Gratka dla miłośników astronomii. Niezwykłe zjawisko na polskim niebie

Niezwykle rzadkie zjawisko
To niezwykle rzadkie zjawisko polega na takim ustawieniu planet i Księżyca, że razem przypominają klasyczną emotkę: dwie jasne planety jako ''oczy'' i sierp Księżyca jako ''uśmiech''. To efekt przypadkowego, ale bardzo widowiskowego ułożenia ciał niebieskich, widzianych z naszej perspektywy. "Uśmiechnięta buźka" na niebie to efekt przypadkowego, ale spektakularnego ułożenia ciał niebieskich widzianych z perspektywy Ziemi – w rzeczywistości planety znajdują się miliony kilometrów od siebie. Takie koniunkcje są wyjątkowe i stosunkowo rzadkie.
W praktyce ''oczami'' będą dwie jasne planety: Wenus i Jowisz, natomiast ''uśmiech'' stworzy cienki sierp Księżyca. To zjawisko najłatwiej będzie zaobserwować tuż po zachodzie słońca, mniej więcej między 20:15 a 21:00, w zależności od miejsca, w którym się znajdujemy.
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- Komunikat dla mieszkańców Kielc
- "Jej uśmiech zostanie z nami na zawsze". Wrocławskie zoo wydało komunikat
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Samooszustwo profesora Antoniego Dudka
Kiedy spojrzeć w niebo?
"Uśmiechnięte niebo" w Polsce najlepiej oglądać tuż po zachodzie słońca – między godziną 20:15 a 21:00, w zależności od regionu – gdy niebo będzie już wystarczająco ciemne, by dostrzec planety i Księżyc, ale jeszcze nie na tyle ciemne, by ich blask został przytłumiony przez inne gwiazdy – radzą eksperci. Dobra wiadomość – zjawisko będzie widoczne również w Polsce, o ile dopisze pogoda i niebo nie będzie całe w chmurach. Nie potrzebujemy do tego żadnego specjalistycznego sprzętu – wystarczy gołe oko lub lornetka.
Najlepiej wybrać się w miejsce oddalone od miejskich świateł – gdzieś na wieś, do parku krajobrazowego, na łąkę lub wzgórze. Ważne, by horyzont od zachodniej strony był dobrze widoczny, bez przeszkadzających drzew czy budynków. Warto skorzystać z okazji, bo ''Smiley Face'' na niebie pojawia się naprawdę rzadko. Poprzednio podobne zjawiska miały miejsce w 2008 i 2012 roku, a następna taka szansa może się zdarzyć dopiero za kilkanaście lat.