Relacja z Jasnej Góry: Święto Kobiet u Najpiękniejszej z Niewiast
„By były piękne pięknem Maryi”.
Przeor Jasnej Góry o. Samuel Pacholski życzył kobietom, „by były piękne pięknem Maryi”. Pozdrowił, także w ich ojczystym języku, wszystkie kobiety z Ukrainy.
- Z całego serca i wszystkich sił jesteśmy z Wami. Będziemy chronić Was i Wasze dzieci na polskiej ziemi, jak długo będzie trzeba. I modlimy się, byście jak najszybciej mogły połączyć się z waszymi mężami i rodzinami - zapewniał.
O tym, że żadna wojna nie jest w stanie odebrać kobiecie jej piękna i godności, mówił w kazaniu bp Przybylski. Przypomniał przestrogi bł. Prymasa Wyszyńskiego, że we wspólnotach, w ojczyznach i narodach, w których „kobieta straci wiarę, da się skusić na drogę bezbożnictwa, nie będzie miała w sobie wewnętrznej siły, w takich narodach ucichną kołyski i narody będą ginąć”.
Kaznodzieja podkreślił, że naród, który nie ma dzielnych niewiast, jest narodem słabym, bo „tylko dzielne kobiety, mocne duchowo wychowują swoje dzieci na dzielnych ludzi, odważnych, umiejących się poświęcać dla drugich”.
Po polsku i po ukraińsku wypowiedziany został akt zawierzenia Maryi wszystkich kobiet. Matce Bożej Jasnogórskiej powierzone zostały szczególnie kobiety czasu wojny, matki cierpiące, chroniące swoje dzieci przed wojną, opłakujące bliskich, piekące chleb, opatrujące rany. Wybrzmiała prośba, by „w Polsce nigdy nie zabrakło otwartości serca na potrzeby bliźnich i byśmy zawsze potrafiły stać na straży każdego życia, także tego najmniejszego, najbardziej bezbronnego, poczętego pod sercem”.
Ufamy, że modlitwa matek otwiera niebo
Po Mszy św. w Sali Papieskiej z udziałem zaproszonych gości odbyło się okolicznościowe spotkanie.
Specjalne filmowe pozdrowienie ze schronu przekazała grupa kobiet z paulińskiej parafii. Są w nim słowa: „w tym szczególnym dniu, kiedy dziękujemy Bogu za dar bycia kobietą, pragniemy podziękować wszystkim Polkom: za solidarność i wyraźne wsparcie, za gościnność dla ukraińskich dzieci, za wasze modlitwy. Ufamy, że modlitwa matek otwiera niebo. Zawierzamy was Jasnogórskiej Pani. Jesteście w naszych sercach, prosimy was o modlitwę. Dziękujemy”.
Życzenia wszystkim kobietom złożył o. Waldemar Pastusiak, kustosz Jasnej Góry.
- Podziwiamy wasz heroizm i odwagę, które pokazują hart waszego ducha – mówił do przedstawicielek ukraińskich kobiet o. Pastusiak. Kustosz zapewnił o nieustannym duchowym wsparciu i modlitwie, by „ukraińskie matki mogły pielęgnować swoje macierzyństwo w pokoju”.
Podziękował także wszystkim siostrom zakonnym za ich zatroskanie o piękno, wystrój Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej, o piękno liturgii.
Głos błogosławionego Prymasa
Jasnogórski głos bł. kard. Stefana Wyszyńskiego o kobietach i do kobiet przywołała Beata Mackiewicz z Instytutu Prymasa Wyszyńskiego. Przypomniała jego nauczanie uwrażliwiające na wielką odpowiedzialność kobiet za życie, na ich odwagę i poświęcenie w jego obronie, wskazujące na powołanie kobiet do opieki nad życiem, jego rozwojem, zarówno w wymiarze jednostek, jak i narodu.
Wskazała na znamienną sytuację i słowa Prymasa Tysiąclecia, kiedy 15 września 1957r. na Jasnej Górze na jego zaproszenie zgromadziła się wielka rzesza kobiet. Stały w padającym deszczu, w błocie, ale mimo niesprzyjających warunków wytrwały. Usłyszały wówczas przesłanie od Prymasa, że ich „wielkim zadaniem jest podnosić ten naród z błota, dźwigać go ku górze”, także przez wprowadzanie kolejnych pokoleń w świat fundamentalnych wartości.
O miłości do Maryi i miłości Maryi do ludzi wyśpiewał paulin o. Piotr Stanikowski. Zaprezentował utwory ze swojej płyty „Z Nią wszystko jest możliwe”, które opowiadają o szczęściu płynącym z bycia odnalezionym przez miłość; o spotkaniu z miłością Boga, który przychodzi do nas w Najpiękniejszej z Niewiast - Maryi.
Szczególna modlitwa za wszystkie kobiety, a zwłaszcza ukraińskie zanoszona była także podczas Apelu Jasnogórskiego.