"To Wy jesteście przyszłością narodu". Obchody 85 rocznicy i transportu Polaków do KL Auschwitz

14 czerwca 1940 rok, to właśnie wtedy z więzienia w Tarnowie wyrusza pierwszy masowy transport. 728 polskich więźniów politycznych, do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. To on zapoczątkował funkcjonowanie fabryki śmierci, w której zginęło ponad milion ludzi.
Obchody 85 rocznicy I transportu Polaków do KL Auschwitz
Obchody 85 rocznicy I transportu Polaków do KL Auschwitz / zdj. Sebastian Śmietana, Magdalena Janeczek

Co musisz wiedzieć? 

  • 14 czerwca 1940 - pierwszy transport 728 polskich więźniów politycznych z Tarnowa do KL Auschwitz
  • Początkowo eksterminacja Polaków; większość pierwszych więźniów to Polacy
  • W obozie zginęło ponad milion ludzi, tysiące Polaków rozstrzelano pod Ścianą Straceń

Początek tragedii: Pierwszy transport do Auschwitz

Obóz początkowo został założony w celu eksterminacji narodu polskiego. W pierwszym okresie jego istnienia więzieni byli głównie Polacy. Przed Ścianą Straceń na dziedzińcu bloku 11 rozstrzeliwano tysiące osób, głównie Polaków. Wielu z nich ginęło z okrzykiem na ustach „niech żyje Polska!” W 85 rocznicę I transportu Polaków do KL Auschwitz, jak co roku postanawiamy wziąć udział w uroczystościach w Oświęcimiu. Te mają rozpocząć się mszą świętą w kościele franciszkańskiego Centrum św. Maksymiliana w Harmężach.

Pamięć i obojętność: 85. rocznica w cieniu zapomnienia

Wyjeżdżając z Podhala i kierując się bezpośrednio w stronę Oświęcimia, nie zauważamy powiewających biało-czerwonych flag, które przypominałyby o tak ważnej dacie 14 czerwca 1940 roku. Miasta i wsie zdaje się zapomniały o niegdysiejszym cierpieniu swych byłych mieszkańców. Dojeżdżamy do Harmęż. Msza święta nie jest już celebrowana od dłuższego czasu przed blokiem 11. Tłumaczy nam się trywialnie przez duchowieństwo, że jest to miejsce niegodne. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że msza ta była w tym miejscu odprawiana nieprzerwanie od 1945 roku, mamy w tym wypadku do czynienia z tragikomedią. Msza święta w Harmężach celebrowana jest tego dnia przez Jego Ekscelencję, biskupa bielsko-żywieckiego Romana Pindla. Chciałoby się wysłuchać płomiennego kazania, w czasie tego tak ważnego nabożeństwa. Jednak wsłuchując się w słowa Jego Ekscelencji, miało się poczucie przebywania na jakimś krótkim wykładzie, który w sposób chłodny rozprawia na temat niemieckiego sloganu „Arbeit macht frei”, nacjonalizmu czy też antysemityzmu. Laska biskupa symbolizuje dziś władzę pasterską, ale czy jeszcze troskę o owczarnię? Dzisiaj zapomina się o krzywdzie, jaką wyrządził nam naród niemiecki. Przyzwyczajamy się do przeinaczeń i zakłamań historycznych. Temat ten jest szeroko propagowany na zachodzie. Ciągle słyszy się o polskich obozach koncentracyjnych i bezwzględnych Polakach mordujących wraz z nazistami bezbronne żydowskie ofiary. Po żarliwym kazaniu, na którym człowiek rozprawia nad obojętnością duchowieństwa, głos zabiera dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau dr Piotr Cywiński. Kolejne płomieniste wystąpienie trwa niespełna minutę i – co gorsza – jak wspomina znaczna część z nas, z ust dyrektora słyszymy o 80 rocznicy I transportu. Przespaliśmy 5 lat…a może po prostu się przesłyszeliśmy. Tak, bardzo chcielibyśmy się przesłyszeć…nie słyszeć… Jak mawiał dr Cywiński: „pamięć byłych więźniów jest darem i być może największym dziełem ich życia.” Jednak profanacja ich dzieła sieje spustoszenie i zamyka się w kręgach niepamięci. Żyjemy w czasach, w których celebruje się obojętność i brak zainteresowania cierpieniem i męczeństwem narodu polskiego. Wychodzimy z kościoła i kierujemy się w stronę Muzeum Auschwitz-Birkenau, by wziąć udział w głównych uroczystościach 85 rocznicy I transportu Polaków do KL Auschwitz. Dzięki komitetowi 14 czerwca mamy taką możliwość. Większość Polaków jest wykluczona z głównych obchodów. Dlaczego? Jak co roku z wyprzedzeniem wysyłamy do Muzeum Auschwitz-Birkenau prośby o możliwość wejścia na teren byłego obozu, by oddać cześć pomordowanym w bestialski sposób Polakom. Jak co roku czekamy na akceptację...Jak co roku w sposób uwłaczający, traktowani jesteśmy przez straż muzealną – opróżniamy wszystkie kieszenie, ściągamy paski od spodni, zegarki, niektórzy z nas ściągają nawet buty. Wszystko po to, by przejść przez bramkę…Dzisiaj już z biało-czerwoną flagą – jeszcze kilka lat temu było to zabronione… Czy taki przykład powinno dawać muzeum i właśnie w taki sposób powinno się kształtować współczesny patriotyzm? Odpowiedzcie sobie na to pytanie sami. Przechodzimy przez bramki, trzymając w ręku biało-czerwone powiewające flagi. Kierujemy się do oddzielonego sektora. Oddzieleni barierkami jesteśmy od ludzi nieobecnych. Ich przedstawiciele wyczytują od nich listy pełne pustych, nic nieznaczących frazesów. 85 rocznica I transportu Polaków do KL Auschwitz… Garstka żyjących byłych więźniów obozu, może już ostatni raz uczestniczących w obchodach, właśnie w taki sposób traktowana jest przez rządzących tym krajem. Nie ma prezydenta, nie ma premiera, nie ma żadnego posła… Ci ludzie, byli więźniowie, powinni być dzisiaj noszeni na rękach. Wyraźny brak szacunku ze strony władz państwowych daje się odczuć na każdym kroku. Jak mawiał Roman Dmowski, „patriotyzm to nie tylko miłość do własnego kraju, to także gotowość do służby.” Naród już dawno powinien Was o to zapytać i głośno wyartykułować...Czy wy jesteście na to gotowi?

Prawda was wyzwoli...

Po zakończeniu uroczystości oddajemy hołd pomordowanym przed Ścianą Straceń. Kilkaset osób odśpiewuje hymn narodowy. Jak co roku rozpalamy przywiezione znicze i układamy je w kształcie kotwicy. Dziękujemy młodzieży szkolnej za obecność! Dziękujemy Wam za pomoc w rozpalaniu zniczy!

To Wy jesteście przyszłością narodu!
 

Relacja ze zdjęciami Sebastiana Śmietany
 


 

POLECANE
Wiadomości
Najczęstsze przyczyny pożarów domowych i jak im zapobiec

Wystarczy iskra, by domowe zacisze zamieniło się w chaos. Choć myślimy, że „nam się to nie przydarzy”, statystyki są nieubłagane. Najczęściej winne są drobne zaniedbania, o których nie myślimy na co dzień. Dlatego warto poznać główne zagrożenia i dowiedzieć się, jak można się przed nimi zabezpieczyć.

Nie żyje znany polski biznesmen z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski biznesmen

Nie żyje Jan Rabiega, założyciel firmy Mirjan. W wieku 57 lat, po dwuletniej walce z nowotworem, odszedł ceniony przedsiębiorca z Wielkopolski.

Wiadomości
Jak dopasować małą czarną do swojej sylwetki?

Mała czarna od lat uchodzi za najbardziej uniwersalną i elegancką sukienkę w damskiej garderobie. To kreacja, która pasuje niemal na każdą okazję - spotkania biznesowe, uroczyste kolacje czy rodzinne uroczystości. Jej siła tkwi w prostocie i klasyce, ale także w tym, że można ją nosić na wiele różnych sposobów. Aby w pełni wykorzystać jej potencjał, warto dopasować fason do swojej sylwetki. Odpowiednio dobrana mała czarna nie tylko podkreśli atuty figury, ale również sprawi, że doda pewności siebie.

Tragedia na S7. Druzgocące słowa burmistrza Mysłowic z ostatniej chwili
Tragedia na S7. Druzgocące słowa burmistrza Mysłowic

W poniedziałek czterech mężczyzn zginęło na drodze ekspresowej S7 w Mierzawie po zderzeniu busa z ciągnikiem. Do tragicznego wypadku na S7 odniósł się prezydent Mysłowic – miasta, z którego pochodziły dwie ofiary.

Ministerstwo Kultury tłumaczy się z kosztów podróży Cienkowskiej. Wszystko przez uraz kręgosłupa z ostatniej chwili
Ministerstwo Kultury tłumaczy się z kosztów podróży Cienkowskiej. Wszystko przez "uraz kręgosłupa"

Dziennik „Super Express” przyjrzał się zagranicznym delegacjom nowej minister kultury, Marty Cienkowskiej. W ciągu dwóch ostatnich lat, jeszcze jako wiceminister, odbyła 27 podróży służbowych. Najdroższą z nich okazała się lutowa delegacja do Australii, która kosztowała prawie 50 tys. zł i stanowiła jedną czwartą łącznych kosztów wszystkich wyjazdów pani minister. 

Chciał wepchnąć kobietę pod pociąg. Nie trafi do aresztu z ostatniej chwili
Chciał wepchnąć kobietę pod pociąg. Nie trafi do aresztu

Warszawska prokuratura nie wniosła o areszt 42-latka po próbie wepchnięcia kobiety pod pociąg na Młocinach – informuje w czwartek Interia.

IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny komunikat

W czwartek Polska temperatura na południu kraju może sięgnąć nawet 32°C – informuje synoptyk IMGW Michał Kowalczuk. Na Pomorzu prognozowane są przelotne burze z opadami do 20 mm. W związku z prognozowanymi upałami Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty pierwszego i drugiego stopnia.

Pobicie Adama Niedzielskiego. Nowe fakty ws. ujęcia sprawców z ostatniej chwili
Pobicie Adama Niedzielskiego. Nowe fakty ws. "ujęcia" sprawców

Prokuratura w Siedlcach zajmie się pobiciem byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Sprawcy zgłosili się na policję. Mężczyźni byli pijani – poinformowała w czwartek PAP mł. asp. Barbara Jastrzębska z siedleckiej policji.

Atak ukraińskich dronów. Płoną rosyjskie rafinerie z ostatniej chwili
Atak ukraińskich dronów. Płoną rosyjskie rafinerie

Po nocnym ataku ukraińskich dronów wybuchł pożar w rafinerii Afipski w Kraju Krasnodarskim na południowym zachodzie Rosji – poinformował w czwartek rosyjski portal Lenta, powołując się na władze lokalne. Obiekt był już wcześniej – w sierpniu oraz w ubiegłych latach – celem ataków bezzałogowców.

Nowy sondaż: Co Polacy myślą o wecie prezydenta ws. Ukraińców? Tuskowi to się nie spodoba z ostatniej chwili
Nowy sondaż: Co Polacy myślą o wecie prezydenta ws. Ukraińców? Tuskowi to się nie spodoba

Zdecydowana większość Polaków pozytywnie ocenia decyzję prezydenta Karola Nawrockiego o zawetowaniu ustawy dotyczącej pomocy obywatelom Ukrainy — wynika z sondażu przeprowadzonego przez pracownię SW Research dla Onetu.

REKLAMA

"To Wy jesteście przyszłością narodu". Obchody 85 rocznicy i transportu Polaków do KL Auschwitz

14 czerwca 1940 rok, to właśnie wtedy z więzienia w Tarnowie wyrusza pierwszy masowy transport. 728 polskich więźniów politycznych, do niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz. To on zapoczątkował funkcjonowanie fabryki śmierci, w której zginęło ponad milion ludzi.
Obchody 85 rocznicy I transportu Polaków do KL Auschwitz
Obchody 85 rocznicy I transportu Polaków do KL Auschwitz / zdj. Sebastian Śmietana, Magdalena Janeczek

Co musisz wiedzieć? 

  • 14 czerwca 1940 - pierwszy transport 728 polskich więźniów politycznych z Tarnowa do KL Auschwitz
  • Początkowo eksterminacja Polaków; większość pierwszych więźniów to Polacy
  • W obozie zginęło ponad milion ludzi, tysiące Polaków rozstrzelano pod Ścianą Straceń

Początek tragedii: Pierwszy transport do Auschwitz

Obóz początkowo został założony w celu eksterminacji narodu polskiego. W pierwszym okresie jego istnienia więzieni byli głównie Polacy. Przed Ścianą Straceń na dziedzińcu bloku 11 rozstrzeliwano tysiące osób, głównie Polaków. Wielu z nich ginęło z okrzykiem na ustach „niech żyje Polska!” W 85 rocznicę I transportu Polaków do KL Auschwitz, jak co roku postanawiamy wziąć udział w uroczystościach w Oświęcimiu. Te mają rozpocząć się mszą świętą w kościele franciszkańskiego Centrum św. Maksymiliana w Harmężach.

Pamięć i obojętność: 85. rocznica w cieniu zapomnienia

Wyjeżdżając z Podhala i kierując się bezpośrednio w stronę Oświęcimia, nie zauważamy powiewających biało-czerwonych flag, które przypominałyby o tak ważnej dacie 14 czerwca 1940 roku. Miasta i wsie zdaje się zapomniały o niegdysiejszym cierpieniu swych byłych mieszkańców. Dojeżdżamy do Harmęż. Msza święta nie jest już celebrowana od dłuższego czasu przed blokiem 11. Tłumaczy nam się trywialnie przez duchowieństwo, że jest to miejsce niegodne. Jednak biorąc pod uwagę fakt, że msza ta była w tym miejscu odprawiana nieprzerwanie od 1945 roku, mamy w tym wypadku do czynienia z tragikomedią. Msza święta w Harmężach celebrowana jest tego dnia przez Jego Ekscelencję, biskupa bielsko-żywieckiego Romana Pindla. Chciałoby się wysłuchać płomiennego kazania, w czasie tego tak ważnego nabożeństwa. Jednak wsłuchując się w słowa Jego Ekscelencji, miało się poczucie przebywania na jakimś krótkim wykładzie, który w sposób chłodny rozprawia na temat niemieckiego sloganu „Arbeit macht frei”, nacjonalizmu czy też antysemityzmu. Laska biskupa symbolizuje dziś władzę pasterską, ale czy jeszcze troskę o owczarnię? Dzisiaj zapomina się o krzywdzie, jaką wyrządził nam naród niemiecki. Przyzwyczajamy się do przeinaczeń i zakłamań historycznych. Temat ten jest szeroko propagowany na zachodzie. Ciągle słyszy się o polskich obozach koncentracyjnych i bezwzględnych Polakach mordujących wraz z nazistami bezbronne żydowskie ofiary. Po żarliwym kazaniu, na którym człowiek rozprawia nad obojętnością duchowieństwa, głos zabiera dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau dr Piotr Cywiński. Kolejne płomieniste wystąpienie trwa niespełna minutę i – co gorsza – jak wspomina znaczna część z nas, z ust dyrektora słyszymy o 80 rocznicy I transportu. Przespaliśmy 5 lat…a może po prostu się przesłyszeliśmy. Tak, bardzo chcielibyśmy się przesłyszeć…nie słyszeć… Jak mawiał dr Cywiński: „pamięć byłych więźniów jest darem i być może największym dziełem ich życia.” Jednak profanacja ich dzieła sieje spustoszenie i zamyka się w kręgach niepamięci. Żyjemy w czasach, w których celebruje się obojętność i brak zainteresowania cierpieniem i męczeństwem narodu polskiego. Wychodzimy z kościoła i kierujemy się w stronę Muzeum Auschwitz-Birkenau, by wziąć udział w głównych uroczystościach 85 rocznicy I transportu Polaków do KL Auschwitz. Dzięki komitetowi 14 czerwca mamy taką możliwość. Większość Polaków jest wykluczona z głównych obchodów. Dlaczego? Jak co roku z wyprzedzeniem wysyłamy do Muzeum Auschwitz-Birkenau prośby o możliwość wejścia na teren byłego obozu, by oddać cześć pomordowanym w bestialski sposób Polakom. Jak co roku czekamy na akceptację...Jak co roku w sposób uwłaczający, traktowani jesteśmy przez straż muzealną – opróżniamy wszystkie kieszenie, ściągamy paski od spodni, zegarki, niektórzy z nas ściągają nawet buty. Wszystko po to, by przejść przez bramkę…Dzisiaj już z biało-czerwoną flagą – jeszcze kilka lat temu było to zabronione… Czy taki przykład powinno dawać muzeum i właśnie w taki sposób powinno się kształtować współczesny patriotyzm? Odpowiedzcie sobie na to pytanie sami. Przechodzimy przez bramki, trzymając w ręku biało-czerwone powiewające flagi. Kierujemy się do oddzielonego sektora. Oddzieleni barierkami jesteśmy od ludzi nieobecnych. Ich przedstawiciele wyczytują od nich listy pełne pustych, nic nieznaczących frazesów. 85 rocznica I transportu Polaków do KL Auschwitz… Garstka żyjących byłych więźniów obozu, może już ostatni raz uczestniczących w obchodach, właśnie w taki sposób traktowana jest przez rządzących tym krajem. Nie ma prezydenta, nie ma premiera, nie ma żadnego posła… Ci ludzie, byli więźniowie, powinni być dzisiaj noszeni na rękach. Wyraźny brak szacunku ze strony władz państwowych daje się odczuć na każdym kroku. Jak mawiał Roman Dmowski, „patriotyzm to nie tylko miłość do własnego kraju, to także gotowość do służby.” Naród już dawno powinien Was o to zapytać i głośno wyartykułować...Czy wy jesteście na to gotowi?

Prawda was wyzwoli...

Po zakończeniu uroczystości oddajemy hołd pomordowanym przed Ścianą Straceń. Kilkaset osób odśpiewuje hymn narodowy. Jak co roku rozpalamy przywiezione znicze i układamy je w kształcie kotwicy. Dziękujemy młodzieży szkolnej za obecność! Dziękujemy Wam za pomoc w rozpalaniu zniczy!

To Wy jesteście przyszłością narodu!
 

Relacja ze zdjęciami Sebastiana Śmietany
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe