Koalicja prze do likwidacji CBA. Tusk: Rozpleniło się tam zło
Projekt ustawy o koordynacji działań antykorupcyjnych oraz likwidacji CBA wniósł minister koordynator służb specjalnych i szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Zapowiadając w połowie listopada, że Rada Ministrów zajmie się projektem, szef MSWiA powiedział, że rząd co prawda przyjmie projekt ustawy likwidującej CBA, ale poczeka on na "zmianę prezydenta".
To, co działo się przez ostatnie lata z tą służbą było de facto drwiną z misji, do jakiej była powołana
- powiedział wygłosił opinię o CBA Donald Tusk podczas wtorkowego posiedzenia rządu.
- Pracowaliśmy długo nad zmianami, które zlikwidują zło, które rozpleniło się w tej instytucji
- dodał.
Koalicja prze do likwidacji CBA. Startują prace nad projektem
Likwidację CBA partie tworzące obecny rząd zapisały w umowie koalicyjnej.
Zgodnie z przygotowywanym projektem część zadań CBA przejmie pion antykorupcyjny w policji – powstanie Centralne Biuro Zwalczania Korupcji. Po zmianach wzmocniona ma zostać Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a badanie oświadczeń majątkowych przejmie Krajowa Administracja Skarbowa.
Czekają na zmianę prezydenta
Pierwotnie planowano, że CBA zostanie rozwiązane od stycznia 2025 r., później przesunięto termin na 1 kwietnia, a w obecnym tekście jest mowa o 1 lipca. Trzy miesiące wcześniej miałoby się zacząć formowanie jednostek, które przejmą zadania Biura.
- Losy TVN przesądzone? "Radość u części polityków PiS"
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka