[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Opluć „Lalusia”

28 stycznia 2015 r. IPN ogłosił odnalezienie czaszki ostatniego Wyklętego, który zginął w walce – Józefa Franczaka, ps. Laluś. Była przechowywana przez „życzliwych” jako pomoc naukowa dla studentów Akademii Medycznej w Lublinie.
 [Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Opluć „Lalusia”
/ Fundacja Łączka

Dwa miesiące później poznałem Marka, syna „Lalusia”. Lecieliśmy razem na spotkanie z Polakami w Hamburgu. Na lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie wpadliśmy sobie w ramiona. Marek skomentował to krótko, w swoim stylu: „Przecież my z jednej gliny ulepieni”. W jednej chwili zostaliśmy przyjaciółmi.

W powietrzu uświadomiłem sobie, że komuna miała dla rodziny Franczaków całkiem inny plan. „Kadrowy bandyta” zamordowany, a „bandycka rodzina” na zawsze wyklęta. A tu proszę – syn „Lalusia” leci samolotem do Niemiec, a ja z nim. I pomyślałem, że jest sprawiedliwość na tym świecie.

Przez całą podróż rozmawialiśmy, tzn. ja pytałem Marka o szczegóły życiorysu jego ojca, także o to, kto go zakapował i jak wyglądały ostatnie chwile życia „Lalusia”. Marek obszernie odpowiadał.

Ja z kolei opowiedziałem Markowi, że poznałem jego mamę, kiedy chyba jako pierwszy dziennikarz dotarłem do niej jeszcze w latach 90. Nie było to trudne. W dokumentach z esbeckiej obławy była mowa o Majdanie Kozic Górnych na Lubelszczyźnie jako o miejscu śmierci. Wiadomo było również, że przez te wszystkie powojenne lata „Laluś” ukrywał się w okolicy – dzięki wielu gospodarzom – bo to były jego rodzinne strony.

Wtedy Danuta Mazur – konspiracyjna narzeczona Franczaka – nie była zbyt rozmowna. Trudno się dziwić, przez te lata upokorzeń – najpierw za życia „Lalusia”, kiedy mogli się spotykać potajemnie, a Marka pokazała jego ojcu tylko raz, wynosząc berbecia w zboże. Ale lepiej nie było po śmierci ukochanego, gdy musiała kłamać, że nie wie, z kim ma to dziecko.

Bardziej wylewna była siostra „Lalusia” – Czesława Kasprzak, która opowiadała mi, kto zadenuncjował Józka (wtedy jeszcze w okolicy obowiązywała esbecka wersja, że Franczaka wydał gospodarz Józef Beć; dopiero po latach okazało się, że to Kazimierz Mazur – TW „Michał”). Jednak najbardziej wstrząsnęła mną relacja pani Czesławy o tym, co stało się po śmierci Józka 21 października 1963 r. Jak to niektórzy sąsiedzi kopali zamordowanego, śmiejąc się, czy nie chce papierosa, czy jabłka. I jak rodzina, po informacji od grabarzy, pojechała na cmentarz unicki w Lublinie, gdzie rozkopano dół i przerażonym oczom ukazało się ciało Józka bez głowy. Bo prokurator nakazał „zdjęcie głowy ze zwłok”.

Dalszy ciąg znieważania „Lalusia” to ostatnie lata. W lipcu 2020 r. w Majdanie Kozic Górnych „nieznani sprawcy” zniszczyli metalowy krzyż upamiętniający miejsce śmierci partyzanta. A 1 marca 2021 r., w Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, student UJ Franciszek Vetulani napluł na pomnik Józefa Franczaka i Zygmunta Szendzielarza w krakowskim Parku Jordana. Teraz usłyszał zarzuty.

 

 


 

POLECANE
Mark Zuckerberg spotkał się z Donaldem Trumpem i ma teraz wspierać narodową odnowę Ameryki gorące
Mark Zuckerberg spotkał się z Donaldem Trumpem i ma teraz "wspierać narodową odnowę Ameryki"

Jak donosi francuskie Le Figaro, szef koncernu Meta, będącego właścicielem Facebooka spotkał się 27 listopada w restauracji Mar-a-Lago na Florydzie. Podczas rozmowy miały paść przełomowe deklaracje.

Uciekają z X, bo i tak przegrali tylko u nas
Uciekają z "X", bo i tak przegrali

Lewicowe media uciekają z X: The Guardian, La Vanguardia, Dagens Nyheter, Gazeta Wyborcza, Krytyka Polityczna. Z dawnego Twittera chce też zrezygnować Europejska Federacja Dziennikarzy. Wszystkie te odejścia mają być protestem przeciwko prawicy i „dezinformacji”, która panoszy się rzekomo na platformie. Czy to jednak prawda?

Czy w Rumunii wygra w niedzielę prawica? Przedwyborcze sondaże polityka
Czy w Rumunii wygra w niedzielę prawica? Przedwyborcze sondaże

Jak wynika z sondażu ośrodka AtlasIntel, opublikowanego w czwartek przez serwis informacyjny hotneews.ro, największe poparcie wśród wyborców zdobywa ugrupowanie AUR.

Kandydat PiS do wymiany? Jest odpowiedź Jarosława Kaczyńskiego z ostatniej chwili
Kandydat PiS do wymiany? Jest odpowiedź Jarosława Kaczyńskiego

W niedzielę podczas obywatelskiej konwencji PiS ogłosiło start w wyborach Karola Nawrockiego. Jednak w mediach pojawiły się spekulacje, że prezes partii nie wyklucza wymiany kandydata na innego. Dzisiaj w telewizji wPolsce24 Jarosław Kaczyński odniósł się do tych rewelacji.

Czujniki w domach i mieszkaniach będą obowiązkowe. Kiedy zacznie obowiązywać nowe prawo? pilne
Czujniki w domach i mieszkaniach będą obowiązkowe. Kiedy zacznie obowiązywać nowe prawo?

Rocznie w Polsce dochodzi do 30 tysięcy pożarów, w których ginie ponad 400 osób. Aby ograniczyć liczbę takich wypadków minister spraw wewnętrznych i administracji podpisał nowe rozporządzenie.

Zarząd Polskiej Grupy Lotniczej odwołany. Rynek Lotniczy: To polityczna awantura pilne
Zarząd Polskiej Grupy Lotniczej odwołany. Rynek Lotniczy: To polityczna awantura

Powołana wczoraj rada nadzorcza Polskiej Grupy Lotniczej odwołała zarząd tej spółki. "To efekt politycznej awantury, jaką wywołało odwołanie prezesa PLL LOT Michała Fijoła" – czytamy na stronie RynekLotniczy.pl

Uwaga na toksyczne ubrania dla dzieci. Skandal na słynnej platformie sprzedażowej z ostatniej chwili
Uwaga na toksyczne ubrania dla dzieci. Skandal na słynnej platformie sprzedażowej

Władze Seulu podczas kontroli ubrań z chińskich platform Temu i AliExpress wykryły przypadki przekroczenia kilkusetkrotnie norm toksycznych substancji, w tym m.in. w odzieży dla dzieci.

Wstrząs w kopalni w Bytomiu. Odczuli go mieszkańcy pilne
Wstrząs w kopalni w Bytomiu. Odczuli go mieszkańcy

Podziemny wstrząs w bytomskiej kopalni Bobrek był na tyle silny, że odczuli go mieszkańcy Bytomia, Zabrza i Rudy Śląskiej.

Hamujemy - GUS podało najnowsze dane dot. gospodarki pilne
Hamujemy - GUS podało najnowsze dane dot. gospodarki

Ze zaktualizowanych statystyk GUS wynika, że w 3 kwartale PKB wypracowane w Polsce było niższe niż w poprzednich trzech miesiącach. Spadek sprawił, że w rocznych porównaniach widać hamowanie w gospodarce.

Niemcy: rośnie gotowość do obrony kraju z ostatniej chwili
Niemcy: rośnie gotowość do obrony kraju

Pozornie pacyfistycznie nastawione społeczeństwo niemieckie w ostatnim czasie wydaje się bardzo zmieniać swoje nastawienie do obrony kraju. Centrum Historii Wojskowości i Nauk Społecznych Bundeswehry przeprowadza już od 1996 roku badania na temat gotowości Niemiec do obrony.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Opluć „Lalusia”

28 stycznia 2015 r. IPN ogłosił odnalezienie czaszki ostatniego Wyklętego, który zginął w walce – Józefa Franczaka, ps. Laluś. Była przechowywana przez „życzliwych” jako pomoc naukowa dla studentów Akademii Medycznej w Lublinie.
 [Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Opluć „Lalusia”
/ Fundacja Łączka

Dwa miesiące później poznałem Marka, syna „Lalusia”. Lecieliśmy razem na spotkanie z Polakami w Hamburgu. Na lotnisku im. Fryderyka Chopina w Warszawie wpadliśmy sobie w ramiona. Marek skomentował to krótko, w swoim stylu: „Przecież my z jednej gliny ulepieni”. W jednej chwili zostaliśmy przyjaciółmi.

W powietrzu uświadomiłem sobie, że komuna miała dla rodziny Franczaków całkiem inny plan. „Kadrowy bandyta” zamordowany, a „bandycka rodzina” na zawsze wyklęta. A tu proszę – syn „Lalusia” leci samolotem do Niemiec, a ja z nim. I pomyślałem, że jest sprawiedliwość na tym świecie.

Przez całą podróż rozmawialiśmy, tzn. ja pytałem Marka o szczegóły życiorysu jego ojca, także o to, kto go zakapował i jak wyglądały ostatnie chwile życia „Lalusia”. Marek obszernie odpowiadał.

Ja z kolei opowiedziałem Markowi, że poznałem jego mamę, kiedy chyba jako pierwszy dziennikarz dotarłem do niej jeszcze w latach 90. Nie było to trudne. W dokumentach z esbeckiej obławy była mowa o Majdanie Kozic Górnych na Lubelszczyźnie jako o miejscu śmierci. Wiadomo było również, że przez te wszystkie powojenne lata „Laluś” ukrywał się w okolicy – dzięki wielu gospodarzom – bo to były jego rodzinne strony.

Wtedy Danuta Mazur – konspiracyjna narzeczona Franczaka – nie była zbyt rozmowna. Trudno się dziwić, przez te lata upokorzeń – najpierw za życia „Lalusia”, kiedy mogli się spotykać potajemnie, a Marka pokazała jego ojcu tylko raz, wynosząc berbecia w zboże. Ale lepiej nie było po śmierci ukochanego, gdy musiała kłamać, że nie wie, z kim ma to dziecko.

Bardziej wylewna była siostra „Lalusia” – Czesława Kasprzak, która opowiadała mi, kto zadenuncjował Józka (wtedy jeszcze w okolicy obowiązywała esbecka wersja, że Franczaka wydał gospodarz Józef Beć; dopiero po latach okazało się, że to Kazimierz Mazur – TW „Michał”). Jednak najbardziej wstrząsnęła mną relacja pani Czesławy o tym, co stało się po śmierci Józka 21 października 1963 r. Jak to niektórzy sąsiedzi kopali zamordowanego, śmiejąc się, czy nie chce papierosa, czy jabłka. I jak rodzina, po informacji od grabarzy, pojechała na cmentarz unicki w Lublinie, gdzie rozkopano dół i przerażonym oczom ukazało się ciało Józka bez głowy. Bo prokurator nakazał „zdjęcie głowy ze zwłok”.

Dalszy ciąg znieważania „Lalusia” to ostatnie lata. W lipcu 2020 r. w Majdanie Kozic Górnych „nieznani sprawcy” zniszczyli metalowy krzyż upamiętniający miejsce śmierci partyzanta. A 1 marca 2021 r., w Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, student UJ Franciszek Vetulani napluł na pomnik Józefa Franczaka i Zygmunta Szendzielarza w krakowskim Parku Jordana. Teraz usłyszał zarzuty.

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe