Amerykańskie media o urojeniach Putina. Prezydent Rosji wierzy, że prowadzą go duchy i demony?

Legendy i urojenia odgrywają ważną rolę w psychice Rosjan i wywarły znaczący wpływ na decyzje Władimira Putina w sprawie wojny na Ukrainie. Taki pogląd wyraziła Anna Moroz, urodzona w Rosji psycholog–terapeuta, która przez ponad 10 lat pomagała imigrantom rosyjskim przystosować się do życia w Stanach Zjednoczonych. Jej zdanie przywołuje dziennikarz A. Craig Copetas, były wysłannik kilku amerykańskich magazynów i agencji w Moskwie a obecnie wykładowca sowietologii i rusycystyki na uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku.
zdjęcie poglądowe Amerykańskie media o urojeniach Putina. Prezydent Rosji wierzy, że prowadzą go duchy i demony?
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/PublicDomainPictures

Copetas zamieścił na popularnej stronie internetowej „The Daily Beast” materiał nt. prezydenta Rosji, oparty na rozmowach z Anną Moroz, a także z analitykiem amerykańskiego wywiadu oraz ze źródłami na Kremlu. Osoby te, ze względów bezpieczeństwa, nie podają swoich nazwisk.

Kierowany legendami i przesądami?

- Jeśli sądzisz, że proces podejmowania decyzji przez Putina wykracza poza świat mitycznych przesądów, to musisz wiedzieć, że są psychologowie, analitycy wywiadu wojskowego i słynny szaman z Jakucji, którzy mają w tej sprawie odmienne zdanie – stwierdził urodzony w 1951 roku Copetas.

- Świat legend odgrywa ważną rolę w narodowej psychologii Rosjan i nie mam najmniejszych wątpliwości, że wpływa on także na decyzje Putina w odniesieniu do wojny na Ukrainie – twierdzi terapeutka Anna Moroz. Według niej obecny szef państwa, „który uważa się de facto za cara, a który ma rangę majora KGB i z usposobienia jest pokerzystą-szulerem, nienawidzi demokracji i w ogóle nie wierzy w czysto ludzkie możliwości tworzenia czegokolwiek”. Jest natomiast przekonany, że jakieś „duchy namaściły go i udzieliły mu świętej mocy do autokratycznego rządzenia”.

Zdaniem Moroz geopolityczna mitologia Putina opiera się m.in. na staroruskiej kronice "Słowo o wyprawie Igora", w której jest m.in. mowa o zdobyciu Kijowa przez rosyjskiego księcia wspomaganego przez ducha.

Opinie analityków

Jak zaznacza anonimowo amerykański analityk wojskowy, wywiadowi USA chodzi o to, aby zapobiec wojnie jądrowej – sytuacji, w której coraz bardziej izolowany prezydent Rosji mógłby zapoczątkować nuklearną zagładę – mając jednoczenie na uwadze pomoc wojskową dla Ukrainy, aby mogła się ona skutecznie obronić w tym największym od czasów II wojny światowej konflikcie zbrojnym. 

Analityk wskazuje przy tym na irracjonalne zachowania Putina, „przypominające postawę Hitlera w 1942, który wierzył w jakąś magiczną siłę do zwycięstwa w tamtej wojnie”. Zdaniem cytowanego wojskowego „być może nie jest dokładnie tak samo, ale to również musimy brać pod uwagę”.

Warto przypomnieć, że Hitler, przebywając już w bunkrze w Berlinie w kwietniu 1945, do końca był przekonany, że jego losem opiekuje się jakaś „opatrzność”, która ochroniła jego życie podczas zamachu na niego w Wilczym Szańcu w Kętrzynie 20 lipca 1944 r. i która nagle może zmienić los wojny. Stąd też wziął się jego udokumentowany w różnych relacjach wybuch radości na wieść o śmierci prezydenta USA F. D. Roosevelta 12 kwietnia, na kilka tygodni przed samobójczą śmiercią führera.

Także kolejny, anonimowy rozmówca Craiga – pracownik jednego z ministerstw rosyjskich – potwierdza „magiczną motywację” Putina, która w dodatku tłumaczy mordowanie cywilów i tortury, stosowane przez Rosjan na Ukrainie. - On uważa Zachód za «słaby», gdyż jest on skrępowany wieloma prawami. Historie o demonach, które miałyby udzielać mu swojej mocy, wydają się niedorzeczne, mają one jednak swoje psychologiczne uzasadnienie. Demony bowiem nie kierują się żadnymi prawami – twierdzi urzędnik.

Strach przed szamanem chcącym zniszczyć demona w podziemiach Kremla

Do walki z demonami na Kremlu jesienią 2019 r. wyruszył pieszo z Jakucji „szaman-wojownik” Aleksandr Gabyszew. Zamierzał on przemierzyć ok. 8000 km, głosząc, że „władza państwowa stała się nieograniczona i demoniczna i tylko cud duchowy jest w stanie rozwiać tę marę”. Gabyszew głosił też nauki o demonie, który w folklorze rosyjskim bywał nazywany „Kościejem Nieśmiertelnym” (Kostiej Biessmiertnyj) lub „Chodzącym Szkieletem”. - Chcę użyć swego magicznego miecza, aby zabić bestię, która czai się w podziemiach Kremla i wypędzić demona terroru z duszy Władimira Putina - wyjaśniał jakucki szaman.

Zdaniem Anny Moroz Putin był przerażony i polecił przeprowadzić szeroko zakrojoną operację policyjną, która zakończyła się zatrzymaniem szamana (i umieszczeniem go w zakładzie psychiatryczno-neurologicznym, w którym do dziś przebywa). Terapeutka zwróciła przy tym uwagę, że Gabyszew „nie miał nic przeciwko Putinowi, chciał tylko uderzyć w demona w podziemiach Kremla i uwolnić «skradzioną duszę» prezydenta”. Wyjaśniła przy tym, że „tego rodzaju metafora jak najbardziej przemawia do psychiki Rosjan i być może dlatego Putin tak się jej śmiertelnie przestraszył”.

Potwierdził to dr Paul Gregory z uniwersytetu w Houston, były wizytujący profesor w Moskiewskim Uniwersytecie Państwowym. - Putin najwyraźniej obawiał się Gabyszewa, którego uznał za prawdziwe zagrożenie dla swojej władzy, co w efekcie mogłoby doprowadzić do zmian w Rosji i spadku społecznego poparcia dla wojny na Ukrainie.

"Putin po prostu rozpadnie się..."

Na zakończenie swego artykułu amerykański dziennikarz zamieścił opinię – przypuszczalnie Anny Moroz – co do dalszych losów tej wojny. - Tak jak to się dzieje w wielu opowieściach o demonach, Putin po prostu rozpadnie się i zastąpi go jakieś biuro polityczne, aby rozwiązać trudności związane z prowadzeniem tej wojny. Aroganckie złudzenia i poczucie rosyjskiej «wyjątkowości» nie znajdują już uzasadnienia. Upada mit a nowi władcy Rosji muszą «wytrzeźwieć» i dostosować się do współczesnego świata – uważa rosyjsko-amerykańska psycholog.

o. jj (KAI Tokio), kg / Nowy Jork


 

POLECANE
Spłonęła hala pod Warszawą. Trwa dogaszanie pilne
Spłonęła hala pod Warszawą. Trwa dogaszanie

W nocy z soboty na niedzielę doszło do pożaru w miejscowości Kałuszyn, położonej niedaleko Mińska Mazowieckiego na Mazowszu. Ogień pojawił się w budynku dawnej hali produkcyjnej. Akcja gaśnicza wymagała zaangażowania znacznych sił i środków – do walki z żywiołem skierowano aż 23 zastępy straży pożarnej.

Tragiczny finał poszukiwań Polaka w Słowenii Wiadomości
Tragiczny finał poszukiwań Polaka w Słowenii

W słoweńskich Alpach Julijskich, w rejonie góry Triglav, odnaleziono ciało 34-letniego obywatela Polski, który zaginął w piątek 25 lipca. Informację o tragicznym zdarzeniu podała słoweńska agencja prasowa STA.

Sondaż w USA. Prezydent Trump ma powody do radości z ostatniej chwili
Sondaż w USA. Prezydent Trump ma powody do radości

Partia Demokratyczna odnotowuje najniższy od 35 lat wskaźnik poparcia wyborców w USA; większość z nich uważa, że to Republikanie lepiej radzą sobie z większością zagadnień, które wpływają na wyborcze preferencje - wynika z sondażu dziennika „Wall Street Journal”.

Setne urodziny bohatera spod Monte Cassino. Prezydent dziękuje za „świadectwo patriotyzmu” z ostatniej chwili
Setne urodziny bohatera spod Monte Cassino. Prezydent dziękuje za „świadectwo patriotyzmu”

Z okazji setnych urodzin jednego z ostatnich żyjących uczestników bitwy o Monte Cassino, prezydent Rzeczypospolitej Polskiej skierował specjalny list gratulacyjny do Edwarda Moczulskiego, weterana mieszkającego w Kanadzie. W liście podkreślił wyjątkowe zasługi jubilata dla Polski oraz wyraził wdzięczność „w imieniu Rzeczypospolitej Polskiej” za jego „inspirujące świadectwo patriotyzmu, żołnierskiego męstwa, ofiarności i wierności sprawie narodowej”.

Chaos na lotniskach w Portugalii: polscy turyści wśród poszkodowanych Wiadomości
Chaos na lotniskach w Portugalii: polscy turyści wśród poszkodowanych

Silny wiatr na Maderze i strajk personelu naziemnego w Lizbonie sparaliżowały w sobotę ruch lotniczy w Portugalii, utrudniając powrót tysiącom turystów. Kłopotów doświadczyło też wielu Polaków.

Tragedia na S7. Osobowe auto z rodziną wjechało w parkującą ciężarówkę z ostatniej chwili
Tragedia na S7. Osobowe auto z rodziną wjechało w parkującą ciężarówkę

Trzy osoby zginęły w wypadku, jaki wydarzył się w niedzielę rano na drodze S7 koło Nidzicy, gdy samochód którym podróżowały najechał na stojącą na pasie awaryjnym naczepę ciężarówki. Droga jest zablokowana. Wyznaczono objazdy - przekazała nidzicka policja.

RCB wydało pilne komunikaty. Alert dla 12 województw z ostatniej chwili
RCB wydało pilne komunikaty. Alert dla 12 województw

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB) wydało alert dla 12 województw. Ostrzeżenie obowiązuje od 27 do 28 lipca 2025 r. i dotyczy silnych burz, intensywnych opadów deszczu oraz zagrożenia powodziowego. RCB apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności.

Niech spie.dala. Silni Razem wściekli na Donalda Tuska gorące
"Niech spie.dala". "Silni Razem" wściekli na Donalda Tuska

Hasztag #SilniRazem po wielokrotnej kompromitacji nie jest już tak popularny na "X". Jednak stał się symbolem najbardziej zajadłej postawy "antypis". I potocznie tak są dziś nazywani najbardziej zajadli zwolennicy Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej, czy Romana Giertycha. A dzisiaj nie są z Donalda Tuska, mówić bardzo oględnie, zadowoleni.

Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów Wiadomości
Niemcy zazdroszczą polskim producentom kamperów

Polskie marki kamperów zdobywają coraz większe uznanie na niemieckim rynku. Affinity, Freedo, Masuria i Vannado nie tylko przekonują klientów wysoką jakością, ale także zyskują lojalność dealerów.

„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej Wiadomości
„Zaraz zemdleję”. Dramatyczne wyznanie Nataszy Urbańskiej

Podróż powrotna z Czarnogóry do Polski okazała się dla Nataszy Urbańskiej jednym z najbardziej stresujących doświadczeń w życiu. Artystka opisała na Instagramie sytuację, do której doszło na pokładzie samolotu LOT lecącego z Podgoricy do Warszawy. Zemdlała, a - jak twierdzi - personel pokładowy zignorował nie tylko jej stan, ale i potrzeby pozostałych pasażerów.

REKLAMA

Amerykańskie media o urojeniach Putina. Prezydent Rosji wierzy, że prowadzą go duchy i demony?

Legendy i urojenia odgrywają ważną rolę w psychice Rosjan i wywarły znaczący wpływ na decyzje Władimira Putina w sprawie wojny na Ukrainie. Taki pogląd wyraziła Anna Moroz, urodzona w Rosji psycholog–terapeuta, która przez ponad 10 lat pomagała imigrantom rosyjskim przystosować się do życia w Stanach Zjednoczonych. Jej zdanie przywołuje dziennikarz A. Craig Copetas, były wysłannik kilku amerykańskich magazynów i agencji w Moskwie a obecnie wykładowca sowietologii i rusycystyki na uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku.
zdjęcie poglądowe Amerykańskie media o urojeniach Putina. Prezydent Rosji wierzy, że prowadzą go duchy i demony?
zdjęcie poglądowe / pixabay.com/PublicDomainPictures

Copetas zamieścił na popularnej stronie internetowej „The Daily Beast” materiał nt. prezydenta Rosji, oparty na rozmowach z Anną Moroz, a także z analitykiem amerykańskiego wywiadu oraz ze źródłami na Kremlu. Osoby te, ze względów bezpieczeństwa, nie podają swoich nazwisk.

Kierowany legendami i przesądami?

- Jeśli sądzisz, że proces podejmowania decyzji przez Putina wykracza poza świat mitycznych przesądów, to musisz wiedzieć, że są psychologowie, analitycy wywiadu wojskowego i słynny szaman z Jakucji, którzy mają w tej sprawie odmienne zdanie – stwierdził urodzony w 1951 roku Copetas.

- Świat legend odgrywa ważną rolę w narodowej psychologii Rosjan i nie mam najmniejszych wątpliwości, że wpływa on także na decyzje Putina w odniesieniu do wojny na Ukrainie – twierdzi terapeutka Anna Moroz. Według niej obecny szef państwa, „który uważa się de facto za cara, a który ma rangę majora KGB i z usposobienia jest pokerzystą-szulerem, nienawidzi demokracji i w ogóle nie wierzy w czysto ludzkie możliwości tworzenia czegokolwiek”. Jest natomiast przekonany, że jakieś „duchy namaściły go i udzieliły mu świętej mocy do autokratycznego rządzenia”.

Zdaniem Moroz geopolityczna mitologia Putina opiera się m.in. na staroruskiej kronice "Słowo o wyprawie Igora", w której jest m.in. mowa o zdobyciu Kijowa przez rosyjskiego księcia wspomaganego przez ducha.

Opinie analityków

Jak zaznacza anonimowo amerykański analityk wojskowy, wywiadowi USA chodzi o to, aby zapobiec wojnie jądrowej – sytuacji, w której coraz bardziej izolowany prezydent Rosji mógłby zapoczątkować nuklearną zagładę – mając jednoczenie na uwadze pomoc wojskową dla Ukrainy, aby mogła się ona skutecznie obronić w tym największym od czasów II wojny światowej konflikcie zbrojnym. 

Analityk wskazuje przy tym na irracjonalne zachowania Putina, „przypominające postawę Hitlera w 1942, który wierzył w jakąś magiczną siłę do zwycięstwa w tamtej wojnie”. Zdaniem cytowanego wojskowego „być może nie jest dokładnie tak samo, ale to również musimy brać pod uwagę”.

Warto przypomnieć, że Hitler, przebywając już w bunkrze w Berlinie w kwietniu 1945, do końca był przekonany, że jego losem opiekuje się jakaś „opatrzność”, która ochroniła jego życie podczas zamachu na niego w Wilczym Szańcu w Kętrzynie 20 lipca 1944 r. i która nagle może zmienić los wojny. Stąd też wziął się jego udokumentowany w różnych relacjach wybuch radości na wieść o śmierci prezydenta USA F. D. Roosevelta 12 kwietnia, na kilka tygodni przed samobójczą śmiercią führera.

Także kolejny, anonimowy rozmówca Craiga – pracownik jednego z ministerstw rosyjskich – potwierdza „magiczną motywację” Putina, która w dodatku tłumaczy mordowanie cywilów i tortury, stosowane przez Rosjan na Ukrainie. - On uważa Zachód za «słaby», gdyż jest on skrępowany wieloma prawami. Historie o demonach, które miałyby udzielać mu swojej mocy, wydają się niedorzeczne, mają one jednak swoje psychologiczne uzasadnienie. Demony bowiem nie kierują się żadnymi prawami – twierdzi urzędnik.

Strach przed szamanem chcącym zniszczyć demona w podziemiach Kremla

Do walki z demonami na Kremlu jesienią 2019 r. wyruszył pieszo z Jakucji „szaman-wojownik” Aleksandr Gabyszew. Zamierzał on przemierzyć ok. 8000 km, głosząc, że „władza państwowa stała się nieograniczona i demoniczna i tylko cud duchowy jest w stanie rozwiać tę marę”. Gabyszew głosił też nauki o demonie, który w folklorze rosyjskim bywał nazywany „Kościejem Nieśmiertelnym” (Kostiej Biessmiertnyj) lub „Chodzącym Szkieletem”. - Chcę użyć swego magicznego miecza, aby zabić bestię, która czai się w podziemiach Kremla i wypędzić demona terroru z duszy Władimira Putina - wyjaśniał jakucki szaman.

Zdaniem Anny Moroz Putin był przerażony i polecił przeprowadzić szeroko zakrojoną operację policyjną, która zakończyła się zatrzymaniem szamana (i umieszczeniem go w zakładzie psychiatryczno-neurologicznym, w którym do dziś przebywa). Terapeutka zwróciła przy tym uwagę, że Gabyszew „nie miał nic przeciwko Putinowi, chciał tylko uderzyć w demona w podziemiach Kremla i uwolnić «skradzioną duszę» prezydenta”. Wyjaśniła przy tym, że „tego rodzaju metafora jak najbardziej przemawia do psychiki Rosjan i być może dlatego Putin tak się jej śmiertelnie przestraszył”.

Potwierdził to dr Paul Gregory z uniwersytetu w Houston, były wizytujący profesor w Moskiewskim Uniwersytecie Państwowym. - Putin najwyraźniej obawiał się Gabyszewa, którego uznał za prawdziwe zagrożenie dla swojej władzy, co w efekcie mogłoby doprowadzić do zmian w Rosji i spadku społecznego poparcia dla wojny na Ukrainie.

"Putin po prostu rozpadnie się..."

Na zakończenie swego artykułu amerykański dziennikarz zamieścił opinię – przypuszczalnie Anny Moroz – co do dalszych losów tej wojny. - Tak jak to się dzieje w wielu opowieściach o demonach, Putin po prostu rozpadnie się i zastąpi go jakieś biuro polityczne, aby rozwiązać trudności związane z prowadzeniem tej wojny. Aroganckie złudzenia i poczucie rosyjskiej «wyjątkowości» nie znajdują już uzasadnienia. Upada mit a nowi władcy Rosji muszą «wytrzeźwieć» i dostosować się do współczesnego świata – uważa rosyjsko-amerykańska psycholog.

o. jj (KAI Tokio), kg / Nowy Jork



 

Polecane
Emerytury
Stażowe