''Gazeta Wyborcza'' zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja

Znany prawnik Bartosz Lewandowski odniósł się do publikacji "Gazety Wyborczej" dotyczącej kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego. "Panie Redaktorze, przeczytałem ten tekst w całości i to co Pan napisał to manipulacja" – stwierdził mec. dr Lewandowski.
Karol Nawrocki podczas spotkania z wyborcami
Karol Nawrocki podczas spotkania z wyborcami / PAP/Przemysław Piątkowski

Opieka nad panem Jerzym

Sprawę nagłośnił kilka dni temu Onet, który pisał jakoby Karol Nawrocki nie ujawnił faktu posiadania kawalerki w Gdańsku. Rzeczniczka kandydata Emilia Wierzbicki zaznaczyła, że Karol Nawrocki zawsze wykazywał prawo do własności tego mieszkania w oświadczeniach majątkowych. 

W posiadanie kawalerki, o którym pisał Onet, Karol Nawrocki wszedł, opiekując się schorowanym i samotnym człowiekiem, panem Jerzym.

"Karol Nawrocki przekazał Panu Jerzemu pieniądze na wykup mieszkania, które Pan Jerzy obiecał przekazać Nawrockiemu za świadczoną pomoc. Kiedy Pan Jerzy wszedł w konflikt z prawem, nadal wielokrotnie zwracał się o pomoc do Karola Nawrockiego i zawsze ją otrzymywał. Odkąd mieszkanie stało się formalnie własnością Karola Nawrockiego, ten nadal pomagał Panu Jerzemu, regularnie opłacając rachunki, robiąc zakupy spożywcze, wykupując leki itp." – napisała w oświadczeniu rzeczniczka. 

Brudna kampania służb

Emilia Wierzbicki zaznaczyła jednocześnie, że "wykorzystywanie obecnie sprawy kawalerki do ataku na Karola Nawrockiego dowodzi, że zaangażowano w brudną kampanię służby specjalne".

Docierają do nas informacje, że pracuje nad tym grupa ludzi, której celem jest dostarczanie informacji z ankiety bezpieczeństwa osobowego Karola Nawrockiego do mediów. Z uwagi na fakt, że Karol Nawrocki zawsze otrzymywał poświadczenia bezpieczeństwa, a informacje z jego ankiety nigdy nie wzbudzały wątpliwości służb, obecnie są one nadinterpretowywane, przerysowywane i przedstawiane w nieprawdziwym, negatywnym świetle

– napisała w oświadczeniu. 

''Wyborcza'': Przejęcie mieszkania seniora

W poniedziałek ukazał się z kolei artykuł w wyborczej.pl Trójmiasto pt. "Karol Nawrocki wyłożył 12 tys. zł na przejęcie mieszkania seniora. Komu naprawdę pomógł?".

Czytamy w nim m.in., że "wkład mieszkaniowy, o którym mówiła rzeczniczka kampanii Karola Nawrockiego, wyniósł ok. 12 tys. zł. Tyle musiał wyłożyć Nawrocki, aby przejąć warte dziś ok. 400 tys. zł mieszkanie komunalne pana Jerzego". Wspomniane 12 tys. zł to kwota zgodnego z prawem wykupu 10 proc. wartości nieruchomości w 2011 r. Narracja tekstu wskazuje jednak, że pan Jerzy został wykorzystany. 

Mec: Lewandowski: To jednak różnica i manipulacja

Do artykułu odniósł się mec. dr Bartosz Lewandowski. "Panie Redaktorze, przeczytałem ten tekst w całości i to co Pan napisał to manipulacja" – stwierdził.

"Z samego tekstu wynika, że sąsiedzi potwierdzili, że pan Jerzy nie został bez pomocy, ale przynoszono mu jedzenie i zakupy. Sami napisaliście, że nie macie podstaw do kwestionowania tego, że Karol pomagał" – wyjaśniał prawnik. 

''Mężczyzna został umieszczony w DPS na mocy orzeczenia sądowego, a sami sąsiedzi – jak piszecie – odetchnęli z ulgą, bo się awanturował i był bardzo trudnym sąsiadem'' – wyliczał mec. Lewandowski. 

Zaznaczył też, że ''Gazeta Wyborcza'' nie kwestionuje, że Nawrocki opłacał mieszkanie. "Tylko wyliczyliście sobie kwotę nakładów na poziomie 46 tys. uznając, że Karol Nawrocki musiał płacić 300 zł miesięcznie (to chyba trochę niedoszacowana wysokość opłaty?)" – stwierdził mec. Lewandowski.  

Poza tym, jak zaznaczył, "w tekście wprost pada, że kwota 12 tysięcy ma wynikać ze zgodnej z prawem kwoty wykupu 10% wartości nieruchomości, która w tamtych czasach wynosiła 120000 zł".

''Chyba jednak jest różnica, jeśli wykup jest z 2011 r., a bierzecie pod uwagę ceny z dzisiaj (około 400 tys.)'' – podsumował mec. Bartosz Lewandowski.

 


 

POLECANE
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł

Rodzice i opiekunowie mają czas tylko do końca listopada, aby zgłosić się po 300-złotowe świadczenie z programu „Dobry Start”. To jednorazowa wypłata na wyposażenie dzieci w niezbędne materiały szkolne. Wnioski przyjmowane są wyłącznie online.

Wojsko dostaje instrukcje ws. pseudokibiców. Kibice pytają: „Zemsta Tuska?” pilne
Wojsko dostaje instrukcje ws. "pseudokibiców". Kibice pytają: „Zemsta Tuska?”

Według dowództwa armii ostrzeżenia dotyczące „środowisk pseudokibiców” wynikają z "sygnałów służb specjalnych" o możliwej infiltracji i wykorzystaniu tych środowisk w działaniach dywersyjnych.

Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon Wiadomości
Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon

Francuskie służby od miesięcy ostrzegały, że w przepełnionym więzieniu w Dijon gwałtownie spada poziom zabezpieczeń. Teraz ich obawy się potwierdziły: dwóch osadzonych zdołało przepiłować kraty i zniknąć.

Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza z ostatniej chwili
Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza

54 proc. Niemców uważa, że koalicja rządowa pod wodzą kanclerza Friedricha Merza rozpadnie się do 2029 roku - wynika z sondażu Instytutu Insa, opublikowanego w czwartek w „Bildzie”.

Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów z ostatniej chwili
Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów

Prokuratura zaskarżyła decyzję sądu, który nie zgodził się na areszt 34-letniego obywatela Ukrainy posiadającego 46 rosyjskich paszportów, wskazując w zażaleniu, że postanowienie "obraża przepisy".

Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat z ostatniej chwili
Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat

W czwartek po południu w woj. łódzkim nastąpiła poważna awaria sieci energetycznej. Na skutek potężnego ataku zimy bez prądu pozostaje ponad 16 tys. gospodarstw domowych i firm z okolic gmin Sieradz, Łask, Poddębice, Zadzim, Błaszki, Warta. PGE Dystrybucja wydała komunikat.

Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety transkobieta tylko u nas
Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety "transkobieta"

Kolejny skandal w Brazylii! Studentka została aresztowana po tym, jak skonfrontowała się z mężczyzną, który nachodził damskie toalety. Mężczyzna jednak uważa, że ma do tego prawo jako „osoba niebinarna”, a kobiecie, która zwyzywała go za korzystanie z żeńskiej łazienki, grozi więzienie.

Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o 200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków pilne
Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o "200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków"

Artykuł opublikowany w „Jewish Telegraphic Agency” odnosi się do wystąpienia ambasadora USA w Polsce Thomasa Rose’a oraz przedstawia własny pogląd na dyskusję o odpowiedzialności Polaków za wydarzenia związane z Zagładą. Krytykując słowa ambasadora, autor tekstu JTA przedstawia własny, jednostronny obraz relacji polsko-żydowskich, ignorując kwestię okupacji niemieckiej, umniejszając udział Polaków w ratowaniu Żydów i kładąc akcent m.in. na marginalne przypadki szmalcownictwa.

Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu

W czwartek wieczorem prezydent Karol Nawrocki ogłosił decyzje dotyczące 13 ustaw przekazanych z parlamentu: 11 z nich podpisał, a dwie zawetował. Podkreślił, że działa wyłącznie w oparciu o konstytucyjne prerogatywy i interes obywateli, apelując jednocześnie do rządu Donalda Tuska o współpracę i wcześniejsze konsultowanie projektów ustaw.

Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport z ostatniej chwili
Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport

Napływ inwestycji do Polski w 2024 roku znacząco się obniżył; w porównaniu z 2023 rokiem zmniejszył się mniej więcej o 55 proc., a skala spadku była znacznie wyższa niż w przypadku państw rozwiniętych – podał NBP w opublikowanym w czwartek raporcie.

REKLAMA

''Gazeta Wyborcza'' zaatakowała Karola Nawrockiego. Mec. Lewandowski: To manipulacja

Znany prawnik Bartosz Lewandowski odniósł się do publikacji "Gazety Wyborczej" dotyczącej kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego. "Panie Redaktorze, przeczytałem ten tekst w całości i to co Pan napisał to manipulacja" – stwierdził mec. dr Lewandowski.
Karol Nawrocki podczas spotkania z wyborcami
Karol Nawrocki podczas spotkania z wyborcami / PAP/Przemysław Piątkowski

Opieka nad panem Jerzym

Sprawę nagłośnił kilka dni temu Onet, który pisał jakoby Karol Nawrocki nie ujawnił faktu posiadania kawalerki w Gdańsku. Rzeczniczka kandydata Emilia Wierzbicki zaznaczyła, że Karol Nawrocki zawsze wykazywał prawo do własności tego mieszkania w oświadczeniach majątkowych. 

W posiadanie kawalerki, o którym pisał Onet, Karol Nawrocki wszedł, opiekując się schorowanym i samotnym człowiekiem, panem Jerzym.

"Karol Nawrocki przekazał Panu Jerzemu pieniądze na wykup mieszkania, które Pan Jerzy obiecał przekazać Nawrockiemu za świadczoną pomoc. Kiedy Pan Jerzy wszedł w konflikt z prawem, nadal wielokrotnie zwracał się o pomoc do Karola Nawrockiego i zawsze ją otrzymywał. Odkąd mieszkanie stało się formalnie własnością Karola Nawrockiego, ten nadal pomagał Panu Jerzemu, regularnie opłacając rachunki, robiąc zakupy spożywcze, wykupując leki itp." – napisała w oświadczeniu rzeczniczka. 

Brudna kampania służb

Emilia Wierzbicki zaznaczyła jednocześnie, że "wykorzystywanie obecnie sprawy kawalerki do ataku na Karola Nawrockiego dowodzi, że zaangażowano w brudną kampanię służby specjalne".

Docierają do nas informacje, że pracuje nad tym grupa ludzi, której celem jest dostarczanie informacji z ankiety bezpieczeństwa osobowego Karola Nawrockiego do mediów. Z uwagi na fakt, że Karol Nawrocki zawsze otrzymywał poświadczenia bezpieczeństwa, a informacje z jego ankiety nigdy nie wzbudzały wątpliwości służb, obecnie są one nadinterpretowywane, przerysowywane i przedstawiane w nieprawdziwym, negatywnym świetle

– napisała w oświadczeniu. 

''Wyborcza'': Przejęcie mieszkania seniora

W poniedziałek ukazał się z kolei artykuł w wyborczej.pl Trójmiasto pt. "Karol Nawrocki wyłożył 12 tys. zł na przejęcie mieszkania seniora. Komu naprawdę pomógł?".

Czytamy w nim m.in., że "wkład mieszkaniowy, o którym mówiła rzeczniczka kampanii Karola Nawrockiego, wyniósł ok. 12 tys. zł. Tyle musiał wyłożyć Nawrocki, aby przejąć warte dziś ok. 400 tys. zł mieszkanie komunalne pana Jerzego". Wspomniane 12 tys. zł to kwota zgodnego z prawem wykupu 10 proc. wartości nieruchomości w 2011 r. Narracja tekstu wskazuje jednak, że pan Jerzy został wykorzystany. 

Mec: Lewandowski: To jednak różnica i manipulacja

Do artykułu odniósł się mec. dr Bartosz Lewandowski. "Panie Redaktorze, przeczytałem ten tekst w całości i to co Pan napisał to manipulacja" – stwierdził.

"Z samego tekstu wynika, że sąsiedzi potwierdzili, że pan Jerzy nie został bez pomocy, ale przynoszono mu jedzenie i zakupy. Sami napisaliście, że nie macie podstaw do kwestionowania tego, że Karol pomagał" – wyjaśniał prawnik. 

''Mężczyzna został umieszczony w DPS na mocy orzeczenia sądowego, a sami sąsiedzi – jak piszecie – odetchnęli z ulgą, bo się awanturował i był bardzo trudnym sąsiadem'' – wyliczał mec. Lewandowski. 

Zaznaczył też, że ''Gazeta Wyborcza'' nie kwestionuje, że Nawrocki opłacał mieszkanie. "Tylko wyliczyliście sobie kwotę nakładów na poziomie 46 tys. uznając, że Karol Nawrocki musiał płacić 300 zł miesięcznie (to chyba trochę niedoszacowana wysokość opłaty?)" – stwierdził mec. Lewandowski.  

Poza tym, jak zaznaczył, "w tekście wprost pada, że kwota 12 tysięcy ma wynikać ze zgodnej z prawem kwoty wykupu 10% wartości nieruchomości, która w tamtych czasach wynosiła 120000 zł".

''Chyba jednak jest różnica, jeśli wykup jest z 2011 r., a bierzecie pod uwagę ceny z dzisiaj (około 400 tys.)'' – podsumował mec. Bartosz Lewandowski.

 



 

Polecane