Trump pozywa "Wall Street Journal". Gigantyczna kwota odszkodowania

Co musisz wiedzieć?
- Donald Trump pozwał wydawcę "Wall Street Journal", Ruperta Murdocha, zarzucając gazecie zniesławienie za artykuł o rzekomym liście o treści seksualnej.
- Prawnicy Trumpa twierdzą, że "WSJ" poważnie naruszył standardy dziennikarskie.
- Spór wpisuje się w szerszą kampanię prawną Trumpa przeciw mediom i ponownie kieruje uwagę na jego relacje z Jeffreyem Epsteinem.
- Trump deklaruje gotowość ujawnienia akt Epsteina.
Donald Trump domaga się 10 mld dolarów odszkodowania
Pełnomocnik prezydenta Donalda Trumpa oskarżył spółkę "Wall Street Journal" o "rażące uchybienia w zakresie etyki dziennikarskiej i standardów rzetelnego relacjonowania".
"WSJ" reaguje
Autorami artykułu w "WSJ" są reporterzy Khadeeja Safdar i Joe Palazzolo. – Mamy pełne zaufanie do rzetelności i dokładności naszych doniesień i będziemy stanowczo bronić się przed wszelkimi oskarżeniami – oświadczył w odpowiedzi na pozew, rzecznik Dow Jones, spółki macierzystej nowojorskiego dziennika biznesowego.
- Dzieciom zakazano zabaw na zewnątrz. Niemcy bezradni, problem już jest Polsce
- Komunikat dla mieszkańców Białegostoku
- Warszawa szykuje się na oblężenie. Kultowy zespół zagra w weekend na Narodowym
- Nasz news. Tusk chce się zemścić na Hołowni, może oberwać Państwowa Inspekcja Pracy
- Koniec sporu zbiorowego w bielskim Marelli
- TVN: Tak Tusk planuje nie dopuścić do zaprzysiężenia Karola Nawrockiego
- Komunikat dla mieszkańców Torunia
Zapowiedź prezydenta USA
Podczas kampanii wyborczej w 2024 roku Trump zapowiedział, że rozważy upublicznienie akt dotyczących sprawy Epsteina, obiecując spełnienie żądań prawicowych polityków, domagających się zwiększenia przejrzystości działań rządu w tej sprawie.
Ministerstwo Sprawiedliwości na początku lipca stwierdziło, że nie ma dowodów, by Epstein, który pod koniec XX wieku utrzymywał bliskie kontakty z niektórymi z najbardziej wpływowych osób w amerykańskiej polityce i biznesie, prowadził "listę klientów" lub wskazywał na ich udział w domniemanych przestępstwach seksualnych.
CNN przypomina, że firma Murdocha jest też właścicielem Fox News, telewizji kablowej przychylnej prezydentowi. Relacje Trumpa z Murdochem od dekad były jednak napięte.