"Watykan zaciągnął hamulec bezpieczeństwa". Niemieccy katolicy wdzięczni Stolicy Apostolskiej

„Dobrze się stało, że Stolica Apostolska zdecydowała się na to oświadczenie.... istnieje bardzo poważne zagrożenie dla jedności” –stwierdził biskup Augsburga Bertram Meier odnosząc się do oświadczenia Stolicy Apostolskiej z 21 lipca w sprawie niemieckiej „Drogi synodalnej”. Podobne głosy pojawiły się także ze strony teologów czy laikatu. Nie brakuje też głosów krytykujących dokuemnt watykański.

Zdaniem biskupa Bertrama Meiera decyzja Stolicy Apostolskiej ukazuje, że Rzym jest bardzo zainteresowany tym, co dzieje się w Niemczech. Istnieje bowiem bardzo poważne zagrożenie dla jedności.

- Wreszcie Stolica Apostolska mówi wyraźnie: proszę włączyć drogę Kościołów partykularnych w Niemczech, czyli diecezji, do ogólnoświatowego procesu synodalnego - i mogę to tylko przyjąć z radością jako człowiek zatroskany o Kościół powszechny, a także jako biskup Kościoła powszechnego – stwierdził biskup Augsburga.

Hierarcha zaznaczył, że Stolica Apostolska nie hamuje drogi synodalnej, ale stara się ją skanalizować i pozwolić Kościołowi powszechnemu na jej ubogacenie. - Właściwie przypomina się nam tylko, co oznacza Kościół katolicki - a mianowicie nie być w drodze narodowej w jednym kraju, ale wnieść nasze myśli do całego Kościoła powszechnego i uczynić je zdolnymi do dyskursu na Zgromadzeniu Plenarnym Synodu jesienią 2023 roku. I to jest dobre – uważa niemiecki biskup.

Augsburski teolog Bernhard Meuser, założyciel świeckiej grupy „Neuer Anfang” (Nowy Początek), która krytycznie odnosi się do prób reformatorskich podejmowanych na „Drodze Synodalnej” stwierdził, że to oznacza jej koniec.

- Watykan zaciągnął hamulec bezpieczeństwa. Skończyło się niebezpieczeństwo schizmy. Kościół katolicki w Niemczech jest wezwany do zaprzestania swoich szczególnych dróg i skoncentrowania się na ogólnoświatowym procesie synodalnym - uważa teolog. Jego zdaniem prezydium mogłoby utrzymać drogę synodalną jedynie wbrew wyraźnemu poleceniu Ojca Świętego. Jednocześnie, jak dodał, nie oznacza to „końca niezbędnych reform”. - Na szczęście odbędzie się proces synodalny Kościoła powszechnego, na którym będzie można realnie dokonać podsumowania. Trzeba będzie jeszcze raz przyjrzeć się temu, co naprawdę zostało wpisane do zeszytu zadań domowych Kościoła przez Sobór Watykański II - stwierdził.

Clara Steinbrecher, szefowa inicjatywy Maria 1.0, zauważyła: - Zwięzły tekst [oświadczenia Stolicy Apostolskiej –przyp. KAI] nie pozostawia miejsca na interpretację i jednoznacznie daje do zrozumienia, że papież Franciszek nie myśli zbyt dobrze o „niemieckiej synodalności".

Odnosząc się do wypowiedzi krytyków stanowiska Watykanu, zauważyła, że usiłują oni nadawać tekstowi własną lekturę, reinterpretując, przekręcając lub ignorując tekst rzymski - tak jak to czynili przy innych okazjach.

- Przesłanie z Rzymu jest jasne! Ci, którzy teraz zaczynają odwracać fakty lub przepisywać deklarację na swoją korzyść, byle tylko za wszelką cenę kontynuować i realizować rozpoczętą drogę, wyrządzają znaczną szkodę jedności kościelnej i źle rozumieją, co papież Franciszek rozumie przez «synodalność» - stwierdziła Clara Steinbrecher. 

- Maria 1.0 cieszy się, że Ojciec Święty dostrzegł wielką potrzebę katolików w Niemczech i swoją deklaracją przywołuje „synodałów” do porządku. Hierarchia Kościoła, jego nauka i moralność nie są dowolne, nawet jeśli przedsięwzięcie „Drogi Synodalnej” sugeruje, że są – podkreśliła.

Inicjatywa "Maria 1.0" jest ruchem kobiet katolickich, które czczą Matkę Bożą i pragną Ją naśladować. - Wierzymy, że jest wielu ludzi na całym świecie, którzy czują to podobnie. Wszyscy oni powinni poczuć się zjednoczeni z nami w tym duchu. Nazwa inicjatywa Maria 1.0 nawiązuje celowo do kontestującej nauczanie Kościoła Inicjatywy Maria 2.0, domagającej się między innymi zezwolenia kobietom na dostęp do wszystkich funkcji kościelnych, zniesienia obowiązkowego celibatu kapłańskiego oraz „dostosowania katolickiej moralności seksualnej do realiów życia”.

st (KAI) / Augsburg


 

POLECANE
Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury z ostatniej chwili
Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury

Pełnomocnik Zbigniewa Ziobry mec. Bartosz Lewandowski potwierdził, że Ziobro zaproponował Prokuraturze Krajowej przesłuchanie go w Brukseli lub na Węgrzech oraz zadeklarował, że stawi się na nim, by usłyszeć zarzuty.

Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta z ostatniej chwili
Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta

– Nowa konstytucja będzie próbą usystematyzowania tego, co dzieje się w Polsce – podkreślił prezydent Karol Nawrocki, pytany w wywiadzie o prace nad nową ustawą zasadniczą. Dodał, że jeśli "proces destabilizacji państwa" nie zatrzyma się – wniesie o referendum.

Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż z ostatniej chwili
Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż

Kto miałby stanąć na czele przyszłego rządu, gdyby partia Jarosława Kaczyńskiego znów doszła do władzy? Pracownia United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski postanowiła zapytać o to Polaków.

Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju tylko u nas
Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju

Nad Dnieprem wybuchła wielka afera korupcyjna, w której podejrzanymi są ludzie bliscy prezydentowi. Zapewne chodzące na podporządkowane prezydentowi SBU i DBR („ukraińskie FBI”) dużo wcześniej dowiedziały się o operacji NABU i SAP, co może wskazywać na przyczyny niedawnej próby zniszczenia przez Zełenskiego niezależności kluczowych organów antykorupcyjnych Ukrainy.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach z ostatniej chwili
Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zmianę polityki wobec udziału osób transpłciowych w kobiecych dyscyplinach – informuje Według brytyjski Daily Mail.

Marsz Niepodległości 2025 z lotu ptaka. Mamy nagranie z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025 z "lotu ptaka". Mamy nagranie

Mamy nagranie przedstawiające tysiące uczestników Marszu Niepodległości na rondzie Dmowskiego w Warszawie, tuż przed rozpoczęciem pochodu.

Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe z ostatniej chwili
Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe

Komisja Europejska poinformowała, że sześć państw UE, w tym Polska, może ubiegać się o zwolnienie z relokacji migrantów.

Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji z ostatniej chwili
Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji

Jeden z uczestników zgromadzenia zorganizowanego przez środowiska lewicowe rzucił racę na schody konsulatu Stanów Zjednoczonych.

Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów” gorące
Niemcy znów szkalują Marsz Niepodległości: „Przyciąga prawicowych radykałów, homofobów i antysemitów”

Odnosząc się do genezy Marszu Niepodległości, niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” („FAZ”) napisał: „Wydarzenie to zawsze przyciąga [...] prawicowych radykałów, przeciwników aborcji, homofobów i antysemitów”.

Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego

– Mamy dzisiaj specjalnego gościa. Jednego z nas, który został wyniesiony do najwyższego urzędu w państwie, a dziś zdecydował się iść, jak każdy inny uczestnik, z nami. Czołem panie prezydencie! – mówił tuż przed rozpoczęciem Marszu Niepodległości w Warszawie wicemarszałek Sejmu i jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak.

REKLAMA

"Watykan zaciągnął hamulec bezpieczeństwa". Niemieccy katolicy wdzięczni Stolicy Apostolskiej

„Dobrze się stało, że Stolica Apostolska zdecydowała się na to oświadczenie.... istnieje bardzo poważne zagrożenie dla jedności” –stwierdził biskup Augsburga Bertram Meier odnosząc się do oświadczenia Stolicy Apostolskiej z 21 lipca w sprawie niemieckiej „Drogi synodalnej”. Podobne głosy pojawiły się także ze strony teologów czy laikatu. Nie brakuje też głosów krytykujących dokuemnt watykański.

Zdaniem biskupa Bertrama Meiera decyzja Stolicy Apostolskiej ukazuje, że Rzym jest bardzo zainteresowany tym, co dzieje się w Niemczech. Istnieje bowiem bardzo poważne zagrożenie dla jedności.

- Wreszcie Stolica Apostolska mówi wyraźnie: proszę włączyć drogę Kościołów partykularnych w Niemczech, czyli diecezji, do ogólnoświatowego procesu synodalnego - i mogę to tylko przyjąć z radością jako człowiek zatroskany o Kościół powszechny, a także jako biskup Kościoła powszechnego – stwierdził biskup Augsburga.

Hierarcha zaznaczył, że Stolica Apostolska nie hamuje drogi synodalnej, ale stara się ją skanalizować i pozwolić Kościołowi powszechnemu na jej ubogacenie. - Właściwie przypomina się nam tylko, co oznacza Kościół katolicki - a mianowicie nie być w drodze narodowej w jednym kraju, ale wnieść nasze myśli do całego Kościoła powszechnego i uczynić je zdolnymi do dyskursu na Zgromadzeniu Plenarnym Synodu jesienią 2023 roku. I to jest dobre – uważa niemiecki biskup.

Augsburski teolog Bernhard Meuser, założyciel świeckiej grupy „Neuer Anfang” (Nowy Początek), która krytycznie odnosi się do prób reformatorskich podejmowanych na „Drodze Synodalnej” stwierdził, że to oznacza jej koniec.

- Watykan zaciągnął hamulec bezpieczeństwa. Skończyło się niebezpieczeństwo schizmy. Kościół katolicki w Niemczech jest wezwany do zaprzestania swoich szczególnych dróg i skoncentrowania się na ogólnoświatowym procesie synodalnym - uważa teolog. Jego zdaniem prezydium mogłoby utrzymać drogę synodalną jedynie wbrew wyraźnemu poleceniu Ojca Świętego. Jednocześnie, jak dodał, nie oznacza to „końca niezbędnych reform”. - Na szczęście odbędzie się proces synodalny Kościoła powszechnego, na którym będzie można realnie dokonać podsumowania. Trzeba będzie jeszcze raz przyjrzeć się temu, co naprawdę zostało wpisane do zeszytu zadań domowych Kościoła przez Sobór Watykański II - stwierdził.

Clara Steinbrecher, szefowa inicjatywy Maria 1.0, zauważyła: - Zwięzły tekst [oświadczenia Stolicy Apostolskiej –przyp. KAI] nie pozostawia miejsca na interpretację i jednoznacznie daje do zrozumienia, że papież Franciszek nie myśli zbyt dobrze o „niemieckiej synodalności".

Odnosząc się do wypowiedzi krytyków stanowiska Watykanu, zauważyła, że usiłują oni nadawać tekstowi własną lekturę, reinterpretując, przekręcając lub ignorując tekst rzymski - tak jak to czynili przy innych okazjach.

- Przesłanie z Rzymu jest jasne! Ci, którzy teraz zaczynają odwracać fakty lub przepisywać deklarację na swoją korzyść, byle tylko za wszelką cenę kontynuować i realizować rozpoczętą drogę, wyrządzają znaczną szkodę jedności kościelnej i źle rozumieją, co papież Franciszek rozumie przez «synodalność» - stwierdziła Clara Steinbrecher. 

- Maria 1.0 cieszy się, że Ojciec Święty dostrzegł wielką potrzebę katolików w Niemczech i swoją deklaracją przywołuje „synodałów” do porządku. Hierarchia Kościoła, jego nauka i moralność nie są dowolne, nawet jeśli przedsięwzięcie „Drogi Synodalnej” sugeruje, że są – podkreśliła.

Inicjatywa "Maria 1.0" jest ruchem kobiet katolickich, które czczą Matkę Bożą i pragną Ją naśladować. - Wierzymy, że jest wielu ludzi na całym świecie, którzy czują to podobnie. Wszyscy oni powinni poczuć się zjednoczeni z nami w tym duchu. Nazwa inicjatywa Maria 1.0 nawiązuje celowo do kontestującej nauczanie Kościoła Inicjatywy Maria 2.0, domagającej się między innymi zezwolenia kobietom na dostęp do wszystkich funkcji kościelnych, zniesienia obowiązkowego celibatu kapłańskiego oraz „dostosowania katolickiej moralności seksualnej do realiów życia”.

st (KAI) / Augsburg



 

Polecane
Emerytury
Stażowe