Podejrzane reklamy przed wyborami. Meta: Nie ma żadnych dowodów na zagraniczną ingerencję

W ciągu ostatnich siedmiu dni na Facebooku pojawiły się reklamy polityczne finansowane, które – wydając więcej niż jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy – wspierały Rafała Trzaskowskiego i dyskredytowały Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena. Do sytuacji odniosła się Meta, właściciel Facebooka.
Facebook Podejrzane reklamy przed wyborami. Meta: Nie ma żadnych dowodów na zagraniczną ingerencję
Facebook / fot. pixabay

Co musisz wiedzieć?

  • NASK opublikowała oświadczenie dot. reklam politycznych na Facebooku.
  • W ciągu ostatnich 7 dni konta reklamowe zaangażowane w tę kampanię wydały na materiały polityczne więcej niż jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy.
  • Reklamy wspierały Rafała Trzaskowskiego, jednocześnie dyskredytując Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena.
  • Meta – właściciel Facebooka – odniosła się do sprawy.

Komunikat NASK

"Ośrodek Analizy Dezinformacji NASK zidentyfikował reklamy polityczne na platformie Facebook, które mogą być finansowane z zagranicy. Materiały wyświetlane były na obszarze Polski" – podała NASK na portalu X.

NASK podkreśliła, że zaangażowane w kampanię konta reklamowe w ciągu ostatnich 7 dni wydały na materiały polityczne więcej niż jakikolwiek komitet wyborczy. Dodała, że działania miały "pozornie wspierać jednego z kandydatów i dyskredytować innych".

Oświadczenie NASK szybko stało się tematem dyskusji w mediach społecznościowych. Zwrócono uwagę, że instytucja nie wskazuje jasno, że reklamy uderzają jedynie w Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena.

Meta odpowiada

W środę wieczorem Meta przesłała Polskiej Agencji Prasowej oświadczenie w sprawie reklam. Jak zaznaczono, administrator powiązany z podejrzanymi "stronami potwierdził swoją tożsamość i znajduje się w Polsce". Meta podkreśliła, że nie znalazła żadnych dowodów na zagraniczną ingerencję.

Meta wyjaśniła, że każdy użytkownik publikujący na platformach Mety reklamy związane z kwestiami społecznymi, wyborami lub polityką musi przejść proces weryfikacji w celu potwierdzenia swojej tożsamości oraz faktu, że rezyduje w kraju, w którym zamieszcza te reklamy.


 

POLECANE
Rząd Tuska wyjeżdża na wakacje? Tak zapewnia Hołownia Wiadomości
Rząd Tuska wyjeżdża na wakacje? Tak zapewnia Hołownia

- Nie psujcie nam wakacji - stwierdził marszałek Sejmu Szymon Hołownia odpowiadając dziennikarzom na pytanie o kwestię realizacji umowy koalicyjnej.

Dramatyczny wypadek inwestora Wisły Kraków. Jest w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Dramatyczny wypadek inwestora Wisły Kraków. Jest w stanie krytycznym

Thomas Kokosiński, który miał zainwestować w Wisłę Kraków pięć milionów dolarów, trafił w ciężkim stanie do szpitala. Lekarze walczą o jego życie.

Kto w kancelarii prezydenta Nawrockiego? Padły nazwiska Wiadomości
Kto w kancelarii prezydenta Nawrockiego? Padły nazwiska

Prezydent-elekt Karol Nawrocki wspólnie z Jarosławem Kaczyńskim ma decydować o obsadzie kluczowych stanowisk w Kancelarii Prezydenta.

Panika w PO. Bez dyskusji z mieszkańcami na sesji Rady Warszawy z ostatniej chwili
"Panika w PO". Bez dyskusji z mieszkańcami na sesji Rady Warszawy

Platforma Obywatelska nie chce debatować podczas czwartkowej Rady Warszawy. Aktywista Jan Mencwel mówi o "panice po katastrofie wyborczej", a radni PiS żądają głosu dla mieszkańców.

Mnóstwo skarg do KRRiT. Chodzi o Wysocką-Schnepf Wiadomości
Mnóstwo skarg do KRRiT. Chodzi o Wysocką-Schnepf

Dorota Wysocka-Schnepf pod ostrzałem. Do KRRiT wpłynęły skargi na jej zachowanie podczas debaty prezydenckiej. Widzowie zarzucają brak neutralności.

