Janusz Szewczak: Gdzie Rzym, gdzie Krym czyli jak oddzielić ziarno od plew

Jak mawiał Baron Rothschild; „Żeby złapać ptaszki trzeba rozsypać cukier” i tego zadłużeniowego cukru rozsypano na świecie zbyt już wiele (ok. 150bln dol.). Skutecznie rozsypano go też tu nad Wisłą.
 Janusz Szewczak: Gdzie Rzym, gdzie Krym czyli jak oddzielić ziarno od plew
/ Pixabay.com/CC0
Dług publiczny i prywatny rosną szybciej w Polsce niż w PKB, na dodatek dług, w tym zwłaszcza dług zagraniczny, źle użyty staje się nie tylko antyrozwojowy, ale wręcz zabójczy, o czym najlepiej przekonali się już Grecy. Alternatywą jest, albo wyższy wzrost, albo niższe długi.

Nasz 26-letni wzrost gospodarczy odbywał się głównie na kredyt i to w największej skali poprzez zagraniczne banki. Znaleźliśmy się w niezwykle niebezpiecznej potrójnej pułapce tzw. średniego rozwoju, rozwoju opartego głównie o kredyt, w tym kredyt zagraniczny. Udział tzw. inwestorów zagranicznych w naszych Skarbowych Papierach Wartościowych, to blisko 200 mld zł, podobnie wysoki udział zagranica ma w polskim rynku giełdowym (50 proc.) czy w walutowym (80 proc.). Niektórzy martwią się tym, że nasz sokół stepowy, mistrz drogownictwa, były minister Sławomir Nowak zmienił obywatelstwo na ukraińskie i będzie pomagał specowi od schładzania gospodarki prof. Leszkowi Balcerowiczowi „reformować Ukrainę”.

Inni przeżywają kolejny atak parasolkami w trakcie tzw. czarnych marszy i kolejne ekscesy w ramach „Nowoczesnej Dyktatury Kobiet”. To nie są największe zagrożenia dla Polski i polskiego państwa, znacznie groźniejsza jest tzw. ujemna, międzynarodowa pozycja inwestycyjna netto Polski, która wynosi blisko minus 70 proc., gdy powszechnie uznaje się za bezpieczny poziom minus 35 proc. Polska obok Turcji, Grecji czy Rumunii jest krajem najbardziej narażonym w Europie na gwałtowny odpływ kapitału zagranicznego.

A, wiec to nie my Polacy rozdajemy w tej grze karty, nasza samodzielność finansowa jest bardzo mocno ograniczona i to głównie dzięki naszym elitom minionego ćwierćwiecza. Każde więc poważniejsze zawirowania na globalnej scenie będzie miało ogromne znaczenie dla polskich spraw. Może to być, zarówno podwyżka stóp procentowych, dokonana w USA przez FED, może to być Grexit, czy wzrost stóp procentowych i kursu franka szwajcarskiego, ale równie dobrze ograniczenie dodruku pieniądza przez EBC czy pogłębienie się kryzysu na Ukrainie. Na wiele istotnych pytań ciągle nie ma odpowiedzi: jak Polska ma gonić w rozwoju i zamożności inne kraje, nie stając się zadłużeniowym niewolnikiem XXI wieku jak ma uniknąć półkolonialnego charakteru, jak mamy skutecznie zmniejszyć ryzyko niewypłacalności Polski, nie przerywając procesów rozwoju gospodarczego, jak roztropnie korzystać z finansowania dłużnego i na co wydawać pożyczki, czy wystarczy naszych krajowych oszczędności na finansowanie długo-terminowego rozwoju Polski.

To znacznie poważniejsze wyzwania niż to czy były premier Donald Tusk postawił już krzyżyk na KOD-dzie lub czy mistrz kabotyńskich frazesów Ryszard Petru „codziennie rano wstydzi się za MON Antoniego Macierewicza”.

Ta masowa skala ogłupiania polskiego społeczeństwa skutecznie zaciemnia prawdziwe wyzwania i zagrożenia dla polskiego państwa i jego kondycji finansowej i gospodarczej, tym bardziej, że sam szef MSZ Niemiec ostrzega przed rozpadem Unii i zauważa wreszcie, „kryzys finansowy, fala emigrantów docierająca do Europy i szok wywołany referendum w Wielkiej Brytanii wpędziły UE w poważne kłopoty”.

Wielki niemiecki bank - Deutsche Bank może podzielić los Lehman Br., a włoskie banki pogrążyć cały europejski system bankowy. Finansowe tsunami krąży nad światem, a my w tym czasie nie potrafimy oddzielić, ani ziarna od plew, ani ustalić hierarchii wartości najważniejszych problemów, które należy rozwiązać.

Janusz Szewczak
wpolityce.pl

Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji.


 

 

POLECANE
Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek na granicy z Niemcami. Nie żyje Polak

Na polsko-niemieckim przejściu granicznym w Jędrzychowicach doszło do śmiertelnego wypadku. Po niemieckiej stronie zderzyły się trzy auta. Zginął obywatel Polski kierujący toyotą. Dwie osoby zostały ranne – informuje RMF FM.

Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury z ostatniej chwili
Belgia albo Węgry. Zbigniew Ziobro ma propozycję dla prokuratury

Pełnomocnik Zbigniewa Ziobry mec. Bartosz Lewandowski potwierdził, że Ziobro zaproponował Prokuraturze Krajowej przesłuchanie go w Brukseli lub na Węgrzech oraz zadeklarował, że stawi się na nim, by usłyszeć zarzuty.

Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta z ostatniej chwili
Będzie wniosek o referendum? Znamienne słowa prezydenta

– Nowa konstytucja będzie próbą usystematyzowania tego, co dzieje się w Polsce – podkreślił prezydent Karol Nawrocki, pytany w wywiadzie o prace nad nową ustawą zasadniczą. Dodał, że jeśli "proces destabilizacji państwa" nie zatrzyma się – wniesie o referendum.

Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż z ostatniej chwili
Kto z PiS byłby najlepszym premierem? Jest sondaż

Kto miałby stanąć na czele przyszłego rządu, gdyby partia Jarosława Kaczyńskiego znów doszła do władzy? Pracownia United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski postanowiła zapytać o to Polaków.

Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju tylko u nas
Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju

Nad Dnieprem wybuchła wielka afera korupcyjna, w której podejrzanymi są ludzie bliscy prezydentowi. Zapewne chodzące na podporządkowane prezydentowi SBU i DBR („ukraińskie FBI”) dużo wcześniej dowiedziały się o operacji NABU i SAP, co może wskazywać na przyczyny niedawnej próby zniszczenia przez Zełenskiego niezależności kluczowych organów antykorupcyjnych Ukrainy.

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach z ostatniej chwili
Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zakaz startów mężczyzn w kobiecych dyscyplinach

Międzynarodowy Komitet Olimpijski rozważa zmianę polityki wobec udziału osób transpłciowych w kobiecych dyscyplinach – informuje Według brytyjski Daily Mail.

Cztery prawnicze głosy na zespole do spraw przeciwdziałaniu bezprawiu tylko u nas
Cztery prawnicze głosy na zespole do spraw przeciwdziałaniu bezprawiu

Sąd Apelacyjny w Poznaniu uchylił wyrok pedofilowi, bo orzekał "neosędzia". Bulwersujący wyrok był powodem zwołania parlamentarnego zespołu ds. przeciwdziałania bezprawiu w Sejmie. W obradach wzięli udział Rzecznik Dyscyplinarny Sędziów Sądów Powszechnych sędzia Piotr Schab, sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, prokurator Andrzej Golec prezes Stowarzyszenia Prokuratorów Ad Vocem i dr Oskar Kida.

Marsz Niepodległości 2025 z lotu ptaka. Mamy nagranie z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025 z "lotu ptaka". Mamy nagranie

Mamy nagranie przedstawiające tysiące uczestników Marszu Niepodległości na rondzie Dmowskiego w Warszawie, tuż przed rozpoczęciem pochodu.

Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe z ostatniej chwili
Polska będzie zwolniona z paktu migracyjnego? KE twierdzi, że to możliwe

Komisja Europejska poinformowała, że sześć państw UE, w tym Polska, może ubiegać się o zwolnienie z relokacji migrantów.

Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji z ostatniej chwili
Incydent w Warszawie. Na lewicowej manifestacji

Jeden z uczestników zgromadzenia zorganizowanego przez środowiska lewicowe rzucił racę na schody konsulatu Stanów Zjednoczonych.

REKLAMA

Janusz Szewczak: Gdzie Rzym, gdzie Krym czyli jak oddzielić ziarno od plew

Jak mawiał Baron Rothschild; „Żeby złapać ptaszki trzeba rozsypać cukier” i tego zadłużeniowego cukru rozsypano na świecie zbyt już wiele (ok. 150bln dol.). Skutecznie rozsypano go też tu nad Wisłą.
 Janusz Szewczak: Gdzie Rzym, gdzie Krym czyli jak oddzielić ziarno od plew
/ Pixabay.com/CC0
Dług publiczny i prywatny rosną szybciej w Polsce niż w PKB, na dodatek dług, w tym zwłaszcza dług zagraniczny, źle użyty staje się nie tylko antyrozwojowy, ale wręcz zabójczy, o czym najlepiej przekonali się już Grecy. Alternatywą jest, albo wyższy wzrost, albo niższe długi.

Nasz 26-letni wzrost gospodarczy odbywał się głównie na kredyt i to w największej skali poprzez zagraniczne banki. Znaleźliśmy się w niezwykle niebezpiecznej potrójnej pułapce tzw. średniego rozwoju, rozwoju opartego głównie o kredyt, w tym kredyt zagraniczny. Udział tzw. inwestorów zagranicznych w naszych Skarbowych Papierach Wartościowych, to blisko 200 mld zł, podobnie wysoki udział zagranica ma w polskim rynku giełdowym (50 proc.) czy w walutowym (80 proc.). Niektórzy martwią się tym, że nasz sokół stepowy, mistrz drogownictwa, były minister Sławomir Nowak zmienił obywatelstwo na ukraińskie i będzie pomagał specowi od schładzania gospodarki prof. Leszkowi Balcerowiczowi „reformować Ukrainę”.

Inni przeżywają kolejny atak parasolkami w trakcie tzw. czarnych marszy i kolejne ekscesy w ramach „Nowoczesnej Dyktatury Kobiet”. To nie są największe zagrożenia dla Polski i polskiego państwa, znacznie groźniejsza jest tzw. ujemna, międzynarodowa pozycja inwestycyjna netto Polski, która wynosi blisko minus 70 proc., gdy powszechnie uznaje się za bezpieczny poziom minus 35 proc. Polska obok Turcji, Grecji czy Rumunii jest krajem najbardziej narażonym w Europie na gwałtowny odpływ kapitału zagranicznego.

A, wiec to nie my Polacy rozdajemy w tej grze karty, nasza samodzielność finansowa jest bardzo mocno ograniczona i to głównie dzięki naszym elitom minionego ćwierćwiecza. Każde więc poważniejsze zawirowania na globalnej scenie będzie miało ogromne znaczenie dla polskich spraw. Może to być, zarówno podwyżka stóp procentowych, dokonana w USA przez FED, może to być Grexit, czy wzrost stóp procentowych i kursu franka szwajcarskiego, ale równie dobrze ograniczenie dodruku pieniądza przez EBC czy pogłębienie się kryzysu na Ukrainie. Na wiele istotnych pytań ciągle nie ma odpowiedzi: jak Polska ma gonić w rozwoju i zamożności inne kraje, nie stając się zadłużeniowym niewolnikiem XXI wieku jak ma uniknąć półkolonialnego charakteru, jak mamy skutecznie zmniejszyć ryzyko niewypłacalności Polski, nie przerywając procesów rozwoju gospodarczego, jak roztropnie korzystać z finansowania dłużnego i na co wydawać pożyczki, czy wystarczy naszych krajowych oszczędności na finansowanie długo-terminowego rozwoju Polski.

To znacznie poważniejsze wyzwania niż to czy były premier Donald Tusk postawił już krzyżyk na KOD-dzie lub czy mistrz kabotyńskich frazesów Ryszard Petru „codziennie rano wstydzi się za MON Antoniego Macierewicza”.

Ta masowa skala ogłupiania polskiego społeczeństwa skutecznie zaciemnia prawdziwe wyzwania i zagrożenia dla polskiego państwa i jego kondycji finansowej i gospodarczej, tym bardziej, że sam szef MSZ Niemiec ostrzega przed rozpadem Unii i zauważa wreszcie, „kryzys finansowy, fala emigrantów docierająca do Europy i szok wywołany referendum w Wielkiej Brytanii wpędziły UE w poważne kłopoty”.

Wielki niemiecki bank - Deutsche Bank może podzielić los Lehman Br., a włoskie banki pogrążyć cały europejski system bankowy. Finansowe tsunami krąży nad światem, a my w tym czasie nie potrafimy oddzielić, ani ziarna od plew, ani ustalić hierarchii wartości najważniejszych problemów, które należy rozwiązać.

Janusz Szewczak
wpolityce.pl

Polski analityk gospodarczy, nauczyciel akademicki i publicysta, poseł na Sejm VIII kadencji.


 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe