Zastępca szefa BBN o wypowiedziach Sikorskiego: „To jest część wojny hybrydowej, wprowadzanie dezinformacji”
Co musisz wiedzieć:
- Prezydent Karol Nawrocki wielokrotnie mówił, że nie chce polexitu.
- Szef MSZ zarzucił Prezydentowi, że przygotowuje „psychologiczny i polityczny grunt pod wyjście z UE, pod polexit”.
- Zdaniem zastępcy szefa BBN takie zarzuty pod adresem Karola Nawrockiego to część wojny hybrydowej i wprowadzanie dezinformacji
- Trwają prace nad nową Strategią Bezpieczeństwa Narodowego.
„Prezydent nie chce polexitu”
„Prezydent Karol Nawrocki nie chce polexitu, wielokrotnie o tym mówił. Nie wiem, skąd u ministra Sikorskiego takie pomysły. To jest też część wojny hybrydowej, wprowadzanie dezinformacji. Wpisywanie się w narrację, która bazuje na podsycaniu negatywnych emocji, rozbiciu jednolitości polskiego społeczeństwa. Abyśmy się kłócili, mówili o tym samym, ale różnymi językami. Rosjanie dobrze wiedzą, że Polacy - jeżeli się zjednoczą - są bardzo silnym narodem, który potrafi przezwyciężyć wiele trudności. Ale naród rozbity, targany wieloma emocjami jest niestety łatwy do ogrania. Stąd powinniśmy unikać takiej retoryki”
- stwierdził wiceszef BBN.
- Trzeci stopień alarmowy. PKP Intercity wydaje pilny komunikat
- Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy
- Masz fotowoltaikę? URE wydał pilny komunikat
- Atak nożownika w centrum handlowym w Bydgoszczy
- Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa
- Panika w Gliwicach. Znaleziono niewybuch. Ewakuacja i blokada miasta
- Wyłączenia prądu na Śląsku. Ważny komunikat dla mieszkańców
Nowa strategia bezpieczeństwa
Odnosząc się do prac nad nową Strategią Bezpieczeństwa Narodowego, gen. bryg. rez. Mirosław Bryś poinformował:
„Strategia Bezpieczeństwa Narodowego nie została podpisana przez Prezydenta Andrzeja Dudę i Prezydent Karol Nawrocki również nie podpisał propozycji przesłanej przez stronę rządową. Zostały opracowane rekomendacje, przesłane do strony rządowej, aby popracować nad tą Strategią. Ona powinna odpowiadać wyzwaniom, które mamy obecnie i wychodzić w przyszłość, aby nas zabezpieczyć. Powinna powodować pewne dylematy strategiczne dla Federacji Rosyjskiej, aby na wielu poziomach zniechęcać do atakowania Polski lub do eskalowania sytuacji terrorystycznych. Prace trwają i myślę, że Ministerstwo Obrony Narodowej przygotuje odpowiedni dokument, oczywiście we współpracy z Biurem Bezpieczeństwa Narodowego”.
System powinien być coraz bardziej odporny
„Powinniśmy budować nasz system bezpieczeństwa, aby był coraz bardziej odporny. Żeby nie dopuszczać do sytuacji, gdzie Federacja Rosyjska ośmiesza ten system, podważa jego wiarygodność i powoduje niepokój wśród społeczeństwa. Powinniśmy zapobiegać takim sytuacjom, gdzie społeczeństwo poddaje w wątpliwość, czy nasze systemy bezpieczeństwa się sprawdzają. Na pewno potrzeba głębokiej reformy i dofinansowania służb, żeby je uwiarygodnić. W służbach powinny pracować osoby, co do których nie ma żadnych wątpliwości, po której stoją stronie. Nie powinno być osób, których dotychczasowa działalność rodzi wątpliwości”
- stwierdził.
Amerykański plan pokojowy
Wiceszef BBN mówił także o amerykańskim planie zakończenia wojny rosyjsko-ukraińskiej.
„Z tego planu wynika pewne zaufanie do strony rosyjskiej. Z naszego doświadczenia wiemy, że nie można ufać Federacji Rosyjskiej. Wiemy, że Federacja Rosyjska nie przestrzega podpisywanych zobowiązań. Dlatego trudno to jednoznacznie ocenić. Ten plan będzie jeszcze poddany negocjacjom, rozmowom. Musimy zaczekać na finalny plan, po uzgodnieniach ze stroną ukraińską. Ja nie pokładałbym zaufania w stronie rosyjskiej, że w dłuższej perspektywie będzie to porozumienie”
- ocenił.
Co powiedział szef MSZ?
Radosław Sikorski przemawiając w Sejmie oświadczył, że UE można krytykować, ale krytyka dzieli się na dwa rodzaje, „taką, która zmierza do tego, aby przedmiot krytyki poprawić, i taką, która zmierza do tego, aby przedmiot krytyki zdyskredytować i zniszczyć”.
„Zachęcam do pierwszego rodzaju, a nawet do proponowania rozwiązań. Ale insynuując, że integracja europejska jest wymierzonym w Polskę spiskiem, nie pomaga pan ani Unii, ani Polsce. Przygotowuje pan psychologiczny i polityczny grunt pod wyjście z UE, pod polexit. Jeśli do tego pan i prawa strona sali chcecie doprowadzić, z jakichś wam znanych powodów, to powiedzcie to jasno, zamiast zmyślać o zagrożeniach dla suwerenności”
– zwrócił się do prezydenta Karola Nawrockiego i posłów prawicy.
Szef MSZ najwyraźniej nie zauważył, że prezydent Karol Nawrocki nigdy nie powiedział o konieczności polexitu, ale jedynie zapewnił, że nie zgodzi się na centralizację Unii Europejskiej w jeden monolit oraz na Zielony Ład.




