55 do 7 i głośne milczenie o Smoleńsku

55 do 7 i głośne milczenie o Smoleńsku

Nie zajmuję się służbami specjalnymi - z nadzieją na wzajemność. Wiem, że płonna to nadzieja. Nie zajmuję się, ale sporo czytam (mam ten nawyk z czasów, kiedy nauczyciele jeszcze kazali dzieciom uczyć się też w domu). I wiem, że rosyjscy szpiedzy to nie postacie z filmów o Jamesie Bondzie.

 

W ostatnich latach, a zwłaszcza po napaści na naszego wschodniego sąsiada Rosja zintensyfikowała aktywność szpiegowską w krajach UE i NATO. Tak jednak było zawsze, jednak w ostatnich parędziesięciu miesiącach szpiedzy Kremla mają skupić się nie tylko na poszukiwaniu informacji, ale przede wszystkim na sabotażu. O to oskarżono ostatnio aresztowanych agentów w Polsce, ale też w Niemczech (Bawaria). Rzeczywiście Moskwa funduje dodatkowe zajecie dla służb specjalnych krajów Zachodu, a szczególnie naszego regionu. Rosyjskich agentów spektakularnie aresztują nawet państwa historycznie i religijnie bardziej powiązane z Rosją niż inne – jak Bułgaria.

 

Kreml wie, co robi. Afera szpiegowska w Czechach? Akurat w kraju, którego premier Petr Fiala był razem z Jarosławem Kaczyńskim, Mateuszem Morawieckim i premierem Słowenii Janezem Jansą w pierwszej grupie szefów rządów, którzy zdecydowali się na wyjazd do Kijowa wtedy, gdy wymagało to naprawdę bardzo dużej odwagi, a nie było PR-owską ustawką, jak szereg późniejszych wizyt zachodnich polityków. Rząd w Pradze (z główną partią koalicyjną ODS – partnerem PiS w grupie Europejskich Konserwatystów i Reformatorów) jest sojusznikiem Polski w organizowaniu „czerwonego światła” Zachodu dla Rosji (inaczej niż dwa inne kraje Grupy Wyszehradzkiej, czyli Słowacja i Węgry). I stąd intensyfikacja akcji szpiegowskiej Rosjan nad Wełtawą. Gdy rząd w Bułgarii premiera Kiriła Petkowa forsował w parlamencie przekazani broni i amunicji Kijowowi – natychmiast Kreml wystawił mu szpiegowski rachunek. Skądinąd agentem Rosji okazał się tam ...bułgarski dyplomata i to jeszcze wykładowca akademii dyplomatycznej. Podobnie jest z zagęszczeniem rosyjskiej siatki szpiegowskiej w Niemczech, co ewidentnie nastąpiło po wymuszonej zmianie stanowiska Berlina wobec Moskwy po 24 lutego 2022 roku.

 

A Polska? To oczywiste, że w kraju, który graniczy jednocześnie z Rosją, Ukrainą i Białorusią, jako jedyne zresztą państwo w UE i NATO, agenci Kremla muszą być i są aktywni. Pytanie na ile intensywnie potrafimy ich łapać. Za rządów Prawa i Sprawiedliwości w ciągu ośmiu lat według oficjalnych danych złapano 55 rosyjskich szpiegów. Przez analogiczny ośmioletni okres rządów Platformy i PSL zdemaskowano ich… siedmiu. Gdy powiedziałem to w jednym z programów telewizyjnych, przedstawiciel obozu „13 grudnia” odpowiedział, że lata 2007-2015 " to były inne czasy”. Odparowałem, że w tych innych czasach Rosja napadła na Gruzję (sierpień 2008), a następnie przyczyniła się do śmierci przedstawicieli polskich elit  polityczno-militarnych pod Smoleńskiem (kwiecień 2010).

 

Narracja, że Rosja zaczęła źle postępować dopiero napadając na naszego wschodniego sąsiada przed dwoma laty, jest bardzo wygodna dla tych polityków obecnego obozu władz, którzy wcześniej mówili o Putinie, że to „nasz człowiek w Moskwie”, zapraszali Ławrowa jako guru na coroczne spotkanie ambasadorów RP w Warszawie, czy też domagali się zniesienia sankcji na eksport do Rosji. O ile dwa pierwsze skandale dotyczyły PO, o tyle ten trzeci PSL i jednego z jego ministrów.

 

Generał Piotr Pytel w ostatnim wywiadzie dla „Newsweeka” stwierdził, że „Polska powinna się liczyć z tym, że plan zamachu na Tuska leży u Putina na stole”. To czternaście lat i jeden miesiąc po tym, jak w Rosji zginął prezydent Polski i dowódcy sił zbrojnych, kwiat naszej elity . Ale o tym już w tym wywiadzie nie przeczytałem. Cóż, powiedz mi , co mówisz publicznie w kwestiach najważniejszych – a powiem ci kim jesteś…

 

*tekst ukazał się w „Nowym Państwie” (maj 2024)


 

POLECANE
Element współwiny Polaków za Holocaust ma być częścią tzw. Domu Niemiecko-Polskiego w Berlinie z ostatniej chwili
"Element współwiny Polaków za Holocaust" ma być częścią tzw. "Domu Niemiecko-Polskiego" w Berlinie

W powstającym w Berlinie tzw. Domu Niemiecko-Polskim ma się znaleźć miejsce na narrację o "współwinie Polaków za Holocaust". "Niemiecki plan rozmywania swoich zbrodni w czasie II wojny światowej poprzez obarczanie „współwiną” innych narodów dzieje się na naszych oczach" – komentuje mec. Bartosz Lewandowski.

Dominik Tarczyński wywołał wściekłość w PE: Damy wam niedługo nowego króla Sobieskiego gorące
Dominik Tarczyński wywołał wściekłość w PE: Damy wam niedługo nowego króla Sobieskiego

W Strasburgu trwa drugi dzień sesji plenarnej Parlamentu Europejskiego. Parlament Europejski debatuje nad stosunkami UE-Chiny i na temat propozycji nowego celu klimatycznego UE na 2040 rok. Propozycja Komisji Europejskiej, przewidująca nowy cel redukcji gazów cieplarnianych do 2040 r. o 90 proc. w porównaniu z 1990 r.. Podczas obrad głos zabrał europoseł PiS Dominik Tarczyński.

Pilny komunikat straży pożarnej dla mieszkańców i turystów Podkarpacia. To nie jest czas na wypoczynek z ostatniej chwili
Pilny komunikat straży pożarnej dla mieszkańców i turystów Podkarpacia. "To nie jest czas na wypoczynek"

- Niech mieszkańcy regionu podkarpackiego nie opuszczają swoich mieszkań, niech je dobrze pozamykają, pozabezpieczają, niech uprzątną z balkonów to, co jest tam niepotrzebne, to, co może spowodować zagrożenie - ostrzegał dziś zastępca Komendanta Głównego PSP Paweł Frysztak podczas specjalnie zwołanej konferencji. RCB ogłosiło alert dla 10 województw.

Raport z kontroli granicznych. Straż wydała komunikat pilne
Raport z kontroli granicznych. Straż wydała komunikat

7 lipca zostały tymczasowo przywrócone kontrole na granicy z Niemcami i Litwą. Straż Graniczna w specjalnym raporcie podsumowała pierwszy dzień obowiązywania obostrzeń.

Przejmują Łódź! Komunikat łódzkiego zoo z ostatniej chwili
"Przejmują Łódź!" Komunikat łódzkiego zoo

Łódzkie zoo chętnie dzieli się informacjami o swoich podopiecznych, licząc, że zainteresuje ich losem jak największą rzeszę ludzi, którym na sercu leży ich dobro.

z ostatniej chwili
Chińska armia skierowała laser na niemiecki samolot. Berlin wściekły

Armia chińska skierowała laser na niemiecki samolot uczestniczący w unijnej operacji o nawie ASPIDES na Morzu Czerwonym, mającej na celu ochronę bezpieczeństwa żeglugi – poinformowało we wtorek ministerstwo spraw zagranicznych Niemiec. W związku z incydentem do siedziby resortu wezwano chińskiego ambasadora.

Rząd techniczny PiS i Polski 2050? Przemysław Czarnek zabiera głos z ostatniej chwili
Rząd techniczny PiS i Polski 2050? Przemysław Czarnek zabiera głos

Po nocnym spotkaniu Szymona Hołowni z politykami Prawa i Sprawiedliwości pojawiły się spekulacje o możliwym sojuszu Polski 2050 i PiS-u. Głos w sprawie zabrał wiceprezes PiS Przemysław Czarnek, sugerując, że… rozmowy już trwają – i to od dawna.

Bodnar: Niebawem ruszy przeliczanie głosów w 296 komisjach wyborczych z ostatniej chwili
Bodnar: Niebawem ruszy przeliczanie głosów w 296 komisjach wyborczych

Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar ocenił, że na początku przyszłego tygodnia może ruszyć przeliczanie głosów w 296 wytypowanych komisjach wyborczych. Dodał, że jest konstytucyjna zasada domniemania ważności wyborów i to domniemanie nie zostało obalone.

Francja ugina się pod presją intruzów. Są nowe ofiary i potężne straty gorące
Francja ugina się pod presją intruzów. Są nowe ofiary i potężne straty

Do dramatycznej sytuacji doszło w Aurillac w departamencie Cantal we Francji. W centrum miasta nastąpił atak, w którym ucierpiały 24 osoby, trzy z nich znalazły się w stanie krytycznym. Sprawcą tragedii był rój pszczół, które stają się coraz bardziej nieprzewidywalne z powodu inwazji obcego gatunku owada – czarnego szerszenia.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

REKLAMA

55 do 7 i głośne milczenie o Smoleńsku

55 do 7 i głośne milczenie o Smoleńsku

Nie zajmuję się służbami specjalnymi - z nadzieją na wzajemność. Wiem, że płonna to nadzieja. Nie zajmuję się, ale sporo czytam (mam ten nawyk z czasów, kiedy nauczyciele jeszcze kazali dzieciom uczyć się też w domu). I wiem, że rosyjscy szpiedzy to nie postacie z filmów o Jamesie Bondzie.

 

W ostatnich latach, a zwłaszcza po napaści na naszego wschodniego sąsiada Rosja zintensyfikowała aktywność szpiegowską w krajach UE i NATO. Tak jednak było zawsze, jednak w ostatnich parędziesięciu miesiącach szpiedzy Kremla mają skupić się nie tylko na poszukiwaniu informacji, ale przede wszystkim na sabotażu. O to oskarżono ostatnio aresztowanych agentów w Polsce, ale też w Niemczech (Bawaria). Rzeczywiście Moskwa funduje dodatkowe zajecie dla służb specjalnych krajów Zachodu, a szczególnie naszego regionu. Rosyjskich agentów spektakularnie aresztują nawet państwa historycznie i religijnie bardziej powiązane z Rosją niż inne – jak Bułgaria.

 

Kreml wie, co robi. Afera szpiegowska w Czechach? Akurat w kraju, którego premier Petr Fiala był razem z Jarosławem Kaczyńskim, Mateuszem Morawieckim i premierem Słowenii Janezem Jansą w pierwszej grupie szefów rządów, którzy zdecydowali się na wyjazd do Kijowa wtedy, gdy wymagało to naprawdę bardzo dużej odwagi, a nie było PR-owską ustawką, jak szereg późniejszych wizyt zachodnich polityków. Rząd w Pradze (z główną partią koalicyjną ODS – partnerem PiS w grupie Europejskich Konserwatystów i Reformatorów) jest sojusznikiem Polski w organizowaniu „czerwonego światła” Zachodu dla Rosji (inaczej niż dwa inne kraje Grupy Wyszehradzkiej, czyli Słowacja i Węgry). I stąd intensyfikacja akcji szpiegowskiej Rosjan nad Wełtawą. Gdy rząd w Bułgarii premiera Kiriła Petkowa forsował w parlamencie przekazani broni i amunicji Kijowowi – natychmiast Kreml wystawił mu szpiegowski rachunek. Skądinąd agentem Rosji okazał się tam ...bułgarski dyplomata i to jeszcze wykładowca akademii dyplomatycznej. Podobnie jest z zagęszczeniem rosyjskiej siatki szpiegowskiej w Niemczech, co ewidentnie nastąpiło po wymuszonej zmianie stanowiska Berlina wobec Moskwy po 24 lutego 2022 roku.

 

A Polska? To oczywiste, że w kraju, który graniczy jednocześnie z Rosją, Ukrainą i Białorusią, jako jedyne zresztą państwo w UE i NATO, agenci Kremla muszą być i są aktywni. Pytanie na ile intensywnie potrafimy ich łapać. Za rządów Prawa i Sprawiedliwości w ciągu ośmiu lat według oficjalnych danych złapano 55 rosyjskich szpiegów. Przez analogiczny ośmioletni okres rządów Platformy i PSL zdemaskowano ich… siedmiu. Gdy powiedziałem to w jednym z programów telewizyjnych, przedstawiciel obozu „13 grudnia” odpowiedział, że lata 2007-2015 " to były inne czasy”. Odparowałem, że w tych innych czasach Rosja napadła na Gruzję (sierpień 2008), a następnie przyczyniła się do śmierci przedstawicieli polskich elit  polityczno-militarnych pod Smoleńskiem (kwiecień 2010).

 

Narracja, że Rosja zaczęła źle postępować dopiero napadając na naszego wschodniego sąsiada przed dwoma laty, jest bardzo wygodna dla tych polityków obecnego obozu władz, którzy wcześniej mówili o Putinie, że to „nasz człowiek w Moskwie”, zapraszali Ławrowa jako guru na coroczne spotkanie ambasadorów RP w Warszawie, czy też domagali się zniesienia sankcji na eksport do Rosji. O ile dwa pierwsze skandale dotyczyły PO, o tyle ten trzeci PSL i jednego z jego ministrów.

 

Generał Piotr Pytel w ostatnim wywiadzie dla „Newsweeka” stwierdził, że „Polska powinna się liczyć z tym, że plan zamachu na Tuska leży u Putina na stole”. To czternaście lat i jeden miesiąc po tym, jak w Rosji zginął prezydent Polski i dowódcy sił zbrojnych, kwiat naszej elity . Ale o tym już w tym wywiadzie nie przeczytałem. Cóż, powiedz mi , co mówisz publicznie w kwestiach najważniejszych – a powiem ci kim jesteś…

 

*tekst ukazał się w „Nowym Państwie” (maj 2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe