Polska liderem sprzeciwu

To było dobre spotkanie, ocenił Henryk Nakonieczny, członek Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” po rozmowie Komisarzem Komisji Europejskiej ds. zatrudnienia, spraw społecznych, umiejętności i mobilności pracowników Marianne Thyssen. Thyssen spotkała się 8 września w Warszawie m.in. z polskimi centralami związkowymi w sprawie unijnej dyrektywy dot. pracowników delegowanych.
 Polska liderem sprzeciwu
/ www.ec.europa.eu
- To było godzinne spotkanie podczas którego każda z organizacji miała mniej więcej po 10 min. na przedstawienie swoich opinii – relacjonuje Ewa Podgórska-Rakiel, ekspert Związku, która z ramienia „Solidarności” również brała udział w spotkaniu.

- „Solidarność” bardzo merytorycznie przedstawiła problem pracowników delegowanych przede wszystkim z ich punktu widzenia – dodała.
Zdaniem przedstawicieli „S” głównym problemem jest przepływ informacji „w dół”, czyli informowanie pracowników przez swoich pracodawców o prawach i przepisach obowiązujących w danych krajach. To powoduje, że wielu pracowników nie ma wiedzy co mu wolno, co mu się należy i jaki jest stan prawny w danym kraju. To nie tylko kwestia samych przepisów obowiązujących w innych krajach, bo różnie w prawie pracy jest to zapisane, ale też bariera językowa. W tej sprawie już wcześniej NSZZ „Solidarność” przekazał KE swoje stanowisko.

To bardzo zainteresowało panią Komisarz, która uznała, że o wielu takich praktycznych aspektach sytuacji pracowników delegowanych nie ma powszechnej świadomości. Stwierdziła, że należy poważnie pomyśleć o regulacjach na szczeblu unijnym, ale to nie będzie takie proste, bo wiele z tych spraw dotyczy relacji pracownik pracodawca w danym państwie, a w to KE może ingerować w bardzo ograniczonym zakresie.

Z równie dużym zainteresowaniem Komisarz Thyssen odniosła się do istniejącego w Polsce procederu omijania tej dyrektywy poprzez zastępowania delegowania wyjazdem służbowym w ramach normalnego wyjazdu służbowego. Trudno oszacować skalę tego zjawiska, bo choć oficjalnie pracowników delegowanych z polski jest ok 430 tys., to faktycznie może być ich nawet milion. Wtedy zamiast wyższych standardów przy delegowaniu stosowane są zwykłe diety, często krajowe.

Wizyta odbyła się w związku z planami nowelizacji dyrektywy o pracownikach delegowanych, która obowiązuje już od 1997 r. Niedawno przyjęliśmy przepisy w sprawie dyrektywy o egzekwowaniu, a obecnie pracujemy nad nowelizacją. Na pytanie, czy Thyssen odbywa podobne w innych krajach, Podgórska-Rakiel odpowiada, że raczej nie, bo Polska jest tu szczególnym krajem. Po pierwsze najwięcej pracowników delegowanych jest właśnie z Polski. Po drugie Polska stała się liderem procedury „żółtej kartki”, a więc sprzeciwu wobec tej regulacji. Chciała poznać to od środka. Dlatego oprócz central związkowych spotkała się również z organizacjami pracodawców i przedstawicielami rządu.

Komisarz podkreślała, że celem dyrektywy i jej ewentualnej nowelizacji jest ochrona pracownika.

W przyszłym tygodniu 15 września odbędzie się w tej sprawie spotkanie grupy roboczej EKZZ w Brukseli, a następnie 19 spotkanie ekspertów z państw członkowskich. Ewa Podgórska-Rakiel jest z ramienia „S” członkiem grupy roboczej EKZZ i jako obserwator będzie uczestniczyła w spotkaniu ekspertów państw członkowskich przy Komisji Europejskiej.

ml
 

 

POLECANE
Będzie nowy wicepremier w rządzie Tuska. Padło nazwisko z ostatniej chwili
Będzie nowy wicepremier w rządzie Tuska. Padło nazwisko

We wtorkowej rozmowie z Radiem Zet, minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz poinformowała, że Polska 2050 otrzyma do rozdysponowania stanowisko wicepremiera po odejściu Szymona Hołowni ze stanowiska marszałka Sejmu.

Były minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba uciekł do Polski? gorące
Były minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba uciekł do Polski?

Jak wynika z wywiadu jakiego były minister spraw zagranicznych Ukrainy udzielił Corriere della Sera, Dmytro Kułeba miał uciec z Ukrainy ze względu na nowe ukraińskie prawo, które ma zakazywać wyjazdy z Ukrainy byłym dyplomatom. Kułeba pojawił się w Krakowie. Teraz jego rzecznik przedstawia nieco inną wersję.

Przełom w diagnostyce wrodzonej wady stawów biodrowych u dzieci i niemowląt dzięki polskim informatykom z ostatniej chwili
Przełom w diagnostyce wrodzonej wady stawów biodrowych u dzieci i niemowląt dzięki polskim informatykom

Pentacomp Systemy Informatyczne SA - lider na rynku IT usług medycznych, wdraża autorskie  oprogramowanie medyczne w diagnostyce wrodzonej wady stawów biodrowych o nazwie Prelux. System wesprze lekarzy w diagnozowaniu wrodzonej dysplazji stawów biodrowych u dzieci i niemowląt oraz w wyborze właściwej ścieżki leczenia. Badanie kliniczne finansowane jest w ramach konkursu Agencji Badań Medycznych. 

Emmanuel Macron powołał nowego premiera Francji z ostatniej chwili
Emmanuel Macron powołał nowego premiera Francji

Prezydent Francji Emmanuel Macron powołał we wtorek na nowego premiera Sebastiena Lecornu, który od 2022 roku sprawował urząd ministra obrony. O nominacji Pałac Elizejski poinformował kilka godzin po tym, jak dymisję złożył poprzedni premier, Francois Bayrou.

Atak Izraela w Katarze. Jest komunikat Białego Domu z ostatniej chwili
Atak Izraela w Katarze. Jest komunikat Białego Domu

Atak Izraela w Katarze nie służy interesom ani Izraela, ani USA, choć cel eliminacji Hamasu jest słuszny - powiedziała we wtorek rzecznik Białego Domu Karoline Leavitt, nazywając uderzenie w Dausze „niefortunnym incydentem”. Trump miał zapewnić emira Kataru, że podobny atak się nie powtórzy.

Zbliżenie Łukaszenki z Haftarem może oznaczać nowe kłopoty na granicy polsko-białoruskiej tylko u nas
Zbliżenie Łukaszenki z Haftarem może oznaczać nowe kłopoty na granicy polsko-białoruskiej

Libia to dla Rosji szansa na utrzymanie odpowiedniego poziomu obecności wojskowej w basenie Morza Śródziemnego po syryjskiej klęsce. Libia to też brama do Afryki, hub logistyczny Korpusu Afrykańskiego, który przejął sieroty po Grupie Wagnera. Ale zbliżenie Moskwy z Bengazi, gdzie rezyduje faktyczny władca wschodu Libii, generał Chalifa Haftar, niesie też zagrożenie dla UE, w tym Polski, jeśli chodzi o nielegalną imigrację.

Izrael zaatakował Katar. Jest komunikat katarskich służb z ostatniej chwili
Izrael zaatakował Katar. Jest komunikat katarskich służb

Izrael zaatakował we wtorek przywódców palestyńskiego Hamasu w stolicy Kataru, Dausze. Media podają sprzeczne informacje dotyczące efektu uderzenia i losów liderów grupy. Premier Benjamin Netanjahu podkreślił, że była to wyłącznie izraelska operacja. Katar w wydanym komunikacie poinformował, że w ataku zginął członek krajowych sił bezpieczeństwa.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Kierowcy we Wrocławiu muszą przygotować się na zmianę w systemie opłat parkingowych. Od 11 września 2025 roku nie będzie już możliwości płacenia za postój w Strefie Płatnego Parkowania (SPP) i Śródmiejskiej Strefie Płatnego Parkowania (ŚSPP) za pomocą aplikacji mPay.

Krwawe protesty w Nepalu. Są ofiary śmiertelne, podpalono parlament, premier rezygnuje z ostatniej chwili
Krwawe protesty w Nepalu. Są ofiary śmiertelne, podpalono parlament, premier rezygnuje

Premier Nepalu KP Sharma Oli we wtorek ustąpił z urzędu wskutek masowych protestów przeciw zablokowaniu przez rząd platform społecznościowych i przeciw korupcji władz - podała agencja Reutera, powołując się na doradcę polityka Prakasha Silwala. Protestujący podpalili gmach nepalskiego parlamentu.

ZUS wydał ważny komunikat z ostatniej chwili
ZUS wydał ważny komunikat

Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina, że osoby, które decydują się pracować dłużej po osiągnięciu wieku emerytalnego, mogą znacząco zwiększyć swoje świadczenie. Każdy dodatkowy rok pracy to nawet kilkanaście procent wyższej emerytury.

REKLAMA

Polska liderem sprzeciwu

To było dobre spotkanie, ocenił Henryk Nakonieczny, członek Prezydium Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” po rozmowie Komisarzem Komisji Europejskiej ds. zatrudnienia, spraw społecznych, umiejętności i mobilności pracowników Marianne Thyssen. Thyssen spotkała się 8 września w Warszawie m.in. z polskimi centralami związkowymi w sprawie unijnej dyrektywy dot. pracowników delegowanych.
 Polska liderem sprzeciwu
/ www.ec.europa.eu
- To było godzinne spotkanie podczas którego każda z organizacji miała mniej więcej po 10 min. na przedstawienie swoich opinii – relacjonuje Ewa Podgórska-Rakiel, ekspert Związku, która z ramienia „Solidarności” również brała udział w spotkaniu.

- „Solidarność” bardzo merytorycznie przedstawiła problem pracowników delegowanych przede wszystkim z ich punktu widzenia – dodała.
Zdaniem przedstawicieli „S” głównym problemem jest przepływ informacji „w dół”, czyli informowanie pracowników przez swoich pracodawców o prawach i przepisach obowiązujących w danych krajach. To powoduje, że wielu pracowników nie ma wiedzy co mu wolno, co mu się należy i jaki jest stan prawny w danym kraju. To nie tylko kwestia samych przepisów obowiązujących w innych krajach, bo różnie w prawie pracy jest to zapisane, ale też bariera językowa. W tej sprawie już wcześniej NSZZ „Solidarność” przekazał KE swoje stanowisko.

To bardzo zainteresowało panią Komisarz, która uznała, że o wielu takich praktycznych aspektach sytuacji pracowników delegowanych nie ma powszechnej świadomości. Stwierdziła, że należy poważnie pomyśleć o regulacjach na szczeblu unijnym, ale to nie będzie takie proste, bo wiele z tych spraw dotyczy relacji pracownik pracodawca w danym państwie, a w to KE może ingerować w bardzo ograniczonym zakresie.

Z równie dużym zainteresowaniem Komisarz Thyssen odniosła się do istniejącego w Polsce procederu omijania tej dyrektywy poprzez zastępowania delegowania wyjazdem służbowym w ramach normalnego wyjazdu służbowego. Trudno oszacować skalę tego zjawiska, bo choć oficjalnie pracowników delegowanych z polski jest ok 430 tys., to faktycznie może być ich nawet milion. Wtedy zamiast wyższych standardów przy delegowaniu stosowane są zwykłe diety, często krajowe.

Wizyta odbyła się w związku z planami nowelizacji dyrektywy o pracownikach delegowanych, która obowiązuje już od 1997 r. Niedawno przyjęliśmy przepisy w sprawie dyrektywy o egzekwowaniu, a obecnie pracujemy nad nowelizacją. Na pytanie, czy Thyssen odbywa podobne w innych krajach, Podgórska-Rakiel odpowiada, że raczej nie, bo Polska jest tu szczególnym krajem. Po pierwsze najwięcej pracowników delegowanych jest właśnie z Polski. Po drugie Polska stała się liderem procedury „żółtej kartki”, a więc sprzeciwu wobec tej regulacji. Chciała poznać to od środka. Dlatego oprócz central związkowych spotkała się również z organizacjami pracodawców i przedstawicielami rządu.

Komisarz podkreślała, że celem dyrektywy i jej ewentualnej nowelizacji jest ochrona pracownika.

W przyszłym tygodniu 15 września odbędzie się w tej sprawie spotkanie grupy roboczej EKZZ w Brukseli, a następnie 19 spotkanie ekspertów z państw członkowskich. Ewa Podgórska-Rakiel jest z ramienia „S” członkiem grupy roboczej EKZZ i jako obserwator będzie uczestniczyła w spotkaniu ekspertów państw członkowskich przy Komisji Europejskiej.

ml
 


 

Polecane
Emerytury
Stażowe