Prokuratura sprawdzi, czy nie doszło do przestępstwa w białostockiej straży pożarnej

Organizacja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” przy Państwowej Straży Pożarnej w Białystoku złożyła do Prokuratury Rejonowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Komendanta Miejskiego PSP w Białymstoku. Chodzi o próbę ukrycia części środków należnych strażakom z tytułu tegorocznej podwyżki.
Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP Prokuratura sprawdzi, czy nie doszło do przestępstwa w białostockiej straży pożarnej
Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP / fot. Przemek P, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons

Co musisz wiedzieć:

  • Organizacja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” przy Państwowej Straży Pożarnej w Białystoku złożyła do Prokuratury Rejonowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Komendanta Miejskiego PSP w Białymstoku.
  • Chodzi o próbę ukrycia części środków należnych strażakom z tytułu tegorocznej podwyżki.

 

Doszło do ukrycia części środków?

Podobnie jak cała budżetówka, także funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej zostali w bieżącym roku objęci podwyżkami. Ich kształt został wypracowany podczas uzgodnień pomiędzy Komendantem Głównym PSP, a centralami związków zawodowych funkcjonującymi w PSP. Zgodnie z zawartym porozumieniem część podwyżki trafiło na obligatoryjny wzrost uposażeń, a część pozostała na regulację dodatków służbowych w poszczególnych jednostkach organizacyjnych. Ta druga część podlegała uzgodnieniom z właściwymi organizacjami zakładowymi i tu właśnie mogło dojść do próby ukrycia części środków. Według związkowców może chodzić nawet o około 25 tys. zł miesięcznie. Tak wskazuje posiadana przez nich dokumentacja.

W celu rozdziału tegorocznej podwyżki w Komendzie Miejskiej PSP w Białymstoku doszło do kilku spotkań pomiędzy stroną społeczną, a kierownictwem komendy. Pomimo początkowej niechęci ostatecznie strona służbowa zgodziła się na sposób rozdziału zaproponowany przez związkowców. Przedstawiciele Solidarności wymagali jednak, aby w protokole zawrzeć szczegółowe informacje co do środków przewidzianych na całą podwyżkę, jak również wyliczenia kosztów jej obligatoryjnej części. Zanim podpisali protokół dokładnie sprawdzili zawarte w nim zapisy.

Naszą uwagę przykuła ilość środków wyliczona na dodatek stażowy. Była ona dwukrotnie wyższa niż średnia krajowa, a jesteśmy stosunkowo młodą komendą więc powinna być ona niższa

– mówi przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ „S” Adam Waszkiewicz.

Z uwagi na zgłoszone wątpliwości doszło do kolejnego spotkania, podczas którego przedstawiciele Solidarności udowodnili, że wyliczenia części obligatoryjnej są zawyżone, a tym samym do podziału na dodatki służbowe przeznaczono mniejszą kwotę. Pomimo tego Komendant Miejski oraz pozostałe dwa związki zawodowe podpisały protokół, zawierający zdaniem przedstawicieli Solidarności nieprawidłowe dane.

Związek zwrócił się zatem do komendy o informację na temat różnicy w uposażeniach pomiędzy grudniem ubiegłego roku, a styczniem roku bieżącego. Okazało się, że faktycznie wydane środki znacząco różnią się od tych przedstawionych w wyliczeniach protokołu przedłożonego stronie społecznej.

 

"Skala problemu jest większa niż zakładaliśmy"

Nasze wątpliwości potwierdziły się, a skala problemu wręcz jest większa niż zakładaliśmy. Podane w czasie procesu uzgodnienia porozumienia dane były nieprawdziwe. Co więcej taką informację komendant podtrzymał jako prawdziwą pomimo zgłaszanych przez nas zastrzeżeń. Takiego stanu rzeczy nie mogliśmy tolerować. Komisja zobligowała mnie do podjęcia stosownych czynności prawnych i stąd zawiadomienie do prokuratury

– wyjaśnia Adam Waszkiewicz.

