M. Ossowski, red. nacz. "TS": Solidarnościowa rewolucja była możliwa dzięki zaangażowaniu konkretnych osób, których nieustępliwość, wiara i bezkompromisowość pociągnęły za sobą miliony

Powstanie Solidarności – najważniejszego w dziejach świata związku zawodowego – na trwałe zmieniło mapę świata. Dzięki zaangażowaniu i poświęceniu Polaków udało się dokonać, wydawałoby się, niemożliwego – obalenia ustroju komunistycznego i przywrócenia Polsce wolności.
 M. Ossowski, red. nacz.
/ foto. M. Żegliński

W tamtych czasach, kiedy rodziła się Solidarność, niewielu wierzyło w to, że jest to możliwe. Skuteczna walka z sowieckim systemem dla wielu wydawała się nierealna i absurdalna. Potwierdzały to wcześniejsze polskie „zrywy” w 1956, 1968, 1970 czy 1976 roku. Ale nie tylko Polacy buntowali się przeciwko narzuconej siłą przez komunistów władzy „ludowej”, podobny los spotykał także „buntowników” w innych krajach, chociażby na Węgrzech w 1956 czy w Czechach w 1968 roku. Dlatego właśnie zwycięska, a co najważniejsze – co do zasady bezkrwawa solidarnościowa rewolucja, okazała się takim fenomenem. Była możliwa dzięki zaangażowaniu konkretnych osób, których nieustępliwość, wiara i bezkompromisowość pociągnęły za sobą miliony. I właśnie tą siłą milionów zwyciężyła Solidarność. Symboliczną datą tego zwycięstwa jest 31 sierpnia 1980 roku i zobowiązanie rządu do realizacji 21 postulatów zgłaszanych przez protestujących. Symboliczną, bo przecież należy pamiętać, że porozumienia gdańskie nie były jedynymi. Podobne podpisywano także w innych miastach, a ich zwieńczeniem było podpisanie porozumień w Dąbrowie Górniczej, które gwarantowały m.in. utworzenie jednego ogólnopolskiego związku zawodowego. Symboliczna także dlatego, że po tzw. karnawale Solidarności przyszło nam przeżywać dramat stanu wojennego i lata ostatecznej degradacji systemu komunistycznego. Odzyskanie przez Polskę w 1989 roku suwerenności nie zakończyło misji Solidarności. Trwa ona do dzisiaj, stając na czele wyznawanych przez siebie od początku istnienia wartości, broniąc praw pracowniczych i przeciwstawiając się nierównościom społecznym, a także stając w obronie wartości chrześcijańskich i polskiej racji stanu.

 


 

POLECANE
Rzadki widok w Sejmie: Jednogłośnie uchwalono ustawę. Wszyscy głosujący posłowie za z ostatniej chwili
Rzadki widok w Sejmie: Jednogłośnie uchwalono ustawę. Wszyscy głosujący posłowie za

Sejm jednogłośnie uchwalił w środę ustawę o zapewnieniu finansowania działań zmierzających do zwiększenia zdolności produkcji amunicji. Wcześniej posłowie odrzucili poprawkę PiS, według której środki na inwestycje w produkcję amunicji miałyby nie pochodzić z budżetu MON.

Samuel Pereira: Nowe szaty Donalda Tuska tylko u nas
Samuel Pereira: Nowe szaty Donalda Tuska

Angela Merkel w swoim najnowszym wywiadzie wspomina o swoich kontaktach z Władimirem Putinem, przyznając, że od dawna doskonale znała jego intencje. Nie ukrywa, że wiedziała, iż to wróg Europy, ale mimo tej wiedzy postawiła na – a jakże - dialog i pragmatyzm.

Czarna środa rosyjskiej gospodarki z ostatniej chwili
Czarna środa rosyjskiej gospodarki

Rosyjski system finansowy zmaga się z poważnym kryzysem, który doprowadził do drastycznego osłabienia rubla. Jak podają branżowe media, dolar w Rosji jest najdroższy od marca 2022 roku, a jego notowania w ostatnich dniach gwałtownie rosną. Główną bezpośrednią przyczyną obecnych problemów jest nałożenie przez USA sankcji na rosyjski Gazprombank.

Newsweek: Szymon Hołownia studiował na Collegium Humanum. Nie chodził na zajęcia, a oceny wpisywał rektor z ostatniej chwili
"Newsweek": "Szymon Hołownia studiował na Collegium Humanum. Nie chodził na zajęcia, a oceny wpisywał rektor"

W środę dziennikarz Piotr Krysiak, a następnie tygodnik "Newsweek" poinformowali, że na słynnej ostatnio uczelni Collegium Humanum "studiował" wicemarszałek Sejmu i "niezależny" kandydat na prezydenta Szymon Hołownia. 

Specjalny wysłannik USA ds. wojny na Ukrainie. Jest decyzja Trumpa z ostatniej chwili
Specjalny wysłannik USA ds. wojny na Ukrainie. Jest decyzja Trumpa

Prezydent elekt USA Donald Trump wybrał emerytowanego generała Keitha Kellogga, by służył jako specjalny wysłannik ds. Rosji i Ukrainy. Kellogg był autorem artykułu nazwanego przez media "planem pokojowym", który zakładał zawieszenie broni i zmuszenie obu stron do negocjacji.

Aktywista LGBT przeprasza posła PiS z ostatniej chwili
Aktywista LGBT przeprasza posła PiS

"Koniec batalii sądowej" – informuje w mediach społecznościowych polityk Suwerennej Polski i poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Kanthak, udostępniając wpis z przeprosinami, który opublikował aktywista LGBT Michał Kowalówka.

Niemcy mają przejąć polski port z ostatniej chwili
Niemcy mają przejąć polski port

W polskich portach może wkrótce dojść do spektakularnych roszad na poziomie właścicielskim. Grupa Rhenus jest bliska przejęcia kontroli nad spółką Bulk Cargo. Oferta konsorcjum Viterry i CM została natomiast uznana za najlepszą przez port w Gdyni. Obie transakcje mogę wywołać polityczną burzę – ocenił w środowym wydaniu "Puls Biznesu".

Anonimowy Sędzia: Adam robi biceps tylko u nas
Anonimowy Sędzia: Adam robi biceps

Minister Kujawiak czuł, że wystawili go na odstrzał. Z Adamem nie dało się nic ustalić, znikał gdzieś na całe dni, rozmarzony zerkał przez okno.

Szok w Niemczech. Kanclerz i jego zielony zastępca przeciwni unijnym karom za przekroczenie limitów emisji CO2 z ostatniej chwili
Szok w Niemczech. Kanclerz i jego "zielony" zastępca przeciwni unijnym karom za przekroczenie limitów emisji CO2

Na skutek decyzji UE od stycznia przyszłego roku producenci samochodowi mają obowiązek znacznego obcięcia emisji dwutlenku węgla, emitowanego przez sumę sprzedanych przez nich samochodów. Nieprzestrzeganie rygorystycznych norm ma być karane finansowo. Dość zaskakująco sprzeciw wobec tego rozwiązania wyrazili kanclerz Niemiec Olaf Scholz, a także nominowany z ugrupowania Zielonych wicepremier i minister gospodarki Robert Habeck. 

Znany deweloper i biznesmen zatrzymany. Policja przeszukała biura z ostatniej chwili
Znany deweloper i biznesmen zatrzymany. Policja przeszukała biura

Na zlecenie Prokuratury Okręgowej w Łodzi policja przeprowadziła działania w biurach grupy HRE Investments, zatrzymując Michała Sapotę – prezesa i głównego udziałowca spółki. Sprawa dotyczy licznych nieprawidłowości, w tym podejrzeń o oszustwa finansowe wobec klientów – podał portal TVP Info.

REKLAMA

M. Ossowski, red. nacz. "TS": Solidarnościowa rewolucja była możliwa dzięki zaangażowaniu konkretnych osób, których nieustępliwość, wiara i bezkompromisowość pociągnęły za sobą miliony

Powstanie Solidarności – najważniejszego w dziejach świata związku zawodowego – na trwałe zmieniło mapę świata. Dzięki zaangażowaniu i poświęceniu Polaków udało się dokonać, wydawałoby się, niemożliwego – obalenia ustroju komunistycznego i przywrócenia Polsce wolności.
 M. Ossowski, red. nacz.
/ foto. M. Żegliński

W tamtych czasach, kiedy rodziła się Solidarność, niewielu wierzyło w to, że jest to możliwe. Skuteczna walka z sowieckim systemem dla wielu wydawała się nierealna i absurdalna. Potwierdzały to wcześniejsze polskie „zrywy” w 1956, 1968, 1970 czy 1976 roku. Ale nie tylko Polacy buntowali się przeciwko narzuconej siłą przez komunistów władzy „ludowej”, podobny los spotykał także „buntowników” w innych krajach, chociażby na Węgrzech w 1956 czy w Czechach w 1968 roku. Dlatego właśnie zwycięska, a co najważniejsze – co do zasady bezkrwawa solidarnościowa rewolucja, okazała się takim fenomenem. Była możliwa dzięki zaangażowaniu konkretnych osób, których nieustępliwość, wiara i bezkompromisowość pociągnęły za sobą miliony. I właśnie tą siłą milionów zwyciężyła Solidarność. Symboliczną datą tego zwycięstwa jest 31 sierpnia 1980 roku i zobowiązanie rządu do realizacji 21 postulatów zgłaszanych przez protestujących. Symboliczną, bo przecież należy pamiętać, że porozumienia gdańskie nie były jedynymi. Podobne podpisywano także w innych miastach, a ich zwieńczeniem było podpisanie porozumień w Dąbrowie Górniczej, które gwarantowały m.in. utworzenie jednego ogólnopolskiego związku zawodowego. Symboliczna także dlatego, że po tzw. karnawale Solidarności przyszło nam przeżywać dramat stanu wojennego i lata ostatecznej degradacji systemu komunistycznego. Odzyskanie przez Polskę w 1989 roku suwerenności nie zakończyło misji Solidarności. Trwa ona do dzisiaj, stając na czele wyznawanych przez siebie od początku istnienia wartości, broniąc praw pracowniczych i przeciwstawiając się nierównościom społecznym, a także stając w obronie wartości chrześcijańskich i polskiej racji stanu.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe