Redaktor naczelny "TS": Wciąż można zatrzymać ekologiczny obłęd, który serwują nam europejskie elity

Każda próba przekonania czy zwrócenia uwagi na zagrożenia płynące z prowadzania coraz to nowych obostrzeń w imię utopijnej ideologii kończyła się oskarżeniami, atakami i próbami marginalizacji.
- Jest nowe kłamstwo nt. Karola Nawrockiego
- "Jakie fakty, kobieto?". Burza po programie TVN
- Jest komentarz Kremla ws. zwycięstwa Karola Nawrockiego w wyborach prezydenckich
- Niemcy grożą Amerykanom wycofaniem swojego złota z USA
- "Miała kilka miesięcy". Komunikat warszawskiego zoo
- Konfederacja podjęła decyzję ws. wotum zaufania dla rządu Tuska
- Komunikat dla mieszkańców Łodzi
- Hołownia mówił o "oszołomach". Pojawiło się wiele krytycznych komentarzy: "Właśnie obraził miliony młodych ludzi"
- Celebryci rozpaczają po zwycięstwie Karola Nawrockiego. Ale nie Antoni Królikowski
Rośnie sprzeciw wobec Zielonego Ładu
Kiedy na początku 2024 roku Solidarność rozpoczęła zbieranie podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie referendum w sprawie Zielonego Ładu i zaczęła kampanię medialną, kwestia polityki klimatycznej nie była przedmiotem szerszego zainteresowania, a temat był niechętnie poruszany przez polityków i publicystów.
Dzisiaj temat polityki klimatycznej UE stał się jedną z głównych agend politycznych nie tylko w Polsce, ale i w Europie. I trochę jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki nagle wszyscy politycy, publicyści i eksperci zaczęli się od niego odcinać. Co ciekawe, do grona przeciwników Zielonego Ładu przyłączyła się także Europejska Konfederacja Związków Zawodowych, która w swoim komunikacie pisze m.in., że „Potrzeba wprowadzenia dyrektywy w sprawie sprawiedliwej transformacji jest pilniejsza niż kiedykolwiek po ogłoszeniu, że UE osiąga swoje cele w zakresie zmian klimatycznych dzięki szybkiej dezindustrializacji, a nie dekarbonizacji”. Komunikat EKZZ jest o tyle szokujący, że do tej pory popieranie zielonego szaleństwa nie stanowiło dla tej organizacji większego problemu, a jedyną w zasadzie organizacją konsekwentnie sprzeciwiającą się założeniom polityki klimatycznej UE była zrzeszona w EKZZ Solidarność.
Nadzieja na powstrzymanie ekologicznego obłędu
Komunikat EKZZ przyprawił związkowców o paroksyzmy śmiechu – ale przez łzy. – Nie mamy z tego powodu absolutnie żadnej satysfakcji, przepełnia nas jedynie żal i frustracja wynikająca z tego, że na naszych oczach spełniają się najczarniejsze przewidywania, które Solidarność formułowała i rozpowszechniała od wielu lat – komentuje Robert Szewczyk, pełnomocnik Komisji Krajowej ds. polityki klimatycznej. Straconego czasu nie da się już nadrobić, ale wciąż można zatrzymać ekologiczny obłęd, który serwują nam europejskie elity.