Solidarność, godność i walka o wolność to kwintesencja polskości

Sierpień 1980 roku to nie tylko historia. Robotnicy z Jastrzębia-Zdroju, ze Szczecina, z Gdańska i z całej Polski powiedzieli wtedy światu, że solidarność, godność i walka o wolność są kwintesencją polskości – powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas obchodów 38. rocznicy podpisania Porozumienia Jastrzębskiego i 30. rocznicy górniczych strajków z 1988 roku.
 Solidarność, godność i walka o wolność to kwintesencja polskości
/ fot.Region Śląsko-Dąbrowski
Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ Solidarność podkreślił pod pomnikiem Porozumienia Jastrzębskiego, że postulaty Sierpnia 1980 roku nie są reliktem przeszłości. – To są marzenia spisane przez robotników i my jako Związek Zawodowy "Solidarność", depozytariusz tych postulatów, jesteśmy zobowiązani je realizować i to robimy – zaznaczył w wystąpieniu Piotr Duda. 
 
– Dzisiaj co niektórzy mówią, że Związek Zawodowy "Solidarność" jest polityczny, jest partyjny.  Związek Zawodowy "Solidarność" nigdy nie był, nie jest i nie będzie partyjny. Jest polityczny - tak - bo będziemy z każdą władzą prowadzić dialog, jeżeli ta władza będzie chciała tego dialogu, a obecna władza chce rozmawiać i nie na ulicy, ale przy stole negocjacji – powiedział Piotr Duda. – Związek Zawodowy "Solidarność" nie musi się podobać żadnemu rządowi. Jak dobrze robią, będziemy chwalić. Jak źle, będziemy ganić – podkreślał.
 
Przewodniczący dziękował premierowi za realizację przez obecny rząd postulatu wolnych od pracy niedziel w handlu oraz za przywrócenie wieku emerytalnego wynoszącego 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Dodał, że Związek jednak ma też kilka gorzkich słów pod adresem rządu. Wskazał m.in. na brak dialogu i konflikt społeczny w kontrolowanej przez Skarb Państwa spółce PGE, gdzie miało dochodzić nawet do prób zastraszania działaczy związkowych. Wskazał także na przypadek bezprawnego zdaniem Związku zwolnienia z pracy przewodniczącego organizacji zakładowej Solidarności w należącej do Duńczyków sieci handlowej Jysk.

Mateusz Morawiecki w swoim wystąpieniu nazwał  uczestników wydarzeń z Sierpnia 1980 roku żołnierzami wielkiej sztafety wolności. – Tej samej sztafety, w której brali udział kosynierzy Tadeusza Kościuszki, powstańcy listopadowi, powstańcy styczniowi, legioniści, później wielcy obrońcy Polski przed nawałą bolszewicką, a następnie nasi dziadkowie z czasów II wojny światowej. W tej samej sztafecie walczących o wolność byliście wy działacze, strajkujący. To było kolejne wielkie świadectwo odwagi. Odwagi, za którą dzisiejsza Polska jest wam winna dozgonną wdzięczność – mówił premier Morawiecki. 
 
Szef rządu podkreślił również ogromne znaczenie górnictwa dla polskiej gospodarki i znaczenie tej branży w procesie budowy zasobnej i bogatej Polski. – Nie byłoby dzisiaj tych sukcesów polskiej gospodarki, tego, co osiągnęliśmy przez te wszystkie lata naszej trudnej historii, również gospodarczej, bez wielkiego trudu górniczego. Trudu ludzi z Górnego Śląska, z Zagłębia. Dlatego właśnie wierzę w to, że przyszłość Polski musi polegać na tym również, żeby wykorzystać te zasoby, wasz trud, wasze doświadczenie i waszą pracę – wskazał premier.  
 
List do uczestników uroczystości skierował prezydent RP Andrzej Duda. – Śląsk to jedno z najważniejszych miejsc, gdzie wzrastała polska wolność. Z dumą pielęgnują Państwo pamięć o dokonaniach wielkiego społecznego protestu roku 1980 i historycznej roli NSZZ Solidarność. To wspaniałe dziedzictwo głęboko zapisało się w śląskiej tradycji i tożsamości. Rzeczpospolita nigdy nie zapomni, jak wiele zawdzięcza mieszkańcom tej ziemi – napisał prezydent Andrzej Duda w liście odczytanym przez Andrzeja Derę, sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP.
 
Witając uczestników obchodów zgromadzonych pod pomnikiem przed jastrzębską kopalnią Zofiówka, Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności wskazał, że w 1980 roku niewielu w Polsce wierzyło, że Śląsk dołączy do robotniczych protestów rozpoczętych na Wybrzeżu. Podobnie w 1988 roku wielu brakowało wiary, że strajki doprowadzą do częściowo wolnych wyborów i odzyskania przez Polskę niepodległości. – Tutaj 30 lat temu na kopalni Manifest Lipcowy, dzisiaj Zofiówka, do samego końca na strajku wytrwało niespełna 200 niezłomnych żołnierzy Polski, żołnierzy Solidarności. Tutaj Polska mogła zobaczyć, że dla Śląska, dla ludzi pracy, dla górników bardzo ważna, a może najważniejsza jest godność, szacunek i uczciwość – zaznaczył przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności. 
 
Dominik Kolorz podziękował premierowi za przyjęcie Programu dla Śląska, którego inicjatorem była śląsko-dąbrowska Solidarność oraz wyraził nadzieję, że zapisy tego dokumentu zostaną zrealizowane. Przewodniczący zaapelował również o uwzględnienie czystych technologii węglowych w rządowym programie antysmogowym. – Oczekujemy z nadzieją, ale także z niepokojem programu związanego z niską emisją. To dobrze, że głównym elementem tego programu będzie termomodernizacja, ale w tym programie nie można zapominać o węglu. Węgiel też może być czysty. W związku z tym bardzo proszę o to, żeby skorygować ten program i żeby węgla z niego nie eliminować, bo na razie niestety tak to trochę wygląda – mówił Dominik Kolorz. 
 
Przewodniczący regionalnych struktur Związku w swoim wystąpieniu zaapelował też o odtworzenie likwidowanej kopalni Krupiński w Suszcu. – Tę kopalnię w ostatnim czasie zlikwidowano, ale ona nie jest jeszcze pogrzebana. Proszę i apeluję o to zarówno do Ministerstwa Energii, jak i do pana premiera, żeby tym kilkudziesięciu milionom ton bardzo dobrego węgla nie dać umrzeć. Ta kopalnia jest jeszcze do odtworzenia – powiedział szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności. 
 
Ważną częścią uroczystości było nadanie placowi znajdującemu się przed kopalnią Zofiówka imienia Tadeusza Jedynaka, sygnatariusza Porozumienia Jastrzębskiego oraz odsłonięcie poświęconej mu tablicy pamiątkowej. Sylwetkę Tadeusza Jedynaka przypomniał zgromadzonym jego przyjaciel, również sygnatariusz Porozumienia Jastrzębskiego Grzegorz Stawski. – Tadeusz miał niezwykłą umiejętność - taką, która nie jest dana każdemu - potrafił zjednywać do siebie ludzi, a jednocześnie jednoczyć ludzi. Nigdy się nie pchał do przodu. Albo był doceniany i go chciano. Albo go nie chciano i usuwał się w cień. Nigdy nie parł do tego, aby sprawować jakąkolwiek władzę – wspominał Grzegorz Stawski. 
 
Rocznicowe obchody rozpoczęły się mszą św. w kościele pw. Najświętszej Marii Panny Matki Kościoła w Jastrzębiu-Zdroju. Nabożeństwu przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej ks. Marek Szkudło. W homilii mówił o potrzebie zrozumienia siebie nawzajem i o dobru wspólnym oraz o służbie człowiekowi i społeczeństwu. – W 38. rocznicę Porozumień Sierpniowych wspominam tych, którzy walczyli o godność człowieka. Oni cierpieli, oni się narażali. Oni nie robili kariery, nie zdobywali popularności, oni służyli - służyli społeczeństwu, służyli człowiekowi. Być może dziś warto tych właśnie ludzi postawić na piedestale i pokazać światu? Być może właśnie dzisiaj tym, którzy zajmują się służbą społeczności poprzez sprawowanie publicznych urzędów, należałoby to właśnie przypomnieć? – podkreślał bp Szkudło. 
 
Po mszy św. nieopodal kościoła posadzony został "Dąb Wolności", jeden ze stu dębów poświęconych przez papieża Franciszka z okazji obchodzonego w tym roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. 
 
W obchodach w Jastrzębiu-Zdroju wzięły udział delegacje związkowe i poczty sztandarowe Solidarności z całego regionu i z kraju oraz uczestnicy wydarzeń sprzed 38. i 30 lat. Przybyli też przedstawiciele władz państwowych oraz samorządowych, a także mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju. Obchody zakończyły się złożeniem kwiatów pod Pomnikiem Porozumienia Jastrzębskiego.
 

www.solidarnosckatowice.pl / aga, łk, ny /k
 

 

POLECANE
Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję z ostatniej chwili
Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję

W tegorocznym Marszu Niepodległości bierze udział około 100 tysięcy osób – poinformował dyrektor Stołecznego Centrum Bezpieczeństwa Jarosław Misztal. Jak podkreślił, to są szacunki miejskie i dane te na pewno będą się różniły od tego, co przekaże organizator.

Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia gorące
Copa-Cogeca krytycznie o propozycjach KE ws. WPR: Są nie do przyjęcia

„Dostosowania krańcowe w Wieloletnich Ram Finansowych (WRF) i Wpólnotowej Polityki Rolnej (WPR) są dalekie od tego, co jest potrzebne do zabezpieczenia rolnikom źródła utrzymania i bezpieczeństwa żywnościowego UE” - napisali przewodniczący Copa i Cogeca w specjalnym liście do posłów PE.

Ten transparent nie spodoba się Tuskowi. Mentzen opublikował zdjęcie z ostatniej chwili
Ten transparent nie spodoba się Tuskowi. Mentzen opublikował zdjęcie

Sławomir Mentzen opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie z Marszu Niepodległości, na którym widać, jak uczestnicy wydarzenia trzymają transparent z krótkim przekazem do premiera Donalda Tuska.

Prezydent Karol Nawrocki dołączył do Marszu Niepodległości. Jest nagranie z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki dołączył do Marszu Niepodległości. Jest nagranie

Tuż przed godz. 15 Kancelaria Prezydenta RP opublikowała nagranie, na którym widać, że do wydarzenia dołączył – tak jak zapowiadał – prezydent Karol Nawrocki.

Prof. Wojciech Polak: Nad polską niepodległością zbierają się czarne chmury tylko u nas
Prof. Wojciech Polak: Nad polską niepodległością zbierają się czarne chmury

„Nad naszą niepodległością, nad naszą wolnością zaciągają się czarne chmury” - powiedział w wywiadzie dla portalu Tysol.pl prof. Wojciech Polak, historyk, wykładowca Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, od 2016 roku członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej.

Oglądaj Marsz Niepodległości 2025 na żywo [TRANSMISJA ONLINE] z ostatniej chwili
Oglądaj Marsz Niepodległości 2025 na żywo [TRANSMISJA ONLINE]

O godz. 14:00 z ronda Dmowskiego w Warszawie rozpoczął się Marsz Niepodległości 2025. Tegoroczne wydarzenie odbywa się pod hasłem „Jeden naród, silna Polska” i biorą w nim udział m.in prezydent RP Karol Nawrocki, przewodniczący NSZZ "Solidarność" Piotr Duda wraz z członkami prezydium Komisji Krajowej, a także najważniejsi politycy prawicy. Relację na żywo można oglądać na portalu Tysol.pl. Zapraszamy!

Aktywizm sędziów nie pozwala rządowi Niemiec powstrzymać napływu Afgańczyków z ostatniej chwili
Aktywizm sędziów nie pozwala rządowi Niemiec powstrzymać napływu Afgańczyków

„Rząd Merza najwyraźniej nie jest w stanie powstrzymać przybyszów, stając w obliczu aktywizmu sędziowskiego” - alarmuje portal European Conservative.

Niemiecka aktorka chciała potwierdzić żydowskie pochodzenie. Genealog ujawnił, że jej ojciec... służył w Waffen-SS z ostatniej chwili
Niemiecka aktorka chciała potwierdzić żydowskie pochodzenie. Genealog ujawnił, że jej ojciec... służył w Waffen-SS

Uschi Glas, popularna niemiecka aktorka, przez lata była przekonana, że w jej rodzinie mogły być żydowskie korzenie. Zamiast tego genealog ujawnił, że jej ojciec był oficerem Waffen-SS. Sprawę opisał niemiecki dziennik „Bild”.

Prezydent Nawrocki wręczył awanse generalskie oficerom wojska, straży pożarnej i policji z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki wręczył awanse generalskie oficerom wojska, straży pożarnej i policji

W Święto Niepodległości prezydent Karol Nawrocki wręczył nominacje generalskie jedenastu oficerom Wojska Polskiego, oficerowi Policji, oficerowi Straży Granicznej oraz oficerowi Państwowej Straży Pożarnej.

KE chce scentralizować służby wywiadowcze. To poważnie zagrozi bezpieczeństwu narodowemu państw członkowskich tylko u nas
KE chce scentralizować służby wywiadowcze. To poważnie zagrozi bezpieczeństwu narodowemu państw członkowskich

W Unii Europejskiej ma powstać nowa jednostka wywiadowcza „spinająca” wywiady poszczególnych państw członkowskich. Tymczasem powstanie takiego tworu zagroziłoby bezpieczeństwu poszczególnych państw członkowskich oraz ich służb wywiadowczych.

REKLAMA

Solidarność, godność i walka o wolność to kwintesencja polskości

Sierpień 1980 roku to nie tylko historia. Robotnicy z Jastrzębia-Zdroju, ze Szczecina, z Gdańska i z całej Polski powiedzieli wtedy światu, że solidarność, godność i walka o wolność są kwintesencją polskości – powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas obchodów 38. rocznicy podpisania Porozumienia Jastrzębskiego i 30. rocznicy górniczych strajków z 1988 roku.
 Solidarność, godność i walka o wolność to kwintesencja polskości
/ fot.Region Śląsko-Dąbrowski
Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ Solidarność podkreślił pod pomnikiem Porozumienia Jastrzębskiego, że postulaty Sierpnia 1980 roku nie są reliktem przeszłości. – To są marzenia spisane przez robotników i my jako Związek Zawodowy "Solidarność", depozytariusz tych postulatów, jesteśmy zobowiązani je realizować i to robimy – zaznaczył w wystąpieniu Piotr Duda. 
 
– Dzisiaj co niektórzy mówią, że Związek Zawodowy "Solidarność" jest polityczny, jest partyjny.  Związek Zawodowy "Solidarność" nigdy nie był, nie jest i nie będzie partyjny. Jest polityczny - tak - bo będziemy z każdą władzą prowadzić dialog, jeżeli ta władza będzie chciała tego dialogu, a obecna władza chce rozmawiać i nie na ulicy, ale przy stole negocjacji – powiedział Piotr Duda. – Związek Zawodowy "Solidarność" nie musi się podobać żadnemu rządowi. Jak dobrze robią, będziemy chwalić. Jak źle, będziemy ganić – podkreślał.
 
Przewodniczący dziękował premierowi za realizację przez obecny rząd postulatu wolnych od pracy niedziel w handlu oraz za przywrócenie wieku emerytalnego wynoszącego 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Dodał, że Związek jednak ma też kilka gorzkich słów pod adresem rządu. Wskazał m.in. na brak dialogu i konflikt społeczny w kontrolowanej przez Skarb Państwa spółce PGE, gdzie miało dochodzić nawet do prób zastraszania działaczy związkowych. Wskazał także na przypadek bezprawnego zdaniem Związku zwolnienia z pracy przewodniczącego organizacji zakładowej Solidarności w należącej do Duńczyków sieci handlowej Jysk.

Mateusz Morawiecki w swoim wystąpieniu nazwał  uczestników wydarzeń z Sierpnia 1980 roku żołnierzami wielkiej sztafety wolności. – Tej samej sztafety, w której brali udział kosynierzy Tadeusza Kościuszki, powstańcy listopadowi, powstańcy styczniowi, legioniści, później wielcy obrońcy Polski przed nawałą bolszewicką, a następnie nasi dziadkowie z czasów II wojny światowej. W tej samej sztafecie walczących o wolność byliście wy działacze, strajkujący. To było kolejne wielkie świadectwo odwagi. Odwagi, za którą dzisiejsza Polska jest wam winna dozgonną wdzięczność – mówił premier Morawiecki. 
 
Szef rządu podkreślił również ogromne znaczenie górnictwa dla polskiej gospodarki i znaczenie tej branży w procesie budowy zasobnej i bogatej Polski. – Nie byłoby dzisiaj tych sukcesów polskiej gospodarki, tego, co osiągnęliśmy przez te wszystkie lata naszej trudnej historii, również gospodarczej, bez wielkiego trudu górniczego. Trudu ludzi z Górnego Śląska, z Zagłębia. Dlatego właśnie wierzę w to, że przyszłość Polski musi polegać na tym również, żeby wykorzystać te zasoby, wasz trud, wasze doświadczenie i waszą pracę – wskazał premier.  
 
List do uczestników uroczystości skierował prezydent RP Andrzej Duda. – Śląsk to jedno z najważniejszych miejsc, gdzie wzrastała polska wolność. Z dumą pielęgnują Państwo pamięć o dokonaniach wielkiego społecznego protestu roku 1980 i historycznej roli NSZZ Solidarność. To wspaniałe dziedzictwo głęboko zapisało się w śląskiej tradycji i tożsamości. Rzeczpospolita nigdy nie zapomni, jak wiele zawdzięcza mieszkańcom tej ziemi – napisał prezydent Andrzej Duda w liście odczytanym przez Andrzeja Derę, sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP.
 
Witając uczestników obchodów zgromadzonych pod pomnikiem przed jastrzębską kopalnią Zofiówka, Dominik Kolorz, przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności wskazał, że w 1980 roku niewielu w Polsce wierzyło, że Śląsk dołączy do robotniczych protestów rozpoczętych na Wybrzeżu. Podobnie w 1988 roku wielu brakowało wiary, że strajki doprowadzą do częściowo wolnych wyborów i odzyskania przez Polskę niepodległości. – Tutaj 30 lat temu na kopalni Manifest Lipcowy, dzisiaj Zofiówka, do samego końca na strajku wytrwało niespełna 200 niezłomnych żołnierzy Polski, żołnierzy Solidarności. Tutaj Polska mogła zobaczyć, że dla Śląska, dla ludzi pracy, dla górników bardzo ważna, a może najważniejsza jest godność, szacunek i uczciwość – zaznaczył przewodniczący śląsko-dąbrowskiej Solidarności. 
 
Dominik Kolorz podziękował premierowi za przyjęcie Programu dla Śląska, którego inicjatorem była śląsko-dąbrowska Solidarność oraz wyraził nadzieję, że zapisy tego dokumentu zostaną zrealizowane. Przewodniczący zaapelował również o uwzględnienie czystych technologii węglowych w rządowym programie antysmogowym. – Oczekujemy z nadzieją, ale także z niepokojem programu związanego z niską emisją. To dobrze, że głównym elementem tego programu będzie termomodernizacja, ale w tym programie nie można zapominać o węglu. Węgiel też może być czysty. W związku z tym bardzo proszę o to, żeby skorygować ten program i żeby węgla z niego nie eliminować, bo na razie niestety tak to trochę wygląda – mówił Dominik Kolorz. 
 
Przewodniczący regionalnych struktur Związku w swoim wystąpieniu zaapelował też o odtworzenie likwidowanej kopalni Krupiński w Suszcu. – Tę kopalnię w ostatnim czasie zlikwidowano, ale ona nie jest jeszcze pogrzebana. Proszę i apeluję o to zarówno do Ministerstwa Energii, jak i do pana premiera, żeby tym kilkudziesięciu milionom ton bardzo dobrego węgla nie dać umrzeć. Ta kopalnia jest jeszcze do odtworzenia – powiedział szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności. 
 
Ważną częścią uroczystości było nadanie placowi znajdującemu się przed kopalnią Zofiówka imienia Tadeusza Jedynaka, sygnatariusza Porozumienia Jastrzębskiego oraz odsłonięcie poświęconej mu tablicy pamiątkowej. Sylwetkę Tadeusza Jedynaka przypomniał zgromadzonym jego przyjaciel, również sygnatariusz Porozumienia Jastrzębskiego Grzegorz Stawski. – Tadeusz miał niezwykłą umiejętność - taką, która nie jest dana każdemu - potrafił zjednywać do siebie ludzi, a jednocześnie jednoczyć ludzi. Nigdy się nie pchał do przodu. Albo był doceniany i go chciano. Albo go nie chciano i usuwał się w cień. Nigdy nie parł do tego, aby sprawować jakąkolwiek władzę – wspominał Grzegorz Stawski. 
 
Rocznicowe obchody rozpoczęły się mszą św. w kościele pw. Najświętszej Marii Panny Matki Kościoła w Jastrzębiu-Zdroju. Nabożeństwu przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji katowickiej ks. Marek Szkudło. W homilii mówił o potrzebie zrozumienia siebie nawzajem i o dobru wspólnym oraz o służbie człowiekowi i społeczeństwu. – W 38. rocznicę Porozumień Sierpniowych wspominam tych, którzy walczyli o godność człowieka. Oni cierpieli, oni się narażali. Oni nie robili kariery, nie zdobywali popularności, oni służyli - służyli społeczeństwu, służyli człowiekowi. Być może dziś warto tych właśnie ludzi postawić na piedestale i pokazać światu? Być może właśnie dzisiaj tym, którzy zajmują się służbą społeczności poprzez sprawowanie publicznych urzędów, należałoby to właśnie przypomnieć? – podkreślał bp Szkudło. 
 
Po mszy św. nieopodal kościoła posadzony został "Dąb Wolności", jeden ze stu dębów poświęconych przez papieża Franciszka z okazji obchodzonego w tym roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. 
 
W obchodach w Jastrzębiu-Zdroju wzięły udział delegacje związkowe i poczty sztandarowe Solidarności z całego regionu i z kraju oraz uczestnicy wydarzeń sprzed 38. i 30 lat. Przybyli też przedstawiciele władz państwowych oraz samorządowych, a także mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju. Obchody zakończyły się złożeniem kwiatów pod Pomnikiem Porozumienia Jastrzębskiego.
 

www.solidarnosckatowice.pl / aga, łk, ny /k
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe