Jan Wróbel: Pomiędzy turami

No i nie wzięli. W sensie do wojska. Z podziwu godną konsekwencją rozbudowany system rekrutacyjno-uzupełnieniowy Wojska Polskiego ponownie wezwał swoich najwierniejszych synów, młodych głównie duchem, na ćwiczenia rezerwy. Cóż, pan doktor major (?) tylko machnął ręką. Zwolnił i przyszło wrócić do domu. Trzymajcie się, rezerwiści i rezerwistki!
Jan Wróbel
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

A zaczynało się tak dobrze. Słońce, spakowany plecak prawdziwego mężczyzny (nie zapomnij nigdy: muga na komary i meszki, mleczko przeciwko kleszczom, lekarstwa, bielizna, cukierki owocowe, drażetki kofeinowe, krem z filtrem, dozownik na leki, leki; resztę dadzą). Lodowaty uśmiech sprawdzającej dokumenty pani porucznik (?). „Książeczka wojskowa jest?”. „No, jakby nie ma, w trakcie procedury wystawiania duplikatu – bąkam półgłosem. – Myślałem, że już mi się nie przyda...”. „Ha, ha – rzekła piękna porucznik (?). – Jeszcze się będziemy nieraz widzieć”. No, daj Boże, ale nie tej wiosny. Nie pisany mi karabin (4,2 kg) hełm (2 kg), zdrowe, wojskowe buty i regularne odżywianie się. 

 

Emocje wyborcze w murach koszar?

Niedoszła służba wypadałaby akuratnie między pierwszą a ostatnią turą wyborów. Ciekawym, czy emocje wyborcze przedostałyby się przez mury koszar, dając przy tym pożywkę dla publicystyki kaprala Wróbla... Gotowym się wprawdzie założyć, że nie. W zeszłym roku kadra, przecież liczna i różnoraka, nie pisnęła nawet słowem o istnieniu ważnych problemów społeczno-politycznych naszej kapitalistycznej Ojczyzny. Nie pojawiały się (oj, czy nie zdradzam tajemnicy??), takie tematy, jak granica i naciskający na nią imigranci czy wojna w sąsiednim państwie. Nawet żołnierze między sobą nie analizowali szans Konfederacji na objęcie posad w spółkach Skarbu Państwa. Politycznie było tak sterylnie! Mógłby człowiek pomyśleć, że polaryzacja to nazwa proszku do czyszczenia mundurów, a nie nazwa krwiożerczego wirusa pustoszącego nieszczepiony kraj.

 

Dajmy pole do popisu wyobraźni

Ponieważ jednak każdą dobrą rzecz można schrzanić, dajmy pole do popisu wyobraźni. Na piętrach zdjęcia w ramce z portretem cara.... to znaczy, Tuska, przepraszam. Na wysypisku śmieci walają się portrety Jarosława... Oficer ideowo-wychowawczy robi pogadankę: „Symetryzm jako agentura z korzeniami”; podczas posiłków radiowęzeł nadaje o zbrodniach pisowskich... Wieczorem wojsko zalega w sali telewizyjnej, karnie chłonąć „i9.30”... A na porannym apelu dyżurny oficer dworuje sobie: „Iks, cholerka, głosowało się na pisek? To, psia kostka, cholerka, kurde, porobi się trochę pompek, dla, do diaska, zdrówka”. A jakby się wybory przekręciły, to, wiadomka, pisowcy grają w karty, peowcy jadą na szmacie.

Rozmarzyłem się, a przecież w takiej Polsce żyć by się razem nie dało. Mimo wysiłków tak wielu specjalistów na usługach naszych liderów wciąż się da, nie tylko w wojsku.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 21/2025]


 

POLECANE
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu Wiadomości
Zdjęcia dzieci w sieci. Eksperci mówią o realnym zagrożeniu

W Polsce ok. 40 proc. rodziców regularnie udostępnia publicznie zdjęcia dzieci, nie zdając sobie sprawy, że wizerunek może być kopiowany lub wykorzystany bez ich kontroli. Eksperci przestrzegają, że każde zdjęcie opublikowane w sieci zostawia trwały cyfrowy ślad na lata.

Nie żyje słynny szkocki piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje słynny szkocki piłkarz

W wieku 72 lat zmarł były szkocki piłkarz John Robertson. Największe sukcesy odniósł w barwach Nottingham Forest, z którym w 1979 i 1980 roku wygrywał Puchar Europy, poprzednika obecnej Ligi Mistrzów. W 1980 zdobył bramkę w finale z Hamburgerem SV, zakończonym wynikiem 1:0.

Bez spiny. Doda opublikowała nietypowe zdjęcie Wiadomości
"Bez spiny". Doda opublikowała nietypowe zdjęcie

Doda, postanowiła spędzić Boże Narodzenie w rodzinnych stronach. Piosenkarka wróciła do domu w Ciechanowie, gdzie świętuje w gronie najbliższych.

Pałac Buckingham wydał komunikat Wiadomości
Pałac Buckingham wydał komunikat

Brytyjski monarcha Karol III w czwartkowym orędziu bożonarodzeniowym podkreślił potrzebę życzliwości, współczucia oraz nadziej w „czasach niepewności”. W wyemitowanym w czwartek w mediach przesłaniu stwierdził, że „historie o triumfie odwagi nad przeciwnościami” dają mu nadzieję.

Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro tylko u nas
Niemcy postawili na swoim, Bułgaria przyjmuje euro

Bułgaria od 1 stycznia 2026 roku wejdzie do strefy euro, mimo politycznego chaosu i sprzeciwu dużej części społeczeństwa. Decyzja forsowana przez obóz Bojko Borisowa pokazuje skuteczność wpływów Berlina w Europie Środkowo-Wschodniej i rodzi pytania o suwerenność państw regionu oraz cenę, jaką płacą za integrację walutową.

Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty Wiadomości
Łódź: zatrzymano seryjnego włamywacza. Usłyszał 33 zarzuty

Policjanci z Łodzi zakończyli wielomiesięczne działania dotyczące serii włamań, do których dochodziło na terenie dzielnicy Polesie. W efekcie zatrzymano 27-letniego mężczyznę, który - jak ustalili śledczy - miał uczynić z przestępstw stałe źródło dochodu.

Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State gorące
Zygfryd Czaban: Spektakularny kolaps niemieckiego Deep State

Niemiecka gospodarka traci impet, a kolejne decyzje polityczne i energetyczne pogłębiają kryzys największej gospodarki Europy. Publicysta Zygfryd Czaban stawia tezę, że problemem nie są wyłącznie regulacje klimatyczne, lecz głębszy rozpad niemieckiego modelu państwa, który przez dekady gwarantował stabilność i rozwój.

Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON Wiadomości
Rosyjski samolot nad Bałtykiem. Jest komunikat MON

Wszystkie prowokacje nad Bałtykiem oraz przy granicy z Białorusią były pod pełną kontrolą Wojska Polskiego - poinformował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz m.in. po tym, jak polskie myśliwce przechwyciły rosyjski samolot rozpoznawczy w pobliżu granic przestrzeni powietrznej RP.

Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala Wiadomości
Dramat w Wigilię w Pruszkowie. 3-letnie dziecko trafiło do szpitala

Spokojny wigilijny wieczór w jednym z domów w Pruszkowie zakończył się dramatem. Podczas rodzinnej kolacji doszło do groźnego wypadku, w wyniku którego poparzone zostało małe dziecko. Na miejsce natychmiast wezwano służby ratunkowe.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, północno-wschodnia Europa pozostanie pod wpływem niżu z ośrodkiem nad Morzem Barentsa. Również krańce południowo zachodnie kontynentu są pod wpływem niżu z ośrodkiem w rejonie Balearów. Dalsza część kontynentu pozostanie w obszarze oddziaływania rozległego wyżu z centrum w okolicach Szkocji. Polska jest pod wpływem tego wyżu, w mroźnym powietrzu arktycznym. Jednak po południu z północy zacznie napływać nieco cieplejsze powietrze polarne.

REKLAMA

Jan Wróbel: Pomiędzy turami

No i nie wzięli. W sensie do wojska. Z podziwu godną konsekwencją rozbudowany system rekrutacyjno-uzupełnieniowy Wojska Polskiego ponownie wezwał swoich najwierniejszych synów, młodych głównie duchem, na ćwiczenia rezerwy. Cóż, pan doktor major (?) tylko machnął ręką. Zwolnił i przyszło wrócić do domu. Trzymajcie się, rezerwiści i rezerwistki!
Jan Wróbel
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

A zaczynało się tak dobrze. Słońce, spakowany plecak prawdziwego mężczyzny (nie zapomnij nigdy: muga na komary i meszki, mleczko przeciwko kleszczom, lekarstwa, bielizna, cukierki owocowe, drażetki kofeinowe, krem z filtrem, dozownik na leki, leki; resztę dadzą). Lodowaty uśmiech sprawdzającej dokumenty pani porucznik (?). „Książeczka wojskowa jest?”. „No, jakby nie ma, w trakcie procedury wystawiania duplikatu – bąkam półgłosem. – Myślałem, że już mi się nie przyda...”. „Ha, ha – rzekła piękna porucznik (?). – Jeszcze się będziemy nieraz widzieć”. No, daj Boże, ale nie tej wiosny. Nie pisany mi karabin (4,2 kg) hełm (2 kg), zdrowe, wojskowe buty i regularne odżywianie się. 

 

Emocje wyborcze w murach koszar?

Niedoszła służba wypadałaby akuratnie między pierwszą a ostatnią turą wyborów. Ciekawym, czy emocje wyborcze przedostałyby się przez mury koszar, dając przy tym pożywkę dla publicystyki kaprala Wróbla... Gotowym się wprawdzie założyć, że nie. W zeszłym roku kadra, przecież liczna i różnoraka, nie pisnęła nawet słowem o istnieniu ważnych problemów społeczno-politycznych naszej kapitalistycznej Ojczyzny. Nie pojawiały się (oj, czy nie zdradzam tajemnicy??), takie tematy, jak granica i naciskający na nią imigranci czy wojna w sąsiednim państwie. Nawet żołnierze między sobą nie analizowali szans Konfederacji na objęcie posad w spółkach Skarbu Państwa. Politycznie było tak sterylnie! Mógłby człowiek pomyśleć, że polaryzacja to nazwa proszku do czyszczenia mundurów, a nie nazwa krwiożerczego wirusa pustoszącego nieszczepiony kraj.

 

Dajmy pole do popisu wyobraźni

Ponieważ jednak każdą dobrą rzecz można schrzanić, dajmy pole do popisu wyobraźni. Na piętrach zdjęcia w ramce z portretem cara.... to znaczy, Tuska, przepraszam. Na wysypisku śmieci walają się portrety Jarosława... Oficer ideowo-wychowawczy robi pogadankę: „Symetryzm jako agentura z korzeniami”; podczas posiłków radiowęzeł nadaje o zbrodniach pisowskich... Wieczorem wojsko zalega w sali telewizyjnej, karnie chłonąć „i9.30”... A na porannym apelu dyżurny oficer dworuje sobie: „Iks, cholerka, głosowało się na pisek? To, psia kostka, cholerka, kurde, porobi się trochę pompek, dla, do diaska, zdrówka”. A jakby się wybory przekręciły, to, wiadomka, pisowcy grają w karty, peowcy jadą na szmacie.

Rozmarzyłem się, a przecież w takiej Polsce żyć by się razem nie dało. Mimo wysiłków tak wielu specjalistów na usługach naszych liderów wciąż się da, nie tylko w wojsku.

[Felieton pochodzi z Tygodnika Solidarność 21/2025]



 

Polecane