Jest stanowisko prezesa SN ws. żądań ponownego przeliczenia głosów

Prezes Sądu Najwyższego kierujący Izbą Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych prof. Krzysztof Wiak odniósł się do ponownego przeliczenia głosów z wyborów prezydenckich.
Sąd Najwyższy, zdjęcie podglądowe Jest stanowisko prezesa SN ws. żądań ponownego przeliczenia głosów
Sąd Najwyższy, zdjęcie podglądowe / fot. Wojciech Muła - Wikipedia CC BY-SA 4.0

Co musisz wiedzieć?

  • 27 czerwca Sąd Najwyższy zajmie się protestami wyborczymi.
  • Ponadto SN zdecydował także o ponownym przeliczeniu głosów w 13 komisjach.
  • Z kolei do powtórnego przeliczenia głosów odniósł się prezes SN kierujący Izbą Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

 

Podano datę posiedzeń SN

Jak poinformował rzecznik Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski, 27 czerwca Sąd Najwyższy zajmie się protestami wyborczymi.

Za tydzień - 27 czerwca - Sąd Najwyższy wyznaczył dwa posiedzenia jawne poświęcone protestom wyborczym, w sprawach których SN wystąpił do sądów rejonowych o przeprowadzenie oględzin kart wyborczych z kilkunastu komisji obwodowych

- poinformował rzecznik SN Aleksander Stępkowski.

Jak wynika z wokandy SN dwa posiedzenia jawne odnoszące się do protestów przeciwko wyborowi Prezydenta RP wyznaczono w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN na 27 czerwca br. o godz. 9.00 oraz 11.00. Ponadto Sąd Najwyższy w zeszłym tygodniu zdecydował o powtórzeniu liczenia głosów w 13 komisjach. 

 

Prof. Krzysztof Wiak o ponownym przeliczeniu głosów

Głos w sprawie ponownego przeliczenia głosów w rozmowie z portalem Money.pl zabrał prof. Krzysztof Wiak, prezes Sądu Najwyższego kierujący Izbą Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

Przede wszystkim prawo wyborcze nie zna takiej instytucji jak przeliczanie głosów w całym kraju. Kodeks wyborczy przewiduje możliwość wnoszenia protestów wyborczych w sytuacji, kiedy występują wątpliwości wobec prawidłowości w liczeniu głosów czy wypełnieniu protokołu głosowania przez konkretną komisję wyborczą. Wówczas Sąd Najwyższy może dopuścić dowód z oględzin kart wyborczych i przeprowadzić takie postępowanie sam albo zwrócić się w drodze odezwy o udzielenie pomocy sądowej, zlecając takie czynności właściwemu sądowi rejonowemu

- podkreślił prof. Krzysztof Wiak.

Wyjaśnił także, że tego rodzaju wątpliwości, które zawarto w protestach wyborczych miały spowodować, że wydano postanowienie o dokonanie oględzin kart do głosowania w 13 komisjach.

Do Sądu Najwyższego wpływają już protokoły z wykonania tych czynności. Jeżeli więc w proteście wskazane są informacje o możliwych nieprawidłowościach w działaniu komisji wyborczych i skonkretyzowane zarzuty, to Sąd Najwyższy może wystąpić z odezwą do sądu powszechnego o przeprowadzenie oględzin kart i – podkreślam – ma to już miejsce

- wyjaśnił prezes Sądu Najwyższego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

 

Czy można przeliczyć głosy w całym kraju?

Ponadto prof. Krzysztof Wiak odnosząc się to protestu komitetu wyborczego Rafała Trzaskowskiego o ponownym przeliczeniu głosów w całym kraju, stwierdził, że Sąd Najwyższy może jedynie ustosunkować się do takich protestów, w których znalazły się zarzuty pod adresem konkretnych komisji.

Nawet gdyby zarzucane błędy dotyczyły dość dużej liczby, np. kilkuset, nie ma podstaw do weryfikowania prac ponad 31 tysięcy komisji w całym kraju. Po prostu nie ma przepisów, które by pozwalały na ponowną weryfikację oddanych głosów tam, gdzie nikt nie dostrzegł żadnych nieprawidłowości

- powiedział.

 

Wyniki wyborów prezydenckich do Sądu Najwyższego

Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła w poniedziałek po południu sprawozdanie z wyborów prezydenckich. Za głosowało 6 członków PKW, przeciw był 1, a 2 wstrzymało się od głosu. Teraz sprawozdanie trafi do Sądu Najwyższego.

Karol Nawrocki w II turze wyborów zdobył 10 mln 606 tys. 877 głosów. Rafała Trzaskowskiego poparło natomiast 10 mln 237 tys. 286 wyborców. Zwycięzcą wyborów prezydenckich został Karol Nawrocki, który uzyskał 50,89 proc. głosów. Rafała Trzaskowskiego poparło 49,11 proc. głosujących.


 

POLECANE
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie: Witalij Mazurenko przeprasza

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz z polskim obywatelstwem Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób wyraził się o Prezydencie RP Karolu Nawrockim.

Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO] z ostatniej chwili
Skandal w Polsacie. Ukraiński dziennikarz obraźliwie nt. prezydenta Nawrockiego [WIDEO]

W programie „Debata Gozdyry” na antenie Polsat News padła skandaliczna wypowiedź. Ukraiński dziennikarz Witalij Mazurenko w obraźliwy sposób odniósł się do decyzji prezydenta Karola Nawrockiego. Prowadząca program Agnieszka Gozdyra stanowczo zareagowała, oceniając jego słowa jako przekroczenie granicy. Mimo wielu szans, Mazurenko nie zdecydował się na przeprosiny ani wycofanie słów skierowanych w stronę Prezydenta RP.

Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec gorące
Upadek Europy zaczął się wraz z powstaniem Niemiec

Mechanizm tego upadku jest długofalowy i strukturalny. Niemcy nigdy nie stworzyły prawdziwego imperium zamorskiego. Zamiast uczynić świat kolonią Europy, Niemcy uczyniły kolonią samą Europę.

„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy z ostatniej chwili
„Sueddeutsche Zeitung”: Izrael celowo zabija dziennikarzy w Strefie Gazy

Dziennikarze w Strefie Gazie są zabijani przez Izrael, by świat nie zobaczył rozgrywającego się tam horroru - pisze we wtorek „Sueddeutsche Zeitung”. Niemiecki dziennik ocenia, że rząd Benjamina Netanjahu „prowadzi z nimi wojnę” i celowo pozbawia życia.

Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Zastępca Hanny Radziejowskiej w Instytucie Pileckiego zwolniony. Jest oświadczenie

"Dziś dowiedzieliśmy się, że mój zastępca, Mateusz Fałkowski został dyscyplinarnie zwolniony z Instytutu Pileckiego" – pisze w mediach społecznościowych sygnalistka Hanna Radziejowska, była kierownik berlińskiego oddziału Instytutu Pileckiego.

Stać was jedynie na tanie manipulacje. Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X z ostatniej chwili
"Stać was jedynie na tanie manipulacje". Spięcie Andruszkiewicza z Sikorskim na X

W sieci doszło do gorącej wymiany zdań między wiceszefem Kancelarii Prezydenta RP Adamem Andruszkiewiczem, a ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim. Poszło o decyzję prezydenta Karola Nawrockiego, który zawetował ustawę o pomocy obywatelom Ukrainy.

Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open z ostatniej chwili
Brawurowe zwycięstwo Igi Świątek w 1. rundzie wielkoszlemowego US Open

Iga Świątek awansowała do drugiej rundy wielkoszlemowego turnieju US Open w Nowym Jorku. Rozstawiona z numerem drugim polska tenisistka wygrała we wtorek z Kolumbijką Emilianą Arango 6:1, 6:2. Spotkanie trwało równo godzinę.

Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada z ostatniej chwili
Czy Tusk przybędzie na Radę Gabinetową? Rzecznik rządu odpowiada

Rzecznik rządu Adam Szłapka przekazał, że premier Donald Tusk weźmie udział w środę w zwołanej przez prezydenta Karola Nawrockiego Radzie Gabinetowej. Jak dodał, premier zabierze głos w pierwszej części spotkania, otwartej dla mediów.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Wrocław planuje rozbudowę infrastruktury komunikacyjnej na południowo-wschodnich obrzeżach miasta. Istniejąca obecnie linia tramwajowa zakończona na pętli Księże Małe zostanie wydłużona o 2,3 km – aż do granicy administracyjnej miasta.

Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni Wiadomości
Walka o życie konia. Zwierzę wpadło do studni

Do nietypowej akcji straży pożarnej doszło w miejscowości Szuminka (woj. lubelskie). Strażacy przez wiele godzin walczyli o życie konia, który wpadł do studni. 

REKLAMA

Jest stanowisko prezesa SN ws. żądań ponownego przeliczenia głosów

Prezes Sądu Najwyższego kierujący Izbą Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych prof. Krzysztof Wiak odniósł się do ponownego przeliczenia głosów z wyborów prezydenckich.
Sąd Najwyższy, zdjęcie podglądowe Jest stanowisko prezesa SN ws. żądań ponownego przeliczenia głosów
Sąd Najwyższy, zdjęcie podglądowe / fot. Wojciech Muła - Wikipedia CC BY-SA 4.0

Co musisz wiedzieć?