Pilne wieści z Pałacu Buckingham. Chodzi o króla z ostatniej chwili
Pilne wieści z Pałacu Buckingham. Chodzi o króla

Pałac zdradza, jak król Karol III godzi leczenie raka z królewskimi obowiązkami.

Będzie referendum w Gliwicach? Chcą odwołania Kuczyńskiej-Budki z ostatniej chwili
Będzie referendum w Gliwicach? Chcą odwołania Kuczyńskiej-Budki

Gliwiccy aktywiści planują referendum, które może odwołać prezydent Katarzynę Kuczyńską-Budkę – żonę europosła KO Borysa Budki.

Jacek Karnowski po 17 latach wraca do PO polityka
Jacek Karnowski po 17 latach wraca do PO

Poseł Jacek Karnowski poinformował, że wraca do Platformy Obywatelskiej. Wcześniej do partii Donalda Tuska należał 17 lat temu.

Nowe informacje ws. pozwu i aktu oskarżenia Karola Nawrockiemu przeciwko Onetowi i Ringier Axel Springer Polska z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. pozwu i aktu oskarżenia Karola Nawrockiemu przeciwko Onetowi i Ringier Axel Springer Polska

Sąd Okręgowy w Warszawie zarejestrował sprawę pozwu Karola Nawrockiego przeciwko Onetowi o ochronę dóbr osobistych; nie ma jeszcze wyznaczonego terminu rozprawy - podały służby prasowe tego sądu. Z kolei prywatnym aktem oskarżenia w tej sprawie zajmie się Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa.

Wyborcy PiS zapytani o prezydenta Dudę. Jasna odpowiedź z ostatniej chwili
Wyborcy PiS zapytani o prezydenta Dudę. Jasna odpowiedź

Ponad połowa wyborców PiS chce, aby prezydent Andrzej Duda wrócił do partii po zakończeniu kadencji. Jedynie 7 proc. jest przeciw – wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster na zlecenie "Super Expressu".

REKLAMA

Podejrzane reklamy przed wyborami. Meta: Nie ma żadnych dowodów na zagraniczną ingerencję

W ciągu ostatnich siedmiu dni na Facebooku pojawiły się reklamy polityczne finansowane, które – wydając więcej niż jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy – wspierały Rafała Trzaskowskiego i dyskredytowały Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena. Do sytuacji odniosła się Meta, właściciel Facebooka.
Facebook Podejrzane reklamy przed wyborami. Meta: Nie ma żadnych dowodów na zagraniczną ingerencję
Facebook / fot. pixabay

Co musisz wiedzieć?

  • NASK opublikowała oświadczenie dot. reklam politycznych na Facebooku.
  • W ciągu ostatnich 7 dni konta reklamowe zaangażowane w tę kampanię wydały na materiały polityczne więcej niż jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy.
  • Reklamy wspierały Rafała Trzaskowskiego, jednocześnie dyskredytując Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena.
  • Meta – właściciel Facebooka – odniosła się do sprawy.

Komunikat NASK

"Ośrodek Analizy Dezinformacji NASK zidentyfikował reklamy polityczne na platformie Facebook, które mogą być finansowane z zagranicy. Materiały wyświetlane były na obszarze Polski" – podała NASK na portalu X.

NASK podkreśliła, że zaangażowane w kampanię konta reklamowe w ciągu ostatnich 7 dni wydały na materiały polityczne więcej niż jakikolwiek komitet wyborczy. Dodała, że działania miały "pozornie wspierać jednego z kandydatów i dyskredytować innych".

Oświadczenie NASK szybko stało się tematem dyskusji w mediach społecznościowych. Zwrócono uwagę, że instytucja nie wskazuje jasno, że reklamy uderzają jedynie w Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena.

Meta odpowiada

W środę wieczorem Meta przesłała Polskiej Agencji Prasowej oświadczenie w sprawie reklam. Jak zaznaczono, administrator powiązany z podejrzanymi "stronami potwierdził swoją tożsamość i znajduje się w Polsce". Meta podkreśliła, że nie znalazła żadnych dowodów na zagraniczną ingerencję.

Meta wyjaśniła, że każdy użytkownik publikujący na platformach Mety reklamy związane z kwestiami społecznymi, wyborami lub polityką musi przejść proces weryfikacji w celu potwierdzenia swojej tożsamości oraz faktu, że rezyduje w kraju, w którym zamieszcza te reklamy.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe
-->