Leon XIV: Polecam Polaków oraz cierpiące dziś dzieci, opiece Maryi, Królowej Pokoju

Tłumienie wszystkiego w sobie może nas powoli wypalać. Jezus uczy nas, by nie bać się krzyku, o ile jest szczery, pokorny i skierowany do Ojca – mówił Leon XIV w katechezie, która była poświęcona śmierci Jezusa. Przypomniał, że nie konał On w milczeniu, ale umierając zawołał donośnym głosem. Papież podjął się refleksji nad znaczeniem tego ostatniego krzyku Zbawiciela. Papież przypomniał również o obchodzonym dziś w Polsce Narodowym Dniu Polskich Dzieci Wojny i zawierzył Polaków opiece Maryi, Królowej Pokoju..
Leon XIV na audiencji ogólnej Leon XIV: Polecam Polaków oraz cierpiące dziś dzieci, opiece Maryi, Królowej Pokoju
Leon XIV na audiencji ogólnej / EPA/FABIO FRUSTACI Dostawca: PAP/EPA

Co musisz wiedzieć:

  • Posiłkując się Psalmem 22 Leon XIV poświęcił dzisiejszą katechezę, tematowi śmierci Jezusa. Papież przypomniał, że nie konał On w milczeniu, ale umierając zawołał donośnym głosem. Papież podjął się refleksji nad znaczeniem tego ostatniego krzyku Zbawiciela;
  • Leon XIV zachęcił, by uczyć się od umierającego Jezusa: "Nauczmy się krzyku nadziei, gdy nadejdzie godzina ostatecznej próby – radził Papież. – Nie po to, aby ranić, ale żeby się powierzyć".
  • Papież przypomniał również o obchodzonym dziś w naszym kraju Narodowym Dniu Polskich Dzieci Wojny i zawierzył Polaków opiece Maryi.

Krzyk Jezusa to nie rozpacz, ale szczerość i ufność

Podkreślił, że zawiera on w sobie wszystko: cierpienie, opuszczenie, wiarę, dar z siebie.

- Krzyk Jezusa – mówił Ojciec Święty – poprzedzony jest pytaniem, jednym z najbardziej bolesnych, jakie można wypowiedzieć: ‘Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?". Jest to pierwszy wers Psalmu 22, ale na ustach Jezusa nabiera on wyjątkowego znaczenia. Syn, który zawsze żył w najściślejszej komunii z Ojcem, doświadcza teraz milczenia, nieobecności, otchłani. Nie chodzi o kryzys wiary, lecz ostatni etap miłości, która oddaje siebie aż do końca. Krzyk Jezusa nie jest rozpaczą, lecz szczerością, prawdą doprowadzoną do granic możliwości, ufnością, która trwa nawet wtedy, gdy wszystko milczy.

 

Oblicze Boga w Ukrzyżowanym

Leon XIV zwrócił też uwagę na okoliczności, które towarzyszyły śmierci Jezusa: niebo pociemniało, a zasłona świątyni rozdarła się na dwoje. - To tak, jakby samo stworzenie uczestniczyło w tym bólu, a jednocześnie objawiało coś nowego: Bóg nie mieszka już za zasłoną, Jego oblicze jest teraz w pełni widoczne w Ukrzyżowanym. To właśnie tam, w tym umęczonym człowieku, objawia się największa miłość. Właśnie w Nim możemy rozpoznać Boga, który nie pozostaje daleko, ale przenika aż do końca nasz ból.

 

Nie krzyczał przeciw Ojcu, ale do Niego

Ojciec Święty zauważył, że rozumiał to stojący pod krzyżem setnik, poganin. Krzyk Jezusa dotknął jego serca.

- Czasami to, czego nie potrafimy wyrazić słowami, wyrażamy za pomocą głosu – przypomniał Leon XIV. W ten sposób również i krzyk może być skrajną formą modlitwy, kiedy brakuje nam słów, staje się gestem duchowym. Papież podkreślił, że umierający Zbawiciel nie krzyczał przeciwko Ojcu, ale do Niego. Był przekonany, że nawet w milczeniu jest obecny Ojciec.

 

Nauczmy się krzyku zawierzenia

Podsumowując dzisiejszą katechezę, Leon XIV zachęcił, by uczyć się od umierającego Jezusa.

- Nauczmy się krzyku nadziei, gdy nadejdzie godzina ostatecznej próby – radził Papież. – Nie po to, aby ranić, ale żeby się powierzyć. Nie po to, aby krzyczeć przeciw komuś, ale aby otworzyć serce. Jeśli nasz krzyk będzie prawdziwy, może stać się progiem nowego światła, nowych narodzin. Tak jak w przypadku Jezusa: kiedy wszystko wydawało się skończone, w rzeczywistości zaczynało się zbawienie. Cierpiący głos naszego człowieczeństwa, zjednoczony z głosem Chrystusa, może stać się źródłem nadziei dla nas i dla tych, którzy są obok nas, jeśli wyraża się go z ufnością i wolnością dzieci Bożych.

 

Zawierzenie Polaków Maryi 

W czasie audiencji Papież zawierzył Polaków i cierpiące dzieci Maryi, Królowej Pokoju. Powodem jest przypadający dziś Narodowy Dzień Polskich Dzieci Wojny.

- Serdecznie pozdrawiam Polaków - rozpoczął Leon XIV.

- Dzisiaj, obchodzicie Narodowy Dzień Polskich Dzieci Wojny, symbolicznie upamiętniający ich cierpienia oraz ich wkład w odbudowę Polski po II wojnie światowej - przypomniał.

- Pamiętajcie w modlitwie i w projektach humanitarnych również o dzieciach Ukrainy, Gazy i innych regionów świata dotkniętych wojną. Polecam was oraz cierpiące dziś dzieci, opiece Maryi, Królowej Pokoju, i z serca błogosławię - zapewnił Papież.

 

Krzysztof Bronk - Watykan


 

POLECANE
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę Wiadomości
Wykłady nt. wpływu myśli chrześcijańskiej na społeczeństwo i gospodarkę

Powszechny Uniwersytet Nauczania Chrześcijańsko-Społecznego (PUNCS) to działanie edukacyjne prowadzone przez fundację Instytut Myśli Schumana.

Siemoniak przyznał: W Wyrykach spadła nasza rakieta z ostatniej chwili
Siemoniak przyznał: "W Wyrykach spadła nasza rakieta"

Tomasz Siemoniak w rozmowie z Moniką Olejnik w TVN24 przyznał, że w Wyrykach spadła polska rakieta wystrzelona z F-16. Dom został uszkodzony, a mieszkańcy mogą wrócić tylko na parter. Minister tłumaczy się, że „świat nie jest taki prosty”.

Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport gorące
Jak protestować przeciwko Centrom Integracji Cudzoziemców - jest raport

W środę 17 września Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris opublikował swój nowy raport pod tytułem „Podstawy sprzeciwu wobec koncepcji Centrów Integracji Cudzoziemców. Odpowiedzialna polityka migracyjna wymaga selekcji, deportacji i asymilacji”.

Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły pilne
Planowali zamachy terrorystyczne w Polsce i Europie. Litewska prokuratura ujawnia szokujące szczegóły

Litewska prokuratura wraz z policją rozbiły groźną siatkę terrorystyczną, która przygotowywała cztery zamachy w krajach Europy. W ręce służb trafili obywatele Litwy, Rosji, Łotwy, Estonii i Ukrainy, a tropy prowadzą wprost do rosyjskich służb specjalnych. Część śmiercionośnych ładunków trafiła do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski.

Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie Wiadomości
Doradca Zełenskiego o akcji polskiego wojska: "Udawanie, że to sukces, brzmi dziwnie"

Według doradcy szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Mychajło Podolaka atak dronów na Polskę to był test dla natowskich systemów obrony przeciwrakietowej. W jego opinii obnażył on brak skuteczności polskiej obrony.

Dla Niemca wszystko tylko u nas
Dla Niemca wszystko

Niemieckie media piszą, że wizyta prezydenta Karola Nawrockiego w Berlinie „niesie potencjał konfliktu”. Konflikt? Nie – to przypomnienie długu, którego Niemcy od dekad unikają.

Kurski do Tuska: Mścij się na mnie, zostaw syna Wiadomości
Kurski do Tuska: "Mścij się na mnie, zostaw syna"

Były prezes TVP Jacek Kurski oskarża Donalda Tuska o polityczną zemstę. Prokuratura w Toruniu postawiła jego synowi zarzuty, a Kurski nie ma wątpliwości: to zemsta premiera, a nie wymiaru sprawiedliwości.

Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta pilne
Hennig-Kloska: Park Narodowy Dolnej Odry powstanie nawet mimo weta prezydenta

– W środę rząd przyjął projekt ustawy o utworzeniu Parku Doliny Dolnej Odry – poinformowała minister klimatu Paulina Hennig-Kloska. Nowy park ma powstać w województwie zachodniopomorskim w 2026 r. i objąć teren 3,8 tys. ha. Przeciwnicy alarmują: to cios w żeglugę, gospodarkę i porty Szczecina.

PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji Wiadomości
PiS złożył projekt uchwały ws. wywłaszczenia ambasady Rosji

PiS złożył w Sejmie projekt uchwały dotyczącej pilnego zabezpieczenia terenu wokół Ministerstwa Obrony Narodowej. Jarosław Kaczyński zapowiedział, że chodzi m.in. o wywłaszczenie rosyjskiej ambasady w Warszawie.

Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi z ostatniej chwili
Amerykanie kłócą się o nominowanego ambasadora USA w Polsce. Dwa głosy przewagi

Nominowany na ambasadora USA w Polsce Tom Rose uzyskał w środę poparcie senackiej komisji spraw zagranicznych, choć nie poparł go żaden polityk Demokratów. Nominacja Rose'a wciąż musi uzyskać większość głosów w Senacie.

REKLAMA

Leon XIV: Polecam Polaków oraz cierpiące dziś dzieci, opiece Maryi, Królowej Pokoju

Tłumienie wszystkiego w sobie może nas powoli wypalać. Jezus uczy nas, by nie bać się krzyku, o ile jest szczery, pokorny i skierowany do Ojca – mówił Leon XIV w katechezie, która była poświęcona śmierci Jezusa. Przypomniał, że nie konał On w milczeniu, ale umierając zawołał donośnym głosem. Papież podjął się refleksji nad znaczeniem tego ostatniego krzyku Zbawiciela. Papież przypomniał również o obchodzonym dziś w Polsce Narodowym Dniu Polskich Dzieci Wojny i zawierzył Polaków opiece Maryi, Królowej Pokoju..
Leon XIV na audiencji ogólnej Leon XIV: Polecam Polaków oraz cierpiące dziś dzieci, opiece Maryi, Królowej Pokoju
Leon XIV na audiencji ogólnej / EPA/FABIO FRUSTACI Dostawca: PAP/EPA

Co musisz wiedzieć:

  • Posiłkując się Psalmem 22 Leon XIV poświęcił dzisiejszą katechezę, tematowi śmierci Jezusa. Papież przypomniał, że nie konał On w milczeniu, ale umierając zawołał donośnym głosem. Papież podjął się refleksji nad znaczeniem tego ostatniego krzyku Zbawiciela;
  • Leon XIV zachęcił, by uczyć się od umierającego Jezusa: "Nauczmy się krzyku nadziei, gdy nadejdzie godzina ostatecznej próby – radził Papież. – Nie po to, aby ranić, ale żeby się powierzyć".
  • Papież przypomniał również o obchodzonym dziś w naszym kraju Narodowym Dniu Polskich Dzieci Wojny i zawierzył Polaków opiece Maryi.

Krzyk Jezusa to nie rozpacz, ale szczerość i ufność

Podkreślił, że zawiera on w sobie wszystko: cierpienie, opuszczenie, wiarę, dar z siebie.

- Krzyk Jezusa – mówił Ojciec Święty – poprzedzony jest pytaniem, jednym z najbardziej bolesnych, jakie można wypowiedzieć: ‘Boże mój, Boże mój, czemuś mnie opuścił?". Jest to pierwszy wers Psalmu 22, ale na ustach Jezusa nabiera on wyjątkowego znaczenia. Syn, który zawsze żył w najściślejszej komunii z Ojcem, doświadcza teraz milczenia, nieobecności, otchłani. Nie chodzi o kryzys wiary, lecz ostatni etap miłości, która oddaje siebie aż do końca. Krzyk Jezusa nie jest rozpaczą, lecz szczerością, prawdą doprowadzoną do granic możliwości, ufnością, która trwa nawet wtedy, gdy wszystko milczy.

 

Oblicze Boga w Ukrzyżowanym

Leon XIV zwrócił też uwagę na okoliczności, które towarzyszyły śmierci Jezusa: niebo pociemniało, a zasłona świątyni rozdarła się na dwoje. - To tak, jakby samo stworzenie uczestniczyło w tym bólu, a jednocześnie objawiało coś nowego: Bóg nie mieszka już za zasłoną, Jego oblicze jest teraz w pełni widoczne w Ukrzyżowanym. To właśnie tam, w tym umęczonym człowieku, objawia się największa miłość. Właśnie w Nim możemy rozpoznać Boga, który nie pozostaje daleko, ale przenika aż do końca nasz ból.

 

Nie krzyczał przeciw Ojcu, ale do Niego

Ojciec Święty zauważył, że rozumiał to stojący pod krzyżem setnik, poganin. Krzyk Jezusa dotknął jego serca.

- Czasami to, czego nie potrafimy wyrazić słowami, wyrażamy za pomocą głosu – przypomniał Leon XIV. W ten sposób również i krzyk może być skrajną formą modlitwy, kiedy brakuje nam słów, staje się gestem duchowym. Papież podkreślił, że umierający Zbawiciel nie krzyczał przeciwko Ojcu, ale do Niego. Był przekonany, że nawet w milczeniu jest obecny Ojciec.

 

Nauczmy się krzyku zawierzenia

Podsumowując dzisiejszą katechezę, Leon XIV zachęcił, by uczyć się od umierającego Jezusa.

- Nauczmy się krzyku nadziei, gdy nadejdzie godzina ostatecznej próby – radził Papież. – Nie po to, aby ranić, ale żeby się powierzyć. Nie po to, aby krzyczeć przeciw komuś, ale aby otworzyć serce. Jeśli nasz krzyk będzie prawdziwy, może stać się progiem nowego światła, nowych narodzin. Tak jak w przypadku Jezusa: kiedy wszystko wydawało się skończone, w rzeczywistości zaczynało się zbawienie. Cierpiący głos naszego człowieczeństwa, zjednoczony z głosem Chrystusa, może stać się źródłem nadziei dla nas i dla tych, którzy są obok nas, jeśli wyraża się go z ufnością i wolnością dzieci Bożych.

 

Zawierzenie Polaków Maryi 

W czasie audiencji Papież zawierzył Polaków i cierpiące dzieci Maryi, Królowej Pokoju. Powodem jest przypadający dziś Narodowy Dzień Polskich Dzieci Wojny.

- Serdecznie pozdrawiam Polaków - rozpoczął Leon XIV.

- Dzisiaj, obchodzicie Narodowy Dzień Polskich Dzieci Wojny, symbolicznie upamiętniający ich cierpienia oraz ich wkład w odbudowę Polski po II wojnie światowej - przypomniał.

- Pamiętajcie w modlitwie i w projektach humanitarnych również o dzieciach Ukrainy, Gazy i innych regionów świata dotkniętych wojną. Polecam was oraz cierpiące dziś dzieci, opiece Maryi, Królowej Pokoju, i z serca błogosławię - zapewnił Papież.

 

Krzysztof Bronk - Watykan



 

Polecane
Emerytury
Stażowe