W Brukseli trwa zażarta walka o korzystne dla Polski zapisy dot. gazu ziemnego. Europosłowie piszą do Timmermansa

W Brukseli trwają prace nad nowymi regulacjami dot. klasyfikacji inwestycji energetycznych. Polscy europosłowie zabiegają, aby uwzględniały one gaz ziemny jako paliwo przejściowe w procesie transformacji. Chcą przekonać do tego Komisję Europejską.
 W Brukseli trwa zażarta walka o korzystne dla Polski zapisy dot. gazu ziemnego. Europosłowie piszą do Timmermansa
/ pixabay.com/Ratfink1973

W ubiegłym roku Komisja opublikowała propozycję dot. klasyfikacji inwestycji energetycznych jako zrównoważonych (tzw. taksonomia). Jej zapisy praktycznie wykluczają wykorzystanie gazu jako paliwa przejściowego w procesie transformacji. Oznacza to, że te inwestycje, które nie kwalifikowałyby się ze względu na przekroczone limity emisji CO2 (m.in. kogeneracja) mogłyby nie otrzymać finansowania ze środków UE i rynkowych. Projekt Komisja przekazała do konsultacji i obecnie analizuje odpowiedzi.

Polska i część krajów UE chcą jednak korzystać z gazu jako paliwa przejściowego w procesie transformacji energetycznej. Dlatego grupa ponad 50 europosłów z różnych państw UE i grup politycznych, z inicjatywy europosła Bogdana Rzońcy (PiS), wysłała list do wiceszefa Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa, który odpowiedzialny jest za Europejski Zielony Ład oraz innych unijnych komisarzy.

Europosłowie podkreślają w nim, że już dziś gaz odgrywa ważną rolę w równoważeniu produkcji energii z niestabilnych źródeł odnawialnych, ograniczaniu emisji CO2 i gwarantowaniu niezawodności systemu energetycznego.

W ich opinii wykluczenie gazu jako realnej opcji dla regionów zależnych od węgla mogłoby jedynie podważyć trwające obecnie wysiłki dot. transformacji, utrudnić przejście na odnawialne źródła energii i narazić obywateli na ubóstwo energetyczne.

„Odpowiednio zaprojektowane mechanizmy finansowania UE powinny umożliwić szybką zamianę węgla na gaz jako rozwiązanie przejściowe, gdzie inne możliwości są ograniczone, zlikwidować lukę inwestycyjną i technologiczną oraz pomóc regionom obecnie zależnym od węgla w ich transformacji w nadchodzących latach” – czytamy w liście europosłów.

Timmermans i inni komisarze odpowiedzieli na list europarlamentarzystów. W odpowiedzi, którą widziała PAP, podkreślają, że taksonomia będzie podstawowym narzędziem do osiągnięcia celów Europejskiego Zielonego Ładu. Wskazują, że Komisja analizuje obecnie ok. 50 tys. uwag, które nadesłane zostały do projektu w ramach konsultacji. W tej sprawie przedstawiciele KE, w imieniu Timmermansa, niedawno spotkali się również z europosłami.

Jak powiedział PAP Bogdan Rzońca , jeśli w taksonomii nie będzie zgody na wykorzystywanie gazu przez firmy produkujące energię i ciepło oraz jeśli firmy, które wytwarzają konkretne produkty, zostaną wyeliminowane, bo używają gazu jako źródła energii, to będzie to budowało podziały w UE.

„Kraje starej UE są w lepszej sytuacji energetycznej niż kraje nowej Unii, które mają ogromne problemy. W efekcie dziesięć krajów UE protestuje przeciwko regulacjom dotyczących taksonomii w obecnym kształcie. Mówi się, że firmy, które używają gazu do produkcji, nie będą mogły nawet uzyskać kredytu bankowego. Jeśli UE będzie tworzyła takie prawo, to spowoduje to, że z jednej kieszeni będzie wydawać na nowe technologie, a z drugiej na zasiłki dla tych, którzy stracą pracę. Firmy po prostu stracą konkurencyjność i upadną” – powiedział Rzońca.

W tę kwestię zaangażowany jest też były premier, europoseł Jerzy Buzek (PO), który również podpisał się pod listem do KE. Pytany przez PAP o to, o co jest dla Polski priorytetowe w kwestii nowej klasyfikacji inwestycji energetycznych, podkreśla, że kluczowe jest, aby nie mylić celów z narzędziami.

„Taksonomia to nie jest bowiem, i nigdy nie był, cel sam w sobie - to narzędzie do osiągnięcia naszego celu: sprawiedliwej społecznie transformacji energetycznej. By miała ona miejsce, niezbędne jest podejście uwzględniające możliwość stosowania każdej technologii – najlepszej w danym przypadku (tzw. neutralność technologiczna). W tym kontekście warto pamiętać, że gaz - zwłaszcza w krajach takich, jak Polska - może być ważnym elementem płynnego przejścia od węgla w produkcji prądu czy ciepła do zielonej gospodarki, opartej głównie na odnawialnych źródłach energii” – powiedział PAP.

„Dlatego tak istotne jest - i zabiegam o to mocno - by dopuszczalny przez taksonomię limit emisji dla gazu był wyższy niż proponowane obecnie 100 g CO2/kWh. Ta liczba to dużo poniżej tego, co wynegocjowaliśmy w Europejskim Funduszu Rozwoju Regionalnego, a więc 250g CO2/kWh (...). Komisja Europejska zapewnia nas o swojej otwartości na te argumenty i gotowości dokonania pewnych zmian” – podkreślił Buzek.

 

Z Brukseli Łukasz Osiński 

luo/ jm/


 

POLECANE
Wysoka nagroda za informacje ws. zabójstwa Polaka w Southampton Wiadomości
Wysoka nagroda za informacje ws. zabójstwa Polaka w Southampton

Organizacja Crimestoppers wyznaczyła nagrodę 20 tys. funtów za informacje pomagające wyjaśnić sprawę zabójstwa 45-letniego Polaka w Southampton. Ciało mężczyzny, ze śladami pożaru, znaleziono 8 października w rejonie rezerwatu przyrody Southampton Common.

Były szef BBN z ważnym stanowiskiem w MON z ostatniej chwili
Były szef BBN z ważnym stanowiskiem w MON

Były szef BBN z czasów prezydenta Andrzeja Dudy, gen. Dariusz Łukowski został powołany na funkcje dyrektora Departamentu Strategii i Planowania Obronnego w resorcie obrony narodowej - poinformował we wtorek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Niemcy likwidują Pociąg do Kultury. Kursuje między Berlinem i Wrocławiem Wiadomości
Niemcy likwidują "Pociąg do Kultury". Kursuje między Berlinem i Wrocławiem

Weekendowe połączenie kolejowe, łączące Berlin z Wrocławiem i oferujące pasażerom wydarzenia artystyczne w drodze, jest bliski zamknięcia. Niemieckie media informują, że projekt przestanie funkcjonować po grudniu 2025 roku z powodów finansowych.

Internauci alarmują o tajemniczych obiektach nad Polską. Być może znamy rozwiązanie zagadki z ostatniej chwili
Internauci alarmują o tajemniczych obiektach nad Polską. Być może znamy rozwiązanie zagadki

We wtorkowy wieczór mieszkańcy różnych regionów Polski donosili o tajemniczych światłach na niebie; niebo nad Mazowszem, Śląskiem i Podkarpaciem rozświetliły pomarańczowe kule ognia. Choć część osób podejrzewa wojskowe flary, wiele wskazuje na to, że to po prostu... „spadające gwiazdy”. 

Bruksela: Ruch lotniczy wstrzymany z powodu dronów z ostatniej chwili
Bruksela: Ruch lotniczy wstrzymany z powodu dronów

Cały ruch lotniczy na lotnisku w Brukseli został wstrzymany we wtorek wieczorem w związku z wtargnięciem co najmniej jednego drona – podały belgijskie media, powołując się na agencję prasową Belga. Samoloty przekierowano na lotnisko w Liege, które niedługo potem również zamknięto w związku z aktywnością bezzałogowców.

Krajowa izba producentów drobiu alarmuje. Ceny w górę nawet o 60 proc. Wiadomości
Krajowa izba producentów drobiu alarmuje. Ceny w górę nawet o 60 proc.

W Polsce i w całej Europie zaczyna brakować jaj. To efekt ognisk grypy ptaków i rzekomego pomoru drobiu, które uderzyły w największe centra produkcji. Krajowa Izba Producentów Drobiu i Pasz alarmuje, że ceny jaj już mocno rosną — i nie ma szans, by szybko wróciły do poziomów z poprzednich miesięcy.

Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Od 8 do 16 listopada 2025 r. Dworzec Warszawa Centralna zostanie wyłączony z obsługi pociągów dalekobieżnych z powodu modernizacji infrastruktury kolejowej. Pasażerów czekają spore zmiany w kursowaniu pociągów PKP Intercity i SKM, dodatkowe linie komunikacji miejskiej oraz honorowanie biletów na wielu trasach w stolicy.

Sędzia Iwaniec znów zawieszony. Nowa decyzja Waldemara Żurka z ostatniej chwili
Sędzia Iwaniec znów zawieszony. Nowa decyzja Waldemara Żurka

Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zdecydował o ponownym zawieszeniu sędziego Jakuba Iwańca. Decyzja zapadła we wtorek, czyli tego samego dnia, w którym Sąd Najwyższy uchylił wcześniejsze zarządzenie o zawieszeniu go w obowiązkach.

Upadek Maduro w Wenezueli roztrzaska rosyjski trójkąt karaibski z ostatniej chwili
Upadek Maduro w Wenezueli roztrzaska "rosyjski trójkąt karaibski"

Wenezuela stoi na krawędzi przełomu. Upadek reżimu Nicolasa Maduro oznaczałby nie tylko koniec socjalistycznej dyktatury, ale też rozpad rosyjskiego układu wpływów w Ameryce Łacińskiej. Czy Donald Trump naprawdę doprowadzi do końca ery „rosyjskiego trójkąta karaibskiego”?

Nowelizacja ustawy o CPK. Karol Nawrocki podjął decyzję z ostatniej chwili
Nowelizacja ustawy o CPK. Karol Nawrocki podjął decyzję

Prezydent Karol Nawrocki we wtorek podpisał nowelizację ustawy o Centralnym Porcie Komunikacyjnym. Ma ona ułatwić proces wywłaszczania i uzyskania odszkodowania przez wywłaszczanych, przewiduje też zaliczki do 85 proc. wysokości odszkodowania.

REKLAMA

W Brukseli trwa zażarta walka o korzystne dla Polski zapisy dot. gazu ziemnego. Europosłowie piszą do Timmermansa

W Brukseli trwają prace nad nowymi regulacjami dot. klasyfikacji inwestycji energetycznych. Polscy europosłowie zabiegają, aby uwzględniały one gaz ziemny jako paliwo przejściowe w procesie transformacji. Chcą przekonać do tego Komisję Europejską.
 W Brukseli trwa zażarta walka o korzystne dla Polski zapisy dot. gazu ziemnego. Europosłowie piszą do Timmermansa
/ pixabay.com/Ratfink1973

W ubiegłym roku Komisja opublikowała propozycję dot. klasyfikacji inwestycji energetycznych jako zrównoważonych (tzw. taksonomia). Jej zapisy praktycznie wykluczają wykorzystanie gazu jako paliwa przejściowego w procesie transformacji. Oznacza to, że te inwestycje, które nie kwalifikowałyby się ze względu na przekroczone limity emisji CO2 (m.in. kogeneracja) mogłyby nie otrzymać finansowania ze środków UE i rynkowych. Projekt Komisja przekazała do konsultacji i obecnie analizuje odpowiedzi.

Polska i część krajów UE chcą jednak korzystać z gazu jako paliwa przejściowego w procesie transformacji energetycznej. Dlatego grupa ponad 50 europosłów z różnych państw UE i grup politycznych, z inicjatywy europosła Bogdana Rzońcy (PiS), wysłała list do wiceszefa Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa, który odpowiedzialny jest za Europejski Zielony Ład oraz innych unijnych komisarzy.

Europosłowie podkreślają w nim, że już dziś gaz odgrywa ważną rolę w równoważeniu produkcji energii z niestabilnych źródeł odnawialnych, ograniczaniu emisji CO2 i gwarantowaniu niezawodności systemu energetycznego.

W ich opinii wykluczenie gazu jako realnej opcji dla regionów zależnych od węgla mogłoby jedynie podważyć trwające obecnie wysiłki dot. transformacji, utrudnić przejście na odnawialne źródła energii i narazić obywateli na ubóstwo energetyczne.

„Odpowiednio zaprojektowane mechanizmy finansowania UE powinny umożliwić szybką zamianę węgla na gaz jako rozwiązanie przejściowe, gdzie inne możliwości są ograniczone, zlikwidować lukę inwestycyjną i technologiczną oraz pomóc regionom obecnie zależnym od węgla w ich transformacji w nadchodzących latach” – czytamy w liście europosłów.

Timmermans i inni komisarze odpowiedzieli na list europarlamentarzystów. W odpowiedzi, którą widziała PAP, podkreślają, że taksonomia będzie podstawowym narzędziem do osiągnięcia celów Europejskiego Zielonego Ładu. Wskazują, że Komisja analizuje obecnie ok. 50 tys. uwag, które nadesłane zostały do projektu w ramach konsultacji. W tej sprawie przedstawiciele KE, w imieniu Timmermansa, niedawno spotkali się również z europosłami.

Jak powiedział PAP Bogdan Rzońca , jeśli w taksonomii nie będzie zgody na wykorzystywanie gazu przez firmy produkujące energię i ciepło oraz jeśli firmy, które wytwarzają konkretne produkty, zostaną wyeliminowane, bo używają gazu jako źródła energii, to będzie to budowało podziały w UE.

„Kraje starej UE są w lepszej sytuacji energetycznej niż kraje nowej Unii, które mają ogromne problemy. W efekcie dziesięć krajów UE protestuje przeciwko regulacjom dotyczących taksonomii w obecnym kształcie. Mówi się, że firmy, które używają gazu do produkcji, nie będą mogły nawet uzyskać kredytu bankowego. Jeśli UE będzie tworzyła takie prawo, to spowoduje to, że z jednej kieszeni będzie wydawać na nowe technologie, a z drugiej na zasiłki dla tych, którzy stracą pracę. Firmy po prostu stracą konkurencyjność i upadną” – powiedział Rzońca.

W tę kwestię zaangażowany jest też były premier, europoseł Jerzy Buzek (PO), który również podpisał się pod listem do KE. Pytany przez PAP o to, o co jest dla Polski priorytetowe w kwestii nowej klasyfikacji inwestycji energetycznych, podkreśla, że kluczowe jest, aby nie mylić celów z narzędziami.

„Taksonomia to nie jest bowiem, i nigdy nie był, cel sam w sobie - to narzędzie do osiągnięcia naszego celu: sprawiedliwej społecznie transformacji energetycznej. By miała ona miejsce, niezbędne jest podejście uwzględniające możliwość stosowania każdej technologii – najlepszej w danym przypadku (tzw. neutralność technologiczna). W tym kontekście warto pamiętać, że gaz - zwłaszcza w krajach takich, jak Polska - może być ważnym elementem płynnego przejścia od węgla w produkcji prądu czy ciepła do zielonej gospodarki, opartej głównie na odnawialnych źródłach energii” – powiedział PAP.

„Dlatego tak istotne jest - i zabiegam o to mocno - by dopuszczalny przez taksonomię limit emisji dla gazu był wyższy niż proponowane obecnie 100 g CO2/kWh. Ta liczba to dużo poniżej tego, co wynegocjowaliśmy w Europejskim Funduszu Rozwoju Regionalnego, a więc 250g CO2/kWh (...). Komisja Europejska zapewnia nas o swojej otwartości na te argumenty i gotowości dokonania pewnych zmian” – podkreślił Buzek.

 

Z Brukseli Łukasz Osiński 

luo/ jm/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe