[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: O potrzebie jedności

Staliśmy się krajem frontowym NATO bezpośrednio zagrożonym wojną. Przyjęliśmy ponad 1 milion uchodźców z Ukrainy. Wysyłamy pomoc humanitarną i wojskową na Ukrainę. Na całym świecie Polacy podejmują akcje popierające Ukrainę i zachęcające do udzielania pomocy humanitarnej Ukrainie.
 [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: O potrzebie jedności
/ youTube.com

Na całym świecie Polacy podejmują akcje popierające Ukrainę i zachęcające do udzielania pomocy humanitarnej Ukrainie. Ambasador Marek Magierowski opowiada o pomocy Ukraińcom w Polsce w Fox News. Mówi o tym, że w Polsce nie ma wielkich obozów dla uchodźców, bo większość Ukraińców znalazła bezpieczną przystań w domach polskich rodzin. Fakt ten należy uwypuklać w przekazie międzynarodowym, ponieważ w kulturze Zachodu zabieranie uchodźców do swoich domów nie istnieje. Nie istnieje także pierwszeństwo dla matki z dziećmi ponad młodych studentów, co przez ludzi Zachodu zostało odebrane jako rasistowskie zachowanie. To wszystko trzeba tłumaczyć Zachodowi, który w swoim hedonizmie zatracił pewne naturalne odruchy. W „Foreign Policy” czytamy w dużym artykule: „Poland Unprepared for Waves of Ukrainian Refugees” [Polska nieprzygotowana na fale ukraińskich uchodźców]. Ciekawe, czy służby prasowe wielu państwowych instytucji w Polsce odpowiadają na te zaczepki. W zachodniej prasie nie widać reakcji żadnych gwiazd polskiego dziennikarstwa, które przebijałyby się z polską narracją w języku angielskim, które mogłyby wytłumaczyć różnice kulturowe i wyższość terapeutyczną rodziny nad często głupimi pytaniami psychologów. W obliczu bezpośredniego zagrożenia Polski wojną czas na wyznaczenie priorytetów, jakimi są niewątpliwie stan polskiej armii i bezpieczeństwo polskiego narodu. Fundusz obronny powinien się stać celem, który powinien łączyć polską wspólnotę na całym świecie. Pamiętajmy, że na świecie poza Polską żyje 20 milionów członków polskiej wspólnoty, która mogłaby jak w okresie odbudowy państwa polskiego w 1918 roku wesprzeć polską armię. „Od początku wojny do 1922 roku polscy Amerykanie zebrali dla Polski około 50 milionów dolarów (lub około 600 milionów dolarów, czyli 2 miliardy złotych w walucie 2019). Polscy Amerykanie kupili duże ilości polskich obligacji rządowych” – pisze w „Kuryerze Polskim” z Milwaukee prof. John Radzilowski. Polonia w Ameryce liczyła wtedy tylko 2 miliony osób. Czas też na poważne negocjacje w sprawie funduszy dla Polski od Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych. Nie może tak być, że znów zostaniemy z niczym, tak jak po naszym militarnym udziale w Iraku i w Afganistanie. Polska musi stać się siłą odstraszania na wschodniej flance NATO ze stałymi bazami wojskowymi NATO oraz stałymi systemami obrony powietrznej. Do tego polska dyplomacja potrzebuje sprawnego wsparcia polskiej diaspory, która od dawna łomocze do wielu drzwi w tej sprawie. Przestańmy być naiwni i stawać na baczność przed oficjelami z Departamentu Stanu. To my ryzykujemy życiem naszych obywateli, otoczeni przez twierdzę Kaliningrad, Białoruś, a może nawet w przyszłości prorosyjską Ukrainę, jeśli ta padnie, bo nikt jej nie pomaga. W wystąpieniu Jarosława Kaczyńskiego w Sejmie była mowa o łączeniu wspólnoty polskiej i jedności, ale według jakiej definicji? 20 milionów osób poza Polską przy realnej współpracy rządu w Warszawie mogłoby odegrać podobną rolę, jaką już polska emigracja odegrała w 1918 roku, która wspomogła rodzące się polskie państwo finansowo i militarnie, wysyłając do Polski Błękitną Armię.

Pozdrawiam zza oceanu.

 


 

POLECANE
To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO] gorące
To między innymi on doprowadził do lewitacji magnetycznej pierwszego żywego organizmu w historii [VIDEO]

By to zrealizować, całe miasto musiało mieć ograniczony dostęp do energii. Dlatego eksperyment przeprowadzono w nocy. Dziś gościem naszego pierwszego w historii kanału „wywiadu rzeki” jest Laureat Nagrody Ig Nobla, Medalu Lorentza, Medal Diraca i Nagrody Wolfa w dziedzinie fizyki, sir Michael Berry.

Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu z ostatniej chwili
Bartosz Zmarzlik ponownie mistrzem świata w żużlu

Bartosz Zmarzlik po raz kolejny zapisał się w historii polskiego sportu, zdobywając tytuł mistrza świata na żużlu. Polak potwierdził swoją dominację w sezonie, triumfując w klasyfikacji generalnej i zdobywając najwyższe trofeum w światowym speedwayu.

Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie tylko u nas
Świat zapomniał o sowieckich zbrodniach. A najszybciej zapomnieli Rosjanie

O zbrodniach i bestialstwach sowieckich, które miały miejsce na Polakach od 17 września 1939 roku, zapomniał nie tylko świat, ale również współczesne pokolenia Polaków. Tylko nieliczne osoby przypominają o tych wydarzeniach, traktując je jako przestrogę przed zagrożeniem, które wciąż istnieje i pozostaje aktualne. Nikt również nie porusza kwestii odszkodowań od Rosji.

Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta Wiadomości
Radna Platformy zaatakowana w Gdańsku przez taksówkarza-imigranta

Sylwia Cisoń, radna Gdańska, przeżyła dramatyczną sytuację w Gdańsku. Kierowca jednej z aplikacji przewozowych zaatakował ją gazem pieprzowym po tym, jak zwróciła mu uwagę, że pomylił trasę i wysadził pasażerów w niewłaściwym miejscu. Dodatkowo kierowca nie znał języka polskiego, co wskazuje, że był cudzoziemcem, imigrantem.

Komunikat dla mieszkańców Lublina z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lublina

Ponad 30,5 tys. dzieci i młodzieży weźmie udział w eksperymentach, warsztatach i wykładach przygotowanych w ramach XXI Lubelskiego Festiwalu Nauki. Impreza popularyzująca naukę rozpoczęła się w sobotę i potrwa do przyszłego piątku.

Iga Świątek opublikowała wpis. Internauci nie kryją radości Wiadomości
Iga Świątek opublikowała wpis. Internauci nie kryją radości

Po intensywnym lecie i krótkim odpoczynku Iga Świątek ponownie wraca na korty. Liderka światowego rankingu wylądowała w Seulu, gdzie rozpocznie kolejny etap azjatyckiej części sezonu.

Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka Wiadomości
Dramat w Tatrach. Nie żyje 32-letnia turystka

32-letnia Polka zginęła w Tatrach Wysokich w rejonie Miedzianej Kotliny. Świadkami upadku wspinaczki z wysokości około 100 metrów była para Słowaków, którzy uwięźli w Klimkowej Dolinie. Do tragedii doszło w piątek. Ratownicy z Horskej Zahrannej Slużby (HZS) dotarli do ciała w sobotę.

RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza z ostatniej chwili
RCB ostrzega mieszkańców Lubelszczyzny: Zagrożenie atakiem z powietrza

Niepokojący alert Rządowego Centrum Bezpieczeństwa trafił w sobotę do mieszkańców kilku powiatów województwa lubelskiego. Powodem jest możliwe zagrożenie atakiem z powietrza w rejonie przygranicznym.

Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA Wiadomości
Pierwszy polski instruktor F-35 kończy szkolenie w USA

Pierwszy polski pilot ukończył kurs instruktorski na myśliwcu F-35 Lightning II w bazie Ebbing Air National Guard Base w Stanach Zjednoczonych.

IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie przed burzami

W sobotę rano IMGW wydał ostrzeżenia I stopnia przed burzami i towarzyszącym im silnym deszczem. Podczas ich trwania można spodziewać się opadów deszczu do 40 mm z porywami wiatru do 65 km/h. Będą one obowiązywały w pasie kraju przechodzącym od Suwałk po Zakopane.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: O potrzebie jedności

Staliśmy się krajem frontowym NATO bezpośrednio zagrożonym wojną. Przyjęliśmy ponad 1 milion uchodźców z Ukrainy. Wysyłamy pomoc humanitarną i wojskową na Ukrainę. Na całym świecie Polacy podejmują akcje popierające Ukrainę i zachęcające do udzielania pomocy humanitarnej Ukrainie.
 [Felieton „TS”] Waldemar Biniecki: O potrzebie jedności
/ youTube.com

Na całym świecie Polacy podejmują akcje popierające Ukrainę i zachęcające do udzielania pomocy humanitarnej Ukrainie. Ambasador Marek Magierowski opowiada o pomocy Ukraińcom w Polsce w Fox News. Mówi o tym, że w Polsce nie ma wielkich obozów dla uchodźców, bo większość Ukraińców znalazła bezpieczną przystań w domach polskich rodzin. Fakt ten należy uwypuklać w przekazie międzynarodowym, ponieważ w kulturze Zachodu zabieranie uchodźców do swoich domów nie istnieje. Nie istnieje także pierwszeństwo dla matki z dziećmi ponad młodych studentów, co przez ludzi Zachodu zostało odebrane jako rasistowskie zachowanie. To wszystko trzeba tłumaczyć Zachodowi, który w swoim hedonizmie zatracił pewne naturalne odruchy. W „Foreign Policy” czytamy w dużym artykule: „Poland Unprepared for Waves of Ukrainian Refugees” [Polska nieprzygotowana na fale ukraińskich uchodźców]. Ciekawe, czy służby prasowe wielu państwowych instytucji w Polsce odpowiadają na te zaczepki. W zachodniej prasie nie widać reakcji żadnych gwiazd polskiego dziennikarstwa, które przebijałyby się z polską narracją w języku angielskim, które mogłyby wytłumaczyć różnice kulturowe i wyższość terapeutyczną rodziny nad często głupimi pytaniami psychologów. W obliczu bezpośredniego zagrożenia Polski wojną czas na wyznaczenie priorytetów, jakimi są niewątpliwie stan polskiej armii i bezpieczeństwo polskiego narodu. Fundusz obronny powinien się stać celem, który powinien łączyć polską wspólnotę na całym świecie. Pamiętajmy, że na świecie poza Polską żyje 20 milionów członków polskiej wspólnoty, która mogłaby jak w okresie odbudowy państwa polskiego w 1918 roku wesprzeć polską armię. „Od początku wojny do 1922 roku polscy Amerykanie zebrali dla Polski około 50 milionów dolarów (lub około 600 milionów dolarów, czyli 2 miliardy złotych w walucie 2019). Polscy Amerykanie kupili duże ilości polskich obligacji rządowych” – pisze w „Kuryerze Polskim” z Milwaukee prof. John Radzilowski. Polonia w Ameryce liczyła wtedy tylko 2 miliony osób. Czas też na poważne negocjacje w sprawie funduszy dla Polski od Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych. Nie może tak być, że znów zostaniemy z niczym, tak jak po naszym militarnym udziale w Iraku i w Afganistanie. Polska musi stać się siłą odstraszania na wschodniej flance NATO ze stałymi bazami wojskowymi NATO oraz stałymi systemami obrony powietrznej. Do tego polska dyplomacja potrzebuje sprawnego wsparcia polskiej diaspory, która od dawna łomocze do wielu drzwi w tej sprawie. Przestańmy być naiwni i stawać na baczność przed oficjelami z Departamentu Stanu. To my ryzykujemy życiem naszych obywateli, otoczeni przez twierdzę Kaliningrad, Białoruś, a może nawet w przyszłości prorosyjską Ukrainę, jeśli ta padnie, bo nikt jej nie pomaga. W wystąpieniu Jarosława Kaczyńskiego w Sejmie była mowa o łączeniu wspólnoty polskiej i jedności, ale według jakiej definicji? 20 milionów osób poza Polską przy realnej współpracy rządu w Warszawie mogłoby odegrać podobną rolę, jaką już polska emigracja odegrała w 1918 roku, która wspomogła rodzące się polskie państwo finansowo i militarnie, wysyłając do Polski Błękitną Armię.

Pozdrawiam zza oceanu.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe