Warszawiacy znowu utknęli w korkach. Ostatnie Pokolenie podjęło „akcje ostrzegawcze”

Co musisz wiedzieć:
-
Aktywiści z Ostatniego Pokolenia zablokowali ulice Warszawy po odwołaniu spotkania przez Rafała Trzaskowskiego w sprawie transportu publicznego.
-
Domagają się przeznaczenia środków z autostrad na lokalną komunikację i wprowadzenia biletu miesięcznego za 50 zł dla całego kraju.
-
Protesty mają formę blokad w godzinach szczytu; aktywiści ostrzegają, że jeśli władze nie podejmą dialogu, działania zostaną zaostrzone.
Dzisiejsze protesty to "efekt frustracji związanej z nagłym odwołaniem umówionego spotkania z prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim".
Jesteśmy gotowi na rozmowy – jesteśmy gotowi na wielogodzinne blokady. Rząd dalej nie zamierza się spotykać. (…) Rządzie – ty wybierasz
– zapowiadali aktywiści.
- Komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Komunikat dla mieszkańców i turystów woj. zachodniopomorskiego
- Komunikat dla mieszkańców Podkarpacia
- Turyści zasypują biura podróży lawinami pytań. Czy wakacje w Egipcie można odwołać?
- Komunikat dla mieszkańców Suwałk
- To prawdziwy skarb. Sensacyjne odkrycie u wybrzeży Francji
- "Zniknęły". Komunikat warszawskiego zoo
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka
- Nie żyje najwyższy rangą dowódca irański
Warszawiacy znowu utknęli w korkach. Ostatnie Pokolenie podjęło "akcje ostrzegawcze"
Władza nie chce rozmawiać, to proszę bardzo. We wtorek… liczne krótkie blokady rozrzucone po całym mieście w godzinach szczytu
– komentował Tytus Kiszka, jeden z liderów.
Protesty wybuchły po tym, jak Trzaskowski „w ostatniej chwili odwołał zaplanowane wcześniej rozmowy” – jak argumentują aktywiści, spotkanie miało odbyć się 16 czerwca w Siennicy, miejscu szczególnie dotkniętym wykluczeniem transportowym. Aktywistów poinformował o tym sekretariat prezydenta stolicy, zapowiadając jedynie „ustalenie nowego terminu”.
Mimo braku oficjalnego spotkania aktywiści odwiedzili Siennicę, zorganizowali obiad i wysłuchali mieszkańców.
Kilkanaście osób z gminy Siennica i okolic dzieliło się swoimi historiami wykluczenia komunikacyjnego: brakiem autobusu w niedzielę… Tych historii nie chciał słuchać wiceszef partii rządzącej
– stwierdzili.
Postulaty aktywistów
Ruch Ostatnie Pokolenie stawia dwa główne postulaty: przekierowanie funduszy z autostrad na regionalny i lokalny transport publiczny oraz wprowadzenie biletu za 50 zł miesięcznie obowiązującego w całym kraju. Jak tłumaczą, to „pierwszy krok w stronę sprawiedliwej społecznie transformacji energetycznej”, zapewni transport 15 mln mieszkańcom wsi i miasteczek oraz przyczyni się do redukcji emisji.
Media, w tym TVN24, relacjonują, że protesty mają wywierać presję na rząd i walczyć o realny dialog:
To ostrzeżenie dla rządu. Wybór należy do nich: albo rozmowy o dostępnym transporcie i bezpieczeństwie klimatycznym, albo kolejne wielogodzinne zakłócenia.
Akcje ostrzegawcze odbywają się w godzinach szczytu, z transparentami o treści „Rząd kłamie” i „Wieś czeka na transport”. Działacze podkreślają, że jeśli ich postulaty nie zostaną uwzględnione, blokady mogą przybrać dłuższy i bardziej intensywny charakter.