Niemcy szkolą strażaków z walki z „toksyczną męskością”

Berlińska straż pożarna boryka się z poważnym brakiem praktycznych szkoleń ratowniczych, co skutkuje niskim poziomem przygotowania i zagrożeniem dla życia strażaków oraz poszkodowanych. Jednak zamiast obowiązkowych ćwiczeń technicznych strażacy uczestniczyli w kontrowersyjnych wykładach o „toksycznej męskości”.
Straż pożarna Niemcy szkolą strażaków z walki z „toksyczną męskością”
Straż pożarna / pixabay zdj. ilustr.

Co musisz wiedzieć:

  • Związki zawodowe i sami strażacy alarmują, że potrzeba zwiększenia nakładów na realne szkolenia i sprzęt.
  • Zamiast tego otrzymują ideologiczne wykłady, które nie zastąpią praktycznego przygotowania do akcji ratowniczych.
  • W maju 2018 roku doszło do tragicznego wypadku, w którym trzynastoletnia Ronja zginęła pod kołami tramwaju w Rummelsburgu.

 

Sytuacja w straży pożarnej została opisana na portalu Berliner Zeitung (BZ), który przypomina, że w maju 2018 roku doszło do tragicznego wypadku, w którym trzynastoletnia Ronja zginęła pod kołami tramwaju w Rummelsburgu.

Ratownicy berlińskiej straży pożarnej, mimo heroicznych starań, nie byli w stanie uratować dziewczynki. Problemem okazał się nie tylko brak sprawnego sprzętu – zepsuty dźwig tramwajowy nie dojechał na miejsce – ale także niedostateczne przeszkolenie i deficyt ćwiczeń praktycznych. Portal przypomina, że cztery na pięć zaplanowanych wspólnych ćwiczeń z firmą BVG, obsługującą transport publiczny, zostały odwołane. Strażacy odbywali szkolenia w komfortowych warunkach w zajezdni, a nie w realistycznych ćwiczeniach w terenie.

 

Braki w wyszkoleniu

Mimo tych dramatycznych doświadczeń, jak zauważa BZ, berlińska straż pożarna nadal boryka się z poważnymi brakami szkoleniowymi.

Związek zawodowy strażaków (DFeuG) i związek policjantów (GdP) alarmują, że czasu na podstawowe szkolenia techniczne i ratownicze coraz bardziej brakuje. Strażacy nie mają wystarczająco dużo ćwiczeń z obsługi sprzętu, ratowania ofiar z wypadków pojazdów ani z nowoczesnych zagrożeń, takich jak pożary samochodów elektrycznych czy awarie chemiczne i radiologiczne.

Jednocześnie są przeciążeni codzienną pracą, która pochłania większość ich czasu, co skutkuje tym, że nawet obowiązkowe szkolenia są często pomijane.

 

Niemcy szkolą strażaków z walki z toksyczną męskością”

W tej sytuacji dziwi fakt, że w maju 2025 roku strażacy uczestniczyli w szkoleniu poświęconym „toksycznej męskości” – tematyce dalekiej od ratownictwa technicznego czy gaszenia pożarów.

W dużej sali głównej głównej komendy straży pożarnej w Berlinie wykład wygłosił mężczyzna związany z „Instytutem badań krytycznej męskości”. Jego zajęcia koncentrowały się na krytyce tradycyjnych męskich wzorców, polityków takich jak Donald Trump czy Friedrich Merz, a także na negatywnym przedstawianiu chrześcijaństwa, określanego przez niego jako „mokrą męską fantazję”.

Wypowiedzi te wywołały oburzenie wśród uczestników, zwłaszcza gdy prowadzący porównał „toksyczną męskość” do „banalności zła” – pojęcia używanego do opisania SS-mana Adolfa Eichmanna.

 

„To marnowanie cennego czasu”

Rzecznik straży pożarnej Vinzenz Kasch bronił wykładu, twierdząc, że ma on „pośredni związek z działaniami ratowniczymi” i służy poprawie współpracy zespołowej.

Jednak wielu strażaków, a także przedstawiciele związków zawodowych, uważają to za przykład marnowania cennego czasu, który powinien być przeznaczony na praktyczne szkolenia ratownicze i techniczne. Szkolenie z toksycznej męskości zostało oficjalnie zaliczone jako czas pracy i odbywało się kosztem ćwiczeń, których brakuje najbardziej.

DFeuG i GdP podkreślają, że niedostatek szkoleń wpływa negatywnie na bezpieczeństwo samych strażaków oraz osób, którym pomagają.

Przykładem jest pożar w zakładzie Diehl w 2024 roku, gdzie strażacy bez odpowiedniego sprzętu ratowali się przed toksycznymi substancjami, narażając zdrowie.

 

Berlin oszczędza

Związki zawodowe alarmują, że polityka oszczędnościowa Berlina prowadzi do dalszego osłabiania sił ratunkowych i że konieczne jest zwiększenie budżetów na realne szkolenia i sprzęt.

Ta kontrowersyjna sytuacja pokazuje rozbieżność między priorytetami władz straży pożarnej, które zdają się bardziej skupiać na ideologicznych wykładach niż na zapewnieniu bezpieczeństwa i praktycznych umiejętności swoim funkcjonariuszom. Tymczasem strażacy – narażeni na śmiertelne niebezpieczeństwo – apelują o realne wsparcie i właściwe przygotowanie do pracy zamiast ideologicznych teorii, które nie pomagają ratować życia.


 

POLECANE
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy” z ostatniej chwili
Rubio po rozmowach w Genewie: „Najbardziej produktywny dzień od 10 miesięcy”

Sekretarz stanu USA Marco Rubio powiedział po niedzielnych rozmowach z ukraińską delegacją w Genewie, że był to najbardziej produktywny dzień od początku zaangażowania w proces pokojowy. Stwierdził jednak, że wciąż do ustalenia pozostaje część rzeczy i potrzebne do tego jest więcej czasu.

Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża Wiadomości
Justyna Kowalczyk przerwała milczenie. W takich słowach wspomniała męża

Justyna Kowalczyk od dawna cieszy się ogromnym uznaniem kibiców jako jedna z najlepszych polskich biegaczek narciarskich w historii. Jej sukcesy sportowe sprawiły, że stała się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego sportu, ale to nie tylko wyniki sprawiły, że widzowie ją pokochali. Kibice zawsze doceniali jej szczerość, skromność i naturalność. 

Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń Wiadomości
Kuba walczy z epidemią. Tysiące nowych zakażeń

Na pogrążonej w kryzysie gospodarczym Kubie rośnie liczba zachorowań na chikungunyę, tropikalną chorobę przenoszoną przez komary – podała w piątek agencja AFP. Walkę z epidemią utrudniają powszechne niedobory czystej wody, żywności, paliwa i leków.

Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo z ostatniej chwili
Dramat na Warmii. Pięć osób rannych po uderzeniu w drzewo

Niedzielny poranek w Szwarcenowie (woj. warmińsko-mazurskie) zamienił się w dramat, gdy osobowe mitsubishi wypadło z drogi i z ogromną siłą uderzyło w drzewo. W samochodzie jechała piątka młodych ludzi - od 15 do 21 lat. Jak przekazała policja, to właśnie ta grupa ucierpiała w poważnym wypadku, do którego doszło około godziny 10.30.

Grafzero: Wydawnictwo Centryfuga - na żywo! z ostatniej chwili
Grafzero: Wydawnictwo Centryfuga - na żywo!

Grafzero vlog literacki o Wydawnictwie Centryfuga - jakie będą plany, jakie pomysły, jakie są projekty, jakich książek możecie się spodziewać!

Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali Wiadomości
Trudny konkurs dla Biało-Czerwonych. Kobayashi nokautuje rywali

Kamil Stoch zajął 12. miejsce, Dawid Kubacki był 20., a Kacper Tomasiak - 22. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w norweskim Lillehammer. Wygrał Japończyk Ryoyu Kobayashi przed Słoweńcem Domenem Prevcem, który prowadził po pierwszej serii.

Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość Wiadomości
Kultowa postać wraca po latach do 'M jak miłość"

Po wielu latach nieobecności do Grabiny powraca Simona, jedna z najbardziej barwnych postaci „M jak miłość”. Fani serialu od dawna wyczekiwali jej powrotu - stworzyli nawet fanpage o nazwie „Chcemy powrotu Simony”. Teraz ich marzenie wreszcie się spełni.

Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył z ostatniej chwili
Wojna na lewicy? Miller rozbija Czarzastego. W pył

Wygląda na to, że marszałek marzy o sprywatyzowaniu także Sejmu Rzeczypospolitej i uczynieniu z Izby instytucji podporządkowanej jego osobistej ocenie tego, co jest „racjonalne”, a co nie – napisał Leszek Miller w mediach społecznościowych,

Nie żyje legendarny projektant mody Wiadomości
Nie żyje legendarny projektant mody

Irlandzki projektant mody Paul Costelloe zmarł w wieku 80 lat w Londynie po krótkiej chorobie. „Otaczała go żona i siedmioro dzieci. Zmarł spokojnie w Londynie” – poinformowała rodzina w oświadczeniu cytowanym przez lokalne media.

Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie z ostatniej chwili
Podejrzany pojemnik przy torach w Koszalinie

W niedzielę po godzinie 13:00 maszynista pociągu przejeżdżającego przez stację przy Politechnice Koszalińskiej zauważył nietypowy przedmiot leżący tuż przy torach. Był to czarny plastikowy pojemnik o cylindrycznym kształcie, od którego odchodziły przewody. Maszynista natychmiast powiadomił służby. Szczęśliwie zagadka została szybko wyjaśniona.

REKLAMA

Niemcy szkolą strażaków z walki z „toksyczną męskością”

Berlińska straż pożarna boryka się z poważnym brakiem praktycznych szkoleń ratowniczych, co skutkuje niskim poziomem przygotowania i zagrożeniem dla życia strażaków oraz poszkodowanych. Jednak zamiast obowiązkowych ćwiczeń technicznych strażacy uczestniczyli w kontrowersyjnych wykładach o „toksycznej męskości”.
Straż pożarna Niemcy szkolą strażaków z walki z „toksyczną męskością”
Straż pożarna / pixabay zdj. ilustr.

Co musisz wiedzieć:

  • Związki zawodowe i sami strażacy alarmują, że potrzeba zwiększenia nakładów na realne szkolenia i sprzęt.
  • Zamiast tego otrzymują ideologiczne wykłady, które nie zastąpią praktycznego przygotowania do akcji ratowniczych.
  • W maju 2018 roku doszło do tragicznego wypadku, w którym trzynastoletnia Ronja zginęła pod kołami tramwaju w Rummelsburgu.

 

Sytuacja w straży pożarnej została opisana na portalu Berliner Zeitung (BZ), który przypomina, że w maju 2018 roku doszło do tragicznego wypadku, w którym trzynastoletnia Ronja zginęła pod kołami tramwaju w Rummelsburgu.

Ratownicy berlińskiej straży pożarnej, mimo heroicznych starań, nie byli w stanie uratować dziewczynki. Problemem okazał się nie tylko brak sprawnego sprzętu – zepsuty dźwig tramwajowy nie dojechał na miejsce – ale także niedostateczne przeszkolenie i deficyt ćwiczeń praktycznych. Portal przypomina, że cztery na pięć zaplanowanych wspólnych ćwiczeń z firmą BVG, obsługującą transport publiczny, zostały odwołane. Strażacy odbywali szkolenia w komfortowych warunkach w zajezdni, a nie w realistycznych ćwiczeniach w terenie.

 

Braki w wyszkoleniu

Mimo tych dramatycznych doświadczeń, jak zauważa BZ, berlińska straż pożarna nadal boryka się z poważnymi brakami szkoleniowymi.

Związek zawodowy strażaków (DFeuG) i związek policjantów (GdP) alarmują, że czasu na podstawowe szkolenia techniczne i ratownicze coraz bardziej brakuje. Strażacy nie mają wystarczająco dużo ćwiczeń z obsługi sprzętu, ratowania ofiar z wypadków pojazdów ani z nowoczesnych zagrożeń, takich jak pożary samochodów elektrycznych czy awarie chemiczne i radiologiczne.

Jednocześnie są przeciążeni codzienną pracą, która pochłania większość ich czasu, co skutkuje tym, że nawet obowiązkowe szkolenia są często pomijane.

 

Niemcy szkolą strażaków z walki z toksyczną męskością”

W tej sytuacji dziwi fakt, że w maju 2025 roku strażacy uczestniczyli w szkoleniu poświęconym „toksycznej męskości” – tematyce dalekiej od ratownictwa technicznego czy gaszenia pożarów.

W dużej sali głównej głównej komendy straży pożarnej w Berlinie wykład wygłosił mężczyzna związany z „Instytutem badań krytycznej męskości”. Jego zajęcia koncentrowały się na krytyce tradycyjnych męskich wzorców, polityków takich jak Donald Trump czy Friedrich Merz, a także na negatywnym przedstawianiu chrześcijaństwa, określanego przez niego jako „mokrą męską fantazję”.

Wypowiedzi te wywołały oburzenie wśród uczestników, zwłaszcza gdy prowadzący porównał „toksyczną męskość” do „banalności zła” – pojęcia używanego do opisania SS-mana Adolfa Eichmanna.

 

„To marnowanie cennego czasu”

Rzecznik straży pożarnej Vinzenz Kasch bronił wykładu, twierdząc, że ma on „pośredni związek z działaniami ratowniczymi” i służy poprawie współpracy zespołowej.

Jednak wielu strażaków, a także przedstawiciele związków zawodowych, uważają to za przykład marnowania cennego czasu, który powinien być przeznaczony na praktyczne szkolenia ratownicze i techniczne. Szkolenie z toksycznej męskości zostało oficjalnie zaliczone jako czas pracy i odbywało się kosztem ćwiczeń, których brakuje najbardziej.

DFeuG i GdP podkreślają, że niedostatek szkoleń wpływa negatywnie na bezpieczeństwo samych strażaków oraz osób, którym pomagają.

Przykładem jest pożar w zakładzie Diehl w 2024 roku, gdzie strażacy bez odpowiedniego sprzętu ratowali się przed toksycznymi substancjami, narażając zdrowie.

 

Berlin oszczędza

Związki zawodowe alarmują, że polityka oszczędnościowa Berlina prowadzi do dalszego osłabiania sił ratunkowych i że konieczne jest zwiększenie budżetów na realne szkolenia i sprzęt.

Ta kontrowersyjna sytuacja pokazuje rozbieżność między priorytetami władz straży pożarnej, które zdają się bardziej skupiać na ideologicznych wykładach niż na zapewnieniu bezpieczeństwa i praktycznych umiejętności swoim funkcjonariuszom. Tymczasem strażacy – narażeni na śmiertelne niebezpieczeństwo – apelują o realne wsparcie i właściwe przygotowanie do pracy zamiast ideologicznych teorii, które nie pomagają ratować życia.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe