[Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Rekonkwista trwa

W wielu wypadkach zwycięscy „reconquistadores” odwrócili system dżizja i haraczu, wymuszając tym razem na muzułmańskich władcach podobne opłaty, które w chwilach świetności iberyjskiego islamu narzucono na chrześcijan. Dało to wyznawcom Chrystusa środki do dalszej rekonkwisty.
 [Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Rekonkwista trwa
/ Foto T. Gutry

Między innymi pomagało sfinansować ściągnięcie chrześcijańskich kolonizatorów do Iberii, aby zwiększyć swoje szeregi. Dżihad i okupacja islamska doprowadziły bowiem do poważnych zmian demograficznych na niekorzyść strony chrześcijańskiej. Polityka ponownego zasiedlania Iberii, system ściągania należności od państw muzułmańskich jako cenę za zawieszenie broni, wysokie opodatkowanie żyjących w chrześcijańskich regionach mahometan oraz sprawnie prowadzona dyplomacja i wojna napędzały rekonkwistę.

Ponownie zatrzymało ją tymczasowo zwycięstwo nowego Kalifatu Almohadów w XII w., ale do tego czasu coraz większe połacie Iberii znalazły się znów w chrześcijańskich rękach i już z nich nie wypadły. Upadek Almohadów w drugiej połowie XIII w. jeszcze raz przyspieszył proces wyzwalania, a zarazem jednoczenia Półwyspu. Punktem przełomowym na tym etapie była zwycięska dla chrześcijan bitwa pod Las Navas de Tolosa w 1212 r. Krzyż triumfował. Muzułmanie już nigdy nie podnieśli się z tej klęski. Tylko brak środków finansowych i demograficznych oraz – przede wszystkim – chroniczne kłótnie i walki między rozmaitymi chrześcijańskimi państwami wydłużyły rekonkwistę i odsunęły zwycięstwo w czasie. Ale stopniowo chrześcijanie się jednoczyli, tworząc potężne państwa. Dawały one sobie coraz lepiej radę z rozsypującą się potęgą islamu. W końcu gdy padła Grenada, w Iberii na polu bitwy zostały chrześcijańskie królestwa Portugalii oraz Hiszpanii.

Naturalnie w kontekście iberyjskiej rekonkwisty nie powinniśmy mówić o 800 lat nieprzerwanych walk między mahometanami a chrześcijanami. Chrześcijanie bili się przecież również między sobą, co spowalniało rekonkwistę. Często państewka chrześcijańskie i muzułmańskie negocjowały ze sobą – czy to o okup, czy o zawieszenie broni. Tak na przykład postępował sam Pelayo. Strony współżyły, tymczasowo odwlekając w czasie chrześcijańskie zwycięstwo, które przecież nie było przesądzone. Czasami wewnętrzne walki spowodowały ucieczki prominentnych i zwykłych uczestników zmagań na stronę wroga. Na przykład po niespodziewanej śmierci swego króla sam El Cid uszedł do jednego z królestw taif i walczył przeciw wrogim sobie muzułmanom oraz chrześcijańskim nieprzyjaciołom swego króla. Z drugiej strony w niektórych wypadkach wojska muzułmańskie walczyły po stronie chrześcijańskiej przeciw własnym współwyznawcom.

To wszystko nie zmienia faktu, że chrześcijanie nigdy nie zarzucili rekonkwisty jako celu strategicznego. I w końcu zwyciężyli. Zwycięstwo skończyło się ekspulsją muzułmanów, którzy podminowywali państwo, oraz konwersją tych, którzy chcieli zostać. Jednak dziś odżywa mahometański ruch rewindykacyjny i okazuje się, że islam znów jest w Iberii w natarciu. Zagraża zarówno od wewnątrz, jak i od zewnątrz: wspomagana lewackimi eksperymentami multikulturalizmu do Hiszpanii i Portugalii wlewa się fala migrantów z Trzeciego Świata. Chcą odwrócić glorię roku 1492.
cdn.

Marek Jan Chodakiewicz
Waszyngton, DC, 4 stycznia 2022 r.
Intel z DC

 

 

 

 


 

POLECANE
Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka Wiadomości
Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka

32-letnia Polka zginęła w Tatrach Wysokich w rejonie Miedzianej Kotliny. Świadkami upadku wspinaczki z wysokości około 100 metrów była para Słowaków, którzy uwięźli w Klimkowej Dolinie. Do tragedii doszło w piątek. Ratownicy z Horskej Zahrannej Slużby (HZS) dotarli do ciała w sobotę.

„Stop likwidacji polskiej edukacji”. Taczka dla Nowackiej z ostatniej chwili
„Stop likwidacji polskiej edukacji”. Taczka dla Nowackiej

W Warszawie na Placu Zamkowym odbyła się dzisiaj manifestacja zorganizowana pod hasłem „Stop likwidacji polskiej edukacji”. Oświatowa „Solidarność” i stowarzyszenia broniące polską szkołę przed ideologizacją protestowały przeciw zmianom wprowadzanym przez MEN.

RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza z ostatniej chwili
RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza

Niepokojący alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa trafił w sobotę do mieszkańców kilku powiatów województwa lubelskiego. Powodem jest możliwe zagrożenie atakiem z powietrza w rejonie przygranicznym.

Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA Wiadomości
Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA

Pierwszy polski pilot ukończył kurs instruktorski na myśliwcu F-35 Lightning II w bazie Ebbing Air National Guard Base w Stanach Zjednoczonych.

IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami

W sobotę rano IMGW wydał ostrzeżenia I stopnia przed burzami i towarzyszącym im silnym deszczem. Podczas ich trwania można spodziewać się opadów deszczu do 40 mm z porywami wiatru do 65 km/h. Będą one obowiązywały w pasie kraju przechodzącym od Suwałk po Zakopane.

Szef MON o Wschodniej Straży: „NATO daje twardą, jasną odpowiedź” Wiadomości
Szef MON o Wschodniej Straży: „NATO daje twardą, jasną odpowiedź”

Wschodnia Straż (Eastern Sentry) to bardzo poważna, jedna z największych operacji w historii NATO oraz twarda i jasna odpowiedź Sojuszu - ocenił w sobotę wicepremier i minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Dodał, że operacja będzie bronić nieba nie tylko przed dronami.

Nowe doniesienia z Pałacu Buckingham. Nieoczekiwane słowa księcia z ostatniej chwili
Nowe doniesienia z Pałacu Buckingham. Nieoczekiwane słowa księcia

Tydzień pełen publicznych wystąpień w Londynie zakończył się dla 43-letniego księcia Williama wizytą, która zwróciła uwagę mediów. Choć celem wydarzenia w Lambeth było zapoznanie się z działalnością organizacji młodzieżowej, największe zainteresowanie wzbudziły jego słowa o edukacji muzycznej własnych dzieci. Arystokrata nawiązał również do własnego dzieciństwa.

Gigantyczna frekwencja na patriotycznym marszu w Londynie. Największa demonstracja narodowa od dekad z ostatniej chwili
Gigantyczna frekwencja na patriotycznym marszu w Londynie. Największa demonstracja narodowa od dekad

Londyn przeżywa historyczny moment – gigantyczne tłumy w centrum miasta, flagi powiewające nad Westminsterem i hasła, które odbijają się echem po całej Europie. Wiec „Zjednoczmy Królestwo”, zorganizowany przez Tommy’ego Robinsona, urósł do rangi największej demonstracji narodowej od dekad.

Problemy z płatnościami online. Klienci nie mogą korzystać z terminali z ostatniej chwili
Problemy z płatnościami online. Klienci nie mogą korzystać z terminali

Wystąpiła awaria w działaniu usług płatności bezgotówkowych - poinformowała w sobotę po południu w mediach społecznościowych zajmująca się elektronicznymi płatnościami firma eService. Technicy pracują nad przywróceniem sprawności systemu.

Pilne: RCB wysłało alert: odgłosy strzałów i śmigłowce w regionie” z ostatniej chwili
Pilne: RCB wysłało alert: "odgłosy strzałów i śmigłowce w regionie”

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysłało do mieszkańców specjalny alert ostrzegający przed strzałami i przelotami helikopterów. Wszystko przez trwające manewry „Żelazny Obrońca-25”, które są największym przedsięwzięciem Wojska Polskiego w 2025 roku.

REKLAMA

[Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Rekonkwista trwa

W wielu wypadkach zwycięscy „reconquistadores” odwrócili system dżizja i haraczu, wymuszając tym razem na muzułmańskich władcach podobne opłaty, które w chwilach świetności iberyjskiego islamu narzucono na chrześcijan. Dało to wyznawcom Chrystusa środki do dalszej rekonkwisty.
 [Tylko u nas] Prof. Marek Jan Chodakiewicz: Rekonkwista trwa
/ Foto T. Gutry

Między innymi pomagało sfinansować ściągnięcie chrześcijańskich kolonizatorów do Iberii, aby zwiększyć swoje szeregi. Dżihad i okupacja islamska doprowadziły bowiem do poważnych zmian demograficznych na niekorzyść strony chrześcijańskiej. Polityka ponownego zasiedlania Iberii, system ściągania należności od państw muzułmańskich jako cenę za zawieszenie broni, wysokie opodatkowanie żyjących w chrześcijańskich regionach mahometan oraz sprawnie prowadzona dyplomacja i wojna napędzały rekonkwistę.

Ponownie zatrzymało ją tymczasowo zwycięstwo nowego Kalifatu Almohadów w XII w., ale do tego czasu coraz większe połacie Iberii znalazły się znów w chrześcijańskich rękach i już z nich nie wypadły. Upadek Almohadów w drugiej połowie XIII w. jeszcze raz przyspieszył proces wyzwalania, a zarazem jednoczenia Półwyspu. Punktem przełomowym na tym etapie była zwycięska dla chrześcijan bitwa pod Las Navas de Tolosa w 1212 r. Krzyż triumfował. Muzułmanie już nigdy nie podnieśli się z tej klęski. Tylko brak środków finansowych i demograficznych oraz – przede wszystkim – chroniczne kłótnie i walki między rozmaitymi chrześcijańskimi państwami wydłużyły rekonkwistę i odsunęły zwycięstwo w czasie. Ale stopniowo chrześcijanie się jednoczyli, tworząc potężne państwa. Dawały one sobie coraz lepiej radę z rozsypującą się potęgą islamu. W końcu gdy padła Grenada, w Iberii na polu bitwy zostały chrześcijańskie królestwa Portugalii oraz Hiszpanii.

Naturalnie w kontekście iberyjskiej rekonkwisty nie powinniśmy mówić o 800 lat nieprzerwanych walk między mahometanami a chrześcijanami. Chrześcijanie bili się przecież również między sobą, co spowalniało rekonkwistę. Często państewka chrześcijańskie i muzułmańskie negocjowały ze sobą – czy to o okup, czy o zawieszenie broni. Tak na przykład postępował sam Pelayo. Strony współżyły, tymczasowo odwlekając w czasie chrześcijańskie zwycięstwo, które przecież nie było przesądzone. Czasami wewnętrzne walki spowodowały ucieczki prominentnych i zwykłych uczestników zmagań na stronę wroga. Na przykład po niespodziewanej śmierci swego króla sam El Cid uszedł do jednego z królestw taif i walczył przeciw wrogim sobie muzułmanom oraz chrześcijańskim nieprzyjaciołom swego króla. Z drugiej strony w niektórych wypadkach wojska muzułmańskie walczyły po stronie chrześcijańskiej przeciw własnym współwyznawcom.

To wszystko nie zmienia faktu, że chrześcijanie nigdy nie zarzucili rekonkwisty jako celu strategicznego. I w końcu zwyciężyli. Zwycięstwo skończyło się ekspulsją muzułmanów, którzy podminowywali państwo, oraz konwersją tych, którzy chcieli zostać. Jednak dziś odżywa mahometański ruch rewindykacyjny i okazuje się, że islam znów jest w Iberii w natarciu. Zagraża zarówno od wewnątrz, jak i od zewnątrz: wspomagana lewackimi eksperymentami multikulturalizmu do Hiszpanii i Portugalii wlewa się fala migrantów z Trzeciego Świata. Chcą odwrócić glorię roku 1492.
cdn.

Marek Jan Chodakiewicz
Waszyngton, DC, 4 stycznia 2022 r.
Intel z DC

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe