M. Ossowski, red. nacz. "Tygodnika Solidarność": 40 lat NSZZ Solidarność
29 stycznia w Pałacu Prezydenckim na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy odbyło się pierwsze w tym roku posiedzenie Komisji Krajowej NSZZ Solidarność. To dla wszystkich ludzi Solidarności wyjątkowe wydarzenie, zwłaszcza że odbywa się w roku 40. urodzin NSZZ „S”.
/ fot. TS
40 lat Związku to niewątpliwie pasmo wielu sukcesów, które trwale zapisały się na kartach historii. To właśnie dzięki niezłomności i poświęceniu 10 milionów ludzi zrzeszonych w Solidarności możliwe stało się obalenie komunizmu najpierw w Polsce, a później także w innych krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Jednak radosny i optymistyczny rok 1989 dla Związku nie oznaczał końca walki. Nastały trudne lata 90. Prywatyzacja państwowych przedsiębiorstw, wyprzedaż na niespotykaną skalę majątku narodowego, masowe zamykanie zakładów pracy okazało się dramatem dla wielu pracowników i ich rodzin, które niemalże z dnia na dzień pozostawały bez środków do życia. Solidarność po raz kolejny musiała podjąć walkę, przeciwstawiając się dzikiej prywatyzacji, wyprzedaży majątku narodowego i kolejnym liberalizacjom prawa pracy. Tę walkę kontynuuje do dziś, jak chociażby walka o wiek emerytalny, minimalne wynagrodzenie czy ograniczenie handlu w niedzielę. To wciąż ta sama Solidarność, zarejestrowana 10 listopada 1980 roku, od 40 lat służąca polskim pracownikom i polskiej racji stanu. Warto o tym pamiętać, zwłaszcza w czasach, gdy wiele środowisk próbuje tę prawdę zamazać, wmawiając nam, że dzisiejsza Solidarność z tą z roku 1980 nie ma nic wspólnego.
![[Felieton „TS”] Rafał Woś: Klimatyzm też przeminie](https://www.tysol.pl/imgcache/60x42/c/uploads/news/146198/1757431955fa81b884303ca7addb230d.png){kind=small}
