decyzję Międzynarodowego Trybunału Karnego o wydaniu nakazu aresztowania Benjamina Netanjahu. Zapowiedział też zaproszenie go do Budapesztu i zagwarantował mu nietykalność.

Przesiedleńcy niemieckiego pochodzenia, w odróżnieniu od imigrantów, dobrze się w Niemczech integrują z ostatniej chwili
Przesiedleńcy niemieckiego pochodzenia, w odróżnieniu od imigrantów, dobrze się w Niemczech integrują

W 2020 roku 21,9 mln z 81,9 mln mieszkańców Niemiec miało pochodzenie migracyjne. Z czego 62 procent urodziło się poza granicami Niemiec, a 38 procent przyszło na świat w Niemczech jako potomkowie migrantów pierwszej generacji...

Cyklon Bert sieje spustoszenie w Europie. Tysiące ludzi odciętych od świata Wiadomości
Cyklon Bert sieje spustoszenie w Europie. Tysiące ludzi odciętych od świata

Jak powiadomiła agencja Reutera potężny cyklon, który przechodzi nad, Europą, pozbawił prądu dziesiątki tysięcy domów, gospodarstw rolnych i firm w Irlandii i Wielkiej Brytanii.

Świetne informacje dla narciarzy! W Polsce ruszyły już pierwsze wyciągi Wiadomości
Świetne informacje dla narciarzy! W Polsce ruszyły już pierwsze wyciągi

Amatorzy białego szaleństwa mogą już w ten weekend zacząć sezon narciarski. W Beskidach rano ruszyła stacja narciarska na Białym Krzyżu. Otwarto też stoki w Tyliczu w Beskidzie Sądeckim i UFO w Bukowinie Tatrzańskiej.

Nie żyje policjant postrzelony na warszawskiej Pradze z ostatniej chwili
Nie żyje policjant postrzelony na warszawskiej Pradze

Jak poinformowała TV Republika, ratownikom nie udało się uratować życia rannego w akcji na warszawskiej Pradze policjanta.

Reuters: Ukraina straciła ponad 40 proc. zajętych terytoriów w obwodzie kurskim z ostatniej chwili
Reuters: Ukraina straciła ponad 40 proc. zajętych terytoriów w obwodzie kurskim

Ukraina straciła ponad 40 procent terytorium w rosyjskim regionie Kurska, które szybko zajęła w sierpniowej niespodziewanej ofensywie, ponieważ siły rosyjskie przeprowadziły fale kontrataków - poinformowało w sobotę źródło wojskowe w sztabie generalnym Ukrainy, cytowane przez agencję Reuters.

Strzelanina w Warszawie. Ranny policjant walczy o życie z ostatniej chwili
Strzelanina w Warszawie. Ranny policjant walczy o życie

Na warszawskiej Pradze doszło do interwencji policjanta, który został postrzelony przez nieznanego sprawcę. Obecnie ratownicy medyczni walczą o życie rannego funkcjonariusza.

REKLAMA

Naukowy wieczór z dr. Kaweckim: Polak i Meksykanin udowodnili, że wnętrze protonu wygląda zupełnie inaczej, niż sądzono!

Skromność i wielkość. Odkrycie, które chyba nam umknęło, ale absolutnie nie powinno! Dr hab. Krzysztof Kutak widoczny na fotografii to pracownik naukowy Instytutu Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk i bardzo skromny facet.
Jeśli foton niesie za mało energii, nie mieści się wewnątrz protonu (po lewej). Foton o dostatecznie dużej energii jest tak mały, że wlatuje do wnętrza protonu, gdzie zauważa jego część (po prawej). Między obszarami „zauważonym” a „niezauważonym” sta Naukowy wieczór z dr. Kaweckim: Polak i Meksykanin udowodnili, że wnętrze protonu wygląda zupełnie inaczej, niż sądzono!
Jeśli foton niesie za mało energii, nie mieści się wewnątrz protonu (po lewej). Foton o dostatecznie dużej energii jest tak mały, że wlatuje do wnętrza protonu, gdzie zauważa jego część (po prawej). Między obszarami „zauważonym” a „niezauważonym” sta / Źródło: IFJ PAN

Wraz ze swoim kolegą i naukowcem z Meksyku dr. Martinem Hentschinskim po wielu latach pracy właśnie zmieniają fundamenty fizyki. Udostępnionymi trzy dni temu wynikami badań wykazali, że wnętrze protonu, a więc podstawowego składnika otaczającej nas materii, wygląda inaczej, niż myślano przez wieki! Ma wiele wspólnego z termodynamiką i… fizyką czarnych dziur! Ich praca zmienia podwaliny.

Ci młodzi naukowcy jako pierwsi na świecie tak zbadali najmniejszą z cząstek naszego istnienia. To z protonów składa się przecież jądro wszechobecnych atomów! Tacy badacze na swoich barkach posuwają nasz świat do przodu i skreślają każdego dnia kolejne znaki zapytania, zastępując je kropkami. Panie profesorze duma i gratulacje ode mnie i od zapewne wielu osób czytających tę informację. Udostępniajmy takie wiadomości, bo to nasze dobro narodowe i powód do dumy.

– Jeśli foton jest dostatecznie „krótki”, by „zmieścić” się w protonie, zaczyna „wyczuwać” detale jego budowy wewnętrznej. Wskutek oddziaływania z takim fotonem proton może się rozpaść na cząstki pochodne. My wykazaliśmy, że między obu sytuacjami występuje splątanie: jeśli obserwacja przez foton części wnętrza protonu doprowadziła do jego rozpadu na pewną liczbę cząstek pochodnych, dajmy na to trzy, to liczba cząstek pochodzących z nieobserwowanej części protonu jest zdeterminowana przez liczbę cząstek zauważonych w obserwowanej części protonu.

(…)

We wcześniejszych publikacjach zajmujący się tematyką specjaliści zakładali, że źródłem splątania powinno być morze gluonów. Później próbowano pokazać, że dominującym źródłem splątania są kwarki i antykwarki, lecz i tu zaproponowane metody opisu nie wytrzymały próby czasu. Tymczasem zgodnie z naszym modelem, zweryfikowanym przez konfrontację z danymi eksperymentalnymi, morze wirtualnych gluonów odpowiada za mniej więcej 80% splątania, podczas gdy morze wirtualnych kwarków i antykwarków za pozostałe 20%

– wyjaśnia dr hab. Krzysztof Kutak z Instytutu Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk (IFJ PAN) w Krakowie.

– Z naszych badań wynika, że wnętrze protonu zauważone przez przelatujący foton musi być splątane z częścią niedostrzeżoną właśnie w sposób maksymalny. W praktyce oznacza to, że nie mamy żadnych szans przewidzieć, czy wskutek oddziaływania z fotonem proton rozpadnie się na trzy, cztery czy na inną liczbę cząstek pochodnych

– dodaje dr Martin Hentschinski z meksykańskiego Universidad de las Américas Puebla.

Od niedawna fizycy kwantowi wiążą ze stanem we wnętrzu protonu entropię. Jest to wielkość dobrze znana z klasycznej termodynamiki, gdzie służy do mierzenia stopnia nieuporządkowania ruchu cząstek analizowanego układu. Przyjmuje się, że gdy układ jest nieuporządkowany, to ma dużą entropię, podczas gdy układ uporządkowany ma ją małą. Niedawno wykazano, że w przypadku protonu z powodzeniem można mówić o entropii splątania. Jednak wielu fizyków uznawało proton za stan kwantowo czysty, w którym w ogóle nie powinno się mówić o entropii. Zgodność polsko-meksykańskiego modelu z doświadczeniem to silny argument za tym, że w odniesieniu do splątania we wnętrzu protonu wprowadzenie pojęcia entropii przez poprzedników (Kharzeeva i Levina) jednak ma rację bytu. A ponieważ entropię splątania wiąże się także z takimi pojęcia jak powierzchnia czarnych dziur, najnowszy wynik otwiera ciekawe pole do dalszych badań

– czytamy w artykule na stronie PAN.

Z całością artykułu na ten temat można się zapoznać TUTAJ



 

Polecane
Emerytury
Stażowe