Rosemann: PiS-owska czerezwyczajka

Czynnik polityczny, którym w sprawie powołania specjalnej komisji mającej zbadać przebieg reprywatyzacji straszą politycy PO to, patrząc na dotychczasowe zaniechania , warunek konieczny by ci, co lubili sprawdzać czy Warszawa jest łatwopalna, dostali rachunek za swoje eksperymenty.
Przyznam, że w jakimś stopniu podzielam obiekcje i obawy związane z zapowiedzianym powstaniem nadzwyczajnej komisji, mającej sprawdzić dotychczasowy przebieg warszawskiej reprywatyzacji a być może także zając się innymi miastami.

Mam pełną świadomość, że moje obawy wynikają z faktu, ze zapowiadany twór to niespotykany dotąd n naszej rzeczywistości a przez to mogący budzić najróżniejsze skojarzenia. Choćby takie jak to w tytule. Bo komisja ma myć nadzwyczajna i zająć się nadużyciami.

Oczywiście wszystko okaże się w momencie, gdy przedstawiony niedawno pomysł obudowany zostanie stosownymi przepisami prawa.

I tu kończy się moja wspólnota niepokojów, łącząca mnie choćby z Platformą Obywatelską. Która w sprawie nieprawidłowości reprywatyzacyjnych postanowiła odegrać rolę głównego oponenta władzy. Niewdzięczną rolę bo sprowadzająca się w praktyce do obrony tego, co dobrego ale przede wszystkim złego działo się wokół reprywatyzacji. Na marginesie zauważę, że po raz kolejny PO pokazała, że zbytnio nie ceni intelektualnych kompetencji swoich zwolenników. Przeciwstawiając powołaniu przez pis komisji nadzwyczajnej ustawę reprywatyzacyjną Platforma najwyraźniej ma nadzieję, że zasada „lex retro non agit” jest obca jej kibicom. Zatem nie zorientują się, że przyjęcie najświetniejszej nawet ustawy nie będzie miało żadnego przełożenia na to całe bandyctwo, które w Warszawie już się zdarzyło.

Nie bez przyczyny zdecydowałem się wtrącić w tej sprawie „parę groszy” od siebie. Tak się bowiem złożyło, że w trakcie dzisiejszego wyjazdu służbowego miałem możliwość słuchania kawałka audycji Jakuba Strzyczkowskiego „Za a nawet przeciw” w radiowej Trójce. Audycja poświęcona była właśnie komisji i reprywatyzacji a jednym z gości, którego stanowisko miałem okazje poznać był Borys Budka, pierwszy dziś chyba prawnik Platformy.

Zdaniem posła Budki zapowiedziana komisja będzie miała oczywisty wymiar polityczny bo w państwie istnieją wszystkie te instytucje, które w normalnym, przewidzianym przez obowiązujące prawo trybie mogą wrócić do budzących wątpliwość spraw i naprawić całe a właściwie  prawie całe zło. Prawie całe bo nawet Borys budka nie umiałby wskazać instytucji ani trybu, który przywróciłby do życia Jolantę Brzeską.

Ja się ze stanowiskiem Budki zgadzam. Faktycznie te instytucje istnieją. Faktycznie też komisja będzie tworem politycznym. I z uwagi na skład i z uwagi na swoja istotę.

Nie zgadzam się tylko co do tego, że polityczny charakter komisji będzie czymś złym.

Nie zgadzam się bo te wszystkie instytucje które, jak słusznie zauważa Budka, od dawna istnieją, istniały także i wtedy, gdy całe zło się działo i wtedy, gdy Budka był prominentnym politykiem partii będącej u władzy. To, że nic nie zrobiły wtedy by powstrzymać i naprawić dziejące się zło wynikało z braku jednego elementu. Wtedy nie było po prostu woli politycznej by się tym zając i przeszkodzić niektórym w pozyskiwaniu za bezdurno wartego miliony majątku.

Tak więc ów czynnik polityczny, który tak zawadza Borysowi Budce to, jak widać,  warunek konieczny by ci, co lubili sprawdzać czy Warszawa jest łatwopalna, dostali rachunek za swoje eksperymenty.

 

POLECANE
Wygrał zdrowy rozsądek. Szczęsny przerwał milczenie z ostatniej chwili
"Wygrał zdrowy rozsądek". Szczęsny przerwał milczenie

Wojciech Szczęsny po zakończeniu kariery w sierpniu 2024 roku nie spodziewał się, że już miesiąc później znów założy rękawice bramkarskie. Okoliczności zmusiły go do zmiany planów - kontuzja Marca-Andre ter Stegena sprawiła, że FC Barcelona zaczęła pilnie szukać doświadczonego zastępcy. Wybór padł na Polaka.

Robert Bąkiewicz: Ruch Obrony Granic usuwany z posterunku w Słubicach z ostatniej chwili
Robert Bąkiewicz: Ruch Obrony Granic usuwany z posterunku w Słubicach

Robert Bąkiewicz przekazał szokujące informacje.

Komunikat dla mieszkańców Krakowa Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Krakowa

Osiem nowych autobusów Autosan dołączyło w środę do floty Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego (MPK) w Krakowie. Zastąpią one ostatnie autobusy spalinowe ze starszymi silnikami Euro 5.

Gawkowski myśli o zablokowaniu platformy X. Kukiz odpowiada mu bez ogródek  Wiadomości
Gawkowski myśli o zablokowaniu platformy X. Kukiz odpowiada mu bez ogródek

"Mamy w Polsce mechanizmy, które pozwalałyby zadziałać w taki sposób, żeby portal X nie działał" - stwierdził Krzysztof Gawkowski. Dodał, że jego ministerstwo musi mieć możliwości prawne, "ale też decyzyjność dotyczącą chociażby tego, że te platformy będą wyłączane" - zagroził minister cyfryzacji. Jego słowa skomentował m.in. Paweł Kukiz, właśnie na platformie X.

„Jo sem netoperek”. Nietypowa interwencja policji w Helu Wiadomości
„Jo sem netoperek”. Nietypowa interwencja policji w Helu

Nietypowa interwencja policji miała miejsce we wtorkowy wieczór (8 lipca 2025 r.) w Helu. Funkcjonariusze zostali wezwani do jednego ze sklepów przy ul. Wiejskiej, gdzie zgłoszono zakłócanie porządku. Sprawa szybko eskalowała – mężczyzna, który zachowywał się głośno i wulgarnie, wszedł na dach pobliskiego lokalu gastronomicznego i zaczął krzyczeć dziwne słowa.

Nie żyje 37-letni pięściarz. Zmarł po przegranej walce Wiadomości
Nie żyje 37-letni pięściarz. Zmarł po przegranej walce

Z USA napłynęły wstrząsające wiadomości. 37-letni bokser Pedro Antonio „Tony” Rodriguez został znaleziony martwy w swoim hotelowym pokoju, zaledwie kilka godzin po przegranej walce. Wystąpił na gali bokserskiej w Phoenix, w amerykańskim stanie Arizona, gdzie jego przeciwnikiem był Phillip Vella.

Niepokojące informacje z banków u sąsiadów. Znikają pieniądze z prywatnych kont z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z banków u sąsiadów. Znikają pieniądze z prywatnych kont

W trzech największych bankach na Białorusi doszło do poważnej awarii systemu. Chodzi o Belarusbank, Belagroprombank oraz Belinvestbank. Ich klienci z przerażeniem patrzą na stan swoich kont, z których zniknęły pieniądze. 

Przepraszam. Emocjonalny wpis Ewy Chodakowskiej Wiadomości
"Przepraszam". Emocjonalny wpis Ewy Chodakowskiej

Ewa Chodakowska znalazła się w ogniu krytyki po tym, jak wzięła udział w promocji pakietu badań diagnostycznych dla kobiet z podejrzeniem endometriozy. Zestaw przygotowała firma Diagnostyka, a jego koszt wynosił ponad 1500 zł. Po licznych głosach sprzeciwu ze strony lekarzy, którzy zakwestionowali przydatność oferowanych badań, oferta została wycofana, a trenerka opublikowała publiczne przeprosiny.

Ostra wymiana zdań nt. polityki migracyjnej w Bundestagu. Jest pan kłamliwym kanclerzem z ostatniej chwili
Ostra wymiana zdań nt. polityki migracyjnej w Bundestagu. "Jest pan kłamliwym kanclerzem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz chwalił się w środę w Bundestagu polityką migracyjną swojego rządu. – Wyznaczyliśmy wstępny kurs na trwałe ograniczenie nieuregulowanej migracji – mówił. Ostra riposta przyszła z największej opozycyjnej partii – AfD. Jej liderka Alice Weidel nazwała Merza "kłamliwym kanclerzem" i opisała dzisiejsze Niemcy jako kraj z "agresywnie postępującą islamizacją". 

Nowy raport Komisji Europejskiej nt. praworządności w Polsce. Kwestia mediów tylko u nas
Nowy raport Komisji Europejskiej nt. praworządności w Polsce. Kwestia mediów

W swoim najnowszym raporcie na temat praworządności w Polsce Komisja Europejska jest tylko w połowie zadowolona z postępów, które osiągnął polski rząd od 13. grudnia 2023 roku w zakresie wolności mediów.

REKLAMA

Rosemann: PiS-owska czerezwyczajka

Czynnik polityczny, którym w sprawie powołania specjalnej komisji mającej zbadać przebieg reprywatyzacji straszą politycy PO to, patrząc na dotychczasowe zaniechania , warunek konieczny by ci, co lubili sprawdzać czy Warszawa jest łatwopalna, dostali rachunek za swoje eksperymenty.
Przyznam, że w jakimś stopniu podzielam obiekcje i obawy związane z zapowiedzianym powstaniem nadzwyczajnej komisji, mającej sprawdzić dotychczasowy przebieg warszawskiej reprywatyzacji a być może także zając się innymi miastami.

Mam pełną świadomość, że moje obawy wynikają z faktu, ze zapowiadany twór to niespotykany dotąd n naszej rzeczywistości a przez to mogący budzić najróżniejsze skojarzenia. Choćby takie jak to w tytule. Bo komisja ma myć nadzwyczajna i zająć się nadużyciami.

Oczywiście wszystko okaże się w momencie, gdy przedstawiony niedawno pomysł obudowany zostanie stosownymi przepisami prawa.

I tu kończy się moja wspólnota niepokojów, łącząca mnie choćby z Platformą Obywatelską. Która w sprawie nieprawidłowości reprywatyzacyjnych postanowiła odegrać rolę głównego oponenta władzy. Niewdzięczną rolę bo sprowadzająca się w praktyce do obrony tego, co dobrego ale przede wszystkim złego działo się wokół reprywatyzacji. Na marginesie zauważę, że po raz kolejny PO pokazała, że zbytnio nie ceni intelektualnych kompetencji swoich zwolenników. Przeciwstawiając powołaniu przez pis komisji nadzwyczajnej ustawę reprywatyzacyjną Platforma najwyraźniej ma nadzieję, że zasada „lex retro non agit” jest obca jej kibicom. Zatem nie zorientują się, że przyjęcie najświetniejszej nawet ustawy nie będzie miało żadnego przełożenia na to całe bandyctwo, które w Warszawie już się zdarzyło.

Nie bez przyczyny zdecydowałem się wtrącić w tej sprawie „parę groszy” od siebie. Tak się bowiem złożyło, że w trakcie dzisiejszego wyjazdu służbowego miałem możliwość słuchania kawałka audycji Jakuba Strzyczkowskiego „Za a nawet przeciw” w radiowej Trójce. Audycja poświęcona była właśnie komisji i reprywatyzacji a jednym z gości, którego stanowisko miałem okazje poznać był Borys Budka, pierwszy dziś chyba prawnik Platformy.

Zdaniem posła Budki zapowiedziana komisja będzie miała oczywisty wymiar polityczny bo w państwie istnieją wszystkie te instytucje, które w normalnym, przewidzianym przez obowiązujące prawo trybie mogą wrócić do budzących wątpliwość spraw i naprawić całe a właściwie  prawie całe zło. Prawie całe bo nawet Borys budka nie umiałby wskazać instytucji ani trybu, który przywróciłby do życia Jolantę Brzeską.

Ja się ze stanowiskiem Budki zgadzam. Faktycznie te instytucje istnieją. Faktycznie też komisja będzie tworem politycznym. I z uwagi na skład i z uwagi na swoja istotę.

Nie zgadzam się tylko co do tego, że polityczny charakter komisji będzie czymś złym.

Nie zgadzam się bo te wszystkie instytucje które, jak słusznie zauważa Budka, od dawna istnieją, istniały także i wtedy, gdy całe zło się działo i wtedy, gdy Budka był prominentnym politykiem partii będącej u władzy. To, że nic nie zrobiły wtedy by powstrzymać i naprawić dziejące się zło wynikało z braku jednego elementu. Wtedy nie było po prostu woli politycznej by się tym zając i przeszkodzić niektórym w pozyskiwaniu za bezdurno wartego miliony majątku.

Tak więc ów czynnik polityczny, który tak zawadza Borysowi Budce to, jak widać,  warunek konieczny by ci, co lubili sprawdzać czy Warszawa jest łatwopalna, dostali rachunek za swoje eksperymenty.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe