Karol Gac: Wizyta Prezydenta Andrzeja Dudy w USA wzbudziła emocje

Niedawne spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie konferencji CPAC wzbudziło wiele emocji. Głównie ze względu na to, że rozmowa potrwała nieco ponad dziesięć minut. Problem w tym, że medialna narracja całkowicie rozminęła się z rzeczywistością, co w efekcie uderzyło w prezydenta Polski.
Karol Gac
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

Wizyta Prezydenta Andrzeja Dudy w USA

Temat podróży Andrzeja Dudy do USA pojawił się zupełnie nieoczekiwanie, bo zaledwie z jednodniowym wyprzedzeniem. Chociaż Andrzej Duda zasugerował podczas zmian w Kancelarii Prezydenta, że priorytetem na końcówkę jego drugiej kadencji są relacje ze Stanami Zjednoczonymi, to mało kto spodziewał się, że efekty przyjdą tak szybko.

Faktem jest, że do spotkania Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem miało dojść już kilka miesięcy temu. W pewnym momencie spekulowano nawet, że będzie on pierwszym przywódcą, który spotka się z prezydentem-elektem USA. Jak wiemy, tak się ostatecznie nie stało, choć do USA udali się nawet prezydenccy ministrowie, by przygotować wizytę. Co się wydarzyło? Nie wiadomo.

Prezydentowi Dudzie zależało więc na spotkaniu z przywódcą USA podwójnie. W tym celu do Waszyngtonu udał się Nikodem Rachoń, wiceszef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta RP, który miał wybadać grunt ws. ewentualnego spotkania. Okazało się, że może do niego dojść na marginesie konferencji CPAC. Tyle tylko że Amerykanie od samego początku jasno informowali, że Donald Trump będzie miał maksymalnie pół godziny, a więc w praktyce ok. 20–25 minut.

Spotkanie z Donaldem Trumpem

Do spotkania doszło, choć w wyniku spóźnienia Donalda Trumpa rozmowa potrwała nieco ponad dziesięć minut, co posłużyło niektórym do ataku na Andrzeja Dudę. Problem w tym, że niedźwiedzią przysługę prezydentowi zrobiła niestety Telewizja Republika, która najpierw informowała o godzinnym spotkaniu i pompowała je do granic możliwości, by później, zupełnie irracjonalnie cały czas transmitować (z ukrycia?) Andrzeja Dudę, który czekał na Donalda Trumpa. Tak, krótki obrazek można było pokazać, ale tylko tyle. Inna rzecz, że pojawiły się informacje, według których prezydent miał nawet nie mieć świadomości, że jest nagrywany. To w połączeniu z krótkim spotkaniem nie dość, że wizerunkowo wypadło słabo dla Andrzeja Dudy, to jeszcze stało się pretekstem do kpin i narracji o „upokorzeniu” prezydenta Polski.

Niedługo później okazało się, co w mediach wybrzmiało o wiele gorzej, że później doszło do drugiego, o wiele dłuższego spotkania Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. Biorąc pod uwagę dynamikę spraw międzynarodowych, a zwłaszcza tę w naszej części Europy, jak również napięty kalendarz Donalda Trumpa, dobrze, że do tego spotkania w ogóle doszło. Zwłaszcza że prezydent Duda usłyszał, że Amerykanie nie zamierzają wycofywać swoich wojsk z naszego kraju. Biorąc to pod uwagę, wydaje mi się, że pisanie w tym kontekście o upokorzeniu prezydenta Polski jest co najmniej pomyłką. No, chyba że gdzie indziej będziemy szukać winnych.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 09/2025]


 

POLECANE
Von der Leyen będzie uczestniczyć w rozmowie Trumpa z Zełenskim z ostatniej chwili
Von der Leyen będzie uczestniczyć w rozmowie Trumpa z Zełenskim

Sobota i niedziela mają przynieść przełom w sprawie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen będzie uczestniczyć w sobotniej rozmowie telefonicznej prezydentów Ukrainy i USA oraz przywódców krajów europejskich – poinformował rzecznik KE, cytowany przez agencję Reutera.

Zmasowany atak Rosjan na Kijów. Użyto prawie 500 dronów i 40 rakiet wideo
Zmasowany atak Rosjan na Kijów. Użyto prawie 500 dronów i 40 rakiet

Do ataku, którego głównym celem była ukraińska stolica, Rosja użyła w sobotę blisko 500 dronów i 40 rakiet - napisał w komunikatorze Telegram prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Według mera Witalija Kliczki w wyniku rosyjskiego ataku na Kijów 22 osoby zostały ranne.

Potężny karambol w Japonii. Samochody zderzały się i stawały w ogniu pilne
Potężny karambol w Japonii. Samochody zderzały się i stawały w ogniu

Reakcja łańcuchowa na Kan-Etsu Expressway doprowadziła do zderzenia 67 pojazdów, z czego 20 stanęło w ogniu. Bilans zdarzenia jest tragiczny.

Przeludnienie w belgijskich więzieniach – prawie połowa więźniów to migranci z ostatniej chwili
Przeludnienie w belgijskich więzieniach – prawie połowa więźniów to migranci

Jak informuje European Conservative, ponad 13 000 więźniów —w tym wielu obcokrajowców— jest przetrzymywanych w systemie więzień, który oficjalnie może pomieścić 11 000 osób.

W nocy płonęło słynne warszawskie targowisko. Pożar gasiło 12 zastępów straży Wiadomości
W nocy płonęło słynne warszawskie targowisko. Pożar gasiło 12 zastępów straży

Ogień objął lokale usługowe w rejonie ulicy Bakalarskiej. Choć sytuacja była poważna, służby potwierdzają, że nikt nie odniósł obrażeń.

Doradca Zełenskiego chce, żeby Europa utrzymywała 800 tys. ukraińskich żołnierzy gorące
Doradca Zełenskiego chce, żeby Europa utrzymywała 800 tys. ukraińskich żołnierzy

Doradca ukraińskiego prezydenta Mychajło Podolak wysunął propozycję, aby ukraińska armia była współfinansowana przez całą Europę, w tym również Polskę. Według niego, są to "siły odstraszania", którymi "cała Europa powinna być zainteresowana".

Łukaszenka rozmieszcza potężną broń na Białorusi. Zasięgiem obejmie Europę pilne
Łukaszenka rozmieszcza potężną broń na Białorusi. Zasięgiem obejmie Europę

Rozmieszczenie rakiet Oresznik na Białorusi nie było elementem retoryki ani politycznej gry. Według ludzi reżimu Aleksandra Łukaszenki chodzi o pełnoprawny pułk rakietowy, który ma wzmocnić wspólny potencjał wojskowy Mińska i Moskwy. Putin planuje rozmieszczenie tej broni na Białorusi, aby rozszerzyć jej zasięg na Europę - powiedział John Foreman z brytyjskiego think tanku Chatham House.

Powstanie Wielkopolskie – 107. rocznica jednego z największych sukcesów w historii Polski Wiadomości
Powstanie Wielkopolskie – 107. rocznica jednego z największych sukcesów w historii Polski

Powstanie Wielkopolskie było jednym z nielicznych zrywów niepodległościowych Polaków, które zakończyły się pełnym sukcesem. Dzięki niemu Wielkopolska znalazła się w granicach odradzającego się państwa polskiego. Dzisiaj mija 107. rocznica tych wydarzeń.

Seria ataków nożownika w paryskim metrze. Trzy kobiety ranne pilne
Seria ataków nożownika w paryskim metrze. Trzy kobiety ranne

Do brutalnych ataków doszło w piątkowe popołudnie na kilku stacjach metra w centrum Paryża. Trzy kobiety zostały dźgnięte nożem, a sprawca próbował uciec przed policją.

Lotniska w Rzeszowie i Lublinie zamknięte. Polska poderwała myśliwce pilne
Lotniska w Rzeszowie i Lublinie zamknięte. Polska poderwała myśliwce

W odpowiedzi na nocny atak Rosji na Ukrainę uruchomiono działania wojskowe w polskiej przestrzeni powietrznej. Myśliwce zostały poderwane, a część lotnisk czasowo wstrzymała operacje.

REKLAMA

Karol Gac: Wizyta Prezydenta Andrzeja Dudy w USA wzbudziła emocje

Niedawne spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie konferencji CPAC wzbudziło wiele emocji. Głównie ze względu na to, że rozmowa potrwała nieco ponad dziesięć minut. Problem w tym, że medialna narracja całkowicie rozminęła się z rzeczywistością, co w efekcie uderzyło w prezydenta Polski.
Karol Gac
Karol Gac / Tygodnik Solidarność

Wizyta Prezydenta Andrzeja Dudy w USA

Temat podróży Andrzeja Dudy do USA pojawił się zupełnie nieoczekiwanie, bo zaledwie z jednodniowym wyprzedzeniem. Chociaż Andrzej Duda zasugerował podczas zmian w Kancelarii Prezydenta, że priorytetem na końcówkę jego drugiej kadencji są relacje ze Stanami Zjednoczonymi, to mało kto spodziewał się, że efekty przyjdą tak szybko.

Faktem jest, że do spotkania Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem miało dojść już kilka miesięcy temu. W pewnym momencie spekulowano nawet, że będzie on pierwszym przywódcą, który spotka się z prezydentem-elektem USA. Jak wiemy, tak się ostatecznie nie stało, choć do USA udali się nawet prezydenccy ministrowie, by przygotować wizytę. Co się wydarzyło? Nie wiadomo.

Prezydentowi Dudzie zależało więc na spotkaniu z przywódcą USA podwójnie. W tym celu do Waszyngtonu udał się Nikodem Rachoń, wiceszef Biura Polityki Międzynarodowej w Kancelarii Prezydenta RP, który miał wybadać grunt ws. ewentualnego spotkania. Okazało się, że może do niego dojść na marginesie konferencji CPAC. Tyle tylko że Amerykanie od samego początku jasno informowali, że Donald Trump będzie miał maksymalnie pół godziny, a więc w praktyce ok. 20–25 minut.

Spotkanie z Donaldem Trumpem

Do spotkania doszło, choć w wyniku spóźnienia Donalda Trumpa rozmowa potrwała nieco ponad dziesięć minut, co posłużyło niektórym do ataku na Andrzeja Dudę. Problem w tym, że niedźwiedzią przysługę prezydentowi zrobiła niestety Telewizja Republika, która najpierw informowała o godzinnym spotkaniu i pompowała je do granic możliwości, by później, zupełnie irracjonalnie cały czas transmitować (z ukrycia?) Andrzeja Dudę, który czekał na Donalda Trumpa. Tak, krótki obrazek można było pokazać, ale tylko tyle. Inna rzecz, że pojawiły się informacje, według których prezydent miał nawet nie mieć świadomości, że jest nagrywany. To w połączeniu z krótkim spotkaniem nie dość, że wizerunkowo wypadło słabo dla Andrzeja Dudy, to jeszcze stało się pretekstem do kpin i narracji o „upokorzeniu” prezydenta Polski.

Niedługo później okazało się, co w mediach wybrzmiało o wiele gorzej, że później doszło do drugiego, o wiele dłuższego spotkania Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem. Biorąc pod uwagę dynamikę spraw międzynarodowych, a zwłaszcza tę w naszej części Europy, jak również napięty kalendarz Donalda Trumpa, dobrze, że do tego spotkania w ogóle doszło. Zwłaszcza że prezydent Duda usłyszał, że Amerykanie nie zamierzają wycofywać swoich wojsk z naszego kraju. Biorąc to pod uwagę, wydaje mi się, że pisanie w tym kontekście o upokorzeniu prezydenta Polski jest co najmniej pomyłką. No, chyba że gdzie indziej będziemy szukać winnych.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 09/2025]



 

Polecane