Ingerencja w wybory. WP: NASK ukrywa kluczowe opracowanie

NASK do dziś ukrywa kluczowe opracowanie – raport, który posłużył do ustalenia, kto może stać za zewnętrzną ingerencją w polską kampanię wyborczą – informuje we wtorek Wirtualna Polska.
Konsultacjach o cyberbezpieczeństwie wyborów. Zdjęcie opublikował NASK. Na zdjęciu m.in. szef Akcji Demokracja Jakub Kocjan Ingerencja w wybory. WP: NASK ukrywa kluczowe opracowanie
Konsultacjach o cyberbezpieczeństwie wyborów. Zdjęcie opublikował NASK. Na zdjęciu m.in. szef Akcji Demokracja Jakub Kocjan / fot. X / @NASK_pl

Co musisz wiedzieć?

  • Przed pierwszą turą wyborów prezydenckich wydano 420 tys. zł z anonimowych profili na filmy wspierające Rafała Trzaskowskiego i atakujące Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena.
  • Publicysta Wojciech Mucha rozpoznał i opisał osoby będące "aktorami" udającymi przechodniów.
  • tekście opublikowanym przez Wirtualną Polskę przekazano, że "za publikowanymi w internecie reklamami politycznymi promującymi Rafała Trzaskowskiego i atakującymi jego konkurentów stoi pracownik i wolontariusze fundacji Akcja Demokracja".
  • NASK do dziś ukrywa kluczowe opracowanie raport, który posłużył do ustalenia, kto może stać za zewnętrzną ingerencją w polską kampanię wyborczą – informuje Wirtualna Polska.

 

Ingerencja w wybory i Akcja Demokracja

Od 10 kwietnia 2025 r. dwie nieznane wcześniej strony na Facebooku – "Wiesz Jak Nie Jest" i "Stół Dorosłych" – zainwestowały około 420 tys. zł, z czego ponad 230 tys. zł w ostatnim tygodniu, na reklamy wspierające Rafała Trzaskowskiego i krytykujące Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena. To więcej, niż wydał jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy.

Osoby biorące udział w reklamach rozpoznał i opisał publicysta Wojciech Mucha. W śledztwie opublikowanym na kanale Rynek Krowoderski pokazał, jak wyglądają działania prowadzone obok oficjalnej kampanii wyborczej – przez fanpage’e-widma, z fałszywymi danymi kontaktowymi, ogromnym budżetem na reklamy i "aktorami" udającymi przechodniów.

W ciągu ostatnich tygodni pojawił się zalew politycznych spotów Facebooku. Agresywnych, często wręcz hejterskich. I kogo one atakują? Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena. A kto wychodzi z tego cały na biało? Rafał Trzaskowski. Co ważne, to nie są oficjalne materiały sztabu kandydata Rafała. To jest równolegle prowadzona, w szarej strefie, agitacja

– zwrócił uwagę Mucha.

"Aktorzy" mówią wprost

Dzień po nagraniu opublikowanym przez Wojciecha Muchę Wirtualna Polska przekazała, że dotarła do osób, które pojawiły się w spotach. Opisano m.in. Dorotę Guzik, która – jak pisze WP – "w ramach działalności profrekwencyjnej została poproszona o wystąpienie w tym nagraniu przez szefostwo Akcji Demokracja".

Dotarliśmy też do trzeciej osoby występującej w jednej z reklam. To działaczka Akcji Demokracja z Warszawy. Kobieta w rozmowie z nami stwierdziła wprost, że została nagrana przez "moją Akcję Demokrację". Skrytykowała na nagraniu Sławomira Mentzena – bo faktycznie go nie lubi. Nie wie, kto dokładnie organizował całą sprawę, ale pamięta, że wśród nagrywających byli "jakiś człowiek ze Stanów Zjednoczonych, który nie mówił po polsku, i dziewczyna z Akcji Demokracja"

– czytamy w artykule Wirtualnej Polski.

Kto stoi za fundacją? Polityczne powiązania

Nowy prezes fundacji Jakub Kocjan był do marca 2025 r. asystentem posłanki KO Iwony Karolewskiej. 9 maja 2025 r. uczestniczył w rządowych konsultacjach o cyberbezpieczeństwie wyborów, w której udział wziął m.in. wicepremier Krzysztof Gawkowski. Zdjęcie, na którym widać Kocjana oraz Gawkowskiego, opublikował w mediach społecznościowych sam NASK.

 

WP: NASK ukrywa kluczowe opracowanie

Według informacji podanych przez Wirtualną Polskę NASK przygotował wewnętrzną analizę 7 maja, a pełny raport – 9 maja. Dokument trafił do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a także do Ministerstwa Cyfryzacji.

Eksperci, od swoich przełożonych w NASK – bliźniaczą informację pozyskaliśmy z dwóch źródeł – usłyszeli, że nie ma szans na spotkanie 10 maja, bo to sobota, a na cały weekend wiceminister ma zaplanowane inne aktywności

– czytamy.

Minister cyfryzacji zajęty kampanią Trzaskowskiego?

Zwrócono uwagę, że wiceminister cyfryzacji odpowiedzialny za cyberbezpieczeństwo oraz członek sztabu Trzaskowskiego Paweł Olszewski "w kluczową dla sprawy sobotę 10 maja był na wiecu Rafała Trzaskowskiego w Bydgoszczy", a "dzień później  w niedzielę 11 maja  na meczu żużlowym z wojewodą kujawsko-pomorskim".

Olszewski stwierdził, że polskie państwo w całej sprawie zadziałało sprawnie. Z taką tezą nie zgadzają się dziennikarze Wirtualnej Polski, którzy podkreślają, że "NASK świadomie nie publikuje kluczowych dokumentów dla tej sprawy".

Wirtualna Polska poprosiła Ministerstwo Cyfryzacji oraz NASK o przekazanie raportu z 9 maja, który pomógłby ustalić, czy NASK dezinformowała w komunikacie z 14 maja. Spotkaliśmy się z odmową. Na pytanie, czy raportowi nadano jakąkolwiek klauzulę tajności określoną w ustawie o ochronie informacji niejawnych, otrzymaliśmy wymijającą odpowiedź

– podkreślono.

 

Resort zasłania się wewnętrzną klauzulą. Eksperci zgodni

Resort cyfryzacji przekazał, że raportowi nadano klauzulę TLP: AMBER+STRICT. "To wewnętrzne oznaczenie dokumentacji wymienianej przez NASK i resort" – czytamy.

Szymon Osowski z organizacji Watchdog Polska w rozmowie z dziennikarzami podkreśla jednak, że ustawowe wyłączenia tajności w tym przypadku nie mają zastosowania.

Podobnie twierdzi adwokat Radosław Płonka, wspólnik w kancelarii Płonka Ozga Sokolnicki: – W żadnym razie, dokument powinien zostać państwa redakcji udostępniony.


 

POLECANE
Tajne laboratorium na terenie Niemiec? Niemcy zaniepokojeni tylko u nas
Tajne laboratorium na terenie Niemiec? Niemcy zaniepokojeni

W Weilerbach, w pobliżu amerykańskiej bazy wojskowej Ramstein, od 2023 roku budowany jest największy amerykański szpital wojskowy poza USA, którego zakończenie planowane jest na koniec 2027 roku. Składa się z 4 680 sal, 120 gabinetów zabiegowych i dziewięciu sal operacyjnych, a jego koszt wynosi ponad miliard euro, z czego Niemcy zapłacą 151 milionów euro za planowanie i nadzór budowlany. Niemcy przewidują, że w nowym szpitalu powstanie 2800 nowych miejsc pracy.

Jest decyzja Grecji ws. ekstradycji podejrzanego o brutalne zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy z ostatniej chwili
Jest decyzja Grecji ws. ekstradycji podejrzanego o brutalne zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy

Sąd odwoławczy w Salonikach w środę wydał zgodę na ekstradycję do Polski 17-letniego Bartłomieja G., który jest podejrzany o brutalne zabicie 23 kwietnia w Mławie 16-letniej Mai - poinformował grecki portal Kathimerini.

Polityk Koalicji 13 grudnia zakłócał debatę w Końskich Wiadomości
Polityk Koalicji 13 grudnia zakłócał debatę w Końskich

Polityk Koalicji 13 grudnia Witold Zembaczyński miał zakłócać debatę w Końskich organizowaną przez Telewizję Republika.

Co Trzaskowski obiecał Brukseli za plecami Polaków tylko u nas
Co Trzaskowski obiecał Brukseli za plecami Polaków

Kandydat Koalicji Obywatelskiej założył piękną maskę - w kampanii wyborczej stara się uchodzić za polityka umiarkowanego, racjonalnego, a nawet sceptycznego wobec Zielonego Ładu. Ostatnio w debacie zaprzeczył nawet, że „nie ma Europejskiego Zielonego Ładu”, co zostało uznane (nie dziwne) za kłamstwo przez Demagoga. A jaka jest ponura i ukrywana rzeczywistość?

Wyłączenia prądu w Krakowie. Jest komunikat Wiadomości
Wyłączenia prądu w Krakowie. Jest komunikat

Mieszkańcy Krakowa muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie prądu. Sprawdź, gdzie od 29 do 30 maja i od 3 do 5 czerwca 2025 r. nastąpią wyłączenia.

Marco Rubio: Cudzoziemcy odpowiedzialni za cenzurę wolności słowa nie wjadą do USA z ostatniej chwili
Marco Rubio: Cudzoziemcy odpowiedzialni za cenzurę wolności słowa nie wjadą do USA

Marco Rubio ogłosił nowe przepisy wizowe skierowane przeciwko "zagranicznym urzędnikom ograniczającym prawa Amerykanów". Wynika z nich, że urzędnicy, jak napisał sekretarz stanu, "współwinni cenzurowania wolności słowa" mają zakaz wjazdu do Stanów Zjednoczonych.

Rafał Trzaskowski nie przybył na debatę w Końskich. Jest reakcja Karola Nawrockiego Wiadomości
Rafał Trzaskowski nie przybył na debatę w Końskich. Jest reakcja Karola Nawrockiego

Rafał Trzaskowski nie przybył na debatę prezydencką do Końskich organizowanej przez m.in. Telewizję Republika. Na debacie pojawił się z kolei inny z kandydatów Karol Nawrocki.

Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Jest komunikat niemieckich służb Wiadomości
Niepokojące informacje z granicy polsko-niemieckiej. Jest komunikat niemieckich służb

Niemieckie służby podały, że doszło do zatrzymania kolejnej grupy nielegalnych imigrantów, którzy do Niemiec dostali się szlakiem białoruskim.

Mieszkańcy nie mogli wejść na sesję Rady Warszawy. Bąkiewicz: Buta, arogancja i policyjny kordon z ostatniej chwili
Mieszkańcy nie mogli wejść na sesję Rady Warszawy. Bąkiewicz: "Buta, arogancja i policyjny kordon"

Mieszkańcy Warszawy nie zostali wpuszczeni na sesję Rady Warszawy. - Ekipa Trzaskowskiego nie wpuściła mieszkańców [na sesję], od razu po jej rozpoczęciu złożyli wniosek o jej zerwanie - napisał na portalu X, poseł Sebastian Kaleta. 

Kreml: Zaproponowaliśmy Ukrainie przeprowadzenie drugiej rundy rozmów. Padła data Wiadomości
Kreml: Zaproponowaliśmy Ukrainie przeprowadzenie drugiej rundy rozmów. Padła data

Rosja zaproponowała Ukrainie drugą turę rozmów pokojowych 2 czerwca w Stambule. Kreml jest też gotowy do przedstawienia z warunkami porozumienia.

REKLAMA

Ingerencja w wybory. WP: NASK ukrywa kluczowe opracowanie

NASK do dziś ukrywa kluczowe opracowanie – raport, który posłużył do ustalenia, kto może stać za zewnętrzną ingerencją w polską kampanię wyborczą – informuje we wtorek Wirtualna Polska.
Konsultacjach o cyberbezpieczeństwie wyborów. Zdjęcie opublikował NASK. Na zdjęciu m.in. szef Akcji Demokracja Jakub Kocjan Ingerencja w wybory. WP: NASK ukrywa kluczowe opracowanie
Konsultacjach o cyberbezpieczeństwie wyborów. Zdjęcie opublikował NASK. Na zdjęciu m.in. szef Akcji Demokracja Jakub Kocjan / fot. X / @NASK_pl

Co musisz wiedzieć?

  • Przed pierwszą turą wyborów prezydenckich wydano 420 tys. zł z anonimowych profili na filmy wspierające Rafała Trzaskowskiego i atakujące Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena.
  • Publicysta Wojciech Mucha rozpoznał i opisał osoby będące "aktorami" udającymi przechodniów.
  • tekście opublikowanym przez Wirtualną Polskę przekazano, że "za publikowanymi w internecie reklamami politycznymi promującymi Rafała Trzaskowskiego i atakującymi jego konkurentów stoi pracownik i wolontariusze fundacji Akcja Demokracja".
  • NASK do dziś ukrywa kluczowe opracowanie raport, który posłużył do ustalenia, kto może stać za zewnętrzną ingerencją w polską kampanię wyborczą – informuje Wirtualna Polska.

 

Ingerencja w wybory i Akcja Demokracja

Od 10 kwietnia 2025 r. dwie nieznane wcześniej strony na Facebooku – "Wiesz Jak Nie Jest" i "Stół Dorosłych" – zainwestowały około 420 tys. zł, z czego ponad 230 tys. zł w ostatnim tygodniu, na reklamy wspierające Rafała Trzaskowskiego i krytykujące Karola Nawrockiego oraz Sławomira Mentzena. To więcej, niż wydał jakikolwiek oficjalny komitet wyborczy.

Osoby biorące udział w reklamach rozpoznał i opisał publicysta Wojciech Mucha. W śledztwie opublikowanym na kanale Rynek Krowoderski pokazał, jak wyglądają działania prowadzone obok oficjalnej kampanii wyborczej – przez fanpage’e-widma, z fałszywymi danymi kontaktowymi, ogromnym budżetem na reklamy i "aktorami" udającymi przechodniów.

W ciągu ostatnich tygodni pojawił się zalew politycznych spotów Facebooku. Agresywnych, często wręcz hejterskich. I kogo one atakują? Karola Nawrockiego i Sławomira Mentzena. A kto wychodzi z tego cały na biało? Rafał Trzaskowski. Co ważne, to nie są oficjalne materiały sztabu kandydata Rafała. To jest równolegle prowadzona, w szarej strefie, agitacja

– zwrócił uwagę Mucha.

"Aktorzy" mówią wprost

Dzień po nagraniu opublikowanym przez Wojciecha Muchę Wirtualna Polska przekazała, że dotarła do osób, które pojawiły się w spotach. Opisano m.in. Dorotę Guzik, która – jak pisze WP – "w ramach działalności profrekwencyjnej została poproszona o wystąpienie w tym nagraniu przez szefostwo Akcji Demokracja".

Dotarliśmy też do trzeciej osoby występującej w jednej z reklam. To działaczka Akcji Demokracja z Warszawy. Kobieta w rozmowie z nami stwierdziła wprost, że została nagrana przez "moją Akcję Demokrację". Skrytykowała na nagraniu Sławomira Mentzena – bo faktycznie go nie lubi. Nie wie, kto dokładnie organizował całą sprawę, ale pamięta, że wśród nagrywających byli "jakiś człowiek ze Stanów Zjednoczonych, który nie mówił po polsku, i dziewczyna z Akcji Demokracja"

– czytamy w artykule Wirtualnej Polski.

Kto stoi za fundacją? Polityczne powiązania

Nowy prezes fundacji Jakub Kocjan był do marca 2025 r. asystentem posłanki KO Iwony Karolewskiej. 9 maja 2025 r. uczestniczył w rządowych konsultacjach o cyberbezpieczeństwie wyborów, w której udział wziął m.in. wicepremier Krzysztof Gawkowski. Zdjęcie, na którym widać Kocjana oraz Gawkowskiego, opublikował w mediach społecznościowych sam NASK.

 

WP: NASK ukrywa kluczowe opracowanie

Według informacji podanych przez Wirtualną Polskę NASK przygotował wewnętrzną analizę 7 maja, a pełny raport – 9 maja. Dokument trafił do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, a także do Ministerstwa Cyfryzacji.

Eksperci, od swoich przełożonych w NASK – bliźniaczą informację pozyskaliśmy z dwóch źródeł – usłyszeli, że nie ma szans na spotkanie 10 maja, bo to sobota, a na cały weekend wiceminister ma zaplanowane inne aktywności

– czytamy.

Minister cyfryzacji zajęty kampanią Trzaskowskiego?

Zwrócono uwagę, że wiceminister cyfryzacji odpowiedzialny za cyberbezpieczeństwo oraz członek sztabu Trzaskowskiego Paweł Olszewski "w kluczową dla sprawy sobotę 10 maja był na wiecu Rafała Trzaskowskiego w Bydgoszczy", a "dzień później  w niedzielę 11 maja  na meczu żużlowym z wojewodą kujawsko-pomorskim".

Olszewski stwierdził, że polskie państwo w całej sprawie zadziałało sprawnie. Z taką tezą nie zgadzają się dziennikarze Wirtualnej Polski, którzy podkreślają, że "NASK świadomie nie publikuje kluczowych dokumentów dla tej sprawy".

Wirtualna Polska poprosiła Ministerstwo Cyfryzacji oraz NASK o przekazanie raportu z 9 maja, który pomógłby ustalić, czy NASK dezinformowała w komunikacie z 14 maja. Spotkaliśmy się z odmową. Na pytanie, czy raportowi nadano jakąkolwiek klauzulę tajności określoną w ustawie o ochronie informacji niejawnych, otrzymaliśmy wymijającą odpowiedź

– podkreślono.

 

Resort zasłania się wewnętrzną klauzulą. Eksperci zgodni

Resort cyfryzacji przekazał, że raportowi nadano klauzulę TLP: AMBER+STRICT. "To wewnętrzne oznaczenie dokumentacji wymienianej przez NASK i resort" – czytamy.

Szymon Osowski z organizacji Watchdog Polska w rozmowie z dziennikarzami podkreśla jednak, że ustawowe wyłączenia tajności w tym przypadku nie mają zastosowania.

Podobnie twierdzi adwokat Radosław Płonka, wspólnik w kancelarii Płonka Ozga Sokolnicki: – W żadnym razie, dokument powinien zostać państwa redakcji udostępniony.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe