Kacper Płażyński: Prezydenta Adamowicza romans z Trybunałem

„Proszę ten list traktować jako oficjalne zaproszenie sędziów Trybunału Konstytucyjnego i jego gości. Chętnie zostaniemy partnerem tej konferencji i chętnie będziemy współuczestniczyć w koniecznych wydatkach” - Paweł Adamowicz
 Kacper Płażyński: Prezydenta Adamowicza romans z Trybunałem
/ screen YouTube
W tym roku przypada XXX – lecie działalności orzeczniczej Trybunału Konstytucyjnego w Polsce. Z tej okazji Trybunał planował zorganizować w Warszawie uroczystości jubileuszowe, na które miał wydać 750 tysięcy złotych. Sejm nie zdecydował się jednak na zwiększenie budżetu Trybunału w związku z czym wydawało się, że sprawa umrze śmiercią naturalną i w tym roku sędziowie szampana pić nie będą. Sytuację postanowił ratować Prezydent Paweł Adamowicz, który zdecydował się zaprosić Trybunał Konstytucyjny do Gdańska. W liście Prezydenta skierowanym do Prezesa Trybunału czytamy:

„Proszę ten list traktować jako oficjalne zaproszenie sędziów Trybunału Konstytucyjnego i jego gości. Chętnie zostaniemy partnerem tej konferencji i chętnie będziemy współuczestniczyć w koniecznych wydatkach”.

Inicjatywa Prezydenta Adamowicza to błąd. Gdańsk jest zadłużony na prawie miliard złotych. Miejskie spółki zadłużone są na drugie tyle. Atmosfera wokół Trybunału Konstytucyjnego jest ciężka i przenoszenie z Warszawy do Gdańska politycznego sporu, którego rozwiązanie ani nie leży w gestii władz samorządowych ani w niczym sprawie nie pomoże (co najwyżej może Gdańskowi zaszkodzić) uważam za nieodpowiedzialne. Niestety, ale dzisiaj Trybunał Konstytucyjny kojarzy się z konfliktem. Po co pchać Gdańsk w objęcia tego konfliktu? Jakie Gdańsk będzie miał z tego korzyści?

Na panu Prezydencie Adamowiczu ciążą poważne zarzuty. Postępowanie karne w jego sprawie jest w toku. W marcu bieżącego roku Sąd Rejonowy Gdańsk – Północ jako sąd I instancji wydał wyrok, w którym stwierdził że Prezydent Adamowicz ponosi winę za złożenie błędnego oświadczenie majątkowego ale warunkowo umorzył wobec niego postępowanie. Obecnie na skutek wniesionej przez prokuraturę apelacji sprawę rozpatruje Sąd Okręgowy w Gdańsku. W związku z tym, że postępowanie karne wobec Prezydenta Adamowicza nadal trwa, co więcej sąd I instancji uznał jego winę, nie na miejscu jest zgoda Prezesa Andrzeja Rzeplińskiego na organizację jubileuszu przez Prezydenta Adamowicza. Czy pan Prezes nie dostrzega, że takie postępowanie rzutuje na to jak Trybunał będzie postrzegany w przyszłości?

Podejmowane przez pana Prezesa Andrzeja Rzeplińskiego działania już od dawna nie służą budowaniu zaufania do tak ważkiej instytucji jaką jest Trybunał Konstytucyjny. Wspomnę tu wprowadzoną przez pana Prezesa karygodną praktykę publicznego wypowiadania się w sprawach, w których Prezes Rzepliński sam orzekał, albo w których orzekali pozostali członkowie Trybunału – jeszcze przed wydaniem przez nich orzeczenia! To jest zachowanie, którego motywy pozostaną dla mnie tajemnicą, ale nad którym nie da się przejść do porządku dziennego.

Lista gości – to kolejna fatalna decyzja związana z planowanymi na 17 października obchodami. Widnieją na niej m. in. Prezes Sądu Okręgowego w Gdańsku oraz Prezes Sądu Rejonowego Gdańsk – Północ. Przed Sądem Okręgowym sprawa Prezydenta Adamowicza właśnie się toczy i może w niej zapaść orzeczenie uchylające wyrok I instancji na skutek czego sprawa trafi z powrotem do Sądu Rejonowego Gdańsk – Północ. Nie podejrzewam władz tych sądów, że skorzystają z tego zaproszenia. Czy jednak tzw. „Komitet Honorowy Konferencji”, w którego skład wchodzi pięć osób w tym Prezydent Adamowicz oraz Prezes Rzepliński naprawdę nie dostrzegają tego w jak dwuznacznej sytuacji stawiają te sądy? W dodatku właśnie TEN Sąd Okręgowy, którego poprzednim prezesem był sędzia Ryszard Milewski?

Zaufania raz utraconego odzyskać nie sposób. Martwi mnie fakt, że osoby które już to zaufanie utraciły, ciężko pracują na to, aby odbiło się to całym Gdańsku.

 

POLECANE
Dla przewodniczącej tzw. komisji ds. Pegasusa areszt dla Ziobry jest formą kary. Ekspert złapał się za głowę tylko u nas
Dla przewodniczącej tzw. "komisji ds. Pegasusa" areszt dla Ziobry jest formą kary. Ekspert złapał się za głowę

W wypowiedzi dla TVN24 Magdalena Sroka, przewodnicząca nielegalnej "komisji ds. Pegasusa" pokusiła się o kuriozalną wypowiedź.

Elon Musk zachwycony wywiadem z Dominikiem Tarczyńskim gorące
Elon Musk zachwycony wywiadem z Dominikiem Tarczyńskim

– Europa nie jest wielka. Tak naprawdę upada. Każdy widzi to po postawie polityków, bo nie chodzi tu o ludzi, tylko o to, co dzieje się teraz, tu i teraz. Gdy patrzysz na przykład z plastikową butelką, Elon Musk wysyła rakiety na Marsa, a my zajmujemy się tymi plastikowymi butelkami – mówi w wywiadzie z cypryjskim politykiem europoseł PiS Dominik Tarczyński. "MEGA! Make Europe Great Again" – komentuje rozmowę właściciel platformy X Elon Musk.

Nakazałem przeprowadzenie nalotów. Jest oświadczenie Donalda Trumpa Wiadomości
"Nakazałem przeprowadzenie nalotów". Jest oświadczenie Donalda Trumpa

Prezydent USA Donald Trump poinformował w sobotę na platformie X, że wydał rozkaz przeprowadzenia ataków lotniczych na cele Państwa Islamskiego w Somalii. Jak oświadczył, w nalotach zniszczone zostały kryjówki dżihadystów i zginęło wielu z nich.

Niemiecka armia się kurczy. Podano dane Wiadomości
Niemiecka armia się kurczy. Podano dane

Bundeswehra zmaga się z wyzwaniami kadrowymi. Mimo wzrostu rekrutacji, liczba żołnierzy wciąż nie osiąga zakładanych celów.

Czy chiński Deepseek jest bezpieczny? Holandia rozpoczyna dochodzenie z ostatniej chwili
Czy chiński Deepseek jest bezpieczny? Holandia rozpoczyna dochodzenie

Holenderski organ nadzorujący prywatność AP poinformował, że rozpocznie dochodzenie w sprawie praktyk gromadzenia danych przez chińską firmę DeepSeek, zajmującą się sztuczną inteligencją i wezwał holenderskich użytkowników do zachowania ostrożności w korzystaniu z oprogramowania firmy – podał Reuters.

Niemiecki aktywista żąda dostępu do akt Stasi na temat Angeli Merkel, ale... są zastrzeżone gorące
Niemiecki aktywista żąda dostępu do akt Stasi na temat Angeli Merkel, ale... są zastrzeżone

Niemiecki aktywista Marcel Luthe wystąpił z żądaniem udostępnienia akt Stasi dotyczących byłej kanclerz Niemiec Angeli Merkel. Jego prośba zwróciła uwagę mediów i wzbudziła kontrowersje, bowiem dokumenty te, mimo że istnieją, pozostają zastrzeżone.

Czuchnowski zaatakował fizycznie posła Dariusza Mateckiego. A tak tłumaczy to Gazeta Wyborcza z ostatniej chwili
Czuchnowski zaatakował fizycznie posła Dariusza Mateckiego. A tak tłumaczy to Gazeta Wyborcza

Do szokującego zdarzenia doszło na terenie Sejmu. Znany dziennikarz "Gazety Wyborczej" Wojciech Czuchnowski zaatakował fizycznie posła PiS Dariusza Mateckiego. Z pomocą Czuchnowskiemu bieży jego redakcyjna koleżanka Agnieszka Kublik.

Nie żyje były prezydent Niemiec Wiadomości
Nie żyje były prezydent Niemiec

Nie żyje były prezydent Niemiec Horst Koehler. 81-letni ekonomista i finansista zmarł w sobotę rano po krótkiej, ciężkiej chorobie – poinformowały niemieckie media.

Właśnie «tylnymi drzwiami» obcięto środki. Zaskakujące wyznanie minister funduszy z ostatniej chwili
"Właśnie «tylnymi drzwiami» obcięto środki". Zaskakujące wyznanie minister funduszy

Właśnie „tylnymi drzwiami”, obcięto środki na społeczne budownictwo do zaledwie 618 mln zł. To 4 razy mniej niż za rządów PiS w 2023! – alarmuje w mediach społecznościowych minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.

Potężny pożar nad Krakowem. Dwie osoby w szpitalu Wiadomości
Potężny pożar nad Krakowem. Dwie osoby w szpitalu

W sobotę rano tuż po godzinie 8:00, doszło do groźnego pożaru warsztatu samochodowego przy ulicy Lubockiej w Krakowie. Na miejsce natychmiast skierowano zastępy straży pożarnej.

REKLAMA

Kacper Płażyński: Prezydenta Adamowicza romans z Trybunałem

„Proszę ten list traktować jako oficjalne zaproszenie sędziów Trybunału Konstytucyjnego i jego gości. Chętnie zostaniemy partnerem tej konferencji i chętnie będziemy współuczestniczyć w koniecznych wydatkach” - Paweł Adamowicz
 Kacper Płażyński: Prezydenta Adamowicza romans z Trybunałem
/ screen YouTube
W tym roku przypada XXX – lecie działalności orzeczniczej Trybunału Konstytucyjnego w Polsce. Z tej okazji Trybunał planował zorganizować w Warszawie uroczystości jubileuszowe, na które miał wydać 750 tysięcy złotych. Sejm nie zdecydował się jednak na zwiększenie budżetu Trybunału w związku z czym wydawało się, że sprawa umrze śmiercią naturalną i w tym roku sędziowie szampana pić nie będą. Sytuację postanowił ratować Prezydent Paweł Adamowicz, który zdecydował się zaprosić Trybunał Konstytucyjny do Gdańska. W liście Prezydenta skierowanym do Prezesa Trybunału czytamy:

„Proszę ten list traktować jako oficjalne zaproszenie sędziów Trybunału Konstytucyjnego i jego gości. Chętnie zostaniemy partnerem tej konferencji i chętnie będziemy współuczestniczyć w koniecznych wydatkach”.

Inicjatywa Prezydenta Adamowicza to błąd. Gdańsk jest zadłużony na prawie miliard złotych. Miejskie spółki zadłużone są na drugie tyle. Atmosfera wokół Trybunału Konstytucyjnego jest ciężka i przenoszenie z Warszawy do Gdańska politycznego sporu, którego rozwiązanie ani nie leży w gestii władz samorządowych ani w niczym sprawie nie pomoże (co najwyżej może Gdańskowi zaszkodzić) uważam za nieodpowiedzialne. Niestety, ale dzisiaj Trybunał Konstytucyjny kojarzy się z konfliktem. Po co pchać Gdańsk w objęcia tego konfliktu? Jakie Gdańsk będzie miał z tego korzyści?

Na panu Prezydencie Adamowiczu ciążą poważne zarzuty. Postępowanie karne w jego sprawie jest w toku. W marcu bieżącego roku Sąd Rejonowy Gdańsk – Północ jako sąd I instancji wydał wyrok, w którym stwierdził że Prezydent Adamowicz ponosi winę za złożenie błędnego oświadczenie majątkowego ale warunkowo umorzył wobec niego postępowanie. Obecnie na skutek wniesionej przez prokuraturę apelacji sprawę rozpatruje Sąd Okręgowy w Gdańsku. W związku z tym, że postępowanie karne wobec Prezydenta Adamowicza nadal trwa, co więcej sąd I instancji uznał jego winę, nie na miejscu jest zgoda Prezesa Andrzeja Rzeplińskiego na organizację jubileuszu przez Prezydenta Adamowicza. Czy pan Prezes nie dostrzega, że takie postępowanie rzutuje na to jak Trybunał będzie postrzegany w przyszłości?

Podejmowane przez pana Prezesa Andrzeja Rzeplińskiego działania już od dawna nie służą budowaniu zaufania do tak ważkiej instytucji jaką jest Trybunał Konstytucyjny. Wspomnę tu wprowadzoną przez pana Prezesa karygodną praktykę publicznego wypowiadania się w sprawach, w których Prezes Rzepliński sam orzekał, albo w których orzekali pozostali członkowie Trybunału – jeszcze przed wydaniem przez nich orzeczenia! To jest zachowanie, którego motywy pozostaną dla mnie tajemnicą, ale nad którym nie da się przejść do porządku dziennego.

Lista gości – to kolejna fatalna decyzja związana z planowanymi na 17 października obchodami. Widnieją na niej m. in. Prezes Sądu Okręgowego w Gdańsku oraz Prezes Sądu Rejonowego Gdańsk – Północ. Przed Sądem Okręgowym sprawa Prezydenta Adamowicza właśnie się toczy i może w niej zapaść orzeczenie uchylające wyrok I instancji na skutek czego sprawa trafi z powrotem do Sądu Rejonowego Gdańsk – Północ. Nie podejrzewam władz tych sądów, że skorzystają z tego zaproszenia. Czy jednak tzw. „Komitet Honorowy Konferencji”, w którego skład wchodzi pięć osób w tym Prezydent Adamowicz oraz Prezes Rzepliński naprawdę nie dostrzegają tego w jak dwuznacznej sytuacji stawiają te sądy? W dodatku właśnie TEN Sąd Okręgowy, którego poprzednim prezesem był sędzia Ryszard Milewski?

Zaufania raz utraconego odzyskać nie sposób. Martwi mnie fakt, że osoby które już to zaufanie utraciły, ciężko pracują na to, aby odbiło się to całym Gdańsku.


 

Polecane
Emerytury
Stażowe