"Wyrażamy stanowcze oburzenie; nieusprawiedliwiona represja, przemoc i poniżenie". Kościół o zatrzymaniu księdza

Kuria Metropolitalna w Przemyślu odniosła do medialnych doniesień na temat zatrzymania prezbitera archidiecezji przemyskiej przez organy ścigania. Na stronie archidiecezji opublikowano dziś oficjalny komunikat w tej sprawie.
areszt/grafika poglądowa
areszt/grafika poglądowa / pixabay.com/mansurtlyakov1

Geneza sprawy

Przypomnijmy, że niektóre media poinformowały o zatrzymaniu księdza z archidiecezji przemyskiej za napisanie maila hejtującego lekarkę, która dokonała aborcji na 9-miesięcznym człowieku pozostającym u kresu swego życia prenatalnego. Aborcja polegała na wstrzyknięciu do serca chlorku potasu, który zatrzymał pracę serca.

Mail duchownego sklasyfikowany miał zostać jako hejt na lekarkę ginekolog Gizelę Jagielską.

O zatrzymaniu księdza z Podkarpacia za hejtnowanie pisała "Gazeta Wyborcza", a za nią niektóre portale internetowe. 

Reakcja Kurii Metropolitalnej w Przemyślu

"Korespondencja mailowa ks. Grzegorza z podmiotami niekościelnymi była jego prywatną korespondencją, dlatego nie jesteśmy stroną postępowania, a o całym wydarzeniu dowiedzieliśmy się od osób postronnych. Stąd też nie odnosimy się do treści ewentualnych maili czy wypowiedzi ks. Grzegorza, gdyż są to jego prywatne opinie. Ewentualne rozstrzygnięcia w tych kwestiach pozostawiamy do rozstrzygnięcia niezawisłemu Sądowi", czytamy w oświadczeniu.

"Wyrażamy stanowcze oburzenie sposobem potraktowania wspomnianego księdza przez organy ścigania, całkowicie niewspółmierne do wymogów sytuacji i skrajnie represyjne w stosunku do ewentualnej odpowiedzialności za zarzucany mu czyn. Uważamy, że było możliwym wezwanie księdza na przesłuchanie do miejscowej jednostki Policji czy Prokuratury i tam przeprowadzenie koniecznych czynności", pisze rzecznik przemyskiej kurii ks. Bartosz Rajnowski.

"Zatrzymywanie księdza w jego domu rodzinnym, zakucie w kajdanki, przeszukanie plebanii, umieszczenie w areszcie w Krośnie celem przewiezienia następnego dnia ponad 500 km do Oleśnicy, aby przeprowadzić czynności procesowe, które mogły być wykonane w Krośnie, oraz pozostawienie ostatecznie kapłana po wykonaniu czynności procesowych na ulicy w Oleśnicy, uważamy za środek nieusprawiedliwionej represji, nieuzasadnionej przemocy i poniżenia, a tym samym przejaw walki z Kościołem Katolickim", podkreśla Kuria Metropolitalna w Przemyślu.

W komunikacie czytamy, że w opinii przemyskiego Kościoła postępowaniu organów ścigania było spowodowane chęcią "wywołania medialnego linczu na księdzu". Ks. Rajnowski zauważa, że działania władzy wykonawczej były nadużyciem, bowiem zatrzymany "nie ukrywał się, nie niszczył dowodów, jak również nie podejmował innych działań mających utrudnić postępowanie karne".

"... już na wstępnym etapie czynności zapobiegawczych, część mediów opisywała wyżej wspomniane zdarzenia, co może wskazywać na to, że był to przygotowany proces celem dyskredytacji kapłana Kościoła katolickiego", czytamy w oświadczeniu. Stwierdzono tu również, że coraz częstsze ataki na księży "w postaci wyzwisk, zniesławień, gróźb karalnych, pobić i innych czynów przestępczych, organy ścigania będą zawsze z taką samą determinacją podejmowały czynności, jak w przypadku wyżej wskazanym".

Kuria zapewnia o modlitwie w intencji ww. kapłana i jego rodziny oraz o objęciu ich wszelkim potrzebnym wsparciem. Poinformowano także, że intensywną modlitwą objęte zostaje "śp. nienarodzone dziecko poddane aborcji oraz inne dzieci będące również ofiarami aborcji".

 


 

POLECANE
Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

- Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń - pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach Tageszeitung. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Ruchniewicz i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do Artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do Artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do Artykułu 5., damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo, kto zastąpi Hannę Radziejowską z ostatniej chwili
Nowe oświadczenie Instytutu Pileckiego. Wiadomo, kto zastąpi Hannę Radziejowską

W poniedziałek Instytut Pileckiego poinformował, że dr Joanna Kiliszek obejmie stanowisko kierownik oddziału w Berlinie.

Zełenski zabrał głos przed spotkaniem z Trumpem. To niemożliwe z ostatniej chwili
Zełenski zabrał głos przed spotkaniem z Trumpem. "To niemożliwe"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przed spotkaniem z prezydentem USA Donaldem Trumpem stwierdził, że oddanie terytorium Rosji nie jest możliwe – poinformowała telewizja Fox News.

Applebaum uderza w Trumpa: Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak z ostatniej chwili
Applebaum uderza w Trumpa: "Zachowuje się jak szczęśliwy szczeniak"

Anne Applebaum, żona ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego, nie przebierała w słowach, oceniając spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego gorące
Siostra zmarłego Oskarka wciąż nie może wrócić do rodziców pomimo pozytywnej opinii biegłego

Potwierdzają się przypuszczenia, że przedłużanie rozłąki z trzyletnią córką rodziców zmarłego w maju 4-miesięcznego Oskara jest sprzeczne z jej dobrem. Z sądowej opinii psychologiczno-pedagogicznej wynika jednoznacznie, że starsza siostra Oskara – trzyletnia dziewczynka – powinna znajdować się pod opieką rodziców, w mieszkaniu rodzinnym, gdzie są odpowiednie warunki do dalszego jej wychowania.

Trump zabrał głos tuż przed szczytem w Waszyngtonie z ostatniej chwili
Trump zabrał głos tuż przed szczytem w Waszyngtonie

''Ważny dzień w Białym Domu. Nigdy wcześniej nie mieliśmy tu tylu europejskich liderów jednocześnie'' – oświadczył w poniedziałek prezydent USA Donald Trump, który ma spotkać się z ukraińskim przywódcą Wołodymyrem Zełenskim i grupą europejskich liderów.

REKLAMA

"Wyrażamy stanowcze oburzenie; nieusprawiedliwiona represja, przemoc i poniżenie". Kościół o zatrzymaniu księdza

Kuria Metropolitalna w Przemyślu odniosła do medialnych doniesień na temat zatrzymania prezbitera archidiecezji przemyskiej przez organy ścigania. Na stronie archidiecezji opublikowano dziś oficjalny komunikat w tej sprawie.
areszt/grafika poglądowa
areszt/grafika poglądowa / pixabay.com/mansurtlyakov1

Geneza sprawy

Przypomnijmy, że niektóre media poinformowały o zatrzymaniu księdza z archidiecezji przemyskiej za napisanie maila hejtującego lekarkę, która dokonała aborcji na 9-miesięcznym człowieku pozostającym u kresu swego życia prenatalnego. Aborcja polegała na wstrzyknięciu do serca chlorku potasu, który zatrzymał pracę serca.

Mail duchownego sklasyfikowany miał zostać jako hejt na lekarkę ginekolog Gizelę Jagielską.

O zatrzymaniu księdza z Podkarpacia za hejtnowanie pisała "Gazeta Wyborcza", a za nią niektóre portale internetowe. 

Reakcja Kurii Metropolitalnej w Przemyślu

"Korespondencja mailowa ks. Grzegorza z podmiotami niekościelnymi była jego prywatną korespondencją, dlatego nie jesteśmy stroną postępowania, a o całym wydarzeniu dowiedzieliśmy się od osób postronnych. Stąd też nie odnosimy się do treści ewentualnych maili czy wypowiedzi ks. Grzegorza, gdyż są to jego prywatne opinie. Ewentualne rozstrzygnięcia w tych kwestiach pozostawiamy do rozstrzygnięcia niezawisłemu Sądowi", czytamy w oświadczeniu.

"Wyrażamy stanowcze oburzenie sposobem potraktowania wspomnianego księdza przez organy ścigania, całkowicie niewspółmierne do wymogów sytuacji i skrajnie represyjne w stosunku do ewentualnej odpowiedzialności za zarzucany mu czyn. Uważamy, że było możliwym wezwanie księdza na przesłuchanie do miejscowej jednostki Policji czy Prokuratury i tam przeprowadzenie koniecznych czynności", pisze rzecznik przemyskiej kurii ks. Bartosz Rajnowski.

"Zatrzymywanie księdza w jego domu rodzinnym, zakucie w kajdanki, przeszukanie plebanii, umieszczenie w areszcie w Krośnie celem przewiezienia następnego dnia ponad 500 km do Oleśnicy, aby przeprowadzić czynności procesowe, które mogły być wykonane w Krośnie, oraz pozostawienie ostatecznie kapłana po wykonaniu czynności procesowych na ulicy w Oleśnicy, uważamy za środek nieusprawiedliwionej represji, nieuzasadnionej przemocy i poniżenia, a tym samym przejaw walki z Kościołem Katolickim", podkreśla Kuria Metropolitalna w Przemyślu.

W komunikacie czytamy, że w opinii przemyskiego Kościoła postępowaniu organów ścigania było spowodowane chęcią "wywołania medialnego linczu na księdzu". Ks. Rajnowski zauważa, że działania władzy wykonawczej były nadużyciem, bowiem zatrzymany "nie ukrywał się, nie niszczył dowodów, jak również nie podejmował innych działań mających utrudnić postępowanie karne".

"... już na wstępnym etapie czynności zapobiegawczych, część mediów opisywała wyżej wspomniane zdarzenia, co może wskazywać na to, że był to przygotowany proces celem dyskredytacji kapłana Kościoła katolickiego", czytamy w oświadczeniu. Stwierdzono tu również, że coraz częstsze ataki na księży "w postaci wyzwisk, zniesławień, gróźb karalnych, pobić i innych czynów przestępczych, organy ścigania będą zawsze z taką samą determinacją podejmowały czynności, jak w przypadku wyżej wskazanym".

Kuria zapewnia o modlitwie w intencji ww. kapłana i jego rodziny oraz o objęciu ich wszelkim potrzebnym wsparciem. Poinformowano także, że intensywną modlitwą objęte zostaje "śp. nienarodzone dziecko poddane aborcji oraz inne dzieci będące również ofiarami aborcji".

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe