Tych leków może zabraknąć w aptekach. Ministerstwo Zdrowia opublikowało listę

Co musisz wiedzieć:
- Ministerstwo Zdrowia publikuje listę leków, których może zabraknąć, raz na 2 miesiące.
- Jeśli na terenie danego województwa brakuje leku w 5 proc. aptek, muszą to zaraportować do Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego
- W ostatniej aktualizacji liczba objętych zakazem wywozu leków wzrosła do niemal 280 pozycji
Ministerstwo Zdrowia opublikowało nową listę leków, których może zabraknąć w polskich aptekach. Wśród nich znajdują się popularne antybiotyki oraz leki stosowane w leczeniu cukrzycy, w tym insuliny. Taka sytuacja budzi niepokój wśród pacjentów oraz lekarzy, którzy obawiają się o dostępność niezbędnych preparatów.
Taka lista jest przygotowywana co dwa miesiące. Nazywana jest "antywywozową", dlatego tych preparatów, wyrobów medycznych i środków specjalnego przeznaczenia, które na niej się znajdują, nie można wywozić z Polski.
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Wyłączenia prądu w Krakowie. Jest komunikat
- Giertych zaatakował Stanowskiego za wpis o Nawrockim. Dostał szybką ripostę
- Mniejszość niemiecka chce upamiętnienia Niemców w Panteonie Górnośląskim
- Stanowski po spotkaniu z Nawrockim: „Zapamiętam to na długo”
- Tusk w Kijowie odstawiony na boczny tor
- Gigantyczny pożar w Sosnowcu. W akcji 30 zastępów straży pożarnej
- Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał komunikat
- Rozmowy pokojowe Rosja-Ukraina bez pośredników. Putin wydał w nocy oświadczenie
- Nie żyje aktorka znana z kultowych ról
Lista leków z zakazem wywozu się wydłuża
Ich ilość zwykle jest nieduża i import mógłby zagrozić dostępności tych leków. Teraz lista się wydłuża. W ostatniej aktualizacji liczba objętych zakazem wywozu leków wzrosła do niemal 280 pozycji, co stanowi znaczący wzrost w porównaniu do 238 pozycji sprzed roku. Wykaz ten powstaje na podstawie raportów z aptek, które informują o brakach w dostępności leków.
W przypadku, gdy dany preparat jest niedostępny w 5 proc. aptek w danym województwie, informacja ta jest przekazywana do Głównego Inspektoratu Farmaceutycznego. Następnie, na podstawie zebranych danych, resort zdrowia podejmuje decyzje o umieszczeniu leków na liście antywywozowej.
Tych leków może zabraknąć w aptekach. Ministerstwo Zdrowia opublikowało listę
Wśród preparatów, które znalazły się na liście, są insuliny takie jak Abasaglar, Actrapid Penfill, Apidra, Gensulin oraz Humalog. Coraz większym zainteresowaniem cieszy się również lek Ozempic, który jest stosowany w leczeniu cukrzycy, a także w celu redukcji masy ciała.
Na liście leków objętych zakazem wywozu znalazły się również inne istotne preparaty, takie jak antybiotyki, leki stosowane w astmie oraz alergii, a także hormony wzrostu. Rodzice szczególnie zaniepokojeni są brakiem preparatów mlekozastępczych dla dzieci, takich jak Neocate, Nutramigen i Bebico. Dodatkowo, na liście znajdują się leki przeciwbólowe zawierające morfinę oraz fentanyl, które są stosowane w terapii pacjentów onkologicznych.
Brak skutecznych działań
W obliczu rosnących braków leków, politycy opozycji krytykują działania minister zdrowia Izabeli Leszczyny. Zwracają uwagę na brak skutecznych działań w zarządzaniu sytuacją w służbie zdrowia. Minister Leszczyna, będąca członkiem gabinetu Donalda Tuska, wcześniej wykluczała poparcie dla obniżenia składki zdrowotnej, jednak ostatecznie zmieniła zdanie, co spotkało się z opóźnieniem w realizacji zmian przez prezydenta Andrzeja Dudę.
Obecna sytuacja związana z dostępnością leków w Polsce budzi poważne obawy wśród pacjentów oraz specjalistów ze względu na wzrost liczby preparatów objętych zakazem wywozu oraz rosnące zapotrzebowanie na niektóre z nich, takie jak insuliny i antybiotyki.