Julian Lesiński: "Miłość potrafi przezwyciężyć wszystko"
– Miłość potrafi przezwyciężyć wszystko?
– Zdecydowanie tak. W tych trudnych momentach, które obecnie przeżywamy jest olbrzymią motywacją i oparciem. Miłość jest sensem naszego życia.
– Twojego też. Tak mocno żyjesz miłością?
– Gdyby nie miłość, to nie spełniłbym wielu moich marzeń. Miłość daje mi siłę i motywację. Zawsze staram się pomagać ludziom w potrzebie.
– A jakie to były marzenia?
– Związane z życiem zawodowym i prywatnym.
– Jak udało Ci się nawiązać współpracę z producentami spoza Polski? Mam na myśli szwedzki duet Niklas Bergqvist i Simon Johansson oraz tekściarza Aidana O’Connor.
– W zeszłym roku brałem udział w pierwszym etapie preselekcji eurowizyjnych na Białorusi w Mińsku. Kwalifikacje były otwarte dla wykonawców spoza Białorusi. Wieczorem dostałem maila z propozycją współpracy i potem dostawałem szkice utworów. Pierwszym z nich był „Only Love Can Win”. Jak przeczytałem ten tekst, to od razu go potrafiłem zaśpiewać. Kilka miesięcy później wylądowałem w studiu nagraniowym w Sztokholmie i poznałem się z chłopakami osobiście. To była fenomenalna przygodę. Panowie mieli profesjonalne podejście i doskonałe muzyczne wyczucie oraz umiejętność słuchania artysty z którym współpracują. Takie doświadczenia są bezcenne. One mnie kształtują w odpowiedni sposób jako artystę. Dzięki temu poszerzam swoje muzyczne horyzonty. Na „Only Love Can Win” się nie skończy (śmiech). W Sztokholmie nagraliśmy kilka piosenek, które znajdą się na mojej płycie. Krążek pojawi się w pierwszej połowie 2021 roku. Będę dążył do tego, żeby słuchacze, nie rozstawali się z moją płytą.
– „Only Love Can Win” jest wizytówką tego, co znajdziemy na Twojej nadchodzącej płycie?
– Na pewno nie będzie oderwany od całości płyty. Utwory będą lekkie, treściwe i bogate w różne muzyczne zabiegi, gdzie będę mógł pokazać swoje umiejętności wokalne. Płyta będzie odzwierciedleniem mojej duszy.
Rozmawiał: Bartosz Boruciak