Nie żyje Jan Magierski – naczelny drukarz Regionu Środkowo-Wschodniego

31 marca zmarł Jan Magierski. We wrześniu 1980 roku był członkiem grupy inicjatywnej, która przygotowała zebranie założycielskie NSZZ „Solidarność”. Dzięki jego autorytetowi na zebraniu 25 września 1980 roku zjawiło się blisko trzystu pracowników Akademii Rolniczej w Lublinie, spośród których 250 osób podpisało deklarację przystąpienia do NSZZ „Solidarność” i wybrało 21-osobowy Komitet Założycielski.
/ Solidarność

Od pierwszych spotkań wiedzieliśmy, że będzie jego niekwestionowanym liderem. Doświadczenie w działalności opozycyjnej w latach siedemdziesiątych, liczne kontakty w środowisku lubelskiej opozycji, a przede wszystkim koncyliacyjna osobowość, umiejętność łączenia ludzi i różnych racji sprawiły, że w ciągu kilku tygodni udało się stworzyć strukturę organizacji liczącej pod koniec 1980 roku ponad 1000 pracowników uczelni, czyli 2/3 ówczesnego stanu zatrudnienia. W czasie zebrania delegatów wybierających statutową komisję zakładową nie wyraził zgody na kandydowanie w czasie wyboru przewodniczącego. Został wiceprzewodniczącym, wykonując w następnych miesiącach gigantyczną pracę organizacyjną, łącznie w kierowaniem zespołem redakcyjnym zakładowego biuletynu informacyjnego. Był również naszym delegatem na Zebranie Regionalne, które odbyło się w Świdniku. Jego spokój i zrównoważenie okazywały się zbawienne na gorących zebraniach, z których każde było rodzajem „burzy mózgów”.

Wprowadzenie przez komunistyczny rząd Wojciecha Jaruzelskiego stanu wojennego sparaliżowało działalność Związku. Jednak dzięki temu, że nie wystarczyło miejsc w więzieniach i obozach dla wszystkich działaczy NSZZ „Solidarność”, w każdym większym środowisku znaleźli się ludzie, którzy podejmowali próby kontynuacji takich działań, jakie były możliwe. W Lublinie jednym z nielicznych był Jan Magierski, który wraz z Andrzejem Pleszczyńskim i Krzysztofem Grudniem podjął się zadania wznowienia wydawania informatora związkowego po zlikwidowaniu przez SB zespołu redakcyjnego utworzonego przez studentów z NZS. Wkrótce zebrali wokół siebie współpracowników, co umożliwiało kontynuację wydawnictwa aż do utworzenia podziemnych struktur regionalnych Związku. Równolegle prowadziliśmy działalność w ramach Tajnej Komisji Zakładowej funkcjonującej w zmieniającym się składzie aż do wiosny 1989 roku. Jan był przez nas uważany za lidera mimo braku sformalizowanej struktury. Jego zaangażowanie w działalność społeczną uległo osłabieniu po chorobie w 1991 roku. Rekonwalescencja i sprawy rodzinne ograniczyły jego aktywność, ale wciąż mogliśmy liczyć na mądre rady i autorytet, jakim cieszył się w uczelni i poza nią.

Pogarszający się stan zdrowia sprawił, że po przejściu na emeryturę swoje działania ograniczył do laboratorium fotograficznego i spraw rodzinnych. Zawsze jednak cieszył się z możliwości udziału w spotkaniach, z których wynosiliśmy jego mądre rady i wiedzę. Zwłaszcza gdy w spotkaniach uczestniczyła jego żona Sabina, dzięki której przez ostatnie lata miał stały kontakt z otoczeniem mimo coraz większych ograniczeń. Zawsze będzie brakowało tego ostatniego spotkania, które się nie odbyło.

Odznaczony: Złotą Odznaką „Fotograf Krajoznawca” (1977), Odznaką „Zasłużony Działacz Kultury” (1979), Złotym Krzyżem Zasługi (1988), Odznaką „Zasłużony Działacz Kultury” (1999), Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (2001), Srebrną Honorową Odznaką PTTK (2003), Złotym Medalem „Za Fotograficzną Twórczość”.

 

Lech Szafrański


 

POLECANE
Prezydent Nawrocki spotka się z Kosiniakiem-Kamyszem, Siemoniakiem i szefami służb z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z Kosiniakiem-Kamyszem, Siemoniakiem i szefami służb

W styczniu prezydent Karol Nawrocki spotka się wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, ministrem Tomaszem Siemoniakiem oraz szefami służb - przekazał w PAP rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz. Dodał, że cieszy zmiana stanowiska strony rządowej ws. spotkania.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Stołeczny urząd miasta przypomina o kolejnych zmianach w warszawskiej Strefie Czystego Transportu. Od 1 stycznia 2026 roku zaostrzone zostaną zasady wjazdu dla części pojazdów. Nowe ograniczenia obejmą starsze auta benzynowe i z silnikiem Diesla, jednak dla mieszkańców rozliczających podatki w stolicy przewidziano wyjątki.

Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie Wiadomości
Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie

Jednym pociągiem, bez przesiadek, z Przemyśla aż na lotnisko we Frankfurcie nad Menem. Nowe połączenie kolejowe przejedzie przez całą Polskę i połączy wschodnią część kraju z jednym z największych portów lotniczych w Europie.

Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego z ostatniej chwili
Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego

W poniedziałek Rosja oskarżyła Ukrainę o próbę ataku dronami na państwową rezydencję Władimira Putina. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski kategorycznie zaprzeczył tym zarzutom, nazywając je próbą storpedowania negocjacji pokojowych.

Spotkanie u prezydenta Nawrockiego? MON chce wrócić do rozmowy o służbach pilne
Spotkanie u prezydenta Nawrockiego? MON chce wrócić do rozmowy o służbach

Plany służb specjalnych, kwestie budżetowe oraz nominacje oficerskie mają być tematem rozmowy z prezydentem Karolem Nawrockim. Wicepremier i szef MON podkreśla, że współpraca w sprawach bezpieczeństwa to obowiązek władzy wybranej przez obywateli.

Kłopoty Czuchnowskiego i „Gazety Wyborczej”. Jest zawiadomienie do prokuratury z ostatniej chwili
Kłopoty Czuchnowskiego i „Gazety Wyborczej”. Jest zawiadomienie do prokuratury

Były funkcjonariusz CBA Artur Chodziński poinformował, że złożył zawiadomienie do prokuratury w sprawie publikacji Wojciecha Czuchnowskiego z „Gazety Wyborczej”. Sprawa dotyczy ujawnienia informacji objętych tajemnicą śledztwa oraz danych funkcjonariusza operacyjnego służb specjalnych.

„Jedyną osobą, która jest w stanie skłonić do negocjacji i Rosję, i Ukrainę, jest Donald Trump” z ostatniej chwili
„Jedyną osobą, która jest w stanie skłonić do negocjacji i Rosję, i Ukrainę, jest Donald Trump”

Nowy szef dyplomacji Czech Petr Macinka powiedział w poniedziałek w rozmowie z agencją CTK, że świat zmierza w kierunku dyplomatycznego rozwiązania konfliktu na Ukrainie, co popiera również rząd czeski. Minister wyraził przekonanie, że tylko prezydent USA Donald Trump może skłonić Moskwę i Kijów do negocjacji.

Przełom dla wojska. Rakiety do Homar-K powstaną w Polsce z ostatniej chwili
Przełom dla wojska. Rakiety do Homar-K powstaną w Polsce

To przełom dla polskiego przemysłu obronnego i wojska. Po raz pierwszy precyzyjne pociski rakietowe do systemu Homar-K będą produkowane na terytorium Polski, a armia otrzyma ich ponad 10 tysięcy.

Anthony Joshua miał poważny wypadek. Media: Są ofiary śmiertelne z ostatniej chwili
Anthony Joshua miał poważny wypadek. Media: Są ofiary śmiertelne

Anthony Joshua odniósł poważne obrażenia w wypadku samochodowym w Nigerii – informuje Sky News, powołując się na lokalną policję. Według dziennika "Punch" w wypadku śmierć poniosły dwie inne osoby.

Rząd zadecydował. W 2026 r. „nie ma przestrzeni” na obniżenie kwoty wolnej od podatku pilne
Rząd zadecydował. W 2026 r. „nie ma przestrzeni” na obniżenie kwoty wolnej od podatku

Miało być realne wsparcie dla podatników, będzie status quo. Rząd oficjalnie przyznaje, że w 2026 roku nie podniesie kwoty wolnej od podatku, mimo wcześniejszych zapowiedzi. Jest to szczególnie bolesne dla podatników ponoszących coraz bardziej rosnące koszty życia.

REKLAMA

Nie żyje Jan Magierski – naczelny drukarz Regionu Środkowo-Wschodniego

31 marca zmarł Jan Magierski. We wrześniu 1980 roku był członkiem grupy inicjatywnej, która przygotowała zebranie założycielskie NSZZ „Solidarność”. Dzięki jego autorytetowi na zebraniu 25 września 1980 roku zjawiło się blisko trzystu pracowników Akademii Rolniczej w Lublinie, spośród których 250 osób podpisało deklarację przystąpienia do NSZZ „Solidarność” i wybrało 21-osobowy Komitet Założycielski.
/ Solidarność

Od pierwszych spotkań wiedzieliśmy, że będzie jego niekwestionowanym liderem. Doświadczenie w działalności opozycyjnej w latach siedemdziesiątych, liczne kontakty w środowisku lubelskiej opozycji, a przede wszystkim koncyliacyjna osobowość, umiejętność łączenia ludzi i różnych racji sprawiły, że w ciągu kilku tygodni udało się stworzyć strukturę organizacji liczącej pod koniec 1980 roku ponad 1000 pracowników uczelni, czyli 2/3 ówczesnego stanu zatrudnienia. W czasie zebrania delegatów wybierających statutową komisję zakładową nie wyraził zgody na kandydowanie w czasie wyboru przewodniczącego. Został wiceprzewodniczącym, wykonując w następnych miesiącach gigantyczną pracę organizacyjną, łącznie w kierowaniem zespołem redakcyjnym zakładowego biuletynu informacyjnego. Był również naszym delegatem na Zebranie Regionalne, które odbyło się w Świdniku. Jego spokój i zrównoważenie okazywały się zbawienne na gorących zebraniach, z których każde było rodzajem „burzy mózgów”.

Wprowadzenie przez komunistyczny rząd Wojciecha Jaruzelskiego stanu wojennego sparaliżowało działalność Związku. Jednak dzięki temu, że nie wystarczyło miejsc w więzieniach i obozach dla wszystkich działaczy NSZZ „Solidarność”, w każdym większym środowisku znaleźli się ludzie, którzy podejmowali próby kontynuacji takich działań, jakie były możliwe. W Lublinie jednym z nielicznych był Jan Magierski, który wraz z Andrzejem Pleszczyńskim i Krzysztofem Grudniem podjął się zadania wznowienia wydawania informatora związkowego po zlikwidowaniu przez SB zespołu redakcyjnego utworzonego przez studentów z NZS. Wkrótce zebrali wokół siebie współpracowników, co umożliwiało kontynuację wydawnictwa aż do utworzenia podziemnych struktur regionalnych Związku. Równolegle prowadziliśmy działalność w ramach Tajnej Komisji Zakładowej funkcjonującej w zmieniającym się składzie aż do wiosny 1989 roku. Jan był przez nas uważany za lidera mimo braku sformalizowanej struktury. Jego zaangażowanie w działalność społeczną uległo osłabieniu po chorobie w 1991 roku. Rekonwalescencja i sprawy rodzinne ograniczyły jego aktywność, ale wciąż mogliśmy liczyć na mądre rady i autorytet, jakim cieszył się w uczelni i poza nią.

Pogarszający się stan zdrowia sprawił, że po przejściu na emeryturę swoje działania ograniczył do laboratorium fotograficznego i spraw rodzinnych. Zawsze jednak cieszył się z możliwości udziału w spotkaniach, z których wynosiliśmy jego mądre rady i wiedzę. Zwłaszcza gdy w spotkaniach uczestniczyła jego żona Sabina, dzięki której przez ostatnie lata miał stały kontakt z otoczeniem mimo coraz większych ograniczeń. Zawsze będzie brakowało tego ostatniego spotkania, które się nie odbyło.

Odznaczony: Złotą Odznaką „Fotograf Krajoznawca” (1977), Odznaką „Zasłużony Działacz Kultury” (1979), Złotym Krzyżem Zasługi (1988), Odznaką „Zasłużony Działacz Kultury” (1999), Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (2001), Srebrną Honorową Odznaką PTTK (2003), Złotym Medalem „Za Fotograficzną Twórczość”.

 

Lech Szafrański



 

Polecane