  • 27 czerwca Sąd Najwyższy zajmie się protestami wyborczymi.
  • Ponadto SN zdecydował także o ponownym przeliczeniu głosów w 13 komisjach.
  • Z kolei do powtórnego przeliczenia głosów odniósł się prezes SN kierujący Izbą Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

 

Podano datę posiedzeń SN

Jak poinformował rzecznik Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski, 27 czerwca Sąd Najwyższy zajmie się protestami wyborczymi.

Za tydzień - 27 czerwca - Sąd Najwyższy wyznaczył dwa posiedzenia jawne poświęcone protestom wyborczym, w sprawach których SN wystąpił do sądów rejonowych o przeprowadzenie oględzin kart wyborczych z kilkunastu komisji obwodowych

- poinformował rzecznik SN Aleksander Stępkowski.

Jak wynika z wokandy SN dwa posiedzenia jawne odnoszące się do protestów przeciwko wyborowi Prezydenta RP wyznaczono w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN na 27 czerwca br. o godz. 9.00 oraz 11.00. Ponadto Sąd Najwyższy w zeszłym tygodniu zdecydował o powtórzeniu liczenia głosów w 13 komisjach. 

 

Prof. Krzysztof Wiak o ponownym przeliczeniu głosów

Głos w sprawie ponownego przeliczenia głosów w rozmowie z portalem Money.pl zabrał prof. Krzysztof Wiak, prezes Sądu Najwyższego kierujący Izbą Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

Przede wszystkim prawo wyborcze nie zna takiej instytucji jak przeliczanie głosów w całym kraju. Kodeks wyborczy przewiduje możliwość wnoszenia protestów wyborczych w sytuacji, kiedy występują wątpliwości wobec prawidłowości w liczeniu głosów czy wypełnieniu protokołu głosowania przez konkretną komisję wyborczą. Wówczas Sąd Najwyższy może dopuścić dowód z oględzin kart wyborczych i przeprowadzić takie postępowanie sam albo zwrócić się w drodze odezwy o udzielenie pomocy sądowej, zlecając takie czynności właściwemu sądowi rejonowemu

- podkreślił prof. Krzysztof Wiak.

Wyjaśnił także, że tego rodzaju wątpliwości, które zawarto w protestach wyborczych miały spowodować, że wydano postanowienie o dokonanie oględzin kart do głosowania w 13 komisjach.

Do Sądu Najwyższego wpływają już protokoły z wykonania tych czynności. Jeżeli więc w proteście wskazane są informacje o możliwych nieprawidłowościach w działaniu komisji wyborczych i skonkretyzowane zarzuty, to Sąd Najwyższy może wystąpić z odezwą do sądu powszechnego o przeprowadzenie oględzin kart i – podkreślam – ma to już miejsce

- wyjaśnił prezes Sądu Najwyższego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych.

 

Czy można przeliczyć głosy w całym kraju?

Ponadto prof. Krzysztof Wiak odnosząc się to protestu komitetu wyborczego Rafała Trzaskowskiego o ponownym przeliczeniu głosów w całym kraju, stwierdził, że Sąd Najwyższy może jedynie ustosunkować się do takich protestów, w których znalazły się zarzuty pod adresem konkretnych komisji.

Nawet gdyby zarzucane błędy dotyczyły dość dużej liczby, np. kilkuset, nie ma podstaw do weryfikowania prac ponad 31 tysięcy komisji w całym kraju. Po prostu nie ma przepisów, które by pozwalały na ponowną weryfikację oddanych głosów tam, gdzie nikt nie dostrzegł żadnych nieprawidłowości

- powiedział.

 

Wyniki wyborów prezydenckich do Sądu Najwyższego

Państwowa Komisja Wyborcza przyjęła w poniedziałek po południu sprawozdanie z wyborów prezydenckich. Za głosowało 6 członków PKW, przeciw był 1, a 2 wstrzymało się od głosu. Teraz sprawozdanie trafi do Sądu Najwyższego.

Karol Nawrocki w II turze wyborów zdobył 10 mln 606 tys. 877 głosów. Rafała Trzaskowskiego poparło natomiast 10 mln 237 tys. 286 wyborców. Zwycięzcą wyborów prezydenckich został Karol Nawrocki, który uzyskał 50,89 proc. głosów. Rafała Trzaskowskiego poparło 49,11 proc. głosujących.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe