Piotr Duda apeluje do Ursuli von der Leyen. Chodzi o dyrektywę UE w sprawie adekwatnej płacy minimalnej

"W imieniu NSZZ «Solidarność» z niepokojem zawiadamiam, iż rząd polski w sposób rażący opóźnia się z działaniami na rzecz wdrożenia Dyrektywy" – pisze przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.
Pieniądze - zdjęcie poglądowe Piotr Duda apeluje do Ursuli von der Leyen. Chodzi o dyrektywę UE w sprawie adekwatnej płacy minimalnej
Pieniądze - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Przewodniczący oczekuje niezwłocznej interwencji i pomocy w związku z problemem braku implementacji w Polsce Dyrektywy (UE) 2022/2041 w sprawie adekwatnej europejskiej płacy minimalnej, której celem jest zagwarantowanie godziwych wynagrodzeń oraz wzmocnienie rokowań zbiorowych w państwach członkowskich.

Polska na ostatnim miejscu w UE

W imieniu NSZZ „Solidarność” z niepokojem zawiadamiam, iż rząd polski w sposób rażący opóźnia się z działaniami na rzecz wdrożenia Dyrektywy. Zgodnie z art. 4 Dyrektywy państwa członkowskie są zobowiązane do wspierania negocjacji zbiorowych oraz zwiększania liczby pracowników objętych układami zbiorowymi pracy. Tymczasem Polska pozostaje w tym zakresie na ostatnim miejscu w Unii Europejskiej – najmniejszy odsetek pracowników w kraju jest objęty układami zbiorowymi, co znacząco odbiega od unijnych standardów. Oznacza to, że jak najszybsze wdrożenie Dyrektywy powinno być priorytetem dla władzy publicznej. Tak się nie dzieje

– pisze.

Piotr Duda przypomina, że w ubiegłym roku przygotowane zostały projekty dwóch ustaw, których celem jest implementacja Dyrektywy (czyli Projekt ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę UC62 oraz Projekt ustawy o układach zbiorowych pracy i porozumieniach zbiorowych UC34). Jednakże wciąż nie zostały one skierowane przez rząd do Parlamentu. 

Przypominamy, że do czasu ewentualnego orzeczenia TSUE, którego konsekwencją mogłoby być unieważnienie Dyrektywy – ta obowiązuje, a państwo członkowskie ma obowiązek ją implementować we wskazanym w niej terminie. Brak implementacji w wymaganym terminie może skutkować wszczęciem przez Komisję Europejską procedury naruszeniowej, co dodatkowo podważa wizerunek Polski jako państwa przestrzegającego prawa unijnego

– zaznacza przewodniczący.

Dualizacja rynku pracy

Chcielibyśmy podkreślić, że Polska od lat boryka się z problemem dualizacji rynku pracy, co oznacza, że znacząca część osób obecnych na rynku pracy zatrudniona jest na podstawie umów niestandardowych, takich jak umowy cywilnoprawne, kontrakty B2B czy samozatrudnienie. Problem ten był wielokrotnie podnoszony przez Komisję Europejską w ramach Zaleceń Krajowych w ramach Semestru Europejskiego. Mimo tych zaleceń sytuacja pozostaje niezmieniona, co negatywnie wpływa na realną szansę rozwoju układów zbiorowych pracy

– dodaje.

Zwraca też uwagę na specyficzny problem związany z działaniem korporacji ponadnarodowych w Polsce. 

Ze względu na szczególnie dużą liczbę oraz znaczącą siłę gospodarczo-organizacyjną tych przedsiębiorstw, a także ich brak woli prowadzenia negocjacji nad układami zbiorowymi pracy, związki zawodowe potrzebują wsparcia władz publicznych w tym obszarze. Jest to niezbędne nie tylko z punktu widzenia ochrony praw pracowniczych, ale także realizacji zasady społecznej gospodarki rynkowej oraz ochrony pracy, wynikających z Konstytucji RP. Warto podkreślić, że w krajach takich jak Niemcy czy Francja władze publiczne aktywnie wspierają negocjacje zbiorowe w korporacjach ponadnarodowych, uznając je za fundament społecznej gospodarki rynkowej

– przekonuje.

"Nie istnieją efektywne mechanizmy prowadzenia negocjacji na poziomie ponadzakładowym"

Dodaje, że sytuacja ta jest szczególnie trudna w kontekście rokowań o wymiarze sektorowym, które w Polsce uległy niemal całkowitej atrofii. Według niego praktycznie nie istnieją efektywne mechanizmy prowadzenia negocjacji na poziomie ponadzakładowym, co skutkuje brakiem możliwości zawierania porozumień branżowych i sektorowych. Taki stan rzeczy osłabia nie tylko pozycję pracowników, ale również całą strukturę dialogu społecznego, czyniąc system rokowań zbiorowych nieefektywnym i nieskutecznym. W związku z brakiem efektywnych mechanizmów prowadzenia negocjacji na poziomie ponadzakładowym niemożliwe jest wypracowanie branżowych porozumień, które mogłyby odpowiedzieć na wyzwania gospodarcze w skali makro, takie jak transformacja energetyczna czy zmiany technologiczne.

Należy podkreślić, że władza publiczna w Polsce od lat nigdy nie próbowała wykorzystywać instrumentu układu zbiorowego pracy do promocji jakichkolwiek rozwiązań na rynku pracy (ostatni przykład dotyczy finansowania skróconego czasu pracy tzw. 4-dniowego tygodnia pracy ze środków Funduszu Pracy). Takie podejście świadczy o braku zrozumienia roli układów zbiorowych jako narzędzia wzmacniania dialogu społecznego i wspólnego wypracowywania rozwiązań dostosowanych do potrzeb pracowników i pracodawców

– pisze przewodniczący.

Chcielibyśmy również zaznaczyć, że układy zbiorowe pracy są najbardziej elastycznym narzędziem pozwalającym na reagowanie na współczesne wyzwania gospodarcze i społeczne. W obliczu dynamicznych zmian technologicznych, konieczności wzmacniania kompetencji zawodowych oraz zwiększenia aktywności w zakresie kształcenia ustawicznego, układy zbiorowe umożliwiają dostosowanie warunków pracy do nowych realiów w sposób szybki i efektywny

– zaznacza.

"Apelujemy do Komisji Europejskiej o stanowczą interwencję"

Zwraca także uwagę, że korzyści płynące z rozwoju rokowań zbiorowych i zwiększenia liczby układów nie ograniczają się jedynie do indywidualnych pracowników. To cele o znaczeniu ogólnospołecznym – wzmacniają stabilność rynku pracy, sprzyjają podnoszeniu kwalifikacji zawodowych i wspierają modernizację gospodarki. W związku z tym z niepokojem zaznaczamy, że opóźnienia w implementacji Dyrektywy mogą mieć negatywne konsekwencje nie tylko dla pracowników, ale także dla społecznej i gospodarczej spójności kraju.

Podkreślamy jednocześnie, że w większości państw członkowskich UE proces implementacji jest dalece bardziej zaawansowany. Dość wskazać, że wedle danych Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych już 14 państw w pełni wdrożyło Dyrektywę, a dodatkowe 8 państw wdrożyło postanowienia Dyrektywy częściowo. W innych krajach toczą się debaty parlamentarne i trwają analizy. Polska zatem pozostaje dalece w tyle. To rozczarowujące i oburzające. Apelujemy do Komisji Europejskiej o stanowczą interwencję i o zdecydowane wsparcie w monitorowaniu wdrażania przepisów Dyrektywy w Polsce, w tym o natychmiastowe skierowanie wezwania do naszego rządu o przyspieszenie prac legislacyjnych oraz o podjęcie działań mających na celu wzmocnienie roli dialogu społecznego w procesie poprawy warunków pracy i płacy w naszym kraju

– kończy Piotr Duda.

Przypomnijmy, Dyrektywa (UE) 2022/2041 w sprawie adekwatnej europejskiej płacy minimalnej powinna zostać wdrożona do polskiego prawa do 15 listopada ubiegłego roku.


 

POLECANE
Ekspert: Sędzia wytatuowała sobie logo Iustitii. Symbol przynależności do subkultury, czy zagrożenie niezależności? [FOTO] tylko u nas
Ekspert: Sędzia wytatuowała sobie logo Iustitii. Symbol przynależności do subkultury, czy zagrożenie niezależności? [FOTO]

Wczoraj żartobliwie zasugerowałam, że może za niestosowanie się do wykładni justicji należałoby wprowadzić obowiązek tatuażu z logo stowarzyszenia.

Uroczystości Bożego Ciała. Abp Wojciech Polak: Zapominamy o karmieniu naszego życia mocą Eucharystii Wiadomości
Uroczystości Bożego Ciała. Abp Wojciech Polak: Zapominamy o karmieniu naszego życia mocą Eucharystii

Kościół żyje dzięki Eucharystii. Nie dzięki sobie. Nie dzięki biskupowi, księżom, siostrom - mówił w homilii w uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej w gnieźnieńskiej katedrze prymas Polski abp Wojciech Polak.

Realista i wizjoner. Za nami premiera książki o Jarosławie Kaczyńskim, pod redakcją Adama Chmieleckiego i Jana Drausa Wiadomości
"Realista i wizjoner". Za nami premiera książki o Jarosławie Kaczyńskim, pod redakcją Adama Chmieleckiego i Jana Drausa

Wczoraj, w dniu 76. urodzin Jarosława Kaczyńskiego, w Krakowie odbyła się premiera książki pt.: "Jarosław Kaczyński. Realista i wizjoner", pod redakcją Adama Chmieleckiego i Jana Drausa.

Kuriozalne wypowiedzi w TVP. Czy można przyjąć zaprzysiężenie prezydenta?  z ostatniej chwili
Kuriozalne wypowiedzi w TVP. "Czy można przyjąć zaprzysiężenie prezydenta?"

Do kuriozalnych wniosków dochodzili wczoraj rozmówcy w TVP, prof. Marek Safjan i prowadząca program Dorota Wysocka-Schnepf. Były prezes TK i sędzia TSUE stwierdził "nie ma podstawy do tego, by przyjmować zaprzysiężenie prezydenta". A dziennikarka wtórowała mu, zastanawiając się, czy w ogóle można już mówić o wybranym prezydencie elekcie. Obserwatorzy wskazują jednak na zaskakującą zmianę opinii prawnika w porównaniu z tym, co mówił jeszcze kilka miesięcy temu. 

Niemcy tracą Chiny tylko u nas
Niemcy tracą Chiny

Niemiecka gospodarka jest silnie reprezentowana w Chinach, zwłaszcza w przemyśle motoryzacyjnym. Koncerny takie jak Volkswagen, BMW i Mercedes-Benz zainwestowały miliardy euro w rozwój lokalnych mocy produkcyjnych. Na przykład Volkswagen posiada ponad 30 fabryk w Chinach i ma tam około 15 procent udziału w rynku. Rośnie jednak konkurencja ze strony lokalnych producentów, takich jak BYD, który zdobywa punkty dzięki tanim pojazdom elektrycznym. Dostawcy tacy jak Bosch i BASF są również mocno zaangażowani, a BASF buduje ogromny kompleks chemiczny w Guangdong.

Trump waha się, czy zaatakować Iran. Jaki byłby cel nalotów USA? z ostatniej chwili
Trump waha się, czy zaatakować Iran. Jaki byłby cel nalotów USA?

Prezydent USA Donald Trump wciąż nie podjął decyzji w sprawie ataku na Iran, bo zastanawia się, czy bomby penetrujące rzeczywiście zdołają zniszczyć irański podziemny obiekt nuklearny - napisał w środę Axios, powołując się na doradców amerykańskiego przywódcy.

Tragiczny pożar w Rzeszowie. Zginęła nastolatka Wiadomości
Tragiczny pożar w Rzeszowie. Zginęła nastolatka

Do tragicznego w skutkach pożaru doszło w środę wieczorem w Rzeszowie. Z płonącego mieszkania strażacy zdołali wyprowadzić  69-letniego mężczyznę, niestety, nie udało się uratować 14-letniej mieszkanki bloku.   

Komunikat IMGW: Nadchodzi największa od kilku lat fala upałów w czerwcu. W których regionach najgoręcej? z ostatniej chwili
Komunikat IMGW: Nadchodzi największa od kilku lat fala upałów w czerwcu. W których regionach najgoręcej?

Według prognozy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w długi weekend najcieplej będzie na zachodzie, a najchłodniej na Warmii i Mazurach oraz na Podlasiu. Od niedzieli na zachodzie nawet 32 st. C. Upały utrzymają się przez kolejny tydzień.

Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane gorące
Reakcja Polaków na zbrodnię migranta w Toruniu jest obserwowana. I ten egzamin oblaliśmy. Pozamiatane

Dziś w nocy mija tydzień od okrutnego ataku wenezuelskiego migranta na Polkę w Toruniu. Do tej pory nie zabierałem w tej sprawie głosu. Bo czekałem. Obserwowałem, jaki rezonans wywoła w Polsce ta straszliwa zbrodnia.

Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny tylko u nas
Samuel Pereira: Dziś Lech Kaczyński, podobnie jak jego brat Jarosław, obchodziłby 76. urodziny

To są ważne rocznice dla państwa, narodu, ale i te osobiste, które dotyczą jednej (w tym wypadku dwóch osób), a jednocześnie nas wszystkich. Dziś jest jeden z takich dni. Śp. prezydent Lech Kaczyński rozumiał i kochał Polskę.

REKLAMA

Piotr Duda apeluje do Ursuli von der Leyen. Chodzi o dyrektywę UE w sprawie adekwatnej płacy minimalnej

"W imieniu NSZZ «Solidarność» z niepokojem zawiadamiam, iż rząd polski w sposób rażący opóźnia się z działaniami na rzecz wdrożenia Dyrektywy" – pisze przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda do przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.
Pieniądze - zdjęcie poglądowe Piotr Duda apeluje do Ursuli von der Leyen. Chodzi o dyrektywę UE w sprawie adekwatnej płacy minimalnej
Pieniądze - zdjęcie poglądowe / fot. pixabay.com

Przewodniczący oczekuje niezwłocznej interwencji i pomocy w związku z problemem braku implementacji w Polsce Dyrektywy (UE) 2022/2041 w sprawie adekwatnej europejskiej płacy minimalnej, której celem jest zagwarantowanie godziwych wynagrodzeń oraz wzmocnienie rokowań zbiorowych w państwach członkowskich.

Polska na ostatnim miejscu w UE

W imieniu NSZZ „Solidarność” z niepokojem zawiadamiam, iż rząd polski w sposób rażący opóźnia się z działaniami na rzecz wdrożenia Dyrektywy. Zgodnie z art. 4 Dyrektywy państwa członkowskie są zobowiązane do wspierania negocjacji zbiorowych oraz zwiększania liczby pracowników objętych układami zbiorowymi pracy. Tymczasem Polska pozostaje w tym zakresie na ostatnim miejscu w Unii Europejskiej – najmniejszy odsetek pracowników w kraju jest objęty układami zbiorowymi, co znacząco odbiega od unijnych standardów. Oznacza to, że jak najszybsze wdrożenie Dyrektywy powinno być priorytetem dla władzy publicznej. Tak się nie dzieje

– pisze.

Piotr Duda przypomina, że w ubiegłym roku przygotowane zostały projekty dwóch ustaw, których celem jest implementacja Dyrektywy (czyli Projekt ustawy o minimalnym wynagrodzeniu za pracę UC62 oraz Projekt ustawy o układach zbiorowych pracy i porozumieniach zbiorowych UC34). Jednakże wciąż nie zostały one skierowane przez rząd do Parlamentu. 

Przypominamy, że do czasu ewentualnego orzeczenia TSUE, którego konsekwencją mogłoby być unieważnienie Dyrektywy – ta obowiązuje, a państwo członkowskie ma obowiązek ją implementować we wskazanym w niej terminie. Brak implementacji w wymaganym terminie może skutkować wszczęciem przez Komisję Europejską procedury naruszeniowej, co dodatkowo podważa wizerunek Polski jako państwa przestrzegającego prawa unijnego

– zaznacza przewodniczący.

Dualizacja rynku pracy

Chcielibyśmy podkreślić, że Polska od lat boryka się z problemem dualizacji rynku pracy, co oznacza, że znacząca część osób obecnych na rynku pracy zatrudniona jest na podstawie umów niestandardowych, takich jak umowy cywilnoprawne, kontrakty B2B czy samozatrudnienie. Problem ten był wielokrotnie podnoszony przez Komisję Europejską w ramach Zaleceń Krajowych w ramach Semestru Europejskiego. Mimo tych zaleceń sytuacja pozostaje niezmieniona, co negatywnie wpływa na realną szansę rozwoju układów zbiorowych pracy

– dodaje.

Zwraca też uwagę na specyficzny problem związany z działaniem korporacji ponadnarodowych w Polsce. 

Ze względu na szczególnie dużą liczbę oraz znaczącą siłę gospodarczo-organizacyjną tych przedsiębiorstw, a także ich brak woli prowadzenia negocjacji nad układami zbiorowymi pracy, związki zawodowe potrzebują wsparcia władz publicznych w tym obszarze. Jest to niezbędne nie tylko z punktu widzenia ochrony praw pracowniczych, ale także realizacji zasady społecznej gospodarki rynkowej oraz ochrony pracy, wynikających z Konstytucji RP. Warto podkreślić, że w krajach takich jak Niemcy czy Francja władze publiczne aktywnie wspierają negocjacje zbiorowe w korporacjach ponadnarodowych, uznając je za fundament społecznej gospodarki rynkowej

– przekonuje.

"Nie istnieją efektywne mechanizmy prowadzenia negocjacji na poziomie ponadzakładowym"

Dodaje, że sytuacja ta jest szczególnie trudna w kontekście rokowań o wymiarze sektorowym, które w Polsce uległy niemal całkowitej atrofii. Według niego praktycznie nie istnieją efektywne mechanizmy prowadzenia negocjacji na poziomie ponadzakładowym, co skutkuje brakiem możliwości zawierania porozumień branżowych i sektorowych. Taki stan rzeczy osłabia nie tylko pozycję pracowników, ale również całą strukturę dialogu społecznego, czyniąc system rokowań zbiorowych nieefektywnym i nieskutecznym. W związku z brakiem efektywnych mechanizmów prowadzenia negocjacji na poziomie ponadzakładowym niemożliwe jest wypracowanie branżowych porozumień, które mogłyby odpowiedzieć na wyzwania gospodarcze w skali makro, takie jak transformacja energetyczna czy zmiany technologiczne.

Należy podkreślić, że władza publiczna w Polsce od lat nigdy nie próbowała wykorzystywać instrumentu układu zbiorowego pracy do promocji jakichkolwiek rozwiązań na rynku pracy (ostatni przykład dotyczy finansowania skróconego czasu pracy tzw. 4-dniowego tygodnia pracy ze środków Funduszu Pracy). Takie podejście świadczy o braku zrozumienia roli układów zbiorowych jako narzędzia wzmacniania dialogu społecznego i wspólnego wypracowywania rozwiązań dostosowanych do potrzeb pracowników i pracodawców

– pisze przewodniczący.

Chcielibyśmy również zaznaczyć, że układy zbiorowe pracy są najbardziej elastycznym narzędziem pozwalającym na reagowanie na współczesne wyzwania gospodarcze i społeczne. W obliczu dynamicznych zmian technologicznych, konieczności wzmacniania kompetencji zawodowych oraz zwiększenia aktywności w zakresie kształcenia ustawicznego, układy zbiorowe umożliwiają dostosowanie warunków pracy do nowych realiów w sposób szybki i efektywny

– zaznacza.

"Apelujemy do Komisji Europejskiej o stanowczą interwencję"

Zwraca także uwagę, że korzyści płynące z rozwoju rokowań zbiorowych i zwiększenia liczby układów nie ograniczają się jedynie do indywidualnych pracowników. To cele o znaczeniu ogólnospołecznym – wzmacniają stabilność rynku pracy, sprzyjają podnoszeniu kwalifikacji zawodowych i wspierają modernizację gospodarki. W związku z tym z niepokojem zaznaczamy, że opóźnienia w implementacji Dyrektywy mogą mieć negatywne konsekwencje nie tylko dla pracowników, ale także dla społecznej i gospodarczej spójności kraju.

Podkreślamy jednocześnie, że w większości państw członkowskich UE proces implementacji jest dalece bardziej zaawansowany. Dość wskazać, że wedle danych Europejskiej Konfederacji Związków Zawodowych już 14 państw w pełni wdrożyło Dyrektywę, a dodatkowe 8 państw wdrożyło postanowienia Dyrektywy częściowo. W innych krajach toczą się debaty parlamentarne i trwają analizy. Polska zatem pozostaje dalece w tyle. To rozczarowujące i oburzające. Apelujemy do Komisji Europejskiej o stanowczą interwencję i o zdecydowane wsparcie w monitorowaniu wdrażania przepisów Dyrektywy w Polsce, w tym o natychmiastowe skierowanie wezwania do naszego rządu o przyspieszenie prac legislacyjnych oraz o podjęcie działań mających na celu wzmocnienie roli dialogu społecznego w procesie poprawy warunków pracy i płacy w naszym kraju

– kończy Piotr Duda.

Przypomnijmy, Dyrektywa (UE) 2022/2041 w sprawie adekwatnej europejskiej płacy minimalnej powinna zostać wdrożona do polskiego prawa do 15 listopada ubiegłego roku.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe