Prof. Michał Łuczewski: Polska ma pisać własną historię, zamiast czytać tę, którą piszą dla nas imperia

– Chcemy, by Polska była demokracją należącą do ludu, nie do elit, i by wyszła z peryferiów. Chcemy, aby Polska pisała własną historię, zamiast czytać tę, którą piszą dla nas imperia – mówi prof. Michał Łuczewski, socjolog, wykładowca, pisarz i publicysta, wiceprezes fundacji Polska Wielki Projekt, w rozmowie z portalem Tysol.pl.
Prof. Michał Łuczewski Prof. Michał Łuczewski: Polska ma pisać własną historię, zamiast czytać tę, którą piszą dla nas imperia
Prof. Michał Łuczewski / arch. prof. M. Łuczewskiego

Co musisz wiedzieć?

  • XV Kongres Polska Wielki Projekt odbędzie się w Warszawie 18 i 19 października br. w Centrum Olimpijskim im. Jana Pawła II przy ul. Wybrzeże Gdyńskie 4 w Warszawie. 
  • Redaktor naczelny "Tygodnika Solidarność" Michał Ossowski wystąpi w panelu "Trójmorze a nowy Zielony Ład UE" 18 października 2025 r. o godz. 13:30. Oprócz redaktora naczelnego "TS" w panelu wystąpią także: Goran Andrijanić, Mariusz Kamiński oraz Jan Rafael Lupomesky. 
  • Patronat nad Kongresem objął "Tygodnik Solidarność" i portal Tysol.pl.
  • Wstęp na wydarzenia odbywające się w ramach Kongresu jest wolny!

Liberalizm nie wie, dokąd zmierza

Skąd pomysł na tytuł tegorocznego Kongresu – „Kierunek”?

– Współczesny liberalizm wypalił się jako projekt polityczny, ekonomiczny i cywilizacyjny. Nie wie już, dokąd zmierza – wie tylko, przeciw komu walczy. Nie potrafi wskazać kierunku, a jedynie wroga. Walcząc z widmami populizmu, sam staje się skrajnie populistyczny. Jeszcze przed chwilą krytykował wydatki państwa, a teraz rozszerza deficyt państwa poza granice konstytucyjne, próbując kupić czas i wyborców. W imię praworządności – rozsadza same podstawy prawa. W imię wolności słowa – zamyka przestrzeń dla wolności. W imię racjonalizmu – staje się podatny na irracjonalne teorie spiskowe. Jeśli liberał nie wygrywa wyborów, to dlatego, że ktoś je sfałszował. W imię pluralizmu – niszczy opozycję. To nie dotyczy tylko Polski, ale całej zachodniej sfery publicznej.

Dlatego polska prawica musi wyjść poza mimetyczną rywalizację z liberalizmem. Nie może pozwolić, by cele konserwatyzmu wyznaczał jego przeciwnik. Musi pozwolić liberalizmowi się wypalić, a sama na nowo wyznaczyć kierunek: rozwoju państwa, przedsiębiorczości, edukacji i kultury. Musimy odbudować polski kapitał, polską szkołę i polską tożsamość – oparte na źródłach w Atenach, Rzymie i Jerozolimie.

Z tego napięcia między utratą kierunku a potrzebą odnowy zrodziło się hasło tegorocznego Kongresu: „Kierunek”.

Potrzebujemy odniesienia do transcendencji

Jakie główne cele chcą Państwo zrealizować poprzez organizację tegorocznego Kongresu?

– Jak co roku chcemy zebrać najbardziej twórcze kręgi propaństwowej polskiej inteligencji – środowiska, które myślą o Polsce w kategoriach silnej kultury, społeczeństwa i gospodarki. W tym roku, dzięki współpracy z EKR (Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy), wprowadzamy również silniejszy wymiar polityczny i europejski. Choć czasem czujemy się jak wyspa, jesteśmy i pozostaniemy wyspą europejską – częścią archipelagu europejskiego, bo nie wyniesiemy się za kanał La Manche.

Kongres ma być miejscem spotkania inteligencji i polityki – dwóch form odpowiedzialności za dobro wspólne.
Inteligencja może dzięki temu przekroczyć sferę debaty intelektualnej i wejść w sferę rzeczywistości praktycznej. Polityka – zatrzymać się na moment w biegu i odnaleźć właściwy kierunek.

Jakie nurty myślowe i którzy intelektualiści mogą dziś stanowić inspirację?

– Przewodniczącym Rady Kongresu jest Zdzisław Krasnodębski, którego książka „Demokracja peryferii” dwie dekady temu wyznaczyła główny kierunek naszego myślenia. Chcemy, by Polska była demokracją należącą do ludu, nie do elit, i by wyszła z peryferiów – pisała własną historię, zamiast czytać tę, którą piszą dla nas imperia. W podobnym duchu pisała Jadwiga Staniszkis czy Bronisław Wildstein, analizując postkomunizm jako formę zniewolenia, z którego wciąż się nie uwolniliśmy.

Inspirują nas inni stali uczestnicy Kongresu, Ryszard Legutko i Zbigniew Stawrowski, którzy przypominają, że demokracja pozbawiona kulturowego rdzenia – wiary, tradycji, miłości – staje się rządami tłumu i władzy dla samej władzy. Staje się demokracją, którą zamieszkują barbarzyńcy w garniturach. Na Kongresie chcemy kontynuować duchową historię Polski, którą i o której piszą Andrzej Nowak i Grzegorz Górny.

Osobiście sięgam często do René Girarda i Barry’ego Johnsona – obaj uczą, że bez odniesienia do transcendencji człowiek zostaje wciągnięty w spiralę rywalizacji i przemocy. Potrzebujemy większego celu niż własne spory, by nie dać się pochłonąć wojnie wszystkich ze wszystkimi, która trwa od założenia świata.

XV Kongres Polska Wielki Projekt odbędzie się 18 i 19 października 2025 r. w warszawskim Centrum Olimpijskim im. św. Jana Pawła II. 

Wydarzenie jest otwarte, zachęcamy do wzięcia udziału!

Kongresowi będą towarzyszyć strefy wydawnictw oraz organizacji pozarządowych. 

Zapraszamy do bezpłatnej rejestracji na stronie: 
www.polskawielkiprojekt.pl.

Niezbędne informacje praktyczne znajdą Państwo TUTAJ.

 


 

POLECANE
Prokuratura stawia zarzuty Kamińskiemu i Wąsikowi. Grozi im do 5 lat więzienia z ostatniej chwili
Prokuratura stawia zarzuty Kamińskiemu i Wąsikowi. Grozi im do 5 lat więzienia

Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko europosłom Prawa i Sprawiedliwości – Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi. Według śledczych, złamali oni sądowy zakaz zajmowania stanowisk publicznych, biorąc udział w obradach Sejmu.

Ruszył proces emerytki za komentarz o Owsiaku. Ugody nie będzie? z ostatniej chwili
Ruszył proces emerytki za komentarz o Owsiaku. Ugody nie będzie?

Sąd w Toruniu rozpoczął proces 66-letniej emerytki, która miała napisać krytyczny komentarz o Jerzym Owsiaku. Zatrzymano ją w spektakularnej akcji z udziałem najwyższych funkcjonariuszy policji. Teraz sprawa wraca na wokandę – bez szans na ugodę.

 Psy zagryzły mężczyznę w Zielonej Górze. Nowe informacje z ostatniej chwili
Psy zagryzły mężczyznę w Zielonej Górze. Nowe informacje

Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze poinformowała o zatrzymaniu 53-letniego byłego policjanta – właściciela psów, które śmiertelnie pogryzły 46-letniego kierowcę. Do tragedii doszło w kompleksie leśnym w dzielnicy Racula.

Komunikat dla mieszkańców Dolnego Śląska z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Dolnego Śląska

Już w sobotę 18 października 2025 r. w Legnicy odbędzie się Święto Województwa Dolnośląskiego. W programie m.in. koncert zespołu Hurt czy spotkanie z pisarzem Markiem Krajewskim.

Problemy z inteligencją. Kaczyński wbił szpilę Tuskowi z ostatniej chwili
"Problemy z inteligencją". Kaczyński wbił szpilę Tuskowi

"Wiedzieliśmy już, że nie szanuje inteligencji Polaków, ale teraz zaczyna mieć problemy z własną…" – oświadczył prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do zaskakujących słów premiera Donalda Tuska w sprawie realizacji 100 konkretów.

Przekleństwa podczas posiedzenia komisji. Jest żądanie dymisji z ostatniej chwili
Przekleństwa podczas posiedzenia komisji. Jest żądanie dymisji

Tomasz Zimoch (obecnie niezrzeszony) domaga się dymisji Pawła Śliza (Polska 2050) z funkcji szefa komisji sprawiedliwości, zapowiedział też wniosek do sejmowej komisji etyki. Ma to związek z sytuacją ze środy, gdy sejmowe mikrofony wyłapały wulgarną wypowiedź Śliza o Zimochu. Śliz zdążył już przeprosić Zimocha, ale tym może się nie skończyć.

Nocna prohibicja w Warszawie. Radni zdecydowali z ostatniej chwili
Nocna prohibicja w Warszawie. Radni zdecydowali

W dwóch dzielnicach Warszawy będzie obowiązywała nocna prohibicja. Chodzi o Śródmieście oraz Pragę-Północ – zdecydowali w czwartek stołeczni radni.

tylko u nas
Prof. Michał Łuczewski: Polska ma pisać własną historię, zamiast czytać tę, którą piszą dla nas imperia

– Chcemy, by Polska była demokracją należącą do ludu, nie do elit, i by wyszła z peryferiów. Chcemy, aby Polska pisała własną historię, zamiast czytać tę, którą piszą dla nas imperia – mówi prof. Michał Łuczewski, socjolog, wykładowca, pisarz i publicysta, wiceprezes fundacji Polska Wielki Projekt, w rozmowie z portalem Tysol.pl.

Gomoła wraca do Polski 2050. Rok temu został wyrzucony z partii z ostatniej chwili
Gomoła wraca do Polski 2050. Rok temu został wyrzucony z partii

W czwartek poseł Adam Gomoła ponownie dołączył do klubu Polska 2050, z którego został wykluczony w marcu ubiegłego roku.

Tagesspiegel: Nord Stream 2 jest gotowy Wiadomości
Tagesspiegel: Nord Stream 2 jest gotowy

Federalne Ministerstwo Gospodarki i Energii (BMWi) nie wyklucza ponownego uruchomienia zawieszonego procesu certyfikacji gazociągu Nord Stream 2. Choć projekt formalnie pozostaje wstrzymany od listopada 2021 roku, resort potwierdza, że po spełnieniu określonych warunków prawnych przez operatora możliwe będzie wznowienie procedury. O sprawie pisze serwis Tagesspiegel Background, który podkreśla, że "krytyczny raport w tej sprawie utrzymywany jest w tajemnicy" przez rząd.

REKLAMA

Prof. Michał Łuczewski: Polska ma pisać własną historię, zamiast czytać tę, którą piszą dla nas imperia

– Chcemy, by Polska była demokracją należącą do ludu, nie do elit, i by wyszła z peryferiów. Chcemy, aby Polska pisała własną historię, zamiast czytać tę, którą piszą dla nas imperia – mówi prof. Michał Łuczewski, socjolog, wykładowca, pisarz i publicysta, wiceprezes fundacji Polska Wielki Projekt, w rozmowie z portalem Tysol.pl.
Prof. Michał Łuczewski Prof. Michał Łuczewski: Polska ma pisać własną historię, zamiast czytać tę, którą piszą dla nas imperia
Prof. Michał Łuczewski / arch. prof. M. Łuczewskiego

Co musisz wiedzieć?

  • XV Kongres Polska Wielki Projekt odbędzie się w Warszawie 18 i 19 października br. w Centrum Olimpijskim im. Jana Pawła II przy ul. Wybrzeże Gdyńskie 4 w Warszawie. 
  • Redaktor naczelny "Tygodnika Solidarność" Michał Ossowski wystąpi w panelu "Trójmorze a nowy Zielony Ład UE" 18 października 2025 r. o godz. 13:30. Oprócz redaktora naczelnego "TS" w panelu wystąpią także: Goran Andrijanić, Mariusz Kamiński oraz Jan Rafael Lupomesky. 
  • Patronat nad Kongresem objął "Tygodnik Solidarność" i portal Tysol.pl.
  • Wstęp na wydarzenia odbywające się w ramach Kongresu jest wolny!

Liberalizm nie wie, dokąd zmierza

Skąd pomysł na tytuł tegorocznego Kongresu – „Kierunek”?

– Współczesny liberalizm wypalił się jako projekt polityczny, ekonomiczny i cywilizacyjny. Nie wie już, dokąd zmierza – wie tylko, przeciw komu walczy. Nie potrafi wskazać kierunku, a jedynie wroga. Walcząc z widmami populizmu, sam staje się skrajnie populistyczny. Jeszcze przed chwilą krytykował wydatki państwa, a teraz rozszerza deficyt państwa poza granice konstytucyjne, próbując kupić czas i wyborców. W imię praworządności – rozsadza same podstawy prawa. W imię wolności słowa – zamyka przestrzeń dla wolności. W imię racjonalizmu – staje się podatny na irracjonalne teorie spiskowe. Jeśli liberał nie wygrywa wyborów, to dlatego, że ktoś je sfałszował. W imię pluralizmu – niszczy opozycję. To nie dotyczy tylko Polski, ale całej zachodniej sfery publicznej.

Dlatego polska prawica musi wyjść poza mimetyczną rywalizację z liberalizmem. Nie może pozwolić, by cele konserwatyzmu wyznaczał jego przeciwnik. Musi pozwolić liberalizmowi się wypalić, a sama na nowo wyznaczyć kierunek: rozwoju państwa, przedsiębiorczości, edukacji i kultury. Musimy odbudować polski kapitał, polską szkołę i polską tożsamość – oparte na źródłach w Atenach, Rzymie i Jerozolimie.

Z tego napięcia między utratą kierunku a potrzebą odnowy zrodziło się hasło tegorocznego Kongresu: „Kierunek”.

Potrzebujemy odniesienia do transcendencji

Jakie główne cele chcą Państwo zrealizować poprzez organizację tegorocznego Kongresu?

– Jak co roku chcemy zebrać najbardziej twórcze kręgi propaństwowej polskiej inteligencji – środowiska, które myślą o Polsce w kategoriach silnej kultury, społeczeństwa i gospodarki. W tym roku, dzięki współpracy z EKR (Europejscy Konserwatyści i Reformatorzy), wprowadzamy również silniejszy wymiar polityczny i europejski. Choć czasem czujemy się jak wyspa, jesteśmy i pozostaniemy wyspą europejską – częścią archipelagu europejskiego, bo nie wyniesiemy się za kanał La Manche.

Kongres ma być miejscem spotkania inteligencji i polityki – dwóch form odpowiedzialności za dobro wspólne.
Inteligencja może dzięki temu przekroczyć sferę debaty intelektualnej i wejść w sferę rzeczywistości praktycznej. Polityka – zatrzymać się na moment w biegu i odnaleźć właściwy kierunek.

Jakie nurty myślowe i którzy intelektualiści mogą dziś stanowić inspirację?

– Przewodniczącym Rady Kongresu jest Zdzisław Krasnodębski, którego książka „Demokracja peryferii” dwie dekady temu wyznaczyła główny kierunek naszego myślenia. Chcemy, by Polska była demokracją należącą do ludu, nie do elit, i by wyszła z peryferiów – pisała własną historię, zamiast czytać tę, którą piszą dla nas imperia. W podobnym duchu pisała Jadwiga Staniszkis czy Bronisław Wildstein, analizując postkomunizm jako formę zniewolenia, z którego wciąż się nie uwolniliśmy.

Inspirują nas inni stali uczestnicy Kongresu, Ryszard Legutko i Zbigniew Stawrowski, którzy przypominają, że demokracja pozbawiona kulturowego rdzenia – wiary, tradycji, miłości – staje się rządami tłumu i władzy dla samej władzy. Staje się demokracją, którą zamieszkują barbarzyńcy w garniturach. Na Kongresie chcemy kontynuować duchową historię Polski, którą i o której piszą Andrzej Nowak i Grzegorz Górny.

Osobiście sięgam często do René Girarda i Barry’ego Johnsona – obaj uczą, że bez odniesienia do transcendencji człowiek zostaje wciągnięty w spiralę rywalizacji i przemocy. Potrzebujemy większego celu niż własne spory, by nie dać się pochłonąć wojnie wszystkich ze wszystkimi, która trwa od założenia świata.

XV Kongres Polska Wielki Projekt odbędzie się 18 i 19 października 2025 r. w warszawskim Centrum Olimpijskim im. św. Jana Pawła II. 

Wydarzenie jest otwarte, zachęcamy do wzięcia udziału!

Kongresowi będą towarzyszyć strefy wydawnictw oraz organizacji pozarządowych. 

Zapraszamy do bezpłatnej rejestracji na stronie: 
www.polskawielkiprojekt.pl.

Niezbędne informacje praktyczne znajdą Państwo TUTAJ.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe