Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Komunikat niemieckich służb

Komunikat niemieckich służb
W raporcie opublikowanym w środę niemiecka policja informuje o trzech Afgańczykach, którzy zostali zatrzymani w Görlitz.
Patrol z komisariatu policji federalnej w Ludwigsdorfie zauważył późnym wieczorem we wtorek osobę w ciemnym ubraniu, gdy przebywał w okolicy południowego wyjścia z dworca kolejowego w Görlitz. Jak się okazało, mężczyzna był Afgańczykiem (24 lata), który wjechał do kraju bez zezwolenia
– głosi raport niemieckich służb. Jak czytamy, mężczyzna przekazał funkcjonariuszom, że nie przyjechał do Niemiec sam, ale nie wie, gdzie obecnie znajdują się jego afgańscy towarzysze podróży.
Rodacy 24-latka (19, 26 lat) zostali znalezieni niedługo później na dworcu kolejowym w Görlitz-Rauschwalde. Trzej nielegalni imigranci ewidentnie skorzystali z wiaduktu nad Nysą, aby dostać się do miasta. Zatrzymani muszą spodziewać się odesłania do Polski w dniu dzisiejszym
– podsumowuje niemiecka policja.
- Ogromne złoża gazu na Bałtyku. Niemcy pozwą Polskę?
- Niespokojnie na granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- Potężny skandal wokół Światowego Forum Ekonomicznego. Poważne zarzuty wobec Klausa Schwaba
- Skandal w Płocku. Straż miejska zatrzymała protest przeciw migrantom
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Justyna Dobrosz-Oracz zniknęła z ekranu TVP. Wiadomo, co się stało
- Bodnar pożegna się z marzeniami o międzynarodowej karierze?
Niemcy chwalą Polaków: Przyjmują każdego wydalonego z Niemiec imigranta
W "Porozumieniu Dublin III" kraje UE zgodziły się, że procedury azylowe odbywają się w kraju, do którego migrant dociera do Europy. W przypadku, gdy znajdzie się na terenie innego kraju, ten ma prawo odesłać go do kraju, w którym przekroczył granicę UE. Jednak Włochy, Hiszpania i Grecja zazwyczaj pozwalają przybyszom podróżować bez przeszkód, a następnie nie przyjmują ich z powrotem.
Włochy przyjęły w 2024 r. tylko czterech z kilku tysięcy uchodźców. Polska jest zupełnie inna: sąsiedni kraj przyjmuje każdego złapanego "dublińskiego" uchodźcę. Jednak większość deportowanych szybko wraca do Niemiec – często z pomocą przemytników
– chwalił Polaków sędzia administracyjny cytowany przez portal B.Z-Berlin.