Związkowcy zarzucają Komendantowi Miejskiemu PSP w Białymstoku poświadczenie nieprawdy, a ponadto podanie przedstawicielom związków zawodowych nieprawdziwych danych celem uzyskania ich zgody na swobodne dysponowanie środkami na wynagrodzenia, co jest sytuacją korzystną dla Komendanta Miejskiego PSP. W przedmiotowej sprawie przedstawienie prawidłowych danych wyjściowych jest elementem podstawowym warunkującym możliwość i skuteczność procesu negocjacji i uzgodnień, do określenia zasad wynagradzania - przypominają związkowcy.

Teraz prokurator zadecyduje czy postępowanie Komendanta Miejskiego PSP w Białymstoku wypełnia znamiona czynów zabronionych opisanych w ustawie o związkach zawodowych i kodeksie karnym. Jeżeli zarzuty się potwierdzą Komendantowi grozi grzywna lub nawet kara ograniczenia wolności.

 

"W służbie mundurowej prawo powinno być bezwzględnie przestrzegane, niestety rzeczywistość jest inna"

Kłopoty z uzgadnianiem wymaganych prawem rozdziałów środków obserwujemy w bardzo wielu miejscach. Paradoksalnie w służbie mundurowej prawo powinno być bezwzględnie przestrzegane, niestety rzeczywistość jest inna. Złożenie zawiadomienia do prokuratury jest ostatecznością, jednak w sytuacji kiedy ze strony pracodawcy nie ma żadnej refleksji Związek jest do tego zmuszony

- komentuje sprawę Bartłomiej Mickiewicz, przewodniczący Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ "S".

Oczywiście będziemy z perspektywy centralnej wspomagać organizację w KM PSP Białystok, licząc na pozytywne dla funkcjonariuszy rozstrzygnięcie. Mamy kilka kolejnych podobnych sytuacji w różnych miejscach w Polsce i chce powiedzieć z całą stanowczością - jeżeli stwierdzimy naruszenie prawa, będą kolejne pozwy. Nie pozwolimy na łamanie prawa przez funkcjonariuszy, którzy pełnią odpowiedzialne funkcje

- przekonuje przewodniczący Mickiewicz.

Zwróciliśmy się z prośbą o odpowiedź na pytania dotyczące tej sprawy do Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku. Opublikujemy je, jak tylko otrzymamy odpowiedź. 

Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku to największa jednostka organizacyjna PSP w województwie podlaskim. Służbę pełni w niej blisko 290 funkcjonariuszy. Zabezpieczają oni miasto Białystok oraz powiat białostocki.

 

AKTUALIZACJA

W dniu 20 października 2025 roku otrzymaliśmy odpowiedź od Komendy Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku. Publikujemy ją w całości:

Informuję, że w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku nie doszło do ukrycia żadnych środków należnych funkcjonariuszom w związku z tegoroczną podwyżką.

Dane stanowiące podstawę do zawarcia porozumienia zostały opracowane w sposób prawidłowy, zgodnie z posiadaną wiedzą i obowiązującymi wytycznymi, a także w oparciu o ustalenia ze stroną związkową.

Do chwili obecnej do tut. Komendy nie wpłynęła żadna informacja o prowadzonych przez Prokuraturę czynnościach.

- napisała kpt. Agnieszka Walentynowicz-Niedbałko, Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku.

 

 


 

POLECANE
Ziobro zostaje w Budapeszcie. Po decyzji komisji jest komentarz polityka z ostatniej chwili
Ziobro zostaje w Budapeszcie. Po decyzji komisji jest komentarz polityka

– Szykuję się na ciężką bitwę. Zdecydowałem się przynajmniej na ten moment zostać w Budapeszcie, korzystając z pomocy i przyjaźni naszych bratanków Węgrów – mówił Zbigniew Ziobro podczas rozmowy z telewizją wPolsce24. Były minister sprawiedliwości tłumaczył, że wyjazd miał związek z obawą przed prowokacją, która mogłaby uniemożliwić mu publiczną reakcję na decyzję komisji sejmowej.

Jest decyzja komisji sejmowej ws. immunitetu Ziobry z ostatniej chwili
Jest decyzja komisji sejmowej ws. immunitetu Ziobry

Były minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro ma usłyszeć 26 zarzutów dotyczących – według śledczych – "sprzeniewierzenia publicznych środków". Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych poparła wniosek prokuratury o uchylenie jego immunitetu. Ostateczna decyzja należy teraz do Sejmu.

Putin odsuwa Ławrowa. To koniec politycznej kariery dyplomaty? z ostatniej chwili
Putin odsuwa Ławrowa. To koniec politycznej kariery dyplomaty?

Nieudane negocjacje z amerykańskim sekretarzem stanu Marco Rubio, a co za tym idzie odwołanie szczytu Trump-Putin, miały przesądzić o losie Siergieja Ławrowa. Po ponad dwóch dekadach na czele rosyjskiego MSZ, 76-letni dyplomata został odsunięty od kluczowych zadań, a jego miejsce w strukturach władzy zaczyna zajmować nowy człowiek Kremla.

Niemiecki przemysł stalowy mocno podupada. Merz: Jest w kryzysie zagrażającym jego istnieniu z ostatniej chwili
Niemiecki przemysł stalowy mocno podupada. Merz: Jest w kryzysie zagrażającym jego istnieniu

Niemiecki przemysł stalowy znajduje się w kryzysie zagrażającym jego istnieniu - ocenił w czwartek kanclerz Niemiec Friedrich Merz. Opowiadając się za protekcjonistycznymi rozwiązaniami, stwierdził że czasy wolnego rynku „niestety minęły”.

Ukraińskie słodycze zalewają Europę. Polska w czołówce odbiorców Wiadomości
Ukraińskie słodycze zalewają Europę. Polska w czołówce odbiorców

Średnia wartość tony ukraińskich słodyczy sięgnęła 3084 dolarów – to o jedną czwartą więcej niż przed wojną. Mimo zniszczeń i zamknięcia części zakładów branża cukiernicza na Ukrainie odbudowuje się i coraz śmielej podbija rynki Unii Europejskiej, w tym Polski.

W Dniu Marszu Niepodległości będą utrudnienia na kolei gorące
W Dniu Marszu Niepodległości będą utrudnienia na kolei

Jak informuje na swojej stronie internetowej PKP PLK, w terminie 8–16 listopada br. na Stacji Warszawa Centralna prowadzone będą prace modernizacyjne.

Łódź upamiętniła dzieci-ofiary niemieckiego obozu koncentracyjnego na ul. Przemysłowej z ostatniej chwili
Łódź upamiętniła dzieci-ofiary niemieckiego obozu koncentracyjnego na ul. Przemysłowej

Marsz pamięci o dzieciach z hitlerowskiego obozu przy ul. Przemysłowej przeszedł w czwartek ulicami Łodzi. Jak mówił bp Piotr Kleszcz, to spotkanie przeszłości, teraźniejszości i przyszłości.

Ogromne emocje na posiedzeniu komisji ws. immunitetu Ziobry. To jest hucpa z ostatniej chwili
Ogromne emocje na posiedzeniu komisji ws. immunitetu Ziobry. "To jest hucpa"

„Najbardziej niedorzeczny zarzut prokuratury dotyczy zorganizowanej grupy przestępczej. To, co pan przygotował, jest po prostu niepoważne” – mówił poseł Andrzej Śliwka, pełnomocnik Zbigniewa Ziobry. Obrady komisji regulaminowej, dotyczące wniosku o uchylenie immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości, przebiegały w atmosferze gorących sporów.

Antychrześcijański i antypolski spektakl. Sąd: Przestępstwa nie było z ostatniej chwili
Antychrześcijański i antypolski spektakl. Sąd: Przestępstwa nie było

Po 9 latach zakończyło się postępowanie w sprawie spektaklu „Nasza przemoc, wasza przemoc” („Nase nsilije i vase nasilije”) wystawianego w 2016 r. w Teatrze Polskim w Bydgoszczy.

Krystyna Janda narzeka na hejt. „Przez to nie chodzę na premiery, do kawiarni Wiadomości
Krystyna Janda narzeka na hejt. „Przez to nie chodzę na premiery, do kawiarni"

Aktorka tłumaczy, że zrezygnowała z życia towarzyskiego przez falę hejtu, jaka od lat ją spotyka. „Nie chodzę na premiery, właściwie nie chodzę do restauracji i kawiarni” – wyznała Krystyna Janda w radiu RDC.

REKLAMA

Prokuratura sprawdzi, czy nie doszło do przestępstwa w białostockiej straży pożarnej

Organizacja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” przy Państwowej Straży Pożarnej w Białystoku złożyła do Prokuratury Rejonowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Komendanta Miejskiego PSP w Białymstoku. Chodzi o próbę ukrycia części środków należnych strażakom z tytułu tegorocznej podwyżki.
Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP Prokuratura sprawdzi, czy nie doszło do przestępstwa w białostockiej straży pożarnej
Straż Pożarna dementuje informację o śmierci strażaka OSP / fot. Przemek P, CC BY-SA 3.0, via Wikimedia Commons

Co musisz wiedzieć:

  • Organizacja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” przy Państwowej Straży Pożarnej w Białystoku złożyła do Prokuratury Rejonowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Komendanta Miejskiego PSP w Białymstoku.
  • Chodzi o próbę ukrycia części środków należnych strażakom z tytułu tegorocznej podwyżki.

 

Doszło do ukrycia części środków?

Podobnie jak cała budżetówka, także funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej zostali w bieżącym roku objęci podwyżkami. Ich kształt został wypracowany podczas uzgodnień pomiędzy Komendantem Głównym PSP, a centralami związków zawodowych funkcjonującymi w PSP. Zgodnie z zawartym porozumieniem część podwyżki trafiło na obligatoryjny wzrost uposażeń, a część pozostała na regulację dodatków służbowych w poszczególnych jednostkach organizacyjnych. Ta druga część podlegała uzgodnieniom z właściwymi organizacjami zakładowymi i tu właśnie mogło dojść do próby ukrycia części środków. Według związkowców może chodzić nawet o około 25 tys. zł miesięcznie. Tak wskazuje posiadana przez nich dokumentacja.

W celu rozdziału tegorocznej podwyżki w Komendzie Miejskiej PSP w Białymstoku doszło do kilku spotkań pomiędzy stroną społeczną, a kierownictwem komendy. Pomimo początkowej niechęci ostatecznie strona służbowa zgodziła się na sposób rozdziału zaproponowany przez związkowców. Przedstawiciele Solidarności wymagali jednak, aby w protokole zawrzeć szczegółowe informacje co do środków przewidzianych na całą podwyżkę, jak również wyliczenia kosztów jej obligatoryjnej części. Zanim podpisali protokół dokładnie sprawdzili zawarte w nim zapisy.

Naszą uwagę przykuła ilość środków wyliczona na dodatek stażowy. Była ona dwukrotnie wyższa niż średnia krajowa, a jesteśmy stosunkowo młodą komendą więc powinna być ona niższa

– mówi przewodniczący Komisji Międzyzakładowej NSZZ „S” Adam Waszkiewicz.

Z uwagi na zgłoszone wątpliwości doszło do kolejnego spotkania, podczas którego przedstawiciele Solidarności udowodnili, że wyliczenia części obligatoryjnej są zawyżone, a tym samym do podziału na dodatki służbowe przeznaczono mniejszą kwotę. Pomimo tego Komendant Miejski oraz pozostałe dwa związki zawodowe podpisały protokół, zawierający zdaniem przedstawicieli Solidarności nieprawidłowe dane.

Związek zwrócił się zatem do komendy o informację na temat różnicy w uposażeniach pomiędzy grudniem ubiegłego roku, a styczniem roku bieżącego. Okazało się, że faktycznie wydane środki znacząco różnią się od tych przedstawionych w wyliczeniach protokołu przedłożonego stronie społecznej.

 

"Skala problemu jest większa niż zakładaliśmy"

Nasze wątpliwości potwierdziły się, a skala problemu wręcz jest większa niż zakładaliśmy. Podane w czasie procesu uzgodnienia porozumienia dane były nieprawdziwe. Co więcej taką informację komendant podtrzymał jako prawdziwą pomimo zgłaszanych przez nas zastrzeżeń. Takiego stanu rzeczy nie mogliśmy tolerować. Komisja zobligowała mnie do podjęcia stosownych czynności prawnych i stąd zawiadomienie do prokuratury

– wyjaśnia Adam Waszkiewicz.

Związkowcy zarzucają Komendantowi Miejskiemu PSP w Białymstoku poświadczenie nieprawdy, a ponadto podanie przedstawicielom związków zawodowych nieprawdziwych danych celem uzyskania ich zgody na swobodne dysponowanie środkami na wynagrodzenia, co jest sytuacją korzystną dla Komendanta Miejskiego PSP. W przedmiotowej sprawie przedstawienie prawidłowych danych wyjściowych jest elementem podstawowym warunkującym możliwość i skuteczność procesu negocjacji i uzgodnień, do określenia zasad wynagradzania - przypominają związkowcy.

Teraz prokurator zadecyduje czy postępowanie Komendanta Miejskiego PSP w Białymstoku wypełnia znamiona czynów zabronionych opisanych w ustawie o związkach zawodowych i kodeksie karnym. Jeżeli zarzuty się potwierdzą Komendantowi grozi grzywna lub nawet kara ograniczenia wolności.

 

"W służbie mundurowej prawo powinno być bezwzględnie przestrzegane, niestety rzeczywistość jest inna"

Kłopoty z uzgadnianiem wymaganych prawem rozdziałów środków obserwujemy w bardzo wielu miejscach. Paradoksalnie w służbie mundurowej prawo powinno być bezwzględnie przestrzegane, niestety rzeczywistość jest inna. Złożenie zawiadomienia do prokuratury jest ostatecznością, jednak w sytuacji kiedy ze strony pracodawcy nie ma żadnej refleksji Związek jest do tego zmuszony

- komentuje sprawę Bartłomiej Mickiewicz, przewodniczący Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ "S".

Oczywiście będziemy z perspektywy centralnej wspomagać organizację w KM PSP Białystok, licząc na pozytywne dla funkcjonariuszy rozstrzygnięcie. Mamy kilka kolejnych podobnych sytuacji w różnych miejscach w Polsce i chce powiedzieć z całą stanowczością - jeżeli stwierdzimy naruszenie prawa, będą kolejne pozwy. Nie pozwolimy na łamanie prawa przez funkcjonariuszy, którzy pełnią odpowiedzialne funkcje

- przekonuje przewodniczący Mickiewicz.

Zwróciliśmy się z prośbą o odpowiedź na pytania dotyczące tej sprawy do Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku. Opublikujemy je, jak tylko otrzymamy odpowiedź. 

Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku to największa jednostka organizacyjna PSP w województwie podlaskim. Służbę pełni w niej blisko 290 funkcjonariuszy. Zabezpieczają oni miasto Białystok oraz powiat białostocki.

 

AKTUALIZACJA

W dniu 20 października 2025 roku otrzymaliśmy odpowiedź od Komendy Miejska Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku. Publikujemy ją w całości:

Informuję, że w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku nie doszło do ukrycia żadnych środków należnych funkcjonariuszom w związku z tegoroczną podwyżką.

Dane stanowiące podstawę do zawarcia porozumienia zostały opracowane w sposób prawidłowy, zgodnie z posiadaną wiedzą i obowiązującymi wytycznymi, a także w oparciu o ustalenia ze stroną związkową.

Do chwili obecnej do tut. Komendy nie wpłynęła żadna informacja o prowadzonych przez Prokuraturę czynnościach.

- napisała kpt. Agnieszka Walentynowicz-Niedbałko, Oficer Prasowy Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe