[Felieton "TS"] Karol Gac: Zwycięstwo Putina

Stany Zjednoczone i Niemcy zawarły wstępne porozumienie w sprawie sporu dotyczącego gazociągu Nord Stream 2. Tym samym inwestycja zostanie zakończona lada dzień. I choć należało się tego spodziewać, to na Kremlu mogą w końcu wystrzelić korki od szampana. Władimir Putin tryumfuje, a nam wszystkim przyjdzie za to zapłacić.
 [Felieton
/ https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Vladimir_Putin_(2018-03-01)_03_(cropped).jpg

Kończy się pewien etap w Europie. Już niedługo prezydent Rosji otrzyma do ręki nową broń. Broń, którą podarowali mu – w imię realizacji swojej polityki i ekonomicznych interesów – Niemcy. W ostatnich latach mogliśmy przekonać się, jak mało znaczą wartości, gdy w grę wchodzą ogromne pieniądze. Naiwnością byłoby sądzenie, że stało się coś nietypowego. Nie. Jednak sposób, w jaki Niemcy z charakterystyczną dla siebie mieszaniną buty i finezji konsekwentnie dążyli do ukończenia Nord Stream 2, mógł robić wrażenie. Albo budzić niesmak.

Niemcy wiążą na szyi dużej części Europy sznur, którego koniec oddadzą Putinowi. Mało tego, w dużej mierze sami ten sznur sfinansowali. Stawiam pieniądze przeciwko orzechom, że w niedługim czasie przekona się o tym Ukraina. I pusty śmiech mnie ogarnia, gdy czytam depeszę Agencji Reutera, która, na razie wstępnie, donosi, iż Niemcy i USA zobowiązały się do podjęcia działań przeciwko Rosji, jeśli użyje ona gazociągu, by zaszkodzić Ukrainie lub innym krajom Europy Wschodniej. Z pewnością tej siły nic już nie zatrzyma.

Ile warte są takie zapewnienia, Ukraina mogła się już przekonać. W 1994 roku podpisano memorandum budapeszteńskie, na mocy którego USA, Rosja i Wielka Brytania zobowiązały się do szanowania suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy oraz powstrzymania się od wszelkich gróźb użycia siły przeciwko niej. W zamian za to Ukraina zobowiązała się do przekazania strategicznej broni nuklearnej Rosji i przystąpienia do układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej. I co? I nic. Broni nuklearnej nie ma i Krymu też już nie ma. Pozostał za to papier.

Według amerykańskich mediów USA po cichu nakłaniają Ukraińców, by wstrzymali się z krytyką nadchodzącego porozumienia, bo to mogłoby zaszkodzić wzajemnym relacjom. „Russia first!” – chciałoby się sparafrazować hasło Donalda Trumpa.

Trudno nie odczytywać tego jako faktycznej próby resetu z Rosją. I długo można byłoby zapewne wymieniać przyczyny. Tyle tylko, że to w gruncie rzeczy bez znaczenia. Rosja odbierze to jako oznakę słabości i będzie testować, jak daleko może się posunąć. Joe Biden kontynuuje więc politykę Baracka Obamy, która zakończyła się spektakularnym fiaskiem. Miejmy nadzieję, że tym razem historia się jednak nie powtórzy.

 


 

POLECANE
Rzadki widok w Sejmie: Jednogłośnie uchwalono ustawę. Wszyscy głosujący posłowie za z ostatniej chwili
Rzadki widok w Sejmie: Jednogłośnie uchwalono ustawę. Wszyscy głosujący posłowie za

Sejm jednogłośnie uchwalił w środę ustawę o zapewnieniu finansowania działań zmierzających do zwiększenia zdolności produkcji amunicji. Wcześniej posłowie odrzucili poprawkę PiS, według której środki na inwestycje w produkcję amunicji miałyby nie pochodzić z budżetu MON.

Samuel Pereira: Nowe szaty Donalda Tuska tylko u nas
Samuel Pereira: Nowe szaty Donalda Tuska

Angela Merkel w swoim najnowszym wywiadzie wspomina o swoich kontaktach z Władimirem Putinem, przyznając, że od dawna doskonale znała jego intencje. Nie ukrywa, że wiedziała, iż to wróg Europy, ale mimo tej wiedzy postawiła na – a jakże - dialog i pragmatyzm.

Czarna środa rosyjskiej gospodarki z ostatniej chwili
Czarna środa rosyjskiej gospodarki

Rosyjski system finansowy zmaga się z poważnym kryzysem, który doprowadził do drastycznego osłabienia rubla. Jak podają branżowe media, dolar w Rosji jest najdroższy od marca 2022 roku, a jego notowania w ostatnich dniach gwałtownie rosną. Główną bezpośrednią przyczyną obecnych problemów jest nałożenie przez USA sankcji na rosyjski Gazprombank.

Newsweek: Szymon Hołownia studiował na Collegium Humanum. Nie chodził na zajęcia, a oceny wpisywał rektor z ostatniej chwili
"Newsweek": "Szymon Hołownia studiował na Collegium Humanum. Nie chodził na zajęcia, a oceny wpisywał rektor"

W środę dziennikarz Piotr Krysiak, a następnie tygodnik "Newsweek" poinformowali, że na słynnej ostatnio uczelni Collegium Humanum "studiował" wicemarszałek Sejmu i "niezależny" kandydat na prezydenta Szymon Hołownia. 

Specjalny wysłannik USA ds. wojny na Ukrainie. Jest decyzja Trumpa z ostatniej chwili
Specjalny wysłannik USA ds. wojny na Ukrainie. Jest decyzja Trumpa

Prezydent elekt USA Donald Trump wybrał emerytowanego generała Keitha Kellogga, by służył jako specjalny wysłannik ds. Rosji i Ukrainy. Kellogg był autorem artykułu nazwanego przez media "planem pokojowym", który zakładał zawieszenie broni i zmuszenie obu stron do negocjacji.

Aktywista LGBT przeprasza posła PiS z ostatniej chwili
Aktywista LGBT przeprasza posła PiS

"Koniec batalii sądowej" – informuje w mediach społecznościowych polityk Suwerennej Polski i poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Kanthak, udostępniając wpis z przeprosinami, który opublikował aktywista LGBT Michał Kowalówka.

Niemcy mają przejąć polski port z ostatniej chwili
Niemcy mają przejąć polski port

W polskich portach może wkrótce dojść do spektakularnych roszad na poziomie właścicielskim. Grupa Rhenus jest bliska przejęcia kontroli nad spółką Bulk Cargo. Oferta konsorcjum Viterry i CM została natomiast uznana za najlepszą przez port w Gdyni. Obie transakcje mogę wywołać polityczną burzę – ocenił w środowym wydaniu "Puls Biznesu".

Anonimowy Sędzia: Adam robi biceps tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Adam robi biceps

Minister Kujawiak czuł, że wystawili go na odstrzał. Z Adamem nie dało się nic ustalić, znikał gdzieś na całe dni, rozmarzony zerkał przez okno.

Szok w Niemczech. Kanclerz i jego zielony zastępca przeciwni unijnym karom za przekroczenie limitów emisji CO2 z ostatniej chwili
Szok w Niemczech. Kanclerz i jego "zielony" zastępca przeciwni unijnym karom za przekroczenie limitów emisji CO2

Na skutek decyzji UE od stycznia przyszłego roku producenci samochodowi mają obowiązek znacznego obcięcia emisji dwutlenku węgla, emitowanego przez sumę sprzedanych przez nich samochodów. Nieprzestrzeganie rygorystycznych norm ma być karane finansowo. Dość zaskakująco sprzeciw wobec tego rozwiązania wyrazili kanclerz Niemiec Olaf Scholz, a także nominowany z ugrupowania Zielonych wicepremier i minister gospodarki Robert Habeck. 

Znany deweloper i biznesmen zatrzymany. Policja przeszukała biura z ostatniej chwili
Znany deweloper i biznesmen zatrzymany. Policja przeszukała biura

Na zlecenie Prokuratury Okręgowej w Łodzi policja przeprowadziła działania w biurach grupy HRE Investments, zatrzymując Michała Sapotę – prezesa i głównego udziałowca spółki. Sprawa dotyczy licznych nieprawidłowości, w tym podejrzeń o oszustwa finansowe wobec klientów – podał portal TVP Info.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Karol Gac: Zwycięstwo Putina

Stany Zjednoczone i Niemcy zawarły wstępne porozumienie w sprawie sporu dotyczącego gazociągu Nord Stream 2. Tym samym inwestycja zostanie zakończona lada dzień. I choć należało się tego spodziewać, to na Kremlu mogą w końcu wystrzelić korki od szampana. Władimir Putin tryumfuje, a nam wszystkim przyjdzie za to zapłacić.
 [Felieton
/ https://commons.wikimedia.org/wiki/File:Vladimir_Putin_(2018-03-01)_03_(cropped).jpg

Kończy się pewien etap w Europie. Już niedługo prezydent Rosji otrzyma do ręki nową broń. Broń, którą podarowali mu – w imię realizacji swojej polityki i ekonomicznych interesów – Niemcy. W ostatnich latach mogliśmy przekonać się, jak mało znaczą wartości, gdy w grę wchodzą ogromne pieniądze. Naiwnością byłoby sądzenie, że stało się coś nietypowego. Nie. Jednak sposób, w jaki Niemcy z charakterystyczną dla siebie mieszaniną buty i finezji konsekwentnie dążyli do ukończenia Nord Stream 2, mógł robić wrażenie. Albo budzić niesmak.

Niemcy wiążą na szyi dużej części Europy sznur, którego koniec oddadzą Putinowi. Mało tego, w dużej mierze sami ten sznur sfinansowali. Stawiam pieniądze przeciwko orzechom, że w niedługim czasie przekona się o tym Ukraina. I pusty śmiech mnie ogarnia, gdy czytam depeszę Agencji Reutera, która, na razie wstępnie, donosi, iż Niemcy i USA zobowiązały się do podjęcia działań przeciwko Rosji, jeśli użyje ona gazociągu, by zaszkodzić Ukrainie lub innym krajom Europy Wschodniej. Z pewnością tej siły nic już nie zatrzyma.

Ile warte są takie zapewnienia, Ukraina mogła się już przekonać. W 1994 roku podpisano memorandum budapeszteńskie, na mocy którego USA, Rosja i Wielka Brytania zobowiązały się do szanowania suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy oraz powstrzymania się od wszelkich gróźb użycia siły przeciwko niej. W zamian za to Ukraina zobowiązała się do przekazania strategicznej broni nuklearnej Rosji i przystąpienia do układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej. I co? I nic. Broni nuklearnej nie ma i Krymu też już nie ma. Pozostał za to papier.

Według amerykańskich mediów USA po cichu nakłaniają Ukraińców, by wstrzymali się z krytyką nadchodzącego porozumienia, bo to mogłoby zaszkodzić wzajemnym relacjom. „Russia first!” – chciałoby się sparafrazować hasło Donalda Trumpa.

Trudno nie odczytywać tego jako faktycznej próby resetu z Rosją. I długo można byłoby zapewne wymieniać przyczyny. Tyle tylko, że to w gruncie rzeczy bez znaczenia. Rosja odbierze to jako oznakę słabości i będzie testować, jak daleko może się posunąć. Joe Biden kontynuuje więc politykę Baracka Obamy, która zakończyła się spektakularnym fiaskiem. Miejmy nadzieję, że tym razem historia się jednak nie powtórzy.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe